- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (37 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (72 opinie)
- 3 Apel policji do kierowców aut i motocykli (19 opinii)
- 4 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (253 opinie)
- 5 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (354 opinie)
- 6 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (201 opinii)
Osiem "elektryków" dla gdańskich urzędników
Gdańscy urzędnicy już niebawem otrzymają osiem nowych samochodów elektrycznych. Miasto Gdańsk ogłosiło przetarg na dostawę aut zasilanych prądem.
Warunki, które muszą zostać spełnione przez oferentów, to zasięg samochodów. Siedem egzemplarzy musi dysponować zasięgiem minimum 340 km, a jeden z nich na jednym ładowaniu powinien przejechać co najmniej 400 km.
Maksymalny czas realizacji dostawy samochodów od daty podpisania umowy wynosi 160 dni kalendarzowych. Termin składania ofert mija 22 lipca.
Czytaj także:
Gdański magistrat kupi dwa auta elektryczne za ok. 250 tys. zł
Jakie modele aut wchodzą w grę? Na rynku nie ma zbyt wielu samochodów, które są w stanie przejechać minimum 340 km na pełnej baterii. Oczywiście są "elektryki" z górnej półki, jak chociażby modele Tesli, które bez większego trudu pokonają ponad 500, a nawet 600 km na jednym "tankowaniu".
Zdaje się jednak, że nie o takich autach elektrycznych myślą urzędnicy, a raczej o bardziej przyziemnych i zdecydowanie tańszych egzemplarzach. Tańszych, nie oznacza jednak tanich.
Przykładowe ceny aut elektrycznych:
- Volkswagen ID.3 (w zależności od pojemności baterii zasięg wynosi od 330 do 550 km) - cena od 139 990 zł,
- Nissan Leaf (do 385 km) - od 157 600 zł,
- Kia e-Soul (do 452 km) - od 160 990 zł,
- Volkswagen ID.4 (od 346 do 522 km) - od 160 990 zł,
- Kia e-Niro (do 455 km) - od 167 990 zł,
- Hyundai Kona Electric (do 484 km) - od 182 400 zł.
Więcej artykułów na temat aut elektrycznych
Miejsca
Opinie (168) 5 zablokowanych
-
2021-07-07 14:36
(1)
o to wreszcie będą jakieś samochody koło ładowarek stały, bo tak głupio było, że nikt nie korzysta
- 12 0
-
2021-07-09 09:56
Widać nikt nie chce pakować dużej kasy w elektryka. Sam do miasta mam yarisa 1.0. Małe to, ale przynajniej niewiele pali i parkować nim można wszędzie. Jakbym kupił małego elektryka miałbym to samo tylko za 2-3 razy większą cenę
- 0 0
-
2021-07-09 09:12
A
rydwan rdzewieje..
- 3 0
-
2021-07-09 08:51
Praca zdalna
Po co? Przecież oni pracują zdalnie z domu.
- 3 0
-
2021-07-08 23:21
nie rozumiecie
jest pol roku plany prawie wykonane a kasy w skarbcu pelno no to zeby kasy nie obieli na przyszly rok to trzeba teraz planowac iwydawac jak najszybciej stad ten przetarg
- 0 0
-
2021-07-07 14:54
Pseudoekologia (3)
Auta elektryczne nie są ekologiczne. Pod Gdańskiem szykuje się największe w Europie składowisko baterii elektrycznych. Pod Paryżem nie mają już miejsca żeby je gromadzić.
- 16 2
-
2021-07-07 16:09
Dasz jakiś namiar na ten Paryż? (1)
Pomogę Francuzom zutylizować te baterie, jeszcze im nawet zapłacę za nie.
- 1 3
-
2021-07-08 22:42
A pózniej strażacy będą gasić składowisko
- 0 0
-
2021-07-07 14:58
Tak wielmy oszołomie cały swiat jest głupi tylko ty mądry a ziemia jest płaska i Kopernik była kobietą :)
- 1 11
-
2021-07-08 22:13
Pojazdy będą typu Mevo?
- 4 0
-
2021-07-08 22:12
"Mają rozmach"
- 0 0
-
2021-07-08 18:08
Rowerami niech jeżdżą a nie samochody.
- 4 0
-
2021-07-08 17:35
To może jednak rowery ?
Mamy super drogi rowerowe za grube pieniądze . Z przyczepką wyjdzie około 7 tys za sztukę .
- 4 0
-
2021-07-08 17:34
Teraz wiemy po co miasto inwestuje naszym kosztem w ułatwienia dla elektryków
Miejsca parkingowe, miejsca ładowania - po to by urzędnik miał wygodniej. Dla plebsu mniej miejsca i więcej kasy do płacenia.
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.