- 1 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (18 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (277 opinii)
- 3 Spore zainteresowanie Pomorskimi Targami Autokosmetyki (2 opinie)
- 4 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (316 opinii)
- 5 Stacje tankowania wodoru w Trójmieście (134 opinie)
- 6 Wyścigi zdalnie sterowanych modeli (16 opinii)
Nocne "palenie gumy" dokucza mieszkańcom
Popis "osiedlowych drifterów" na parkingu gdańskiego przedszkola. Niestety, choć zabawa trwała kilka minut, to naszemu czytelnikowi udało się zarejestrować jedynie kilka ostatnich sekund driftu.
Nasi czytelnicy coraz częściej informują nas o niesfornych kierowcach, którzy w środku nocy urządzają sobie drift na parkingach. O jednym z takich przypadków poinformował nas pan Adam, który skarży się na nocne zabawy "osiedlowych drifterów" na parkingu przedszkola przy ul. Świętokrzyskiej w Gdańsku. Sprawdziliśmy, czy za hałaśliwe kręcenie "bączków" i palenie gumy grożą jakieś kary.
- Tego typu interwencje policjanci kwalifikują w zależności od tego, jaki konkretnie przepis naruszył kierujący. W takiej sytuacji funkcjonariusze mogą odnieść się m.in. do art. 51 § 1 Kodeksu wykroczeń: "Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny" - wyjaśnia nadkom. Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Gdańsku.
Zakłócanie spokoju w postaci głośnego pisku opon może zakończyć się wlepieniem przez policjantów mandatu w wysokości 500 zł albo skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu.
Problem w tym, że trudno złapać "osiedlowych drifterów" na gorącym uczynku, bo ich popisy trwają z reguły kilka minut.
- Przyjeżdżają, kręcą "bączki", robią hałas, zostawiają ślady opon na parkingu i odjeżdżają. Są to zazwyczaj dwa auta. Drift trwa chwilę, ale to wystarcza, żeby zerwać ze snu połowę osiedla. Moim zdaniem ukaranie takich osób jest praktycznie niemożliwe, bo zanim policja pojawi się na miejscu, to tych "drifterów" dawno już nie ma - tłumaczy pan Adam, jeden ze świadków zdarzenia.
Nasz czytelnik zaobserwował nocny drift na parkingu przedszkola, które zlokalizowane jest przy ul. Świętokrzyskiej w Gdańsku. Policja potwierdza, że takich miejsc w Trójmieście jest zdecydowanie więcej.
Czytaj także: Nocne wyścigi w Oliwie. Policja bezradna
Spora prędkość, brak odpowiednich umiejętności... nawet na pustym parkingu może zrobić się niebezpiecznie.
- Kolejną kwestią jest spowodowanie przez takiego kierowcę zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym na drodze publicznej. Prawo o ruchu drogowym wskazuje, że każdy uczestnik ruchu powinien zachować ostrożność lub - w niektórych sytuacjach - szczególną ostrożność i unikać wszelkiego działania, które mogłoby: spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego czy utrudnić ruch drogowy - dodaje policjantka.
Zgodnie z art. 86 § 1 Kodeksu wykroczeń za spowodowanie innego niż kolizja drogowa zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego można otrzymać mandat do 500 zł i 6 punktów karnych. Z kolei za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa poza drogą publiczną policja może ukarać grzywną albo karą nagany.
- W przypadku takiego wykroczenia ważna jest szyba reakcja mieszkańców, świadków. Gdy widzimy, że w danym miejscu zaczynają zjeżdżać się samochody po tuningu, jak najszybciej poinformujmy o tym policję. Tego typu wyścigi trwają bardzo krótko. Nie bądźmy obojętni na niebezpieczne zachowania innych uczestników ruchu drogowego. Policjanci sprawdzą każdy taki sygnał - zachęca nadkom. Ciska.
Czytaj także: Stracili prawo jazdy za nocne wyścigi
Jak drift to tylko na zamkniętym obiekcie.
Miejsca
Opinie (155) 10 zablokowanych
-
2018-08-08 20:50
a wyscigami na Havla to kiedy milicja sie w koncu zajmie?
- 5 4
-
2018-08-08 20:15
To jak to jest z ta cisza nocna (1)
Obowiazuje tez ludzi na ulicy ? Czy tylko nieszkajacych w blokach ? A i czy zaklady po 22 tez moga halasowac ?
- 5 6
-
2018-08-08 20:49
Jak to jest
z tym rozumem - ma go każdy,czy akurat dla ciebie zabrakło?
- 3 4
-
2018-08-08 16:05
. (2)
Toć to wieczór, nie noc
Toć to robią na prywatnym parkingu nie na drodze publicznej.
Toć w końcu ile bylo decybeli że tak bardzo temu panu co nagrywał i ,, uprzejmie,, zrobił to co do obywatela nalezy przeszkadzają te piski? Bo tramwaje napewno ciszej tam jeżdżą na pętli i jakoś panu nie przeszkadza. Pozdrawiam ;-)- 55 92
-
2018-08-08 16:13
(1)
jeżdżą też nocami, sama byłam świadkiem
- 16 2
-
2018-08-08 19:30
Ojeju
I byla pani się na chodniku 200 metrów dalej
- 6 26
-
2018-08-08 17:43
oni jeżdżą po całej Świetokrzyskiej (1)
debilstwo jeździ tak w nocy po całej Świętokrzyskiej! W kilkanaście osób przygotowaliśmy na całej Świętokrzyskiej kamerki, nagramy debili i pójdziemy z tym na policję! w razie czego będzie jako dowód do sądu. Skończy się zabawa debili!!!
- 24 7
-
2018-08-08 19:27
Browo
Brawo dla was. Zamiast ogladac na wspólnej albo iść do kościoła zajmijcie się nimi bo faktycznie jestescie od tego. zamiast miło spędzać czas to zajmujcie się bzdurami
- 4 13
-
2018-08-08 18:58
Był placyk przy Warszawskiej to ludzie z Piotrkowskiej wzywali psy i go zamknęli. To sie przenieśli dalej, ale za to bliżej bloków.
- 3 8
-
2018-08-08 16:09
(1)
A po co portal umieszcza film z tych nieudolnych popisów?
Żeby zachęcić do podobnej zabawy tych, którzy sami na to nie wpadli?
Żeby ci mentalni dresiarze poczuli się dowartościowani?- 50 2
-
2018-08-08 18:27
żeby "dziennikarze" poczuli się dowartościowani
że piszą o "ważnych" wydarzeniach kulturalno-oświatowych...
- 7 0
-
2018-08-08 15:21
Dobre kamery zainstalować. (1)
- 37 6
-
2018-08-08 18:01
Dobra proca i kamienie lub łożyska no i dobre oko
- 7 2
-
2018-08-08 16:39
Jestem za
I bardzo dobrze mieszkańcom ze maja hałas w środku nocy
A jak oni zachowują w dzień w środkach komunikacji miejskiej?- 12 20
-
2018-08-08 16:14
trzeba przeniesc osiedle, a jezioro damy o tutaj
taką mam koncepcje
- 59 4
-
2018-08-08 15:20
Zemby zjodłem na bemwu. Zostali mi sie dwie jedynki i trujka wiendz morzna mi ufadź.
- 30 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.