Na trasie z Trójmiasta na Półwysep Helski uruchomiono pierwszy na Pomorzu odcinkowy pomiar prędkości. 1,9-kilometrowym fragmentem drogi lepiej nie jechać szybciej niż 60 km/h.
2016-12-06 14:16
Jak zwykle pełno opinii fachowców i znawców. Najlepiej wiedzą Ci, którzy znają świat tylko z ekranów swoich komputerów.
1. Reda w Trójmieście - ale problem! Aglomeracja od dawna się rozrosła, ale nie wszyscy jeszcze o tym wiedzą.
2. Utrudnienia na drodze spowodowane są ułańską fantazją kierowców w tym kraju i kompletnym brakiem dyscypliny. W efekcie ratownicy chcieli już sobie na tej górce jakąś filię zbudować. Jeździli tam czasami po kilka razy dziennie. Jeśli kierowcy odpowiednimi karami zostaliby nauczeni normalnej jazdy - nie trzeba byłoby robić idiotoodpornych rozwiązań. Niestety.....
2016-12-06 13:32
kurka, najpier wywalili pieniądze na przebudowę drogi, nowe barierki,likwidacja jednego z pasów a póżniej zamontowali pomiar prędkości za 1,2 mln zł. Przecież pierwsze z czynności skutkowały zmianą i ograniczeniem szybkości poruszających się tam pojazdów. Powinien zając się tym prokurator jak marnotrawione są nasze pieniądze
2016-12-06 13:03
wyrzucać pieniądze w błoto, jak chce ? Ten system tam nie jest potrzebny, gdyż droga jest tak skonstruowana (nie na potrzeby ruchu a jedynie dla widzi mi się urzędników), że tam nie można szybko jechać i korki zaczynają się już teraz w Redzie przed skrzyżowaniem na Władysławowo a co będzie w lecie ? Pewnie już od Castoramy w Rumii. Wtedy nie pozostanie nic innego, jak za drogie pieniądze znowu ten idiotyzm zmieniać. Idąc tą logiką, głupiego urzędnika, trzebaby wszystkie drogi wielopasmowe zmieniać na 1 pas i uniemożliwić wyprzedzani, bo tak bezpieczneiej i zrobić totalny korek na drogach w Polsce. A jeszcze lepiej, zabronić zupełnie jazdę samochodem w Polsce, gdyń w tedy nikt nie zginie. Zamiast więc ulepszać i udogadniać drogi, aby ruch był płynny, to się je redukuje, aby wszystko stało. To nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem a jedynie głupotą i brakiem kompetencji, ludzi zajujących się tą problematyką.
2016-12-06 12:36
Jest to miejsce gdzie 90km/h jest absolutnie bezpieczną prędkością w każdych warunkach poza oblodzeniem.
Oczywiście od zawsze znajdowali się tacy którzy jeździli tam 160 i powodowali wypadki.
Tyle że "po polskiemu" zamiast wyegzekwować jazdę zgodnie z rozsądnym limitem 90km/h, to najpierw jakiś urzędas ograniczył prędkość dopuszczalną czym utrudnił ruch praworządnym kierowcom.
Bo tym którzy pruli tam 160 w niczym to nie przeszkadza, bo skoro łamali ograniczenie do 90, to choćby znak kazał jechać 20 - oni dalej będą jeździli tyle samo i nadal powodowali wypadki.
No więc jakiś durny urzędas, zadziwiony tym że po obniżeniu dopuszczalnej prędkości z 90 do 60 teraz dostawił odcinkowy pomiar prędkości (który zapewne szybko w wakacje zwróci się z turystów).
W sumie miło z ich strony że wcześniej nie ograniczyli tam prędkości do 30km/h, bo przecież zgodnie z urzędniczą bezmyślnością jak są wypadki, to znaczy że prędkość dopuszczalna jest za wysoko (bo urzędasowi nie mieści się w głowie że kierowca który sobie lubi pojeździć 160, zignoruje każdy znak).
Tak to wygląda w Polsce - m.in. przez tych urzędasów na drogach jest tak źle jak jest.
2016-12-06 12:25
Pomiar odcinkowy OK ,tylko po co ta bariera na środku ? Ostatnio jechałem za traktorem 30 km/h a jak się trafi mimo wszystko jakiś wypadek na tym odcinku to nawet służby ratownicze nie będą miały jak dojechać.
2016-12-06 12:05
A wystarczą dobre dobrze zbudowane drogi będą względnie bezpieczne Radary też się przydadzą Bramki to dojarki pieniędzy szczególnie ze są w miejscach gdzie można byłoby szybciej ale wykonanie dobrej drogi więcej kosztuje i jest nieopłacalne.
2016-12-05 19:39
Z dniem 25.04.2016 wygasły GITD uprawnienia odnośnie fotoradarów, monitoringu światła czerwonego i odcinkowego pomiaru prędkości W dniu 25 kwietnia 2016 r. wszedł w życie Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 14 lipca 2015 r., w którym stwierdzono, że art. 129g ust. 4 ustawy z 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym , jest niezgodny z Konstytucją RP
Z dniem 25 kwietnia 2016 r. cały akt prawny stracił moc i przepisy tam zawarte nie obowiązują już nikogo w naszym systemie prawnym.
Więc od 25 kwietnia 2016 taki odcinkowy pomiar prędkości jest nie legalny tak samo jak wystawiane z takiego pomiaru mandaty. Więc panie redaktorze proszę zapoznać się tematem.
2016-12-06 12:02
też są niekonstytucyjne , nielegalne i zagrażają demokracji,
tak orzekł Pan Przewodniczacy
2016-12-06 11:59
Ja bym ich przegonil tym 1,9km odcinkiem lejac ich dechami po plecech to by piechota poszli z 80km/h
2016-12-06 11:20
Konfidenci z kamerkami jak udostępniacie filmiki to kasujcie swoje rodzinne wypociny,
2016-12-06 11:15
"zniknie kolejny czarny punkt" - nieścisłość on zginął po wprowadzeniu bariery, tzn. od wprowadzenia bariery nie zanotowano żadnego groźnego wypadku , a średnia prędkość przejazdu spadła ok. 20 km/h, bariera wyeliminowała z gry ponad 90% niebezpiecznych kierowców.
Ten pomiar nie wydaje się potrzebny, obniża on uprzednią średnią o 30 km/h, uniemożliwia dostosowanie prędkości do warunków, zmusza do ewidentnie zbyt niskiej prędkości niedostosowanej do warunków (dotyczy to długich prostych).
Jeżdżę tam codziennie - cóż jest ciężko piłować na drodze wojewódzkiej na
trójce, z okiem wlepionym w budzik, widzę tu pewne zagrożenia bezpieczeństwa.
Reasumując, było dobrze a rzekome lepsze jest wrogiem dobrego. Przedobrzono !
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jakiego koloru są "zabytkowe" tablice rejestracyjne?
Filmy