Otwarcie Kwik-Fita w Trójmieście

10 marca 2001 (artykuł sprzed 23 lat)

Opinie (3)

W sobotę 10 marca o godz. 11.00 na ul. Rakoczego w Gdańsku została uroczyście otwarta stacja szybkiej obsługi samochodów Kwik-Fit . Jak podkreślił Graeme Robinson, prezes Kwik-Fit Polska, 'Naszym celem jest 100% zachwyconych klientów'.

Stacje Kwik-Fit wymieniają opony, amortyzatory, tłumiki, hamulce oraz akumulatory. Przebite opony naprawiane są za darmo. Również za zmianę opon klient nie musi nic płacić. Firma dysponuje na miejscu szerokim asortymentem olejów i filtrów silnikowych oraz wszystkimi częściami zamiennymi, w ramach oferowanych usług, dla większości marek występujących w Polsce.

Na terenie naszego kraju działa już kilka stacji Kwik-Fit. Oficjalnie otwate zostały punkty w Warszawie, Bydgoszczy i Poznaniu. Do końca roku firma planuje otworzenie 15 kolejnych punktów, w tym jeden z nich już niedługo w Gdyni. Jak to zazwyczaj u nas bywa, największym problemem w powstawaniu nowych stacji są zezwolenia i regulacje prawne. Jednak dla Kwik-Fita zachętą jest brak konkurencji na tym polu. Jak mówi Robinson: Chcemy, aby stacje Kwik-Fit były tym dla rynku motoryzacyjnego, czym jest McDonalds na rynku fast-foodów. Nie jest to bezpodstawne, bowiem Kwik-Fit, który powstał w Edynburgu (Szkocja) w 1971 roku, posiada już ponad 2400 punktów w Europie Zachodniej. 'Polska, jako pierwszy kraj w Europie Środkowo-Wschodniej, jest bardzo ważnym rynkiem dla Kwik-Fit' - powiedział Graeme Robinson. Należy dodać, że sieć stacji jest jednym z większych odbiorców opon Dębicy od prawie 20 lat.

Graeme Robinson, zapytany o genezę nazwy firmy, objaśnił: 'Kwik fonetycznie wymawia się tak jak angielskie Quick, tyle że nasza nazwa jest krótsza i 'szybsza''.

Stacje obsługi otwarte w Polsce mają od pięciu do sześciu stanowisk, na których równocześnie może być obsługiwanych pięć lub sześć samochodów i są otwarte przez siedem dni w tygodniu, od poniedziałku do soboty w godzinach 8-20, a w niedzielę od 10 do 18 i tak też jest w gdańskim punkcie, umiejscowionym na ul. Rakoczego, przy stacji Neste (naprzeciwko budowanego hipermarketu Carrefour). Obsługę stanowi przeciętnie 9-11 pracowników, co zapewnia szybką obsługę.

Opinie (3)

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2001-03-12 08:34

Kryptoreklama?

He he - to juz normalnych tematow nie ma, tylko za reklame sie bierzecie? :-)

MarkoP
23 lata
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

He he - to juz normalnych tematow nie ma, tylko za reklame sie bierzecie? :-)
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2001-03-12 22:31

re: last

w koncu staramy sie byc local. a otwarcie nowego punktu moto w trojmiescie do takowego zakresu nalezy. jezeli otworzysz warsztat samochodowy to mozemy ci nawet zaproponowac korzystne warunki reklamy :)))))

red / moto
23 lata
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

w koncu staramy sie byc local. a otwarcie nowego punktu moto w trojmiescie do takowego zakresu nalezy. jezeli otworzysz warsztat samochodowy to mozemy ci nawet zaproponowac korzystne warunki reklamy :)))))
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-10-17 19:00

Jeden wielki KWIK (rozpaczy...)

Nazwa trafna, ale można troichę zmienić może na KWIK - SHIT?. Postanowiłem tam zakupić i zmienic opony. Zadzwoniłem więc, a że cenie swój czs chciałem umówić się na konkretną godzinę, ale usłyszałem, że nie ma takiej potrzeby, usługa będzie "od ręki" i "na poczekaniu". Po przyjeżdze okazało się, że na poczekaniu owszem, ale za... 1,5 h. Pojechałem więc załatwić kilka spraw, a kiedy wróciłem po godzinie i kwadransie, usłyszłem... To samo. I powiem szczerze, krew mnie zalała... Stąd radzę, chcesz kwiczeć, jedź do Kwika. Pozdro, Filtz

filtz
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Nazwa trafna, ale można troichę zmienić może na KWIK - SHIT?. Postanowiłem tam zakupić i zmienic opony. Zadzwoniłem więc, a że cenie swój czs chciałem umówić się na konkretną godzinę, ale usłyszałem, że nie ma takiej potrzeby, usługa będzie "od ręki" i "na poczekaniu". Po przyjeżdze okazało się, że na poczekaniu owszem, ale za... 1,5 h. Pojechałem więc załatwić kilka spraw, a kiedy wróciłem po godzinie i kwadransie, usłyszłem... To samo. I powiem szczerze, krew mnie zalała... Stąd radzę, chcesz kwiczeć, jedź do Kwika. Pozdro, Filtz
Regulamin dodawania opinii