• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Porsche. Z dieslem. Terapia szokowa

Mart
2 kwietnia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Kolejne tabu złamane. Porsche ma już w ofercie diesla. Na razie tylko w Cayenne. Kolejne tabu złamane. Porsche ma już w ofercie diesla. Na razie tylko w Cayenne.

Stało się - między przednie koła Porsche Cayenne trafił silnik diesla. Chcąc nie chcąc, firma musiała dostosować się do ekologicznych trendów i standardów, choć dla wielu fanów marki decyzja Porsche jest - delikatnie mówiąc - kontrowersyjna.



Już samo pojawienie się w ofercie Porsche SUV-a wywołało głośne sarkanie wśród ortodoksyjnych miłośników marki. Pseudoterenówka w gamie supersportowych aut? Firma tłumaczyła wówczas, że nawet posiadacz 911 potrzebuje czasem drugiego samochodu, a trudno do wiejskiej rezydencji po szutrze i wybojach wozić żonę (albo... przyjaciółkę), stąd nowy model itd. itd.

W przypadku diesla, argumenty inne niż ekologiczne, raczej nie wchodzą w grę. Nikt przecież nie kupuje Porsche myśląc o oszczędnym zużywaniu paliwa. Za to normy emisji CO2 są równe dla wszystkich.

Auto dostępne jest już w sprzedaży, a jego oficjalna premiera odbyła się bez specjalnych fajerwerków. Bo czy Porsche miało się czym chwalić?

Pod maską Cayenne znajduje się trzylitrowy turbodiesel V6, wyposażony w system common rail, znany z innych modeli koncernu Volkswagen-Audi. Silnik rozwija moc 240 KM i ma bardzo słuszny maksymalny moment obrotowy - 550 Nm.

Średnie zużycie paliwa Porsche określa na 9,3 l/100 km, a poziom emisji CO2 - na 244 g/km. Jednostka współpracuje z automatem Tiptronic.

To nie koniec ekologicznej rewolucji. W niedalekich planach Porsche jest także produkcja Cayenne z napędem hybrydowym. Porsche zamierza ograniczyć emisję CO2 w swoich samochodach o 20 proc. i to już do 2012 roku.

Pierwsze, nieoficjalne jeszcze doniesienia mówią, że o dieslu nieśmiało, bo nieśmiało, ale przebąkuje także... Lamborghini.
Mart

Opinie (47)

  • nie wierzę żeby to porsze paliło 9,3 litra (6)

    moja thalia diesel pali w mieście 7,5 ON i wcale nie szarrzuję anie nie szpanuje. Wiec niemożliwościa jest zejscie poniżej 10 litrów w tym porsze

    • 5 13

    • To jest średnie spalanie, czyli trasa/miasto

      • 2 1

    • (1)

      Nie dosc ze taka mala, taka brzydka i niemeska to jeszcze do tego duzo pali? Lipa z ta thalia Panie.

      • 3 7

      • niemeski to pewnie ty jestes w łozku, ze swoje kompleksy probujesz wrzucic na tym forum innym. widac ze auto jest przedluzeniem twojego ego.

        mi thalia tez sie nie podoba, ale nie mam zamiaru przez to nikogo obrazac.

        • 8 2

    • W to, że nie szpanujesz, wierzę w pełni.. :-) Ale 7,5 to dużo jak na 1,6 (chyba taki masz silnik?)

      • 0 0

    • Bo to nie koncern VAG

      tylko samochody z grupy VAG-porsche mogą się poszczycić niskim spalaniem u diesla, ja mam golfa 1,9 TDI 110KM i na trasie pali mi 4,2 litra na 100 km, a w mieście nie przekracza 5 litrów...

      • 1 2

    • niezłe spalanie

      ja mam golfa 2 1.6d w automacie i mi w mieście nie przekracza 6.5l/100km więc albo nie umiesz jeździć tym samochodem albo ma źle ustawiony miałem clio z 1.5 d i on nie przekraczał 6litów a na trasie koło 4 palił więc w te7,5 nie chce mi się wierzyć

      • 0 0

  • 244g/km Co2 to jest srednio ekologicznie.
    Z drugiej strony roznica miedzy silnikami bezynowymi i diesla zaciera sie, z korzysci na te drugie, wiec czemu nie?

    • 0 3

  • Czy faktycznie róznica zaciera się? (5)

    Jeżeli sprawiedliwie porównać silniki turbodoładowane (diesel vs benzyna), to okaże się, że diesle są jeszcze 10 lat za murzynami w stosunku do silników benzynowych. Podobnie wyglądałoby porównanie silników atmosferycznych z jednego i drugiego obozu (tylko, czy ktoś jeszcze robi diesle bez doładowania? :) - chyba tylko SDI z Golfa się ostał ze swoimi 64KM z pojemności 1.9 :)) Porównywanie doładowanego diesla z atmosferycznym benzynowcem chyba nie do końca ma sens, no ale przynajmniej jest świetnym chwytem marketingowym pokazującym jakie to diesle są szybkie i elastyczne. No są. Do momentu, jak obok nie pojawi się doładowany benzyniak...:)

    • 14 0

    • (4)

      hmmm, a spalanie obu? i ten romantyczny klekot? :)

      • 1 1

      • (3)

        Tylko doladowane benzyniaki to troche inna polka cenowa i inny odbiorca docelowy. Patrzysz tylko na technologie a tu sie wszystko o cene i spalanie rozbija. Chyba ze masz bogatych rodzicow albo ponadprzecietne zarobki (wraz z checia wydawania ich na samochod i paliwo).

        • 1 1

        • (2)

          Czy inna półka cenowa? Niekoniecznie. Spójrz np. na Golfa V z silnikiem 1.4TFSI. Niewielka pojemność, moce do wyboru od 120KM do 170KM, spalanie niewiele wyższe od wersji bez doładowania, o ile nie zmuszasz za często turbiny do pracy. Myślę, że to jest przyszłość.

          • 2 0

          • No tu sie musze zgodzic.

            • 0 0

          • "o ile nie zmuszasz za często turbiny do pracy" - turbina pracuje cały czas. tylko nie zawsze ją słychać. Ale diesle i tak kopcą i smierdzą, nawet te nowe. Nie cierpię jechać za dieslem. Nie bez kozery przy analizie spalin w dieslach stosuje się dymomierz. Bo dymi.

            • 1 0

  • Otoz to (13)

    Turbodiesle sa dobre do czasu jak obok stanie STi, Evo czy GTR

    • 12 3

    • (11)

      Albo Murcielago czy Veyron...
      Audi z dieslem wygralo le mans wiec nie w technologii problem tylko w ilosci koni mechanicznych.

      • 1 0

      • niby tak ale... (10)

        auta benzynowe doladnowane na rynek cywilny daja z 2 litrow powiedzmy 300 KM, zaden cywilny diesel nawet o pojemnosci 4,0 nie ma startu

        • 3 0

        • ale ma odejście

          • 1 0

        • (8)

          tyle, ze ten benzyniak spali powyzej 20l paliwa, a w miescie i tak nie pogonisz...ja mam focusa 1.8 tddi i pali ponizej 6l ON w miescie...wiec twoje "odejscie" czesto widac na wyjezdzie ze stacji benzynowej ;-)

          • 3 0

          • (6)

            Jac wiesz ze ma HC 2.0 benzynka i jeszcze nigdy nie narzekalem na to ze pali ile pali... Kupilem co chcialem i liczylem sie z tym ze tak bedzie... Nie gadaj ze nie podobalo ci sie zapierdzielanie po obwodnicy jak trzymales sie fotela... :D twoja foka tak nie damy rady... :D ale taz jest fajnie... hehe

            • 0 0

            • (5)

              Tylko że przewagą diesla jest wysoki moment obrotowy w stosunku do benzyniaka i to w dużym zakresie obrotów. Benzynke ciśniesz i w górze coś tam pokarze, ale niewiele bo zaraz musisz zmienić bieg i znów to samo. Diesel ciągnie już od dołu, przez to jest bardziej elastyczny i dynamiczny.

              • 0 1

              • chyba na odwrot kolego (4)

                w dieslu musisz majtac biegami bo sie koncza szybko, czego nie mozna powiedziec o benzynie, zobacz sobie na youtube jak sie kreci doladowany silnik subaru 2,0 lub 2,5

                • 1 0

              • (3)

                Po pierwsze koleżanko :) Po drugie mam TDI i wiem co potrafi. Wiem również ile benzynek zostawiam za sobą, choć nie mam jakoś oszałamiająco dużo koników, ale zanim benzynka się zbierze to ja już jestem daleko ;)

                • 0 1

              • chyba w tyle (2)

                • 0 0

              • (1)

                No cóż. Gdybyś się choć trochę znał to byś wiedział :) A tak jesteś na poziomie "benzyna jest lepsza, bo veyron wyprzedzi porsche cayenne" ;) Tak pierwsze z brzegu to zobacz sobie chociażby WTCC. Potem poczytaj trochę np. o momencie obrotowym, chwilę pomyśl i wtedy możemy rozmawiać :) W Polsce jest ograniczenie prędkości max. 130km/h na autostradzie. Jasne ze można jechać 200, ale przy takiej jakości drogach trzeba być nie tyle odwaznym co po prostu głupim. Za to startując na światłach oglądałbyś co najwyżej tylne światła diesla (oczywiście w porównywalnej klasie). Tyle z tej dyskusji. Nie masz argumentów, a jedynie dowody w postaci filmików na youtube ;)

                • 0 0

              • Nikita

                czyli chcesz powiedziec ze 300 konne STi (benzyna turbo) przegra start z 300 konnym turbodieslem.... no wlasnie tylko w jakim aucie podobnego segmentu siedzi 300 konny diesel.
                Co do momentu obrotowego to masz oczywiscie racje. Diesle tez maja wieksza sprawnosc ale nalezy pamietac ze miedzy wartoscia momentu i mocy istnieje pewna korelacja tzn. ze jezeli silnik samochodowy ma duzy moment to zazwyczaj tez ma duza moc, oczywiscie nie rosnie to (czy maleje) w sposob liniowy ale nie ma czegos takiego co ma poiwedzmy 350 Nm i 60 KM

                • 0 0

          • turbo zyje turbo pije

            jak sie to komus nie podoba to niech kupi sobie pande w dieslu, tez dojedzie gdzie trzeba

            • 1 0

    • eeee tam to tylko japońskie plastiki !

      eeee tam - japońskie plastiki !

      • 0 0

  • ekologia

    Rabnie jeden wulkan i efekt wszystkich tych zabaw w ekologię będzied mozna o kant dupy rozbić, w 1 tydzień. To jakieś potworne nieporozumienie.
    Obecnie benzyna jest o niebo bardziej niezawodna niz comon raile. Wole benzynę

    • 7 2

  • To już nie jest Porsche.

    • 2 4

  • Koniec świata !!!

    • 2 3

  • Auto tylko dla szpanu (4)

    Nic więcej. I w dodatku mało ładne (jak dla mnie). A miejsca zajmuje na parkingu za dwa. Więc jestem na nie.

    • 1 5

    • dla szpanu? (3)

      jezeli twoj budrzet pozwala ci na oplaty i po browarze na dzien to sie nie odzywaj polaczku kochany za nasza zachodnia granica porsche jest w stanie kupic srednio sytuowany obywatel w usa porschaki sa tanie jak i w wielkiej brytanii..... i kto tu szpanuje..........

      • 1 3

      • budżet kolego a nie budrzet. a w stanach jest polityka kredytowa dlatego pozwalają sobie na tyle furek a potem do Końca życia spłacają... nie wiesz to nie mów!

        • 1 2

      • a czy ja pisałem o Angolach albo Amerykańcach? Co to za argument? Wielcy mi bogacze - większość ma kredyt na wszystko, na auto także.
        Mieszkam w Polsce i piszę o Polakach. U nas niestety nie są one tanie i korzystają z tego m.in. szpanerzy do lansu po mieście. Bo żaden z nich nie śmiałby wjechać nim do lasu. Bo nie potrafią jeździć w terenie, bo mają za drogie alufelgi, bo się porysuje. To po co kupują SUVa? Dla szpanu. Oczywiście znajdzie się ktoś, komu się on podoba (mi nie). I nie pisze tego z zazdrości buhehee. Życzę każdemu, żeby mógł sobie go kupić. Za gotówkę oczywiście.

        • 2 1

      • Jak u nas będą porządne drogi, to takie auto będzie miało sens. Inaczej to to jakoś tak dziwnie wygląda... Za północną granicą, mimo że ludzi stać to dominują stare volva :)

        • 0 0

  • CAYENNE DO MIASTA TO GROOOOBY LANS ! (5)

    zazwyczaj zakompleksionych wieśniaczków na szybkim dorobku!

    • 7 3

    • (3)

      sprowadzonych z USA za 25 tys $ buhahah!

      • 2 1

      • no wlasnie ! (1)

        wcale nie jest drogie i co zazdroscisz?

        • 2 2

        • no ta lepiej jest jezdzic pordzewialym dresiarskim golfem ! ! debile

          • 3 0

      • a drugie tyle to koszty przygotowania do rejestracji

        • 0 0

    • Dokładnie, za taką kase to sobie mozna pojechać na dobrą wycieczkę, a wspomnienia z niej warte więcej niz samochód.

      • 0 1

  • No i pięknie DIESEL rządzi (1)

    Jeszcze z 10 lat i silniki benzynowe będą wycofane z produkcji.
    W oleju przyszłość.

    • 0 3

    • co bierzesz, że ci tak w sufit wali

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Jakie zwierzę widnieje w logo Ferrari?

 

Najczęściej czytane