- 1 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (68 opinii)
- 2 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (256 opinii)
- 3 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (245 opinii)
- 4 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (201 opinii)
- 5 OMT: bajpas nie dla ciężarówek (85 opinii)
- 6 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (148 opinii)
Nowy DS 9 przedpremierowo w Trójmieście
Do 5 maja w salonie DS Zdunek w Gdańsku można obejrzeć rynkową nowość - model DS 9. Cennik tej eleganckiej limuzyny rodem z Paryża startuje od kwoty 205 900 zł i już w standardowym wariancie może się pochwalić naprawdę bogatym wyposażeniem.
DS Automobiles to młoda marka na rynku, która została wyodrębniona od Citroena. Jej przepisem na zaskarbienie sympatii klientów jest francuska ekstrawagancja, szyk i elegancja. Od nieco ponad roku przedstawicielstwo DS Automobiles znajduje się także w Gdańsku przy Miałkim Szlaku 35.
Do tej pory w niewielkim saloniku klienci mieli okazję zobaczyć jedynie dwa modele tej francuskiej marki: DS 7 Crossback i DS 3 Crossback. Teraz, na kilka dni ekspozycja została wzbogacona o długo oczekiwaną limuzynę - DS 9. To na razie egzemplarz demonstracyjny należący do importera. Zostanie w Trójmieście do 5 maja włącznie. Na stałe DS 9 zaparkuje w salonie Grupy Zdunek na przełomie czerwca i lipca.
DS 9 mierzy 4934 mm długości i został zbudowany na platformie EMP2 V2.3, na której wcześniej powstały m.in. DS 7 Crossback czy Peugeot 508 przeznaczony na rynek chiński (dłuższa wersja). Co ciekawe, DS 9 w porównaniu do europejskiej wersji "508-ki" ma o 10 cm większy rozstaw osi, a to już znacznie wpływa na przestrzeń w kabinie limuzyny. W drugim rzędzie jest bardzo dużo miejsca na nogi. Przestrzeń bagażowa wynosi 510 litrów.
Platforma została nieco zmodyfikowana i przystosowana do nowego modelu. Jak podaje producent, aby jeszcze bardziej zwiększyć komfort podróżujących, wygłuszono przegrodę czołową i zastosowano specjalne metody izolacji dźwiękowej. Ponadto inżynierowie zwiększyli sztywność całego nadwozia, która ma zagwarantować jeszcze pewniejsze prowadzenie.
Z pewnością dużym atutem DS 9 jest wykończenie i kompozycja wnętrza, które aspiruje do klasy premium.
Oferta silnikowa składa się z dwóch pozycji - "benzyniaka" PureTech 225 i wersji hybrydowej plug-in E-Tense 225 (przedni napęd). W obu przypadkach mamy do czynienia z silnikiem benzynowym o pojemności 1,6 litra, który został zestrojony z 8-biegową automatyczną przekładnią.
Jednostka benzynowa oferuje 224 KM mocy i 300 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa 8,1 sekundy. Bazowa hybryda plug-in to połączenie 180-konnego silnika benzynowego i jednostki elektrycznej o mocy 109 KM, a także baterii o pojemności 11,9 kWh. Moc systemowa układu wynosi 225 KM. Sprint do "setki" zajmuje 8,3 sekundy. Wspomniana pojemność akumulatora pozwala na przejechanie w trybie elektrycznym do 48 km.
Gama silnikowa zostanie powiększona o dwie kolejne, mocniejsze wersje hybrydowe plug-in: E-Tense 250 i E-Tense 360 z napędem na wszystkie koła. Inteligentny układ 4x4 łączy dwa silniki elektryczne o mocy 110 i 113 KM, a także jednostkę PureTech o mocy 200 KM, co daje łączną moc 360 KM i maksymalny moment obrotowy na poziomie 520 Nm.
Cennik nowego DS-a otwiera kwota 205 900 zł.
Miejsca
Opinie (106) 2 zablokowane
-
2021-04-30 07:56
Zaskoczenie, że tak mało awangardowa sylwetka (5)
Pierwsze wrażenie - n u d n y , nijaki design. Jak na Citroena, który znany jest z tylu wyróżniających się w masie bardzo podobnych do siebie aut (DS/id, cx, gs, bx, c6, C3 3door pierwszej generacji, DS3) - ten jest czymś na kształt strasznego C5 pierwszej generacji. Rozumiem, że to zamierzona polityka sprzedażowa, gdyż rynek docelowy nie doceni czegoś bardziej futurystycznego w tej klasie.
- 16 4
-
2021-04-30 08:00
(2)
sorki - miało być: C4 3-door pierwszej generacji, oczywiście :-)
- 1 0
-
2021-04-30 14:43
DS4 (1)
Nie było DS4 trzydrzwiowego....
- 0 0
-
2021-04-30 19:16
przecież jest napisane: C4 trzydrzwiowy
- 0 0
-
2021-04-30 15:54
dokładnie tak, to auto jest takie jak jego klientela
klienci kupujący pojazdy klasy E szukają raczej skromnej elegancji. Szkoda. Niestety rachunek biznesowy nie dopuszcza tutaj większej awangardy. Model C7 od Citroena nie zawojował rynku.
- 3 0
-
2021-04-30 09:52
Też mam wrażenie, że rombiki, kwadraciki, świecidełka i szycie w karo to nie wszystko
- 3 0
-
2021-04-30 18:32
Hahahaha
mocarne 1.6 :D
- 2 0
-
2021-04-30 10:17
W kabinie zalatuje latami 80tymi - deska ala citroen xm... (1)
Takie nowe ze az stare
- 3 10
-
2021-04-30 16:57
To tak jak na twoim kwadracie w falowcu
- 4 0
-
2021-04-30 14:30
DS 9
Bardziej awangardowy co do designu jest nowy Citroen CX5
- 1 0
-
2021-04-30 13:59
Ekstrawagancja? Szyk? Preztiż? Ha ha ha
To zwykłe auto jakich dziesiątki w sprzedaży. Dziś nawet Chińczycy robią takie auta. Wyróżniać to się można furą na zamówienie za 1 mln, a nie pospolitym wozidłem. Takie samochody są jak AGD na kołach.
- 2 2
-
2021-04-30 13:12
Przeprojektowany?
- 1 0
-
2021-04-30 12:33
Kolejne C6 ?
Wróżę popularność na poziomie C6. Nie ta cena nie te silniki...
- 4 2
-
2021-04-30 11:26
I ta niezmienna
dziadowska manetka do obsługi tempomatu. Wstydu nie macie.
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.