- 1 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (60 opinii)
- 2 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (234 opinie)
- 3 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (197 opinii)
- 4 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (147 opinii)
- 5 15-latek autem na minuty uciekał policji (120 opinii)
- 6 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (137 opinii)
Nowe wytyczne w sprawie parkowania w miastach
Ministerialni urzędnicy uznali, że miejsca postojowe w strefie płatnego parkowania powinny być wymalowane linią poziomą. Jeśli tak nie jest, miasta nie mogą pobierać opłat za parkowanie. W Trójmieście jest bardzo mało miejsc wymalowanych zgodnie z tym zaleceniem. Czy to oznacza, że w strefach nie trzeba odtąd płacić za parkowanie?
Przypomnijmy, że dzisiaj kierowcy płacą za postój w strefie parkowania zawsze za znakiem pionowym D-44. W takich strefach miasta nie wyznaczają poziomych miejsc postojowych. Kierowcy płacą zawsze opłatę, gdy zaparkują pojazd na drodze publicznej.
Interpretacja powstała na wniosek wojewody pomorskiego.
- O wyjaśnienie rozporządzenia zwracali się do nas kierowcy i zarządcy dróg - mówi Roman Nowak, rzecznik prasowy wojewody pomorskiego. - Przekazaliśmy interpretację ministerialną na piśmie zarządcom dróg w województwie - dodaje Nowak.
Czeka nas spore zamieszanie na drogach
Przedstawienie znowelizowanych przepisów w takim świetle rodzi wiele problemów natury technicznej. Weźmy na przykład Targ Węglowy , który jest wybrukowany i obowiązuje na nim strefa płatnego parkowania. Położenie tam farby w celu wytyczenia miejsc postojowych graniczy z cudem. Farba nie przylgnie dokładnie do bruku, po chwili zacznie odpadać i efekt estetyczny będzie fatalny.
Sytuacja wyglądać będzie podobnie, gdy spadnie śnieg. Wtedy trudno będzie ocenić kierowcom i pracownikom strefy, czy samochód stoi w kopercie, czy też nie. Kierowcy będą mogli dowolnie interpretować fakt, czy dany pojazd stoi na miejscu włączonym do strefy płatnego parkowania.
Do tego trzeba doliczyć setki litrów farby, jakie miasta muszą nabyć, by wymalować miejsca postojowe.
Nie wiadomo też, czy kierowcom, którzy opłacili opłatę za postój po wejściu w życie rozporządzenia ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej z dnia 23 września 2013 r., miasta nie powinny zwracać poniesionych kosztów.
Co na to drogowcy?
W Gdańsku na razie urzędnicy czekają na pismo wojewody.
- Póki dokument z interpretacją do nas nie dotrze, nie będziemy analizować tej sytuacji - mówi Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
Interpretacja za to dotarła do Gdyni. - Zanim podejmiemy decyzję co dalej, chcemy przeanalizować dokument najpierw z naszymi prawnikami - mówi Maciej Karmoliński, zastępca dyrektora ZDiZ w Gdańsku.
Urzędnicy w Gdyni wstępnie wychodzą z założenia, że nic nie muszą zmieniać. Ich zdaniem wejście w życie spornego rozporządzenia dotyczy tylko miejsc postojowych dopiero projektowanych. Dotychczasowe miejsca nie muszą być dostosowywane do obowiązujących przepisów.
Z tego samego powodu urzędnicy nie spodziewają się, że zaleje ich fala wniosków o zwrot kosztów związanych z parkowaniem w strefie płatnego parkowania.
Miejsca
Opinie (143) 5 zablokowanych
-
2015-04-25 08:13
Parkowanie w Gdyni jest zbyt tanie.
W ciągu dnia ciężko o miejsce zatem ceny są zbyt niskie. Miasto powinno podnieść opłaty do 5 złotych za godzinę. Miasto nie jest do zostawiania auta na cały dzień.
- 2 6
-
2015-04-25 07:43
Mieszkam w Śródmieściu i uważam ze mieszkańcy powinni parkować za darmo i dla turystów zakaz wjazdu co teraz sie dzieje na podwórkach nie mieści sie w głowie buraki maja auta po 150 tys ale pare złotych na parking nie maja lepiej prawo łamać i na podwórko zaparkować tym droższe BMW audi mercedes tym większy burak
- 4 2
-
2015-04-24 23:24
A co z dzikimi parkingami? (1)
Istnieją ponoć w Polsce jakieś mityczne przepisy o 1,5m czy 1,3m WOLNEGO chodnika dla pieszego. Gdzie zgłaszać i od kogo oczekiwać egzekwowania tego prawa? Policja i Straż Miejska zawsze mają jakieś superważnepilne zadania i twierdzą, że nic nie poradzą.
- 5 1
-
2015-04-25 07:03
Najlepiej działa gwóźdź po całej długości
- 4 0
-
2015-04-25 01:20
Przeraża to czyste złodziejstwo magistratów
"Urzędnicy w Gdyni wstępnie wychodzą z założenia, że nic nie muszą zmieniać. Ich zdaniem wejście w życie spornego rozporządzenia dotyczy tylko miejsc postojowych dopiero projektowanych."
I co mi zrobisz frajerze ? My jesteśmy prawo ...- 5 2
-
2015-04-25 00:27
dobrze ze sa miejsca platne. wtedy widac kto wsiok
- 5 1
-
2015-04-24 23:21
Jeżeli w niektórych miejscach problemem jest dostosowanie miejsc do warunków które powinny być spełnione aby pobierać opłatę to w tych miejscach parkowanie powinno być bezpłatne.Ja też chcąc pobrać opłatę za usługę muszę wywiązać się ze swych zobowiązań od początku do końca. No tak ale duży może więcej więc wymyślą cwancyk aby było po staremu.
- 2 0
-
2015-04-24 14:35
Mam dość. (2)
W tym bałaganie to wszystko brzmi jak: wróżka jest wtedy wróżką gdy ma różdżkę w prawej dłoni.
- 63 2
-
2015-04-24 22:48
pozwy o zwroty za pobieranie przez lata bezprawnie
a jak już będą malować, to niech pamiętają, że maluchów już nie ma praktycznie- 5 0
-
2015-04-24 17:10
Niestety u nas wróżka sobie tę różdżkę może wetknąć w d_pe. Zarówno ręką prawą jak i lewą
- 14 0
-
2015-04-24 16:50
A ja dostałem trzy upominienia (3)
i tu uwaga za rok 2012 i w kwocie netto, po 50, całe szczęście, że przedawnienie nastąpi dopiero za dwa lata.
Tylko kto mi udowodni, że wtedy stałem w strefie w miejscu wyznaczonym?- 4 6
-
2015-04-24 16:55
Kolejny cwaniak (2)
- 4 2
-
2015-04-24 18:05
i tu się mylisz (1)
cwaniakiem jest zarząd dróg, który potrzebował aż trzech lat, żeby się ogarnąć. Drugi problem to brak odsetek, to śmierdzi procedurą nieściągalnych, przedawnionych zobowiązań.
- 4 1
-
2015-04-24 22:36
salomon
Salomon pomyśl ze zapewne windykacja ma więcej roboty a nie ciebie ganiać cepik to papierologia a druga rzecz to nie mandat a oplata administracyjna nie ma od tego odsetek
- 0 0
-
2015-04-24 15:09
Czyli urzędnicy w mieście rządzonym przez Budynia kolejny raz łamali przez lata prawo (2)
i razem z funkcjonariuszami SM świadomie wprowadzali właścicieli parkujących samochodów w błąd wyłudzając przy okazji nienależne opłaty parkingowe oraz z tytułu wystawionych niesłusznie mandatów. Pięknie.
- 12 8
-
2015-04-24 21:48
Co ma straż miejska do strefy płatnego parkowania? Oni tego nie kontrolują ośle.
- 0 0
-
2015-04-24 17:31
nie łamali prawa
interpretacje obecnego ministra są o kant kuli potłuc. Jest to osobnik, który podważa przepis o braku konieczności malowania pasów ruchu (co oznacza, że muszą być wymalowane nawet na osiedlowych uliczkach). Przepis sformułowany w formie wyliczenia przecinkowego wskazuje przypadki, w jakich można go stosować niezależnie, niekoniecznie łącznie.
- 1 0
-
2015-04-24 21:47
szwager ma firme, faktura pójdzie i dobra jest
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.