Od ponad tygodnia przy Podwalu Przedmiejskim w centrum Gdańska stoi rozbity samochód osobowy i szpeci okolicę. Służby nie mogą zabrać pojazdu, bo stoi poza pasem drogowym, na prywatnej działce. Kierowca pojazdu uciekł z miejsca zdarzenia.
, od ponad tygodnia mogą "podziwiać" rozbity samochód osobowy. Opel corsa bez zderzaka, z pogniecioną maską i wystrzelonymi poduszkami powietrznymi, "wkomponowany" jest w przydrożne krzaki i ogrodzenie.
2016-10-26 11:03
Ustalić właściciela pojazdu !?
Po rejestracji ? Monitoringu ?
Pewnie jechał pijany, dał nogę, wytrzeźwiał i teraz nikt mu nic nie zrobic
2016-10-26 11:12
W jakim celu? Auto stoi na prywatnym terenie, nie umiesz czytac?
2016-10-26 11:46
Nie stoi, tylko zalega, właściwie leży w krzakach. Podlega pod niszczenie zieleni oraz zatruwanie środowiska - spory mandat się jeszcze należy.
2016-10-26 11:54
"Nie stoi, tylko zalega" - nie biegnie, tylko truchta, nie idzie, tylko sie przemieszcza. Moze lewituje w krzakach?
O czym ty wlasciwie bredzisz? Jaki mandat, jakie krzaki. Jak Wlasciciel bedzie chcial to w tych krzakach postawi fragment tupolewa i bedzie tam przyjmowac co miesiac pielgrzymki z calej Polski, a jak zmieni zdanie to zrobi tam auto zlomowiec i bedzie skupowal rozbite auta.
2016-10-26 12:15
Złomowiec wymaga różnych pozwoleń i zezwoleń...
2016-10-26 12:30
Moze wlasciciel takowe posiada.
2016-10-26 13:05
Właściciel nawet nie wie, że ktoś mu wjechał autem na jego teren...
2016-10-26 14:30
Po czym wnosisz, ze nie wie?
2016-10-26 20:53
Po artykule, a ty spytaj się lekarza czy wziąłeś tabletkę...
2016-10-26 11:58
Właściciel jakiegokolwiek terenu jest zobligowany do przestrzegania obowiązujących na danym terenie przepisów. Np. Możesz dostać mandacik od SM za nieposprzątanie przed swoją posesją śmieci lub nawet śniegu.
2016-10-26 12:32
Mowimy o sniegu/smieciach przed posesja, czy o rozbitym samochodzie (z ktorego nie wyciekaja plyny eksploatacyjne) znajdujacym sie na prywatnej posesji?
Czujesz roznice, czy dalej bedziesz brnal w te bzdury?
Wskaz mi prosze przepis zabraniajacy mi trzymac rozbitego samochodu na mojej prywatnej posesji. Gdybys mial dalszy problem z przyswajaniem tekstu, to pragne przypomniec, ze z pojazdu nie wyciekaja plyny eksploatacyjne, wiec nie stanowi zagrozenia dla srodowiska.
2016-10-26 13:06
Mówimy o segregacji moto-śmieci.
2016-10-26 14:32
Nie wiem o czym wy mowicie, ale ja mowie o rozbitym pojezdzie niestanowiącym zagrozenia dla nikogo, ktory znajduje sie na terenie prywatnej posesji.
2016-10-26 13:07
A to twoja posesja czy jak?! Buahahaha.
2016-10-26 14:29
A co to ma do rzeczy czyja? MAsz cos konkretnego do powiedzenia w temacie czy ci sie argumenty skonczyly?
2016-10-26 13:11
To auto to teraz śmieć, śmieci magazynować nie wolno na posesjach...
2016-10-26 14:29
Gdzie znalazles taka interpretacje?
2016-10-26 13:09
to nawet auta nie możesz sam umyć bez specjalnego zezwolenia, a co dopiero trzymać tam jakieś rozbite trupy... Sąsiedzi by cię zjedli na śniadanie.
2016-10-26 14:28
Podaj podstawe prawna tych rewelacji.
2016-10-26 13:03
Brawo baranie, dalej się utwierdzaj w tym przekonaniu.
2016-10-26 12:01
Nie wspominając o zatruwaniu środowiska. Tutaj już nikt się nie patyczkuje. Z tego auta z pewnością leci paliwo, smary, oleje...
2016-10-26 12:06
2016-10-26 12:16
No nie, bo ja tylko obrazki jak ich nie ma to ja nie rozumic tyć literów
2016-10-26 12:14
2016-10-26 11:45
Właściciel to nie kierowca. W moim rodzinnym mieście kiedyś próbowali, właścicielem okazywał się Helmut Jakiś albo Abdul Cośtam.
Bo kupuje sie auto z placu, za gotówkę i się nim jeździ (byle miało tablice) aż się rozbijesz lub naprawa będzie nieopłacalna.
Normalni ludzie nie mają czasu ani pieniędzy na urzędowe formalności.
2016-10-26 11:50
A tak na marginesie to tak robią szroto-menele, a nie normalni ludzie. Pewnie OC też nie płacisz, bo po co?
2016-10-26 11:43
Durne artykuly coraz bardziej.
2016-10-26 11:10
Felgi bym przygarnął. :D
2016-10-26 11:50
Adres już znasz to idź po nie
2016-10-26 11:56
Bardzo dobrze, szybko rozebrać go na części, komuś za to jakaś kasa wpadnie, a debil będzie miał nauczkę. Ja nie widzę w tym problemu.
2016-10-26 12:36
Nie widzisz problemu w kradziezy cudzego mienia znajdujacego sie na terenie prywatnym?
Tzn, ze nie bedziesz mial nic przeciwko jak ci z domu wyniosa np. telewizor/laptopa/agd/bizuterie?
2016-10-26 14:12
Nie kradzież, bo mienie jest ewidentnie porzucone. Art.180-181 k.c. - może zawłaszczyć felgi zgodnie z prawem.
2016-10-26 14:36
A skad wiesz, ze jest porzucone? Moze wlasciciel uciekl w szoku, a teraz jest hospitalizowany, a moze finalnie umarl.
2016-10-26 15:52
2016-10-26 17:03
moze mial spadkobiercow.
2016-10-26 20:15
Sądząc po felgach - nie mial.
2016-10-26 12:48
2016-10-26 12:08
Okolica rozbierze go sprawniej niż mrówki truchło zająca.
2016-10-26 11:51
cwaniaczrk bo za darmo.
2016-10-26 11:05
Czemu policja nie zapyta?
2016-10-26 11:14
A czy ciebie policja pyta dlaczego na swoim terenie/w soim mieszkaniu trzymasz np puszki po piwie?
2016-10-26 12:45
Jeśli przeszkadza to innym to pytają..
2016-10-26 14:33
I jaka uzyskuja odpowiedz? Ze to nie jest sprawa dla policji, bo puszki trzymasz w swoim lokalu i niestanowia one zagrozenia dla zycia i srodowiska.
Mi np moze przeszkadzac, ze ktos ma na balkonie wywieszony plakat wyborczy pisu i co, mam dzwonic na policje?
2016-10-26 20:12
Tak
2016-10-26 19:10
Polska piękny kraj !!!
2016-10-26 11:04
"jego stan wskazuje na to, że nie jest użytkowane".
Więc w czym problem?
2016-10-26 11:13
W tym, ze stoi na prywatnym terenie. Moze wlasciciel terenu nie ma nic przeciwko, moze kupil to auto od wlasciciela tuz po wypadku, moze wlasciciel auta jest jednoczesnie wlascicielem terenu. itp itd. Jednym slowem nie interesuj sie.
2016-10-26 12:18
No więc - ponownie - w czym problem?
2016-10-26 17:33
pewnie za jakiś czas będzie palący problem hehehe
2016-10-26 13:36
Przepisy prawa nie mogą przysłonić zdrowego rozsądku. Gołym okiem widać, że auto znalazło się w tym miejscu w wyniku wypadku uszkadzając przy okazji ogrodzenie.
Poza tym auto jest wyraźnie uszkodzone i stanowi zagrożenie dla środowiska (wycieki płynów, paliwa itp.)
2016-10-26 12:23
To się robi bardzo interesujące - indolencja wszystkich służb.
2016-10-26 12:12
o zaistniałym zdarzeniu. Nie sądzę aby taki stan rzeczy spodobał się firmie z Krakowa. Pewnie żyją w niewiedzy co się dzieje z ich terenem.
2016-10-26 17:15
bo oni chcą tylko teren sprzedać jakiemuś developerowi.
2016-10-26 17:11
Halewicz zabieraj brykę .
2016-10-26 16:37
są przepisy, są służby
tylko chęci nie ma
zastanawiają się czy nie urażą kogoś - po prostu " wersal"
a złom stoi jak stał!
żeby tak przy mandatach szukali usprawiedliwienia by nie obciążać finansowo kierowcę, pieszego....za małe przewinienia
2016-10-26 16:37
dzwoncie do tuby on chetnie zabierze
2016-10-26 16:30
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Quattro to napęd na wszystkie koła stosowany w autach marki:
Filmy