• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policja? No to hamujemy, niezależnie od prędkości

Piotr
22 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 

- Nic mnie chyba tak nie denerwuje na drogach, jak nadgorliwość. A najgorsi są ci, którzy ostro hamują, gdy tylko zobaczą patrol drogówki i to nawet wtedy, gdy jadą z dozwoloną prędkością lub wręcz jeszcze wolniej niż można - pisze pan Piotr, czytelnik Trojmiasto.pl. Oto jego list:



Zwalniasz, gdy widzisz policję przy drodze?

Po drogach Trójmiasta jeżdżę sporo, bo jestem przedstawicielem handlowym. Ale obsługuję cały region pomorski, więc mam dobrą wiadomość: poza Trójmiastem wcale nie jest lepiej. Zła jest natomiast taka, że wielu kierowców za kółkiem zachowuje się nieracjonalnie, gdy tylko zobaczą drogówkę.

Przykłady widzę codziennie, jeden na nagraniu właśnie prezentuję. Jedziemy lewym pasem ok. 50 km/h. I to od dłuższego czasu, bo ruch jest spory. Nawet gdyby ktoś chciał, to nie ma jak i gdzie przyspieszyć.

Po wyjechaniu zza zakrętu widać policję. Samochód drogówki jest dobrze widoczny, ale poza jezdnią. Nie ma włączonych sygnałów, nic się nie dzieje. Widać, że to po prostu kontrola prędkości, jakich sporo ostatnio. Dla stałych bywalców tego rejonu miejsce też oczywiste.

Ale zawsze, podkreślam zawsze, znajdzie się ktoś, kto od razu zacznie hamować, gdy zobaczy radiowóz. I to nieważne, ile jedzie. Czy za szybko, czy z normalną prędkością - za każdym razem ktoś hamuje, jak tylko radiowóz pojawi się na horyzoncie. Po co?

"Kierowcy są coraz mniej rozgarnięci"



Hamowanie przed fotoradarem, przyspieszanie za nim



Czy ludzie w ogóle nie patrzą na prędkościomierz i nie mają pojęcia ile jadą? A może wiedzą, ale chcą "w razie czego" jechać jeszcze wolniej i udawać świętszych od Papieża? Przecież to nie tylko absurdalne, ale też niebezpieczne. Nagłe hamowanie na śliskiej teraz nawierzchni nie jest normalne, nawet jak ktoś utrzymuje odpowiedni odstęp.

Tak samo jest - niestety - przy fotoradarach. Naprawdę zapewniam was, że nie trzeba zwalniać przy nich do 40 km/h, gdy można jechać 10 km/h szybciej. Już nie mówiąc o tym, że ci, którzy zwalniają tak przy fotoradarze, od razu za nim ostro przyspieszają. Ale to już temat na całkiem inną opowieść...
Piotr

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (118) 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Policja nie posiada sprzętu do pomiaru prędkości (8)

    wszystkie te lasery, kamery itd. nie spełniają wymogów narzuconych przez prawo i dodatkowo są używane niezgodnie z instrukcją, np. pomiar laserem po łuku lub z górki, dlatego zwalniamy bo policja świadomie stosuje takie metody aby zawyżyć pomiar i wlepić mandat, pomijam już chowanie się w krzakach czy za śmietnikami, działanie służb mundurowych nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem, nastawieni są tylko na wynik w miesięcznej tabelce, a mało kto jest na tyle świadomy przepisów (w tym gąszczu) aby odmówić mandatu i skierować sprawę do sądu, na tym żerują.

    • 49 13

    • Na przykład ostatni zakręt na Słowaka w górę, tuż przed odcinkiem lesnym (2)

      Tam nie ma możliwości dokonania pomiaru na prostej drodze, więc mierzą na łuku. Jest to niezgodne z instrukcją obsługi radaru. Nie przyjmujcie mandatu, sąd was uniewinni.

      • 13 4

      • Potwierdzam ,kiedys tam 200zl wyłapałam, ale nie wiem xzy legalnie mnie zmierzyli (1)

        • 2 8

        • nie wiesz ile jechałaś ale mandat przyjęłaś , za niewiedzę się płaci

          • 6 2

    • Bo do tyłu laserujom i pomiarujo

      • 1 3

    • o to to to

      w punkt

      • 3 0

    • Łooo panie same inzyniery widzę i znawcy laserów (1)

      • 6 3

      • Wystarczy być na tyle ogarniętym, żeby nie dać się walić z każdej strony przez durnych milicyjnych łapaczy kasy

        • 5 0

    • Nie tylko policja żeruje ale najbardziej rzad !!!!!

      • 0 0

  • Sumienie (2)

    Boją sie bo coś mają na sumieniu być może wypity wczesniej alkohol,coś przewożą niedozwolonego a w końcu stan tech.pojazdu i to ich hamuje

    • 10 17

    • Nie zgodzę sie z tym,jesli ktos ma cos do ukrycia,np jedzie na kacu czy przewozi cos nielegalnrgo to tym bardziej nie bedzie (1)

      Sam tak kiedyś robiłem, jak prowadziłem takie źle życie, kiedy jechał radiowóz w tym samym kierunku to się podczepialem,bo pod latarnia najciemniej.

      • 2 2

      • Oczywiście ja też w takiej sytuacji mrygam im światłami i im macham, zanim się ogarną dlaczego ktoś ich zaczepia a może nie daj buk ktoś coś od nich potrzebuje to są tak posrani że zanim oczeźwiejo to ja już odjade i nara gitara

        • 1 0

  • (1)

    ,,Czy ludzie w ogóle nie patrzą na prędkościomierz i nie mają pojęcia ile jadą?"-Piotrze ja przedewszystkim patrze przed siebie prowadząc auto,gdybym koncentrował się na prędkościomierzu, pewnie nie raz bym uderzył w coś lub kogoś Myślę, że to naturalna bezwarunkową reakcja z tym hamowaniem,podświadomość robi swoje,to naturalna reakcją,podobnie jak w przypadku kiedy nagle coś nas zaskoczy,wystraszy itd.Nagły hałas,lub coś lub ktoś nas wystraszy,to pierwszy odruch jest ominąć, odskoczyć czy nagle się zatrzymać.Stad taka reakcja ,a nie inna.

    • 21 32

    • Milicja wymusza mandaty by łatać dziurę budżetową

      stąd ja zawsze zwalniam by ich nie prowokować (a jazda 49 gdy dozwolone 50 to już zalatuje prowokacją)
      do tego mam wtedy czas pomyśleć, którędy w razie czego uciekać jakby sprawy przyjęły zły obrót.

      • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    (5)

    To samo jak jadą służby na sygnale. Panika, zjeżdżanie, hamowanie nawet wtedy, gdy uprzywilejowany jedzie innym pasem i daleko. Chory klimat.

    • 77 83

    • Dokladnie. Pojazd na sygnale jedzie wolnym lewym pasem na grunwaldzkiej (2)

      a ci z prawego na krawezniki, panika i postój :)

      • 20 23

      • Nikt nie chce dołożyć się do nieszczęścia poszkodowanych i opóźniania interwencji, tylko żeby pokazać jaki cool jest.

        • 9 3

      • tak to jużu was jest w tym miescie

        nic poza tym miastem nie widzicie

        • 1 0

    • Czyżby?

      Bo ja mam inne obserwacje. Kierowcy nie ogarniają, że z tylu jedzie pojazd uprzywilejowany. Zwlekają do ostatniej chwili a czasem nawet w tej ostatniej chwili się orientują, że trzeba zrobić miejsce. Nosy w telefonach, słuchawki w uszach - jak taki kierowca może wiedzieć, co się wokół niego dzieje.

      • 36 2

    • Często ich słychać, ale nie widać. Lepiej profilaktycznie zwolnić i zjechać na bok niż ich zablokować

      • 20 3

  • Zawsze (1)

    Się śmieje jak widzę pseudo kierowcę który daje ile wlezie, ale jak widzi partol to zwalania ale za chwilę dalej rura... Ehhh ...

    • 18 13

    • Dosłownie dzisiaj. Nagle wszyscy jak jeden mąż poniżej 60 na ograniczeniu do 60. To jest wręcz śmieszne. Za 62 policja cię nie zatrzyma..

      • 4 1

  • Ludzie są różni Panie Piotrze (8)

    i trzeba się do tego przyzwyczaić. Nie każdy reaguje jak Pan choć szczerze wątpię by na widok milicji nie zbliżała się Panu noga do hamulca.
    Poza tym wszystkim system nauki jazdy pozostawia spoooro do życzenia, zresztą tak jak percepcja społeczeństwa.

    • 85 23

    • Jasiu u nas jest policja. Na Białorusi milicja. (5)

      • 15 14

      • (4)

        Tylko w teorii

        • 14 5

        • Totalna opozycja?

          Zgadłem?

          • 4 5

        • (2)

          Powie taki jeden z drugim, że milicja jest teraz. Jakbyś miał doczynienia z milicją z czasów minionych to byś takim kozakiem w gadce nie był. Dziś po interwencji policji tylko płacz i lament: o tu mnie popchnął, a tak mi rękę wykręcił ojojoj. Od milicji dostałbyś pałą po łydkach lub udach to by Ci się odechciało. I nie że wychwalam takie zachowanie służb, ale nazywanie dzisiejszej Policji milicją jest poprostu i**otyzmem wprowadzanym przez tych ulicznych krzykaczy

          • 7 2

          • Milicja była i jest, zmiana dwóch literek nic nie zmienia jeśli ludzie którzy tam idą nie maja nadzoru i nie respektują prawa. W tej chwili ta organizacja działa na zasadzie zbrojnego ramienia partii robiąc sobie z ludzi manekiny do bicia. Do tej formacji idą ludzie którzy szukają ostrej jazdy, wyżycia się i odreagowania własnych problemów emocjonalnych. Nikt normalny i zdrowy na umyśle nie będzie szukał tam pracy.
            Jeśli po/milicjant robi coś niezgodnego z prawem świadomie to kim jest ? ... dla mnie kimś gorszym niż bandytą.
            Ale to co napisałem i tak jest dla ludzi którzy to rozumieją. Pan jest osobą z poza sfery normalności.

            • 4 3

          • Teraz

            • 0 0

    • vrd (1)

      Ja bym dodał, że prędkościomierze w autach też są czasem trochę inaczej ustawione.

      W każdym razie jak wytłumaczyć fakt, że tez miałem taką sytuację, gdy jadę lewym pasem 50 i trzymam się stałej bo mam licznik zaraz pod szybą, a wyprzedza mnie prawym auto- a kierowca zamiast na patrol uważać to strzela mi focha swoją miną..

      • 0 0

      • A dlaczego nie jedziesz środkowym albo prawym?

        • 0 0

  • Całkowicie zgadzam się z autorem

    Dlatego twierdzenie, że jeśli postawimy wszędzie fotoradary to wszyscy będą jechać 50km/h jest bzdurą. Wszyscy będą jechać 40km/h wg prędkościomierza, a ponieważ prędkościomierze są konstruowane tak, żeby specjalnie zawyżały wskazywaną prędkość, w rzeczywistości będziemy jechać jeszcze wolniej niż 40 km/h i spowalniać ruch.

    • 22 10

  • Pan Piotr jakiś nerwowy. (1)

    Spokojnie, jazda samochodem to nie powód do pielęgnowania nerwicy. I trochę tolerancji dla ludzkich ułomności, nie każdy jest mistrzem kierownicy. A dla pozostałych rada:jedź zawsze tak, jak chciałbyś, żeby jechali wszyscy przed tobą, a 100 kierowców za tobą będzie szczęśliwszych.

    • 42 13

    • Hamuj hamuj, będzie mniej nerwowy

      jak mu wpiszą, że najechał na ciągłą albo rzekomo, że wymusił na pieszym.
      Zobaczcie sobie nawet na milicyjne nagrania ile tego jest, pieszy 20 metrów po drugiej stronie przejścia ale i tak wymusiłeś - dramat. Potem udowadniaj w sądzie, że nie jesteś wielbłądem.
      Albo na komendzie - był już taki jeden i sam postrzelił się w szyję i głowę a milicjant wyrok w zawieszeniu.
      Ludzie po prostu boją się umrzeć, więc zwalniają.

      • 1 0

  • Kiedyś niektóre gminy stawiały przy drogach makiety radiowozów. (3)

    Ot po prostu kontur samochodu wycięty z blachy i pomalowany jak policyjny radiowóz. I prawie wszyscy na ten widok odruchowo zwalniali.
    To była czysta i tania prewencja, może czas powrócić do tego sposobu?

    • 20 9

    • Bieda lat 90' już dawno za nami (2)

      teraz gminy mogą sobie kupić po prostu dobrze ukryty fotoradar, którego koszt zwróci się po tygodniu, a dalej to już czysty zysk.

      • 2 8

      • Ty chyba dalej w tych latach 90 tkwisz.

        Od 2016 roku strażom miejskim i gminnym odebrano prawo do kontrolowania prędkości przy pomocy fotoradarów.

        • 11 0

      • Nielegalne jest ukrywanie fotoradarow...

        • 6 0

  • To jest drobiazg, najgorsze jest to ze kierowcy bardzo źle jeżdżą, nieprzestrzeganie przepisów to norma,wszyscy z założenia jeżdżą szybciej niz wolno a większość przejeżdża skrzyżowania na czerwonym świetle itd -i to jest problem.

    • 15 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Sprawdź się

Sprawdź się

W jakich samochodach aktualnie zdaje się egzamin na prawo jazdy kat. B w Trójmieście?

 

Najczęściej czytane