• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowa Toyota Avensis. Ostrzejsza

Marcin Tymiński
12 stycznia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Nowa Toyota Avensis. Czy w Polsce powtórzy sukces swojej poprzedniczki? Nowa Toyota Avensis. Czy w Polsce powtórzy sukces swojej poprzedniczki?

To pierwsza tegoroczna motoryzacyjna premiera w Trójmieście. W weekend w salonach Toyoty pojawiła się nowa Toyota Avensis. Czy może liczyć na spory sukces rynkowy, tak jak jej poprzedniczka?

Samochód wyróżnia o wiele agresywniejsza stylistyka nadwozia. Samochód wyróżnia o wiele agresywniejsza stylistyka nadwozia.
W środku dominuje czerń. Ergonomia obsługi na bardzo przyzwoitym poziomie. W środku dominuje czerń. Ergonomia obsługi na bardzo przyzwoitym poziomie.
Poprzednia wersja Avensisa zadebiutowała w 2003 roku. Auto zyskało u nas sporą popularność, choć podobnego sukcesu nie odniosło w Zachodniej Europie. Obok VW Passata czy Opla Vectry, Avensis była ulubionym pojazdem np. korporacyjnych menadżerów. Chwalono ją za spokojną, nieco konserwatywną stylistykę i bardzo dobre właściwości jezdne.

Wraz z nowym modelem Toyota zdaje się przyjmować zupełnie inną strategię. Stylistycznie nową Avensis niewiele łączy ze swoją poprzedniczką. Kształty nowej Toyoty narodziły się w europejskim centrum designu koncernu pod Niceą. Widać, że inspiracją dla niej był Lexus. W kształtach rodzinnego sedana znajdziemy nawiązania zarówno do małego Lexusa IS jak i flagowej limuzyny LS. Nowa Avensis ma zachodzące na bok reflektory, dynamiczne przetłoczenia na karoserii i mocno wznoszącą się ku tyłowi linię okien. Ten ostatni element szczególnie atrakcyjnie wygląda w kombi. Dzięki tym zabiegom auto zyskało na agresywności. To już nie jest spokojny sedan, nie wyróżniający się z tłumu innych pojazdów w ulicznym gąszczu.

Mimo, iż bez zmian pozostał rozstaw osi, auto jest dłuższe i szersze o 5 cm. Pojemność bagażnika zmniejszono do 509 litrów, w porównaniu z 520 litrami poprzednika. I tak pozostał bardzo duży o dobrze rozplanowanej powierzchni ładunkowej.

Co w środku? Wnętrze jest dość przestronne, z tyłu jednak najwygodniej będzie dwóm pasażerom. Wszystkie siedzenia są bardzo wygodne i dobrze wyprofilowane. Cieszą dobrej jakości materiały wykończeniowe we wnętrzu. Czernie plastików deski rozdzielczej ładnie komponują się z bursztynowym podświetleniem znanym z poprzedniej wersji Toyoty.

Prawdziwa rewolucja dokonała się jednak pod maską Avensisa. Kierowcy do wyboru mają zupełnie nowe, mocniejsze silniki - trzy wersje benzynowe: 1,6/132 KM, 1.8/147 KM, i 2.0/152 KM. trzy diesle o pojemności 2.0 i 2.2 litra mają 126 150 i 177 KM.

- Ceny Avensis zaczynają się od 71,5 tysiąca złotych za sedana w podstawowej wersji Luna z silnikiem 1,6 litra - usłyszeliśmy w Toyocie Carter. - Najtańszy diesel kosztuje 80,7 tysięcy. Topowa wersja Prestige kombi z najsilniejszym dieslem to wydatek 124,4 tys. zł.

Opinie (123) 1 zablokowana

  • toyota namawia własnych pracowników by kupowali jej auta!!! (10)

    hahahah ale sie usmiałem firma namawia by przy najmniej po jednym kupowali bo firma zbliza sie do bankructwa!! SPrzedarz tylko w USA spadła o 40% starty maja ogromne aprzeciez zagranica ceny sa o połowe nizsze niz w Polsce!!

    Za to wszystkie niemieckie dobre firmy notuja wzrost sprzedarzy!!Mercedes bmw,WV!!!! to swiadczy jakie auta sa najlepsze ..

    • 0 1

    • A VW

      tak robi też VW .pracowałem w Wolfsburgu w VW i wiem jak tam się wciska samochody pracownikom nawet emerytom .

      • 0 0

    • tez sie usmialem (6)

      ale z twojej naiwnosci, a pozniej powielasz na forum takie glupoty.
      bankructwo wystepuje u ciebie - umyslowe.
      A z tym namawianiem do kupna to bzdura, po prostu jak kazda szanuja sie firma maja atrakcyjniejsze warunki kupna dla swoich pracownikow. Nie wiesz to nie gadaj. ja wiem, bo wiem jak jest w Carterze w Gdansku.
      w polsce toyota bardzo dobrze prosperuje, lepiej niz twoje niemieckie pudla

      • 0 0

      • informacja potwierdzona ciapciaku!! :) (5)

        http://gielda.onet.pl/0,1896866,wiadomosci.html

        pracujesz tam to widac kolejny cwaniaczek .tak jak pisałem wczesniej tylko frajerzy kupuja auta w polce!!

        • 0 0

        • ciapciaka to masz tam, gdzie slonce nie dochodzi (4)

          odezwal sie cwaniaczek, ktory czytac nie potrafi

          "Ogłaszając "dobrowolną akcję" kupowania samochodów Toyoty, zarząd koncernu zastrzegł, iż nie będzie zmuszać nikogo z pracowników do nabycia pojazdu ani też konkretnego modelu"

          Zarząd ma kupować. Bo każdego z zarządu stać. A nie pracownik z salonu.
          Zrozumiales? czy za duzo lekcji opusciles w szkole cepie?

          • 0 0

          • ciapciak toyote sprzedaje :) (3)

            a nawet niema pojecia co sie uniej dzieje wszedzie w mediach trabia i sie wysmiewaja w TVn podali teraz ze namawiaja wszystkich pracowników a naganiacze w salonie niesa pracownikami toyoty ciapku:)

            Firma Toyota po raz pierwszy w swej 70-letniej historii ogłosiła niedawno, iż w obecnym roku finansowym (kończącym się 31 marca) odnotuje straty rzędu 150 mld jenów (1,66 mld USD). Tylko w USA w grudniu zeszłego roku sprzedaż aut Toyoty spadła aż o 37 procent!!!!!!!!, a w skali całego roku o 16 procent."Nasi pracownicy mogą kupować modele, jakie chcą - pod warunkiem, że będą to Toyoty" - zakomunikował w środę rzecznik koncernu Yuta Kaga.Na początku stycznia Toyota zapowiedziała zawieszenie na 11 dni produkcji we wszystkich swoich zakładach w Japonii z powodu spadku sprzedaży.!!!!!!!!!
            Ten ruch przede wszystkim podkreśla fatalną kondycję w jakiej znajduje się Toyota. Przypomnijmy, że spółka robi co może aby wywalczyć minimalny zysk operacyjny.

            Szef każe pracownikom - "kupuj Toyotę"!Teraz Toyota mówi, że jej pracownik będzie mógł wybrać sobie każde auto pod warunkiem że będzie to... Toyota. Jak nic, ojciec światowej motoryzacji przewraca się w grobie. Krach chwycił za gardło wszystkich producentów aut. Koncerny zamykają fabryki, zwalniają ludzi, tną koszty. Słowem szukają sposobów by nie utonąć…

            Na sprytny pomysł wpadło szefostwo Toyoty. Otóż zarząd japońskiego koncernu ogłosił, iż jego pracownicy "ochotniczo" będą kupować samochody własnej firmy by w ten sposób poprawić sytuację finansową przedsiębiorstwa.
            ciekawe ze WV nikogo do niczego nienamawia a za to moze pochwalic sie sporyw wzrostem sprzedarzy
            niemusi nikogo namawiac czy grozi auta same sprzedaja sie jak ciepłe bułeczki bo made in GERMANY oznacza juz jakosc.

            • 0 0

            • do hahaha (2)

              Nastepnym razem, jak bedziesz wklejac tekst zrodlowy, to zapoznaj sie z jego trescia, bo teraz odwracasz kota ogonem i robisz z siebie durnia.

              WYRAZNIE JEST NAPISANE, ZE NAKLANIAJA DO KUPNA CZLONKOW ZARZADU, A NIE PRACOWNIKOW.

              A teraz zacnzij w koncu chlopie myslec i sie zasnatow gdzie ten zarzad jest i ilu ma czlonkow.

              A pozniej wbij sobie do glowy, ze to nei dotyczy pracownikow w polskich salonach. Po pierwsze to i tak nie mieliby pieniedzy (nie dlatego, ze tam pracuja). U nas z dnia na dzien nie podejmuje sie decyzji o zakupie auta, bo to nie bulka, czy maslo przy naszych zarobkach.

              Zadna nowoscia nie jest ze kryzys dotknal wszystkich, i toyote rowniez zatem nie ma sie co dziwic, ze w usa sprzedaz spadla. Ale sprzedaz spadla rowniez innych marek.

              Na rynku amerykanskkim poszczegolne marki niemieckie wypadaja gorzej niz toyota.

              A co do jakosci, to widac, ze nie masz zadnej wiedzy. Rzucasz na lewo i prawo sloganami.

              • 0 0

              • do ciapka gdybys był poinformowany przynajmniej (1)

                w połowie tak jak JA to bys juz był dyrektorem regionalnym.:)A pracownicy salonów to nie pracownicy toyoty.
                Pisze jak byk kilka tysiecy!!!! To niejest mało widocznie masz zasłabe bryle proponuje denka od butelek po mleku:) Ja niezamierzam ci wyszukiwac informacji i debatowac skoro taki ograniczony jestes bo potem jeszcze awans dostaniesz niezasłuzony :)

                Takie sa fakty jesli ich niepotrafisz zrozumiec to juz twoja strata :) Zato Niemieckie ata sprzedaja sie wismienicie na całym swiecie a takze w USA .

                • 0 0

              • do podwórkowego cwaniaczka

                Ojej, chciales byc błyskotliwy i na luzie, ale ci nie wyszlo, jak wszystko z reszta. Popracuj troche nad ortografia. No ale coz, wiedza nie zawsze idzie w parze z madroscia. Tylko, ze twoja wiedza ogranicza sie do podworka, na ktorym uwazasz sie za goscia z klasa, a tu soma z butow wyszla.

                Każda niemiecka marka sprzedaje się znacznie gorzej niż toyota. Mimo nawet niewielkiego wzrostu sprzedaży w zeszłym roku, niemieckie marki są daleko z tyłu.
                Może jesteś zbyt zadufany i bufoniasty, zeby to zrozumiec. Nie masz zadnego pojecia, ale sie wymadrzasz. Pasujesz do modelu taniego robotnika w USA, na pewno sprzedalbys duzo aut, bo duzo gadasz ale niezbyt madrze, kupiliby to tam.

                • 0 0

    • małe pytanie...

      ...do adminów trojmiaso.pl. Dlaczego nie blokujecie wypowiedzi dresiarzy? Wejdzie taki na forum, udaje mądrego i tylko ludzi wkurza.

      • 0 0

    • nie jedz wiecej

      siana i nie pij mozgo jebow

      • 0 0

  • ale szajs!!! (2)

    kupa plastiku i silnik od kosiarki do trawy,tylko dla polaczkow!!!

    • 0 0

    • debilne wypowiedzi

      daruj sobie takich durnych komentarzy. avensis jest na calym swiecie dobrze przyjmowany tyle ze na roznych kontynentach wystepuje pod roznymi nazwami.
      jezeli nie masz nic do powiedzenia to powstrzymaj sie od zabierania glosu na tematy w ktorych jestes laikiem albo po prostu glupota paruje tobie z glowy.

      • 0 0

    • milcz penero sam pewnie jeździsz z miesięcznym w zatłoczonym tramwaju!

      • 0 0

  • 1.6, 132 KM (2)

    kurcze, trochę wysilony ten silniczek jak na tak duży samochód. trzeba go będzie ostro kręcić, żeby jakoś szedł, a to się wiąże ze zwiększonym zużyciem paliwa.

    • 0 5

    • japońskie silniki wysokoobrotowe- to klasa wyżej niż wysokoobrotowce nawet niemcow

      • 0 0

    • kosiarka do trawy

      • 0 0

  • Użytkuje dwa lata

    Witam,
    Jeżdżę Toyotą Avensis 2.0 D4D 126KM już dwa lata, przejechałem 130tyś km i muszę powiedzieć że nie mogę narzekać, auto co 15tyś na przeglądzie i nic nie było wymieniane niż olej itp.
    Jedyna wada którą zauważyłem, to że jest straszny hałas w kabinie. Zgłaszałem to w serwisie, myślałem że to łożyska lub coś podobnego, lecz uzyskałem już dwa razy odpowiedź że to opony, a jeżdżę na komplecie letnim michelin Premacy, i to właśnie na letnich oponach o dziwo jest głośniej niż na zimowych.
    Reasumując polecam!!!

    • 2 0

  • kupiłęm i czekam na odbiór (2)

    negatywne komentarze w 90% wystawiają użytkownicy, którzy nie wdzieli auta na żywo, nie mówiąc o jeździe, żenada!!! ja kupiłem avensis, 2,2 diesel w wersji premium, czekam na odbiór, jeździłem tym autem i bardzo mi się spodobało, wyposażeniem, nikt mu nie dorównuje, oprócz skody superb, taka jest prawda teraz możenice mnie objechać że mam tak beznadziejne auto:) zwisa mi to:) bo wiekszość opiniujących penie nie ma żadnego, albo ma takie, które w żadnej mierze nie można porównać do avensis 2009, ale są znawcami najwyżej klasy!!! moim zdaniem, to wróżki, które informacje czerpią z prasy i internetu, kpina:)

    • 2 0

    • Jeżdżę nową avensis od połowy kwietnia 2009roku i jestem zadowolony!!! (1)

      • 0 0

      • !,8 benzyna nie jest co prawda ferrari ale na rodzinna karetę się nadaje!Bardzo wygodna i nadająca się do podróżowania.Mieszkam w Niemczech Toyotę jednak sprowadziłem sobie z Holandi ponieważ koszt zakupu wyniósł mnie około trzech tysięcy mniejJeszcze coś dla zwolenników niemieckich wypasów Audi ,Mercedes,Bmw bardzo drogie i tez niestety awaryjne.Acha coś jeszcze spalanie nowej Avensis bardzo niskie!!!

        • 0 0

  • Fajna i ładna:)

    Mam już drugą Toyotę Avensis D4D i nastepna napewno będzie też Toyota... Polecam (zapomina się jak otwiera się maskę:)).

    • 0 0

  • (3)

    "Auto zyskało u nas sporą popularność, choć podobnego sukcesu nie odniosło w Zachodniej Europie..."

    świadczy o generalnym bezguściu polaków

    • 0 3

    • "Auto zyskało u nas sporą popularność, choć podobnego sukcesu nie odniosło w Zachodniej Europie..."

      świadczy o generalnym bezguściu polaków

      Jak domniemuję też jesteś polakiem, a zatem ten komentarz dotyczy również Ciebie. Zapewne Twój samochód jest również przejawem Twojego polskiego bezguścia.

      • 0 0

    • zlom

      kto na zachodzie by tym jezdzil

      • 0 0

    • tom

      świadczy to o dobrej jakości pojazdu. jeśli coś nie idzie w niemczech to dlatego, że jest lepsze niż ich produkty. a że niemcy znani są ze swojego samochodowego patriotyzmu, wolą na przekur sobie kupić gorszy ale niemiecki samochód;)

      • 0 0

  • tylko c4 (5)

    • 0 4

    • Mówimy o samochodach ,a nie o Citroenie xD

      • 0 0

    • kogo ty chcesz wysadzić w powietrze?

      • 0 0

    • haha dobre (1)

      popieram ,że to wieś

      • 0 0

      • odewały się dresy z 15-letnich beemek

        • 0 0

    • buhahaha ale wieśniak

      • 0 0

  • Juz tak jest ze u nas podoba sie co bezplciowe i bez polotu ... wystarczy spojrzec na spoleczenstwo ....

    • 0 1

  • Toyota to bubel (1)

    Zawiodłem się na TOYOCIE Avensis kombi z silnikiem 1,8 l benzyna.
    Po przejechaniu 82 ts. awaria skrzyni biegów, następna awaria przy 120 tys. Następnie żarówki wypalały reflektory-koszt bagatela ponad 1200 zł.Poza tym po przejechaniu 184 tys silnik do wymiany. Koszt bagatela ponad 10 tys. Jeździłem sam i to na długich trasach.Nie uwzględniono mi żadnych reklamacji oprócz naprawy skrzyni biegów. Teraz jeżdzę VW Pasat ale na odmianę po przejechaniu 6 tys km trzeba dolać 1 l. oleju .

    • 0 2

    • chyba miałeś dużego pecha :)

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Jakie zwierzę widnieje w herbie Peugeota?

 

Najczęściej czytane