- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (71 opinii)
- 2 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (265 opinii)
- 3 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (72 opinie)
- 4 Apel policji do kierowców aut i motocykli (79 opinii)
- 5 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (360 opinii)
- 6 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (207 opinii)
Pijany strażnik miejski wjechał w autobus i stracił pracę
Zwolnieniem dyscyplinarnym zakończył swoją pracę w Straży Miejskiej w Gdyni mężczyzna, który w czwartek wieczorem, będąc po służbie, spowodował kolizję z autobusem miejskim i próbował uciec z miejsca zdarzenia. Okazało się, że w chwili zdarzenia był pijany. Marcin Klukacz, kierowca autobusu, który powstrzymał go przed dalszą jazdą, otrzyma nagrodę od prezydenta miasta.
O kolizji i obywatelskim zatrzymaniu pijanego mężczyzny za kierownicą jako pierwsi poinformowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta. Dziękujemy za przesłane informacje i zdjęcie.
Kierowca autobusu ujął pijanego kierowcę (18 opinii)
Pan Marcin już wcześniej zwrócił uwagę na dziwnie zachowującego się kierowcę i obserwował go w lusterku. Jak przyznał, jazda osobówki była "dość chaotyczna", więc kierowca autobusu nabrał podejrzeń, że prowadzący pojazd może być pijany.
Kierowca autobusu zatrzymał strażnika. Wyrwał kluczyki ze stacyjki
Pan Marcin postanowił działać. Zatrzymał autobus w zatoczce przystankowej i pobiegł za powoli oddalającym się z miejsca kolizji samochodem. Zdołał otworzyć drzwi od strony pasażera, a kiedy poczuł silną woń alkoholu, bez zastanowienia wyrwał kluczyki ze stacyjki, zaciągnął hamulec ręczny i włączył światła awaryjne. Następnie przez radiotelefon wezwał służby.
Pierwsi na miejscu pojawili się inspektorzy nadzoru ruchu Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni. Przeprowadzili kontrolę trzeźwości - badanie wykazało, że kierowca jest pijany. W wydychanym powietrzu miał ponad 2 promile alkoholu. Na miejsce wezwano policję. Kolejne badanie przeprowadzone już przez funkcjonariuszy wykazało 1,6 promila.
Najpierw się przyznał, potem zmienił zdanie
Sprawca, którym okazał się strażnik miejski po służbie, początkowo przyznał się do spowodowania kolizji, ale po przyjeździe policji odmówił podpisania oświadczenia i wycofał wcześniejsze zeznania.
Jak mówią świadkowie, mężczyzna chciał jeszcze raz usiąść za kierownicę. Prosił kierowcę autobusu, by ten oddał mu kluczyki, bo... musi przestawić swoje auto, które blokuje ruch na drodze. Twierdził też, że się spieszy, bo jedzie na 18:00 do pracy.
Kierowca: Nie czuję się bohaterem
Udało nam się porozmawiać z kierowcą autobusu.
- To był odruch bezwarunkowy. Wydaje mi się, że każdy, kto widzi kierowcę, który może być pod wpływem alkoholu, powinien się tak zachować. Zaraz za miejscem zdarzenia był wjazd na obwodnicę. Nie chcę myśleć, co mogłoby się stać, gdyby ten mężczyzna wjechał w takim stanie na ekspresówkę.
Pan Marcin jest doświadczonym kierowcą, ale taka sytuacja zdarzyła mu się po raz pierwszy. Co ciekawe, akurat w czwartek, 19 maja, minęło dokładnie pięć lat, odkąd zaczął pracę jako kierowca autobusu w Gdyni.
- Śmiałem się z kolegami, że to taki mały jubileusz. A już mówiąc poważnie, to dobrze, że nikomu nic się nie stało. Dziwi mnie, że mimo wysokich kar ludzie nadal decydują się na jazdę pod wpływem alkoholu. Dotychczas o takich przypadkach słyszałem tylko z mediów. Nigdy nie sądziłem, że spotka mnie to osobiście - dodaje.
Kierowca z nagrodą, strażnik z wypowiedzeniem
Prezydent miasta Wojciech Szczurek postanowił uhonorować Marcina Klukacza, bohaterskiego kierowcę autobusu. Natomiast sprawca kolizji, na wniosek komendanta miejskiego Straży Miejskiej w Gdyni, w trybie natychmiastowym zostanie dyscyplinarnie zwolniony.
Opinie (224) ponad 10 zablokowanych
-
2022-05-20 16:57
(3)
Skoro kierowca nie czuje się bohaterem to na co ten artykuł cały hmm
- 3 5
-
2022-05-21 00:01
(2)
W internecie nie jesteś anonimowy, pamiętaj! :-)
- 2 1
-
2022-05-21 10:43
W szkole pewnie też donosiłeś na kolegów do nauczycieli i policję co nie? :)
Donosy się nie opłacają.- 0 0
-
2022-05-21 08:04
Otóż jest się
- 1 0
-
2022-05-21 09:42
A jak ktos ma auto z zaplonen uruchamianym przyciskiem a nie kluczykiem?
To co zrobil by Marcin wowczas?
- 4 0
-
2022-05-21 07:46
Tylko w Polsce
Jest straż miejska w jakim celu ??
- 1 3
-
2022-05-21 07:29
Vitek
Brawo dla kierowcy autobusu
- 1 3
-
2022-05-21 07:17
olo
karma wraca
- 1 0
-
2022-05-21 06:40
W samej
Rzeczy czarna owca
- 1 0
-
2022-05-21 06:07
Cale 3miasto to patologia
- 3 0
-
2022-05-21 05:25
Gdynia to porażka
Pijaństwo w Gdyni...
- 3 0
-
2022-05-21 02:59
To brzmi jak z Monty Pythona...
- 3 0
-
2022-05-20 23:28
Oczywiście można powiedzieć
Że powinni być badani alkomatem przed służba. Ale można się napić. A służbie
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.