• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po awarii samochodu nie utrudniajcie ruchu

Magdalena
4 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 

Awaria samochodu na drodze to zawsze kłopot. Szkopuł w tym, że w takich sytuacjach często bezrefleksyjnie zostawiamy przy drogach zepsute auta, o czym przekonuje nasza czytelniczka, pani Magdalena.



Czy miałeś kiedykolwiek awarię samochodu w trasie?

Oto jej relacja:

Przy skrzyżowaniu ulic: Dąbrowskiego i Dziekuć-Maleja w Gdańsku zobacz na mapie Gdańska od minionego weekendu stoi samochód osobowy. Kierowca za przednią szybą pojazdu umieścił trójkąt ostrzegawczy, co jak sądzę jest dowodem na to, że samochód jest uszkodzony.

Nie miałabym do tego zastrzeżeń, gdyby nie fakt, że samochód zasłania widoczność kierowcom, którzy chcą się włączyć do ruchu z ul. Dziekuć-Maleja. Nie sposób dostrzec pojazdów nadjeżdżających od strony stacji paliw. Trzeba wręcz wjechać na ul. Dąbrowskiego, by upewnić się, że nic nie jedzie.

Czytaj też: Przez tydzień nikt nie zabrał auta po wypadku

Podobne odczucia mają moi znajomi i sąsiedzi.

Warto zaznaczyć, że w razie jakiejkolwiek kolizji oczywiście winą ja zostanę obarczona, a nie kierowca, który bez najmniejszej refleksji zostawił auto przy skrzyżowaniu.

Zawsze w takiej sytuacji dzwonię na straż miejską, by usunęła pojazd. Sęk w tym, że za nim pojazd zostanie odholowany trwa to jakiś czas. Stąd mój apel, że jeśli kogoś nie stać na zamówienie lawety, którą można odwieźć samochód do mechanika lub garażu, powinien przynajmniej zadbać o to, by jego samochód nie powodował zagrożenia na drodze.

Według polskiego prawa o ruchu drogowym, funkcjonariusze policji lub straży miejskiej mogą zlecić odholowanie pojazdu w przypadkach: pozostawienia samochodu w miejscu zabronionym, w którym utrudnia ruch lub zagraża bezpieczeństwu, jak również w sytuacji, gdy podejrzane auto nie posiada tablic rejestracyjnych lub jego stan wskazuje na to, że nie jest użytkowane.

W tego typu zdarzeniach mamy do czynienia z odmiennymi trybami prewencji. W pierwszym przypadku, funkcjonariusze muszą działać bezzwłocznie. Z reguły niewłaściwie zaparkowane pojazdy odholowywane są natychmiastowo. W sytuacji drugiej, proces "przejmowania" pojazdu trwa zdecydowanie dłużej.

Czytaj więcej na ten temat tutaj: Nie wolno porzucać zepsutego auta
Magdalena

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (184) 1 zablokowana

  • Najlepsi to są ci po kolizjiach (14)

    Stoją tymi fabiami i astrami na środku lewego pasa i polerują sobie torpedy patrząc na ryski na zderzakach.
    A jak zwrócisz uwagę to wielkie oburzenie, że na policję czekają.
    90 % kierowców w trójmieście to prawo jazdy w lay'sach znalazło.
    Albo w Pruszczu na giełdzie kupiło razem z tuzinem jaj.

    Wasza jazda pozostawia WIELE do życzenia.

    • 112 14

    • (1)

      Równie dobrze można napisać Hondami BMW i Audi:) to nie marka stoi i blokuje tylko kierowca niedzielny podziwia ryski:)

      • 0 0

      • zgadza się, jednak kierowcy niedzielni jakoś dziwnie lgną do niektórych marek i modeli...
        Widziałeś kierowce niedzielnego w BMW 735? Albo czy widziałeś wariata-dresika w Yarisie?

        • 1 0

    • Ooooooooo! (1)

      A kim TY jesteś, że napominasz nas maluczkich?! Wypraszam sobie te astry! Od zawsze jeździmy astrami i nigdy, żadna, nigdzie nie stanęła. Na szczęście TY jako wybraniec znajdujesz się w światłej dziesięcioprocentowej mniejszości.

      • 2 2

      • Jestem kierowcą

        Stosującym się do przepisów ruchu drogowego i np. muszącym oglądać wykrzywione mordy wieśniaków wyprzedzających mnie na drodze osiedlowej.
        Wiem, że ciężko ci to pewnie ogarnąć ale przepisy są po to by je przestrzegać.
        To odróżnia nas od zwierząt.

        • 3 0

    • Tia (8)

      Najlepsi to są obserwatorzy, którym wszystko przeszkadza. Ale, żeby w trakcie kolizji czy wypadku zatrzymać się, żeby pomóc to nieeeeee, ten typ nie chce się mieszać, to nie ich sprawa. Jeszcze rannego opierdolą, że pas zastawia. Pozdrawiam tych co byli niemymi świadkami poważnej stłuczki przy galerii bałtyckiej i dziękuję wszystkim tym osobom za nieudzielenie pomocy!

      • 15 5

      • Podziękuj Ewo za to raczej tym, którzy stworzyli nam taką atmosferę w kraju i takie prawo (4)

        Ten kraj nie jest dla ludzi, a dla gladiatorów, którzy nie mają wyjścia i muszą zwalczać się do ostatniej kropli krwi - do tego doszedł wyścig szczurów w tym kraju.

        Pomijam opr rannego, bo to już jest najgorsza upadłość, ale:
        1) nikt rannego nie ruszy bo boi się że mu zrobi jeszcze większą krzywdę, nie wiadomo czy nie ma uszkodzonego kręgosłupa np i nie będzie chciał być pozwany do sądu za spowodowanie trwałego kalectwa.
        2) Odnośnie do powyższego, wiele osób ma tyle własnych problemów i tak dużo pracuje ponad normę żeby rodzinę utrzymać, że nie myśli nawet o zdobywaniu takich "społecznych" zdolności jak kurs ratowania życia.
        3) Nikt nie chce się zwalniać z pracy na rozprawy sądowe, bo nikt mu kosztów i strat z tego tytułu nie pokryje.
        4) Społecznicy są wyśmiewani. Spróbuj się choćby odezwać w takiej społecznej konwencji a już jesteś konfitura i społeczniak. A jednak są potrzebni, co ?

        PODKREŚLAM !! Nie tłumaczę słuszności takiego stanu rzeczy, a jedynie zjawisko. To jest syf, tak nie powinno być. Uważam że rząd tego kraju niszczy ludzi, sprowadzając swoimi decyzjami ich instynkty do najniższych poziomów chyba od czasów średniowiecznej szlachty (co za ochydne słowo...)

        • 13 3

        • (2)

          Wszystkie te argumenty są powtarzane przez ludzi, którzy tylko szukają wymówki, by nie udzielić pomocy, I wszystkie są jednakowo idiotyczne.
          1. Nikt wam nie wytoczy sprawy sądowej, jeśli udzielicie pomocy osobie z uszkodzonym kręgosłupem. Już samo zadzwonienie po karetkę to udzielenie pomocy! Pomoc to także zabezpieczenie otoczenia - wcale nie musicie od razu lecieć z łapami i resuscytacją do rannej osoby jeśli uważacie, że nie potraficie!!
          2. większość ludzi miało dostę do tej "tajemnej" wiedzy - szkolenia orgaizowane są przy okazji kursu na prawko, w szkołach na "PO", w pracy itd.
          3. Istnieje możliwość odzyskania kosztów podróży na sprawę sądową.
          4. Nie wiem, kto wyśmiewa społecznikow - to jakiś absurd, że ktoś ma się zaśmiać, to ja nie pomogę poszkodowanemu?
          Ludzie, gdzie jakakolwiek empatia!!!

          • 0 4

          • Sprawy sądowe...

            Pomogłem potrąconemu rowerzyście (tak był potrącony, że lekarz go obejrzał dla formalności i odprawił). Zeznania składałem na miejscu, telefonicznie, dwa razy na komisariacie (za każdym razem te same pytania i szukanie dziury w całym, bo nie pamiętam dokładnie numeru rejestracyjnego sprawcy, bo nie pamiętam koloru auta itp. - po kilku latach to ja już niewiele pamiętam), trzy razy byłem już wzywany na świadka do sądu, tyle że żadna sprawa nie odbyła się. Zbliża mi się urlop - jak dostanę kolejne wezwanie, to go zwyczajnie nie odbiorę, bo znając moje szczęście rozprawa wypadnie w środku mojego urlopu, a nikt mi nie zwróci raczej kosztów przelotu samolotem z innego kontynentu i kosztów powrotu na ciąg dalszy urlopu. To mnie nauczyło jednego - póki się krew nie polała, żyje i się rusza, nie interesować się. Nic nie widziałem, nic nie słyszałem.

            • 3 2

          • ja w ramach pomocy mógłbym zadzwonić po lawetę temu panu/pani

            może być?

            tu nie chodzi o niepomaganie,
            tu chodzi o załatwienie swoich spraw czyli albo właściciel zabiera auto z ulicy
            albo policja,
            co ma tu pomaganie do rzeczy?

            • 0 1

        • yhm, zgadzam się z przedmówcą

          • 2 0

      • (1)

        nie przeklinaj, prostaczko

        • 0 2

        • A ty prostak

          • 2 0

      • Nie ma za co, polecam się na przyszłość..

        • 1 0

    • spokojnie

      ci po stluczce co robia korek na obwodnicy czy gdzie indziej w pierwszej kolejnosci dostaja mandaty za utrudnianie ruchu

      • 1 2

  • Naucz sie jezdzic jezeli zaparkowany samochod to taki problem. (2)

    • 117 46

    • Kierowcy nadjeżdżający z tej strony którą zasłania unieruchomiony samochód z pewnością będą (a przynajmniej powinni, we własnym interesie) zachowywać wzmożoną uwagę i czujność, zakładając że teoretycznie zza takiego wraku może jakiś młody cymbał w golfiku wyskoczyć bez patrzenia.

      • 0 0

    • Tak sie stalo, jest trojkat czyli

      Stąd mój apel, że jeśli kogoś nie stać na zamówienie lawety, którą można odwieźć samochód do mechanika lub garażu, powinien przynajmniej zadbać o to, by jego samochód nie powodował zagrożenia na drodze.

      • 12 4

  • mi raz spalili samochód doszczętnie! (2)

    pozniej lakiernik go odmalował i opylił na Ukraine jako bezwypadkowy

    • 25 13

    • a sie dziwicie, że u nas jeżdżą "nówki z niemiec, co to tylko do kościoła i na grzyby"... niemiec polaka kantuje wedle tego samego schematu co polak ukraińca

      • 1 1

    • i latali potem ludzie Janukowicza ;)

      • 3 0

  • Gdyby zamiast auta stały dzieci pani Magdalena prosiłaby na portalu "trójmiasto pl" o egzekucję?

    Pani Magdalena powinna oddać uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi, jeżeli w ogóle takie posiada, zanim komuś zrobi krzywdę.

    • 1 1

  • Pani Magdaleno. Życzę, aby znalazła się kiedyś Pani w sytuacji, gdy samochód nagle odmawia posłuszeństwa. I nie pojedzie ani do tyłu, ani do przodu, ani nie uniesie się w powietrze, by spokojnie znaleźć miejsce odpowiednie dla siebie.
    Sama do niedawna jeździłam podstarzałą astrą, która potrafiła rozkraczyć się na środku skrzyżowania. Zdarzyło mi się to kilka razy, bo sporo czasu zajęła diagnoza, zanim mechanicy znaleźli powód. Zawsze robiłam wszystko, by auto nie przeszkadzało innym uczestnikom ruchu, jeśli tylko dałam radę. Jeśli nie -proszę wybaczyć, nie jestem w stanie sama przepchać auta 5 metrów dalej- prosiłam o pomoc przechodniów lub kierowców innych aut. Na prośbę o pomoc zdarzyło mi się usłyszeć: "co za debil dał prawo jazdy takiej idiotce. jak się auto zepsuje to trzeba je zostawić w dozwolonym miejscu".
    No nie wiem. Ręce mi opadają.
    Apeluję o wzajemne zrozumienie.

    • 2 4

  • Dwie historie

    1. Dzis auto mojej zony uleglo awarii na ul. Gospody. Trabiocych wielu - chetnych do pomocy i zepchniecia auta brak. I tu podziekowania za pomoc dla Straznikow Miejskich (!).

    2. Wiele lat temu mialem kolizje na skrzyzowaniu Grunwaldzkiej i Opata J.Rybickiego. Efekt to wyrwane z zawieszenia przednie prawe kolo i korek na pol Trojmiasta. Ile sie wtedy nasluchalem, zeby auto usunac. Tylko jak, kiedy nie ma jednego kola? Tylko mijajacy tego nie widzieli - tyl i lewy bok, bez sladow kolizji, a stalem na prawym pasie grunwaldzkiej w kier. Gdanska.

    wniosek - nie zawsze za stojacy i tarasujacy przejazd pojazd odpowiada kierowca - czasem to sila wyzsza / brak pomocy ze strony innych,

    • 2 1

  • porazka

    Co komu przeszkadza fura na poboczu? Blokowal ruch? Utrudnial cos,? Mało mądre takie rozumowanie upubliczniajac takie pitoly

    • 0 2

  • rzeczywiście to duży problem aż trzeba było sfilmować!!! ludzie...

    • 0 2

  • bo to zwykły deb....il był (4)

    Każdemu może się przytrafić awaria, ale tydzień ???
    Odcholować na koszt idioty i po sprawie :-)

    • 7 0

    • (3)

      Poniekąd masz rację. Nie wyobrażam sobie zostawić tak samochodu na dłużej, nie biorąc lawety czy nie holując.

      Jednak zdarzają się różne, dziwne sytuacje a kto, jak kto ale ty powinieneś rozumieć że coś nieprzewidzianego jednak może się zdarzyć.
      W końcu sam chodziłeś do szkoły, słownik niejeden masz w internecie, a jednak publikujesz swój wpis z żenującym błędem ortograficznym.
      Zatem można? Można!

      • 0 0

      • tak i wtedy sprawę załatwia policja (2)

        proste jak drut

        • 1 0

        • (1)

          było by proste, gdyby była normalna policja
          a nie mamy policji tylko polucję
          obciachową, beznadzieją bandę lamusów

          • 1 0

          • i znów trudno się nie zgodzić

            niestety

            • 0 0

  • Fiat Sienna 1,4 (2)

    Byłem przy tym,jak ten wehikul ulegl awarii. Niedziela,trzydziesty pierwszy stycznia,około godziny osiemnastej,kierowca,a jakże,mężczyzna w wieku około sześćdziesiątki .Dzis mamy czwartek,pojazd stoi dalej i rzeczywiście utrudnia lewoskret nawet sprawnym kierowcom.

    • 10 9

    • przestań (1)

      sprawny nie ma problemu KIEROWCA tylko amatorka płacze

      • 5 7

      • jest sprawa, nie porzucamy aut na trawnikach

        to jest uregulowane prawem,
        które sami dla siebie wymyśliliśmy,
        uważasz inaczej?

        • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Ile obecnie wynosi limit punktów karnych dla doświadczonego kierowcy?

 

Najczęściej czytane