- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (58 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (72 opinie)
- 3 Apel policji do kierowców aut i motocykli (65 opinii)
- 4 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (256 opinii)
- 5 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (207 opinii)
- 6 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (358 opinii)
Pijany pasażer sprawcą kolizji w centrum Gdańska
Pijany Brytyjczyk doprowadził do kolizji na ul. Rajskiej w Gdańsku. Podczas jazdy taksówką między kierowcą a pasażerem doszło do sprzeczki. Gdy obcokrajowiec usłyszał, że taksówkarz zamierza poprosić o wsparcie policję, chwycił za kierownicę. Auto zjechało na chodnik, staranowało ławkę, słupki i uszkodziło stojące na parkingu auto. Brytyjczyk został ukarany mandatem w wysokości 500 zł.
O zniszczonej ławce i słupkach poinformowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.
Część komentujących spekulowała, że elementy małej architektury padły nocą ofiarą wandali. Gdy o sprawę zapytaliśmy gdańską policję okazało się, że w miejscu tym doszło do zdarzenia drogowego, którego sprawcą był nietrzeźwy pasażer taksówki.
- Około godziny 6:30 policjanci otrzymali zgłoszenie od kierowcy taksówki, że jego nietrzeźwy pasażer nie chce zapłacić za przejazd. Kiedy usłyszał, że taksówkarz planuje zgłosić to policjantom, nagle złapał za kierownicę auta - opowiada st. asp. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Kierowca stracił panowanie nad samochodem, wjechał w słupki i uszkodził inne auto. W wyniku zderzenia nikomu się nic nie stało, nikt też nie wymagał pomocy lekarskiej.
- Policjanci, którzy interweniowali przy ul. Rajskiej, po wysłuchaniu relacji świadków i kierowcy auta podjęli decyzję o ukaraniu mandatem karnym za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym obywatela Wielkiej Brytanii. O uszkodzonym mieniu policjanci poinformowali również dyżurnego inżyniera miasta - dodaje Kamińska.
Brytyjczyk na Wyspy wróci więc nie tylko z poczuciem wstydu, ale i portfelem uszczuplonym o 500 zł. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, do którego należą uszkodzone meble miejskie, już zapowiedział, że wkrótce wymieni je na nowe.
Opinie (209) ponad 10 zablokowanych
-
2019-09-13 15:18
Brytol zapłacił 500 a szkoda będzie płacona z polisy OC taxi, słaby interes dla kierowcy.
Od dawna widać że widełki grzywny są bez sensu- 13 0
-
2019-09-13 15:17
Straty na ponad 5000 plus 2 samochody i 500 pln kary. JEeee można się bawić.
- 10 0
-
2019-09-13 13:36
Smieszne (1)
500zlotych?a uszkodzony samochód to co, przecież takie ławki też kosztują
- 260 2
-
2019-09-13 15:13
cichuteńko skarbeńku
dopóki pracujesz i płacisz sowite podatki to jest skąd sfinansować naprawę więc w czym problem? a teraz do domciu odpocząć bo jutro o 4 trzeba wstać wcześniutko żeby popracować na te podatki :)
- 9 3
-
2019-09-13 15:10
ty on tom lawke asz wyrwal normalnie xD
- 1 2
-
2019-09-13 15:10
antek
ciekawe ile by to kosztowało polaka na wyspach?
- 7 0
-
2019-09-13 15:04
Mandat?
Upomnienie się należało! Co za drakonskie kary.
- 7 0
-
2019-09-13 15:03
Brytol to sie uśmiał z wysokości mandatu....
Mają w ostatnich czasach opinie chuliganów, gdzie nie przyjadą to rozróba.. Driver pewnie nie bedzie pracował przez kilka dni nim auto naprawią , kto pokryje straty ?
- 13 0
-
2019-09-13 14:57
Ankieta
Kolejny raz i**otyczna...
- 2 0
-
2019-09-13 14:57
Chcuał grubo skroić gdański złotówa podchmielonego Brytyjczyka... I karma wróciła!
- 7 1
-
2019-09-13 14:49
Za napaść grożącą kalectwem lub utratą życia mandat ????
A gdyby na ławce siedzieli ludzie to angol dostałby 1000 zł . Czy to jakiś żart ????
- 13 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.