- 1 Pod prąd uciekał przed policją (111 opinii)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (302 opinie)
- 3 Stacje tankowania wodoru w Trójmieście (113 opinii)
- 4 Wyścigi zdalnie sterowanych modeli (14 opinii)
- 5 Paraliż drogowy na północy Gdyni (196 opinii)
- 6 Pomorskie Targi Autokosmetyki po raz drugi (29 opinii)
Polscy kierowcy nie lubią odpoczynku w podróży?
Jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie firmy Kongsberg Automotive, w którym udział wzięło blisko tysiąc respondentów - polscy kierowcy prowadzą swoje samochody bez wytchnienia. Czy faktycznie nie przepadamy za dłuższymi przerwami w podróży?
Policyjne statystyki nie kłamią, tylko w ubiegłym roku na polskich drogach doszło do 27 307 wypadków z winy kierujących pojazdami (co stanowi blisko 83 proc. ogółu), w których śmierć poniosło 2010 osób. 549 incydentów drogowych spowodowanych było zmęczeniem lub zaśnięciem kierowcy. W tych zdarzeniach zginęło 85 osób a 864 zostało rannych.
- Według światowych badań kierowca, który zapada w mikrosen przy prędkości 110 km/h i traci świadomość na trzy sekundy, przejedzie w tym czasie aż 100 metrów. Normy dla kierowców zawodowych podają, że dzienny okres prowadzenia pojazdu to nie dłużej niż dziewięć godzin na dobę i tego powinniśmy się trzymać. W przypadku złych warunków albo braku komfortu - nawet te dziewięć godzin może okazać się zbyt długie - podkreśla Krzysztof Hauk, Dyrektor Generalny Kongsberg Automotive.
Z przeprowadzonego badania można wyciągnąć kilka ciekawych wniosków.
Jak się okazuje, blisko połowa badanych podczas długiej podróży samochodem robi sobie przerwę rzadziej niż co trzy godziny. Tylko co 10-ta osoba przyznała, że zatrzymuje się już po jednej godzinie jazdy autem. Co czwarty kierowca planuje postój w połowie wyznaczonej do pokonania trasy. Z kolei 5 proc. respondentów przyznało, że może prowadzić pojazd przez cały dzień lub całą noc, bez przerwy.
Według raportu, ponad połowa Polaków gotowa jest kontynuować podróż już po niespełna 15-minutowym odpoczynku. Średnio co piąty kierowca twierdzi, że rusza w drogę już po 10 minutach wytchnienia. Prawie co czwarty kierujący na zregenerowanie sił przeznacza pół godziny, a zaledwie 3 proc. badanych urządza sobie dłuższe, bo około godzinne przerwy (w większości są to mężczyźni pomiędzy 35 a 44 rokiem życia).
Aż 92 proc. badanych twierdzi, że zmęczenie za kierownicą jest istotną przyczyną powodowania wypadków. Najczęściej występującymi rodzajami wypadków i kolizji drogowych będących następstwem zmęczenia kierowców są: najechanie na przeszkodę (np. drzewo, latarnia), zderzenie czołowe z innym pojazdem oraz dachowanie.
- Jeśli czujemy się zmęczeni, to z całą pewnością nie powinniśmy rozpoczynać podróży. A jeśli złapie nas zmęczenie w trasie - skorzystajmy z najbliższego MOP-u [miejsce obsługi podróżnych - przyp. red.] lub poszukajmy noclegu. Nadrabianie straconego w korkach czasu również nie ma sensu. Planujmy podróże tak, aby omijać wąskie gardła i przejazdy przez miasta w godzinach szczytu. Odpoczynek za "kółkiem" powinniśmy robić co mniej więcej trzy godziny. Wszystko zależy od kilku aspektów, m.in. warunków atmosferycznych, naszego wyspania czy najedzenia - tłumaczy Radosław Ciepliński ze szkoły bezpiecznej jazdy EnjoyDriving.
Zdecydowanie najwięcej incydentów drogowych oraz niestety ofiar (42 proc.) policja odnotowuje w miesiącach letnich - czerwcu, lipcu i sierpniu. Wiąże się to przede wszystkim z lepszymi warunkami i wydłużaniem czasu jazdy przez kierowców. Eksperci alarmują - wybierając się w długą wakacyjną podróż powinniśmy planować postój co najmniej co trzy godziny.
Miejsca
Opinie (41)
-
2016-07-06 09:10
ja kupilem tesle (6)
Wlaczam autopilota i sama jedzie biedaki cebulaki
- 8 26
-
2016-07-07 20:23
Pewnie to model do sklejania, co najwyżej zdalnie sterowany ;)
- 0 0
-
2016-07-06 19:39
Już jedna osoba w Stanach Zjednoczonych zginęła, bo za bardzo zaufała autopilotowi. Nie polecam.
- 2 1
-
2016-07-06 09:46
Obudz się (1)
Palety same się nie rozładują
- 14 0
-
2016-07-06 10:18
palety?
On co najwyżej to wiaty śmietankowe czyści nim smieciara przyjedzie lub działkowa konkurencja
- 1 3
-
2016-07-06 09:22
Tylko nie jedz za daleko bo nie ma gdzie ładować
- 11 0
-
2016-07-06 09:20
Mhhhm, w skali 1 do 25...
- 13 0
-
2016-07-06 09:02
aby szybko do domku a nie stać a aucie po lasach. (4)
- 14 6
-
2016-07-06 11:52
(3)
Akurat ta odpowiedź ma sens - im dłużej jedziesz, tym bardziej jesteś zmęczony niezależnie od ilości/długości odpoczynków. Jeśli masz 2 tys. km autostradami to ciśniesz lewym pasem ile fabryka dała, a nie podziwiasz krajobrazów, bo faktycznie będziesz musiał nocować.
Osobiście nie jestem zwolennikiem szybszego dotarcia do celu za wszelką cenę, zdarza mi się że 40 km przed końcem 1500-kilometrowej trasy muszę się zdrzemnąć, bo nie dojadę. Wystarczy, żeby każdy sam myślał za siebie i większość problemów będzie rozwiązana.- 7 1
-
2016-07-06 14:19
1500 (1)
Ja też kiedyś robiłem 1500km na jeden raz, czasem nocą. Patrząc z perspektywy zawsze coś pchało mnie do przodu no bo trzeba na jakąś rozsądną godzinę dojechać. Jak trafiło się spowolnienie to trzeba było nadrobić.... Potem zasnąć nie można było bo w łóżku jakby dalej podróż trwała :)
Od 40-tki jeżdżę takie trasy na 2x i żałuję, że wcześniej tego nie robiłem. Spanie po drodze to wydatek, ale nie ma tego ciśnienia. Niby jeden dzień stracony, ale wcale nie musi bo wstać można o 7:00 i dojechać na np 15:00, a jak jedzie się dzień wcześniej 1500km to następny dzień rozbity jakiś.
Podsumowując, spróbuj raz wyruszyć popołudniu, prześpij się w hotelu przy autostradzie w połowie drogi, zjedz śniadanie i drugą część zrób z rana. Myślę, że docenisz ten brak pośpiechu :)- 7 0
-
2016-07-07 10:40
To zależy, jak się młodszym było to się wsiadło i jechało, teraz taki dystans zrobię ale za dnia - wyjazd 5.00 rano i daję radę. W nocy już nie przelecę tak swobodnie jak kiedyś.
- 1 0
-
2016-07-06 14:51
A ja tam wolę podziwiać "krajobrazów"
więc co godzinkę sobie staję. Przynajmniej jest czas spokojnie piwko wypić.
- 3 1
-
2016-07-06 21:59
bez przesady z tymi statystykami, żadna nie pokazuje ile rzeczywiście godzin łącznie trwała podróż,
jeśli ktoś jedzie z Gdańska do W-wy to pewnie zrobi 1 max 2 przerwy i wystarczy,
jak ktoś jedzie do Lublina to może z max 3 i wystarczy,
a te statystyki a raczej sformułowania w nich zawarte, to sugerują że wszyscy nasi kierowcy to muszą po kilkanaście godzin jeździć w jednej podróży- 2 0
-
2016-07-06 09:34
Nie jeżdżę w dłuższe trasy samochodem (2)
nawet po mieście nie zawsze jeżdżę samochodem, właśnie ze względu na to, że czuję zmęczenie i znużenie. Nie wsiadam też za kierownicę jak się nie wyśpię albo źle się czuję. Prowadzę tylko jak jestem w dobrej formie.
- 13 13
-
2016-07-06 19:42
Nie słaby, a odpowiedzialny.
- 5 0
-
2016-07-06 10:20
lepiej nie prowadź samochodu
Tak będzie bezpieczniej i dla Ciebie i dla innych
- 7 9
-
2016-07-06 11:06
Samochodem jezdze do odleglosci +- 100 km (1)
A wiecej to tylko PKP IC lub EC, i caly czas tylko odpoczynek.
- 2 3
-
2016-07-06 17:40
Z zona, dwojka dzieci, psem, rowerem, kajakiem czy co tam kto bierze.
Niech kazdy jezdzi czym lubi i co w danym momencie jest najlepsze.
Tylko z rozsadkiem- 3 0
-
2016-07-06 15:01
W zeszłym roku jechaliśmy do Anglii i z powrotem autem. Podróż praktycznie 24 h łącznie z promem. Masakra. Mimo dwóch kierowców wszyscy byliśmy padnięci. Postoje częste, ale po 10-15 min. Najlepsze były Niemcy nocą - prawie pusto i można gnać. Tam sie nadrabia stracony czas ;) W tym roku wybraliśmy już samolot, półtorej godziny i po wszystkim ;)
- 7 0
-
2016-07-06 09:51
Fakt jest taki,że pijany lub śpiący wychodzi z większości wypadków bez szwanku (2)
gdyby tak wszyscy jeździli pijani ?? wniosek prosty :)
- 3 0
-
2016-07-06 13:44
Wokol tylu pijanych kierowcow
Dlatego dla kurazu przed wyjsciem z domu wypijam setke
- 0 1
-
2016-07-06 10:09
Zgadzam sie
Dlatego jest za 0.5
- 3 0
-
2016-07-06 09:37
(2)
Apel do kobiety w złotym/brązowym CLS MB.
Proszę włączać prawy kierunkowskaz do skrętu w prawo a nie lewy jak wczoraj visavis Lotosu. Pozdrawiam.- 20 0
-
2016-07-06 13:38
baby sa jakies inne
- 6 0
-
2016-07-06 11:41
był włączony, coś nie łączy.
- 1 1
-
2016-07-06 09:06
przeciętny polski kierowca (1)
zawsze powie, że jeździ "szybko, ale bezpiecznie".
Do tego dochodzą tacy, co chwalą się, że w jeden dzień dojechali do Chorwacji. Nie zatrzymywał się zbytnio, po co przepłacać za motel. Fotka na FB musi być.
A wypadki? - to nie o nas.- 67 5
-
2016-07-06 10:43
Polski kierowca powie, że motocykliści nawet w czasie jazdy przez telefon rozmawiają i wszyscy są dawcami. No i oczywiście polski kierowca na każdej Zielonej strzełce stoi dłużej niż przepisy wymagają-taki jest kulturalny.
- 6 3
-
2016-07-06 09:30
dobrze ze nie mam samochodu (3)
na wakacje przeciez i tak sie lata samolotem
- 8 10
-
2016-07-06 09:39
(1)
Nie wszędzie dolecisz samolotem, a poza tym samolot może się rozbić i wtedy to już będą wieczne wakacje...
- 3 8
-
2016-07-06 10:35
No tak, bo jadąc samochodem nie ma prawa zdarzyć się gong i "wieczne wakacje"
- 6 1
-
2016-07-06 10:19
ja tam wolę na Adriatyk samochodem jechać
Więcej się zobaczy a dzieciaki mają większą frajdę
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.