- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (121 opinii)
- 2 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (164 opinie)
- 3 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (100 opinii)
- 4 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (377 opinii)
- 5 Hamowanie przed autem to bandyterka (172 opinie)
- 6 Nie będzie podatku od aut spalinowych (169 opinii)
Nowy Mercedes CLS. W centrum uwagi
Mercedes CLS 2011 - wśród luksusowych limuzyn, jedna z najważniejszych, motoryzacyjnych premier tego roku.
Ubiegły weekend zdecydowanie należał do Mercedesa. Dwóch trójmiejskich dealerów zaprezentowało jedną z najważniejszych, tegorocznych odsłon w segmencie premium - model CLS drugiej generacji. Samochód niezwykle udany.
Dla koncernu Mercedesa to wyjątkowo ważny model. Siedem lat temu, to on był prekursorem nowej klasy pojazdów - sportowych, czterodrzwiowych coupe. Nabywców ujął przede wszystkim wyglądem - prawie 70 proc. z nich kupowało CLS-a właśnie ze względu na to jak się prezentował.
Czy tak będzie także w przypadku drugiej generacji tego auta? Sam Mercedes nazywa CLS-a "ikoną designu". Jak jednak słusznie ktoś zauważył, ikony mają to do siebie, że są niezmienne. Koncernowi można jednak wybaczyć potknięcia semantyczne, bo naszym zdaniem auto wygląda świetnie. Z przodu CLS przypomina topowy model, czyli SLS-a, podobny jest mocno wyeksponowany, duży grill i w przeciwieństwie do CLS-a pierwszej generacji mocno zarysowane linie.
Opinie (64) 9 zablokowanych
-
2011-02-01 23:35
przepiekny ,zakochalem sie !!
szkoda ze mnie nie stac i musze jezdzic stara ale jarą c klasa:)
- 0 1
-
2011-02-02 08:12
Na rynek wkracza właśnie najmocniejsza wersja eleganckiego, czterodrzwiowego coupe. W tym przypadku nie liczy się tylko styl, tu pojawiają się także nieziemskie emocje.
Zmiana stylu
Po produkcji unikatowych „190-tek” 2.5 Evolution będących zwieńczeniem osiągnięć w wyścigach DTM, Merceds przestał eksponować na szeroką skalę swoją sportową tradycję. Owszem, pojawiały się wersje AMG, lecz były to po prostu mocniejsze odpowiedniki seryjnych wersji. Wygląd pozostawiał sporo do życzenia, a pałeczkę w tym segmencie przejęło bawarskie BMW. Dopiero w ostatnich latach AMG poważnie zabrało się za tworzenie prawdziwych samochodów sportowych.
Oddech ekologów
Najnowszy w swej klasie – Mercedes CLS jest efektem tych zmian. Oprócz wyjątkowo udanego stylistycznie nadwozia oferuje to, czego spodziewa się po nim nabywca – prestiż, komfort, elegancję, ale kiedy trzeba – zamienia się w niesamowicie szybki pocisk. Tylko że… w najnowszym wcieleniu pod maską nastąpił downsizing. Tak! To możliwe – ta moda dotarła nawet do świata rasowych V8! Teraz CLSa napędza jednostka o poj. 5.5 l wyposażona w dwie turbosprężarki. Niby to wciąż V8, ale już nie takie jak być powinno.
Na każde zawołanie
No dobra, nie narzekajmy. Nie ma na co. To że pojemność jest mniejsza i dołożono turbiny wcale nie pogorszyło osiągów. Wręcz przeciwnie. Najnowszy CLS dysponuje mocą 525 KM i momentem obrotowym równym 700Nm. Te parametry wystarczają, by nielekki przecież samochód dosłownie wystrzelić z miejsca i po 4,4 sek. osiągnąć 100 km/h.
CLS AMG wyposażony jest w ceramiczne hamulce tarczowe, zapewniające niebywałą skuteczność hamowania i co ważne przy wysokiej masie – są odporne na przegrzanie.
AMG Performance dla wybrednych
Zamożni klienci zwykle mają większe wymagania. Doskonale wiedzą o tym w AMG, czego efektem jest wprowadzenie do oferty pakietu AMG Performance. Za dopłatą blisko 8 tys. euro, otrzymamy moc 550 KM i jeszcze większą siłę ciągu – 800 Nm. Chociaż setkę osiągniemy niemal równie szybko – 4,3 sek., to odczucia będą znacznie lepsze.
Technologia ma swoją cenę
Aby pokazać się w nadmorskim kurorcie, czy sprawdzić swoje umiejętności na torze, poruszając się na cienkich jak naleśnik oponach 255/35 (przód), 285/30 (tył), Mercedes każde sobie słono płacić. I tak za „podstawową” wersję AMG cena wynosi ok. 464 tys. zł (116 tys. euro), natomiast za wersję Performance, trzeba będzie już wydać sumę 492 tys. zł (124 tys. zł).- 4 1
-
2011-02-03 17:18
myślę tak: - jak ktoś chce kupić taki "wynalazek" , to powinien mieć możliwość obejżenia na żywo kilku wersji danego modelu kolor, wyposażenie itd. -prospekty i katalogi to nie to samo !!!
- 0 1
-
2011-02-06 17:09
Mercedes CLS pierwszej generacji zaprezentowany został po raz pierwszy na światowym salonie samochodowym 2004 w Paryżu.
Niemiecki koncern opisywał wówczas ten model w następujący sposób: „To prawdopodobnie najniższy czterodrzwiowy Mercedes w hi
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.