• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Potrącenie dwóch osób we Wrzeszczu

Maciej Naskręt
8 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Skutki zdarzenia we Wrzeszczu. Skutki zdarzenia we Wrzeszczu.

W środę po południu we Wrzeszczu potrąceni zostali przez samochód osobowy dwaj mężczyźni. Obaj trafili do szpitala.



Kilka minut po godz. 17 na rogu ul. Jesionowej i al. Grunwaldzkiej zobacz na mapie Gdańska miało miejsce potrącenie na przejściu dla pieszych. O zdarzeniu poinformował nas w Raporcie Drogowym czytelnik.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 32-letni kierowca samochodu osobowego potrącił przechodzących przez jezdnię dwóch mężczyzn - 32-latka i 38 latka - mówi podkom. Aleksandra Siewert, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Obaj mężczyźni zostali przewiezieni karetką pogotowia do szpitala.

W miejscu zdarzenia nie ma utrudnień w ruchu. Samochód został usunięty z jezdni. Miejsce, w którym doszło do potrącenia jest bardzo niebezpieczne dla pieszych, o czym pisaliśmy w osobnym artykule.

Niebezpieczne przejście na al. Grunwaldzkiej we Wrzeszczu

17:57 8 KWIETNIA 15

Skutki potrącenia we Wrzeszczu (6 opinii)

zwróćcie uwagę na maskę auta...
zwróćcie uwagę na maskę auta...

Opinie (305) ponad 10 zablokowanych

  • Niemiec by się zatrzymał, (16)

    Duńczyk by się zatrzymał,
    Szwed by się zatrzymał,
    dlaczego Polak nie potrafi?

    • 35 9

    • Bo za mało zarabia i wszędzie się spieszyć musi, bo zmusza go do tego rząd

      • 2 1

    • jo, na zachodzie nie ma wypadków z udziałem pieszych jak równiez rozbitych aut (6)

      Polacy sciagali z zachodu nawet milion aut i wówczas był zarzut, ze powypadkowe w większości. Przejście ?.....sygnalizacja a moze nie powinno być tam przejścia? Bardzo duży ruch, start od skrzyżowania ze światłami, ... a tu zonk, przejście. Sam dużo chodzę po ulicach, plazy, ... autem też, mam dzieci, znajomych którzy chodzą po ulicach ale może tam jest cos nie tak skoro sa wypadki. Automatyczna sygnalizacja..za kilka tysięcy mozna to zrobić ale u nas MUSI to być z 60-70tys czyli parę razy wiecej niz w cywilizowanym kraju.

      • 6 8

      • (5)

        I co,od świateł do świateł obowiązują wyścigi? Jakby przejście było na długiej prostej bez świateł,to byś narzekał, że przejście jest na długiej prostej bez świateł. Przed przejściem należy zachować szczególną ostrożność, a zatem należy zwolnić,aby zdążyć zareagować! Niestety nasi polscy kierowcy z prawem jazdy z promocji z Lidla i klockami hamulcowymi po starszym bracie tego nie ogarniają...

        • 6 2

        • nie nalezy też (4)

          włazić pod jadący samochód

          • 6 7

          • a dziwne, ten Niemiec, Duńczyk, Szwed wchodzą przed jadący samochód i ten samochód się ZATRZYMUJE (3)

            • 11 3

            • Kto nie wierzy niech pojedzie do Niemczech, Dani lub Szwecji. (2)

              Zawsze po dłuższym pobycie w tych krajach, gdy wracam do Polski to muszę szkolić się w sztuce przeżycia na naszych drogach.

              • 13 2

              • (1)

                różnica nie tkwi w niemieckich duńskich szwedzkich
                -pieszych
                -kierowcach

                ale jest istotna różnica między tamtymi i naszymi
                psami

                tam nie łapią za pietruszkę ani za łażenie na czerwonym
                ani za jazdę rowerem po chodniku
                ale spróbuj se po polsku przejechać na późnym pomarańczowym
                na zielonej strzałce, albo zaparkować po buracku, albo jechać 'na zderzaku' za kimś

                natychmiast jest reakcja, psy zjawiają se znikąd i od razu w kilku

                i próbuj z nimi dyskutować, podnieść głos, to się robią nerwowi, zrobią ci osobistą z przeszukaniem kabiny i bagażników

                • 4 3

              • Jakich psów? Dobermanów? Owczarków alzackich?

                To raczej nasi kierowcy zachowują się, jak ... ogary gończe polskie ;)

                • 1 3

    • znam NIemców, którzy się nie zatrzymali (3)

      problemem są Polacy, którzy nie widzą sensu promowania limitu 30 km/h na ulicach miast.

      • 12 3

      • (2)

        Bo taki limit ma sens tylko na wąskich uliczkach,tam może być odpowiednie 30, a lepiej 40 km/h. Ale na głównych ulicach "limit 50" jest odpowiedni - problem nie leży w wysokości ograniczenia,tylko w tym,że jest ono powszechnie łamane, a kierowcy NIE MYŚLĄ i nie poświęcają należytej uwagi i skupienia prowadzeniu pojazdu. Należy zacząć od rygorystycznego przestrzegania istniejących limitów, oraz edukacji, edukacji, edukacji!

        • 7 6

        • edukacja (1)

          Tylko co do takiego zakutego lba dotrze? On nie ma rozumu wiec czego ma "uzywac"...
          Ogolnie Polacy "en masse" nie sa niestety zbyt rozgarnieci, ZA TO MNIEMANIE O SOBIE - ho ho

          • 6 4

          • przestań oceniać Polaków, myśl co zrobić by wypadków było mniej

            także na szerokich ulicach jest sens stosowania ograniczenia do 30 km/h

            • 1 4

    • bo ma niesprawne auto? (1)

      • 6 5

      • przecież te mitsubishi jest nówka

        Tylko kierowca jechał w gumiakach i słoma mu przeszkadzała luźniej naciskać pedał gazu.

        • 4 0

    • niemiec płakał jak się zatrzymywał

      • 4 2

    • Potrafi!

      j.w.

      • 1 3

  • Gdzie leźli? Nie patrzeli - kierowca też może się zagapić. (26)

    Pieszy też musi uważać a nie być świętą krową. Pieszy przede wszystkim powinien dbać o swoje 4 litery, bo ma najwięcej do stracenia.
    Co się z pieszymi dzieje - dlaczego przestali uważać, na cmentarz im się spieszy? Dlaczego nie patrzą, tylko ślepo wierzą, kierowca ich zdaniem nie może się zagapić? Dajmy też kierowcy margines błędu a nie tylko go obwiniajmy.
    Aby doszło do potrącenia musi się zagapić tak kierowca jak i pieszy, ale winny zawsze kierowca - dlaczego? Łatwiejsze dochodzenie powypadkowe i odszkodowanie dla bardziej poszkodowanego pieszego.
    Pieszy nie może wchodzić pod samochód, tak samo jak musi zachować szczególną ostrożność. Chyba, że chcieli popełnić samobójstwo i zapewnić rodzinie odszkodowanie.
    Cmentarze są pełne tych, którzy mieli pierwszeństwo.

    • 106 142

    • Popieram w 100%!

      Możesz się szczycić swoim pierwszeństwem do końca życia, ale jak będziesz kaleką to może dopiero zrozumiesz, że powinny uważać dwie strony. Prawa fizyki są takie, a nie inne, że jak wejdziesz na ulicę to nie zatrzymasz w sekundę samochodu. Pamiętajcie piesi, hamulce bywają zawodne, historia zna przypadki, że się nagle popsuły i ręcznym ludzie hamowali, wtedy Ty będziesz kaleką, albo trupem, a kierowca będzie niewinny. Myślenie nie boli.

      • 2 1

    • bez pobłazania (14)

      Tacy kierowcy nie powinni się zagapić. Jak mawiał mój instruktor pół wieku temu głowa musi się kręcić jak latarnia morska.

      • 34 16

      • Mylić się rzecz ludzka. (13)

        Znasz kogoś, kto się nie myli? Dlaczego na przejściu pieszy nie może dać szansy swoim czterem literom i kierowcy?
        Pieszy ma ustawowy obowiązek zachowania szczególnej ostrożności. Może by go wyegzekwować i ukarać po połowie kierowcę i pieszego?
        Pieszy pokryje połowę kosztów naprawy samochodu a kierowcy OC połowę kosztów leczenia.

        • 21 32

        • niemasz prawa debilu sie mylic bo mozesz kogos zabic!!Jak przekjade twoją matkę zone czy córke (2)

          to wtedy debilu bys inaczej szczekał!!Z takimi jak ty inaczej rozmawiać nie mozna bo jeszcze sie będzie odszczekiwał !!

          • 8 14

          • "matkę żonę i córkę" (1)

            A jak przejedzie ojca męża i syna to wszystko ok tak ? I nie szczekaj tak bo zajadów dostaniesz.

            • 6 6

            • A jak przejedzie Ducha Św.?

              • 1 2

        • (8)

          A kierowca mądralo ma obowiązek zwolnić przed przejściem i przepuścić pieszych będących na pasach, więc przestań pisać takie bzdury.

          • 42 10

          • Oj tam, oj tam. Kierowca nie ma żadnych obowiązków. (7)

            Ma tylko prawo na biadolenie i narzekanie na wysokie mandaty, tristar i brak miliona miejsc parkingowych w lokalizacji, która akurat mu pasuje.

            • 34 10

            • (5)

              nie rozumiesz gościu, że jak potrąci cię samochód to zostanie z ciebie kompost, a w samochodzie trzeba będzie wymienić szybę i wyklepać maskę? czy to ważne kto ma pierwszeństwo i jaki obowiązek? trzeba generalnie uważać NA SIEBIE i unikać ryzykownych sytuacji.

              • 28 15

              • (2)

                Jesli masz takie podejscie, to lepiej zrezygnuj z samochodu. Jako kierowca zdobyles uprawnienia, szkolenia, badania i masz jechac trzezwy. Nie bez przyczyny. Jak wypijesz dwa piwka to stajesz sie pieszym. Jaka jest wtedy twoja spostrzegawczosc? Czy to nie ten zdrowy i przeszkolony kierowca powinien uwazac na ciebie? Jaka jest koncentracja 8 letniego dziecka a jaka doroslego czlowieka? Nie ma zadnych usprawiedliwien. To ty w samochodzie masz uwazac, jakbys lecial odrzutowcem.

                • 22 9

              • (1)

                Hehe jaki ty głupi jesteś on dobrze mówi cmentarz jest pełen osób miejacych pierwszeństwo zasada ograniczonego zaufania a Te twoje masz uważać rozśmiesza mnie idź na grunwaldzka zamknij oczy I wejdź na pasy jak o siebie Sam Nie zadbasz I Nie jesteś uważny a masz takie podejście ze musi uważać kierowca Nie ty to ty głupi jesteś tak samo jak kierowca co w ciebie wiedzie

                • 12 10

              • ale belkot. Wiesz, ze istnieja kropki i przecinki? Niestety nie wiadomo co napisales, ale pewnie nic madrego, wiec mala szkoda.
                Jeszcze raz powtorze - pieszym jest tez niedowidzacy. Kto na kogo ma uwazac??

                • 8 5

              • Super, prawo silniejszego rządzi! Emigruj do dżungli!

                • 9 6

              • Zawsze rozglądam sie przed wejściem na jezdnię i tylko dlatego żyję.

                Chcę w końcu zobaczyć jak policja karze kierowców jadących na czerwonym, przekraczających prędkość, zielonostrzałkowiczów, którzy prawie przejeżdżają ludziom po plecach.
                Policja ma się wziąć do roboty i eliminować takich patologicznych kierowców, którzy niestety stanowia większość w tym kraju

                • 21 5

            • dałem plusa za ironię, żeby nie było wątpliwości

              • 2 1

        • Jasne, pomylić się rzecz ludzka, przejechać kogoś na pasach przez pomyłkę też...

          • 33 6

    • Niema prawa kierowca debilu sie zagapic!Na co sie zagapił na smartfona?albo gadaniem przez telefon (1)

      czy moze za laska mi sie ogladał!!Jak jedziesz to nie masz prawa robic niczego innego!!Podaj swoje dane buraku to przejade cie jak bedziesz z auta wychodził powiem ze sie zagapiłem!

      • 18 7

      • nooo, klapki na oczy i do przodu

        • 0 1

    • nie, kierowca nie może się zagapić, jak ma oczy w d...e, to nie powinien prowadzić samochodu (1)

      • 12 7

      • za wielu ma prawko

        powinno mieć może 20% z tych co już mają

        • 4 4

    • obywatel wielokrotnie udawadniał z jest zwykłym burakiem szkodliwym dla żrodowiska społecznego

      ciebie trzeba zamknąć odizolować od innych bys wiecej szkody nikomu nie zrobił!!

      • 0 1

    • patrzyli IIIIIIIIIIIIIIII!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (1)

      nie patrzeli

      • 4 3

      • oglądneli

        • 0 0

    • kierowca ma prawo się zagapić ale prędkości to nie chce mu się pilnować (1)

      Jedzie taki debil standardowo conajmniej 80 w terenie zabudowanym i piesi muszą mu uciekać z przejścia bo wielmożny pan ma prawo się zagapić.

      • 23 4

      • tutaj nie chodzi o zagapienie się

        podstawową przyczyną tego wypadku jest powszechnie brak przestrzegania ograniczenia prędkości w terenie zabudowanym. Jak widzą trzy pasy w jednym kierunku to grzeją i 70 km/h i więcej. A przecież przed tym przejściem należy uważać i to szczególnie. Mieszkam tam niedaleko i zarówno przejeżdżam to przejście jako kierowca i przechodzę jako pieszy. Przejście to jest skrajnie niebezpieczne dla pieszego. Trzeba przejść przez trzy pasy jezdni, gdzie samochody jada z dużą prędkością. I to niemal jest to ruch ciągły. Po nagminnym przekraczaniu prędkości następnym wielkim grzechem kierowców jest wyprzedzanie na tym przejściu . Samochody poruszają tam się kilkoma pasami z różnymi prędkościami . Pieszy widząc jeden samochód, nie widzi drugiego znajdującego się za nim na drugim pasie i wyprzedzającego go. Wejdzie na pasy w dobrej wierze i tragedia gotowa. A przecież przepisy zabraniają wyprzedzania na przejściu dla pieszych właśnie dlatego. Trzecia rzecz, jak widzi się że jeden samochód zatrzymuje się w celu przepuszczenia pieszego, to samochody na innych pasach też powinny stanąć. Ale do tego się nie ma głowy jak się gna na złamanie karku. Teraz dwaj piesi będą mieli obrażenia do końca życia i aby tylko skończyło się na drobnej niepełnosprawności. Kierowca będzie miał sprawę karną i na bank zostanie skazany. Poza tym jego sumienie będzie obciążąć ten wypadek. Droga , ulica to nie jest tor wyścigowy albo miejsce do zaznaczenia swojej dominacji, tylko miejsce współdziałania wszystkich uczestników ruchu, tak aby mogli się oni bezpiecznie przemieszczać

        • 17 4

    • jedno z najbardziej niebezpicznych przejść

      Trzeba tam bardzo uważać

      • 12 1

  • nie rozumie dlaczego w tym dzikim kraju drogówka stoi w krzakach

    a nie patroluje ulic, gdzie 90% kierowców wyprzedza na przejsciu dla pieszych i rozmawia przez telefon, albo pisze SMSy

    • 1 2

  • Po prostu zlikwidowac tam przejscie, z i do tramwaju mozna skakac na wysokosci galerii baltyckiej

    • 1 2

  • Nadmierna prędkość!!! (10)

    Większość wypadków to wynik nadmiernej prędkości! O skutkach zbyt szybkiej jazdy w czasie wypadków nawet nie wspomnę. Nawet tutaj jeśli już nawet kierowca zaczął wyprzedzać przed przejściem to całkiem możliwe że przy 50/h zdążyłby jakoś zareagować. Dlaczego wciąż nie zdecydowaliśmy się na model jaki obowiązuje np. w skandynawii? Pomijam że mandat jest tam uzależniony od zarobków, ale sama wysokość mandatów poraża wręcz skutecznością. Jakby kierowca miał do zapłacenia za przekroczenie prędkości w mieście np. o 10km/h kwotę np. 10000zł to okazałoby się że za pół roku wszyscy jeżdżą normalnie i nikomu już by się tak nie spieszyło. Oczywiście zaraz znajdą się argumenty że znaki drogowe nie tam gdzie trzeba, przejść dla pieszych za dużo a zielone światło za bardzo zielone.

    • 21 5

    • wreszcie głos rozsądku (2)

      limit prędkości 50 km/h daje więcej czasu na reakcję. Na Grunwaldzkiej powinna być strefa uspokojonego ruchu do 30 km/h od Słowackiego do Do Studzienki. Mniejszy hałas, większa płynność, poprawa bezpieczeństwa i przepustowości.

      • 8 6

      • (1)

        Płynność pahahahaha nie wiem co brałeś ale to musi być dobry towar... Strefa 30 dobry żart, rowerem jeżdżę z większą prędkością.

        • 3 5

        • uważaj, jak rowerem przejeżdżasz przez skrzyżowanie

          gość traktujący limity prędkości tak jak ty może wyhamować na tobie.

          • 2 2

    • (3)

      durnie... szwed czy anglik nie zatrzymuje sie dlatego ze mandat wysoki! tylko dlatego ze jest tego nauczony! sr*... na was i na wasze wypociny skoro najprostszyh zasad nie kumacie! i po co mi polski skoro i tak skukmacie co pisze a za kulkiem pustaki jakich malo.

      • 3 2

      • kilka rąk musi odpaść... (1)

        ..nim przestaną kraść. Niestety kultura polskiego kierowcy jest często na poziomie elementarza więc nie wymagaj od dziecka zrozumienia nieznanych mu kwestii. Szwed i Anglik już DAWNO umie jeździć a w Polsce jak to ktoś mądrze powiedział potrzebujemy ok. dwóch pokoleń ,,by ludzie zrozumieli". Osobiście uważam że można przyspieszyć ten proces ale tutaj trzeba by twardej ale i uczciwej i sprawiedliwej ręki.

        • 5 3

        • Oczywiscie, ze moznaby przyspieszyc ten proces. Ale lobby samochodowe jest tak silne, ze zaden wladca nie osmieli sie zaryzykowac utraty stołka. Dopiero jak stanie sie odwrotnie. Ruch spoleczny bedzie tak duzy i silny, ze poslowie sie w koncu przestrasza. Jesli cokolwiek sie dzieje, to tylko dlatego, ze Unia straszy.

          • 4 2

      • raczej jedno i drugie. I mandat i nauczanie. W Holandii przykladowo nie wierza do konca w rozsadek ludzi, tylko wlasnie stawiaja slupki na chodnikach, blokuja wjazd samochodom, zwezaja ulice, przejscia sa wywyzszone itd. Wszystko po to, zeby "wymusic wolniejsza jazde". Plus pelno kamer. I oczywiscie edukacja tez.

        • 6 2

    • (2)

      Jeszcze pare malych drobiazgow - np. w Holandii mandat dostaniesz po paru dniach, a nie pol roku pozniej. Sciagalnosc mandatow jest b. duza. Kamer jest pelno i nie ma zadnych tolerancji w stylu 10km/h. Pojedziesz 2km/h szybciej gdzies i juz mandacik.
      W Norwegii doniesie na ciebie kazdy sasiad jesli bedziesz jezdzil za szybko, a potem bedzie mowil dzien dobry. Ale on chce, zeby jego dzieci przezyly i nie martwily sie, ze ktos je rozjedzie.

      • 11 2

      • (1)

        I Polak też powinien nie krępować się wykręcić 997 czy 986. To nie "konfitura", tylko egzekwowanie naszego prawa do bezpiecznego przejścia po chodniku, przez pasy, czy spokojnego przejazdu ulicą.

        • 7 3

        • Alez oczywiscie ja sie z tym zgadzam, tak wlasnie powinno byc. W kwestii bezpieczenstwa jeden drugiego powinien pilnowac.

          • 5 2

  • Potrzebne są fotoradary na Grunwaldzkiej, bo niby ograniczenie do 70 a średnio każdy grzeje 100. (14)

    • 93 57

    • 70 to jest od opery w kierunku centrum (13)

      we wrzeszczu 50

      • 26 2

      • (10)

        znaków nie ma
        wszędzie 50 kmh

        • 24 2

        • na Grunwaldzkiej od Słowackiego do skrzyżowania Do Studzienki powinno być 30 km/h (9)

          ruch bardziej płynny, bezpieczniej dla wszystkich, mniej hałasu, krótsze czasy zmiany świateł, większa przepustowość (chociaż nie ona powinna być priorytetem)

          • 8 15

          • (3)

            Priorytetem powinno być egzekwowanie istniejącego, obowiązującego ograniczenia do 50 km/h. Niestety na Grunwaldzkiej widać,że "3 pasy = autostrada" wg. wielu "kierowców"...

            • 18 5

            • 3 pasy to jest więcej niż autostrada, bo na autostradzie masz tylko 2 pasy (2)

              • 14 3

              • Dwa pasy ORAZ awaryjny ;) poza tym na odcinkach (np. koło Poznania, Strykowa, Rudy Śląskiej, Warszawy, Krakowa) - autostrady mają ponad dwa pasy.

                • 2 0

              • Zależy,na jakim odcinku.

                • 3 4

          • ja proponuje aby wszyscy pchali samochody, ew na taczkach wozili

            będzie mniej hałasu i bezpieczniej

            • 5 1

          • na Białej jest 30 a ludzie jeżdżą 70, podobnie na Dmowskiego przy dworcu czy na Zatora-Przytockiego (3)

            całą strefę tempo 30 można wsadzić między bajki

            • 17 7

            • nie, po prostu trzeba do zagadnienia podejsc calosciowo (2)

              Nie robic drogi, ktora wola "JEDZ SZYBCIEJ!", tylko przyjazna aleje miejska.

              Chocby zwezenie pasow z 3.5m do 3m daje juz w tym aspekcie wymierne korzysci, bo kazdy musi troche bardziej uwazac. Jesli sie zrobi droge, ktora ma bardzo szerokie pasy, barierki, aby przypadkiem ktos nie wtargnal na droge, ekrany i tunele podziemne to trudno wymagac od kierowcy, aby jechal 30.

              Oczywiscie wiem, ze na Grunwaldzkiej nie ma wiekszosci z wymienionej listy, natomiast sa co najmniej 3 szerokie pasy w kazda strone i przejscia dla pieszych sa z kazdym rokiem likwidowane w imie szybszej jazdy samochodem i ___przepstowosci___.

              • 8 5

              • szybsza jazda samochodem nie zwiększa __przepustowości__ (1)

                to jest główny argument za wprowadzeniem limitu 30 km/h na takich ulicach jak Grunwaldzka na proponowanym odcinku. TO że na Białej ten limit nie jest przestrzegany, nie jest argumentem podważającym sens promowania wprowadzenia takiego limitu na innych ulicach, w tym na Grunwaldzkiej od Słowackiego do DO Studzienki

                • 2 2

              • Ale już ekonomia jest - jazda 30 km/h to jazda na niskim biegu, a wysokich obrotach. Szkoda aut, paliwa i zachodu.

                • 2 3

      • no to według nowych przepisów 99% kierowców na tym odcinku powinno stracić prawo jazdy na 3 miesiące (1)

        • 12 1

        • o, i to jest bat na piratow

          Pytanie tylko, czy ktoś będzie potrafił go użyć (np. policja). Jak kilku cwaniakom zabiorą w tym miejscu prawko, to reszta baranów szybko się nauczy czytania i rozumienia znaków i przepisów.
          Sam jestem kierowcą i jeżdżę sporo. Dla mnie nie ma problemu, żeby puścić pieszego i osobiście nie cierpię debili jeżdżących powyżej dozwolonej prędkości i pchających się przed pieszych na przejściu - bo przecież mu się spieszy. Ludzie, jeździjcie ostrożniej i szanujcie innych ludzi. Życia i zdrowia nikomu nie przywrócicie (nawet sobie).

          • 7 3

  • Zlikwidować to przejście dla pieszych - 100 metrów w jedną i 100 metrów w drugą stronę są przejścia ze światłami - bezpieczne. (11)

    A to zamknąć - zawsze się trafi jakiś śmieć co się nie zatrzyma przed przejściem.

    • 145 74

    • jedno jest 150m a drugie niedostępne (od strony gdanska) jest 250m (1)

      z perspektywy kierowcy to pewnie wygląda że po 100m. Kierowca mocno denerwuje sie jak ma się zatrzymac na 20sek żeby przepuścić pieszego ale sami oczekują żeby pieszy nadrabiał 5 minut drogi dla ich wygody. Nie ma wyjścia trzeba będzie zmarnować 100tyś zł na kolejne światła, skoro kierowcy nie potrafią jeździć i wszędzie im się tak śpieszy

      • 4 2

      • "NADKŁADAŁ" drogi, ośla łąko!

        • 3 1

    • jak się zlikwiduje przejście dla pieszych tutaj

      t będzie więcej stłuczek i problemów z włączeniem się do ruchu z parkingów i chodników położonych przy Grunwaldzkiej.

      • 4 2

    • No no, zlikwidować. Ale jak się ludzie na wysepkę dostaną? Helikopter i lina?

      • 7 3

    • (1)

      A moze zamiast likwidacji przejścia zlikwidować drogę w tym miejscu. Nie usprawiedliwiaj na siłę i nie wprowadzaj bezsensownych rozwiązań. Kilka razy tam się zatrzymałem ustępując pieszym i zostałem wyprzedzony przez inne samochody. Z drugiej strony przechodziłem tamtędy.. Podobna sytuacja. Kierowca ustępuje a inni go wyprzedzają. TYLKO PO CO??? Jak za kilka metrow skrzyżowanie ze światłami, potem za 100 metrów kolejne. Ci co jadą w ogonku peletonu który wystartował na zielonym od Słowackiego zostają załapani na tych dwóch światłach, ale pędzą na złamanie karku i po... pieszych.

      • 40 14

      • Po to by takiemu pajacowi kuśka do wielkości wszy łonowej nie zmalała

        Królowie szos, polskie cebulaki

        • 5 3

    • (1)

      One nie są bezpieczne, bo kierowcy mające zielone strzałki robią co chcą i najchętniej rozjechaliby pieszych intruzów, którzy śmią przechodzić kiedy oni chcą jechać.
      Kierowców trzeba karać za łamanie przepisów a nie dostosowywać rzeczywistość do piratów drogowych. Co będzie następne? Zniesienie jakichkolwiek limitów prędkości, bo kierowcy ją przekraczają? albo pozwolenie na jazdę po alkoholu, bo niektórzy lubią prowadzić po kieliszku?
      Może w ogóle zlikwidujmy prawo karne, bo ludzie popełniają przestępstwa

      • 40 9

      • tam gdzie nic nie jest przestępstwem, nie istnieje też przestępczość. święte słowa :)

        • 8 1

    • Miasto jest dla ludzi (1)

      Raczej trzeba likwidować samochody

      • 21 10

      • wystarczy uspokajać ruch i redukować jego skalę

        teza o likwidowaniu samochodów śmierdzi mi przeginaniem

        • 14 2

    • przejście w stronę Gdańska jest "odcięte" przez torowisko na wysepce

      • 8 2

  • Zamienic Grunwaldzka w normalna ulice (1)

    to skandal 3 pasmowa autostrada w srodku miasta. Po otwarciu tunelu takie zmiany powinny nastapic.

    • 8 9

    • absolutnie bzdura !

      Nasz miasta mają specyficzną "ogórkową budowę" - wzdłuż morza i likwidowanie pasów jest wierutną bzdurą. Tam gdzie 2-3 pasy powinna być zawsze sygnalizacja + fotoradary i koniec problemu.

      • 2 1

  • Kierowca (19)

    Jeżdżą jak wariaty to i mają!!!

    • 147 75

    • chdzą takie świete krowy (3)

      i myślą że samochód stanie w miejscu ehhh.
      Upewnij się jeden z drugim, że można bezpiecznie przejść.

      • 27 37

      • zapewniam że nie wskoczyli przed maską

        wyszli wystarczająco szybko i na tyle bezpiecznie żeby skupiony na prowadzeniu samochodu kierowca mógł spokojnie zahamować. Widocznie był zajęty czymś innym niż patrzenie na drogę. Zgodnie z tym co twierdzi Policja nie ma czegoś takiego jak wtargnięcie na pasach, bo widząc pieszego z zamiarem przejścia powinieneś się zatrzymać. Jedynie przez brak podstaw kultury u kierowców, polegającym na przepuszczaniu pieszych i przestrzeganiem ograniczeń prędkości konieczne są stawianie drogich świateł co 100m zamiat tą kasę wydać na poprawę nawierzchni drogi.

        • 7 6

      • taka prawda, nie brobiac kirowcy tamci pieszy sami sie o to prosili (1)

        a wystarczyło zachować ostrożność (jak oczono ich wiele lat temu w szkole)

        • 13 11

        • w szkole tak uczyli jak nie było tylu samochodów na ulicach

          teraz pieszy mógłby wrosnąć w ziemię, gdyby na przejście wchodził wyłącznie wtedy, gdyby nie nadjeżdżał samochód z którejkolwiek strony. Nawet jak ma zielone, musi uważać. Wielu pieszych ginie nawet stojąc na chodniku oczekując na autobus lub tramwaj.

          • 11 1

    • 20 lat temu nie było tyle świateł i ludzie potrafili jeździć. (7)

      Teraz to jest jakiś dramat...

      • 34 12

      • (6)

        To było wiadome ze dojdzie tam do potracenia prędzej czy później. 3 pasy na ruchliwej ulicy gdzie 200 metrów w wczesniej są światła i kierowcy rozpedzaja się aby zdążyć na następne i na tzw zielona fale.

        Poza tym tam jest skręt w prawo wiec auta na prawym zwalniają i nie wiadomo czy zwalniają żeby kogoś przepuścić czy żeby skręcić i wypadek gotowy

        • 60 2

        • (5)

          nie wiem jak po południu ale rano zielona fala jest tam ustawiona na +/- 35 km/h

          codziennie jestem tam wyprzedzany jadąc właśnie ~40 km/h (włączam się w Grunwaldzką na wysokości Wojska Polskiego) i za każdym razem dojeżdżam wyprzedzających mnie aut kiedy one ruszają spod czerwonego światła

          zaprawdę powiadam wam że nigdy nie pojmę tego pędu do czerwonego światła w szarpanym tempie

          wychodzi na to że paliwo powinno kosztować 3 razy tyle co teraz to może by się płynniej jeździło

          • 26 10

          • bo oni wychodza z założenia

            że szybciej dojadą, a potem system eCo wyłączy silnik na 30 sekund i są do przodu na plywie

            • 2 2

          • Zielona fala winna być ustawiona na ograniczenie na danym odcinku lub zależnie od natężenia ruchu aby płynie można przyjechać.
            Jeżeli jedziesz tam 35km/h to zdążysz ale na następną zmianę. Poza tym maruderzy jadący na 50, 35 na godzinę to nie dziwie się ze tam i nie tylko robią się korki.
            Kolego teraz ładna pogoda przesiadać się na rower będziesz tak samo w domu, a ułatwisz życie innym

            • 6 5

          • Nie każdy zna jak jest zielona fala , czasami jedziesz przepisów to ci tuż przed nosem czerwone wskoczy dlatego spóźnieni pędzą,

            • 9 6

          • (1)

            Heh, tez mnie to smieszy i nie rozumiem tego. Moze chodzi o to, zeby jak najdluzej stac na swiatlach? To jakies wyscigi czy co?

            • 22 8

            • testosteron

              Zaprawde powiadam Wam, wzmozcie uwage

              • 5 11

    • dalej zasypujcie tunele (2)

      i róbcie przejścia po pasach...........

      • 18 12

      • asie - przestrzegaj limitu prędkości, wybierz się na spacer i sprawdź, czy tabletki zażyte

        • 6 2

      • Przejścia można zostawić a tunele dla aut, w końcu świat jest dla wszystkich ludzi a nie wybrańców, w tym często bezmozgich

        • 14 5

    • to nie kierowcy

      to debi..

      • 8 4

    • (1)

      Gdy wsiadam w mojego honda civic i wjezdzam na monciak zaczyna sie dopiero zabawa.Na monciaku jest fajna prosta gdzie mozna sie rozpedzic z gorki jak w carmagedonie i przyfasolic w jakiegos fajnego manekina.

      • 22 12

      • Chyba "czubek z komedii ślepczej".

        • 12 2

    • jeżdżą kierowcy

      mają przechodnie. Warto rozróżniać zachowania, które stwarzają zagrożenie od zachowań, które wiążą się z narażeniem na ryzyko.

      • 11 4

  • Jako kierowca nie ufam pieszym , jako pieszy nie ufam kierowcom. Zakładanie, że pieszy na pewno nie wejdzie na jezdnię, a kierowca na pewno zdąży zahamować jest zbyt ryzykowne. Mamy wiele przykładów, które pokazują, że nie należy bezgranicznie ufać innym użytkownikom drogi. Ostrożności nigdy za wiele.

    • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Jedyny w Trójmieście salon Porsche znajduje się w:

 

Najczęściej czytane