- 1 Wandale niszczą "auta na minuty" (95 opinii)
- 2 Nietypowy remont ulicy. Prace w nocy i weekendy (71 opinii)
- 3 Nie było ofert na przebudowę Świętojańskiej (237 opinii)
- 4 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (218 opinii)
- 5 138 policjantów z drogówki na torze (31 opinii)
- 6 Burza o "nowy" parking, który już istnieje (283 opinie)
Z polskim akcentem. Peugeot 508 SW.
Sam o sobie pewnie chętnie mówi "król lew" i zgodnie z ostatnią modą dzielnie udaje samochód o klasę wyższy. Lepiej jednak poczuje się w nim urzędnik niż król. Peugeot 508 doskonale sprawdzi się jako auto korporacyjne.
Ze względów wizerunkowych naturalnym otoczeniem nowego 508 wydają się budynki ze stali i szkła. W swojej ojczyźnie lepiej poczułby się w paryskiej dzielnicy La Defence niż w Luwrze. U nas świetnie "dogadał się" z budynkiem gdańskiego oddziału Intela. W pewien sposób są nawet do siebie podobni. Intel już cieszy oko z zewnątrz, chociaż jeszcze nie "ożył", 508 mimo iż jest już w sprzedaży, bardzo rzadko pojawia się na naszych drogach.
Wnętrze auta również uporządkowane jest niczym korporacyjny biurowiec. Wszystko dobrej jakości i na swoim miejscu. Zastrzeżenia można mieć jedynie do ergonomii. O ile kierowca przeciętnego wzrostu znajdzie dla siebie odpowiednią pozycję za kierownicą, to osoby bardzo wysokie będą miały z tym problem. Fotele mogłby by być też usadowione odrobinę niżej. Świetnie za to zaprojektowano nawigację. Wskazówki jak jechać, możemy obserwować na dwóch ekranach - na konsoli środkowej i między zegarami. Komunikaty podawane są w graficznie oszczędny, lecz bardzo przejrzysty sposób. Podarować sobie za to można wyświetlacz HUD - w innych samochodach komunikaty wyświetlane są na szybie, w Peugeocie na czymś w rodzaju lusterka chowanego za kierownicą. Dziwne rozwiązanie, w dodatku nieco tandetnie wygląda. Wszystkie wskaźniki i oświetlenie wykonano w technologii ledowej. Przez to wnętrze samochodu sprawia bardzo techniczne i zimne wrażenie.
Długością nadwozia 508 ustępuje tylko Oplowi Insigni. Pod względem wielkości bagażnika konkurencja jest jednak nieco lepsza. Miejsca wewnątrz, nawet z tyłu, spokojnie wystarczy za to dla trzech pasażerów słusznego wzrostu.
Jeden tytuł królewski z pewnością się jednak peugotowi należy. Śmiało możemy nazwać go królem oszczędzania paliwa na trasie. Dwulitrowy diesel o mocy 140 KM podczas podróży z Warszawy do Gdańska spalił zaledwie 4,8 litra oleju. To naprawdę świetny wynik. W mieście spalanie wynosi ok. 9 litrów na każde 100 km. Wielki plus za kulturę pracy silnika.
508 może mieć dwa rodzaje zawieszenia. Inne jest w zwyczajnych wersjach, inne w topowej GT. To podstawowe jest nieco twarde i sprężyste. Układ kierowniczy pracuje w charakterystyczny dla francuskich aut koncernu PSA w nieco "gumowy" sposób, jest jednak wystarczająco precyzyjny.
Charakter samochodu sprawia, że Peugeot 508 może stać się popularnym autem wśród pracowników korporacji i urzędników "podszczypując" niezwykle popularnego w tych kręgach chociażby VW Passata. Ów korporacyjny design już się zresztą spodobał przedstawicielom biurokracji. Ponad 50 tych peugotów pojawi się we flocie aut podczas prezydencji Polski w Radzie UE.
Ceny 508 SW? Do wyboru mamy cztery różne wersje wyposażenia: Access (ceny od 78 800 zł), Active (od 90 900 zł), Allure (od 100 000 zł) oraz GT (139 000 zł).
BaWo,Mart,PS
Opinie (88) 4 zablokowane
-
2012-11-21 12:55
Jest OK
Witam
Dostałęm taki samochód służbowy i naprawdę jestem mocno pozytywnie zaskoczony. Wcześniej miałem Passata ale 508Sw lepiej się prowadzi i silnik 2.0 163km jest OK.
Ja polecam gorąco- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.