W sobotę, 1 lutego, w salonie Harley-Davidson Gdańsk zaprezentowany zostanie pierwszy elektryczny motocykl tej amerykańskiej firmy, model LiveWire. Jego cennik rozpoczyna się od kwoty 146 420 zł.
2020-01-28 07:46
Lipa jakaś
2020-01-28 10:30
Jak na motocykl zasięg wcale nie taki mały
2020-01-28 10:10
Dobrze że na świniach nie jeżdżą, bo czym bardziej kwicząca, tym większa nobilitacja!
2020-01-28 10:24
Który wydaje dźwięki meleksa
2020-01-28 09:41
Wprowadzają elektryki a w przyszłym roku model "ucrosowiony" i sportowy. Wiedzą co robią, mają złapać młodych zamożnych, którzy nie chcą jeździć maszyną z kuframi w skórzanych spodniach i cowboyskim kapeluszu. Wiem co mowie, bo mam trzeciego harleya teraz to Electra Glide, w absolutnie Harleyowym klimacie. Mi też nie podobają się te cuda ale znam biznes i rozumiem te posunięcia.
2020-01-28 10:14
A złoty kibel też masz pod twoją strzechą
2020-01-28 09:43
Mieciu,gó..o wiesz i w du..e byłeś.
Miłego dnia
2020-01-28 09:11
jedyna wada "brak " dzwieku z wydechu... potencjalny nabywca "szpaner' wydam 150k i nawet na bulwarze nikt mnie nie uslyszy .
nabywca sie znajdzie napewno ,ale za 150 k to juz przeginka ... za taka kase mozna kupic fajnego turyste na trase (vstrom 1050 =60k),jakiegos nakeda na miasto do pracy =60 k i crossa za 30 k do lasu.
2020-01-28 10:12
trzeba doinstalować głośniki i puszczać dźwięk z telefonu ;)
2020-01-28 07:51
2020-01-28 10:06
za chwilę będzie wodór i nabierze sensu.
2020-01-28 10:04
Najważniejszy jest jego dźwięk !!!
2020-01-28 08:19
czy można jeździć w niemieckim M40?
2020-01-28 09:52
M40 to hełm a nie kask
2020-01-28 09:45
To był hełm a nie kask
2020-01-28 09:39
2020-01-28 09:20
ale w kolorze niebieskim lub zielonym
2020-01-28 09:49
A tak, żeby nikt nie chciał się przejechać, bo ma być 0st. :) Porażka.
2020-01-28 09:49
Jeśli to elektryk, to wybaczcie, ale kojarzy mi się ze skuterami na minuty...gdzie każdy, nawet bez kat.A, może po mieście jeździć...
taki drogi skuter elektryczny? i na pewno można go odpalić z telefonu...
2020-01-28 09:48
Niestety jeśli chodzi o motocykle jest to prawda i główny powód dla którego zamontowałem akcesoryjny wydech przy którym w dłuższą trasę potrzebuję stoperów w uszy.
Ale to jeden z najważniejszych systemów bezpieczeństwa w motocyklu, a moje życie cenię niestety wyżej niż chwilę spokoju ludzi mieszkających przy drodze.
Cichy motocykl to cicha śmierć - kierowcy nie patrzą w lusterka, zajeżdżają drogę, wpychają się... po prostu nie widzą.
Jedyne co chroni motocyklistę przed ciągłym zajeżdżaniem drogi to właśnie spowodowanie że kierowca usłyszy motocykl.
Bezszelestny motocykl to wielokrotnie więcej takich sytuacji, więc nie, dziękuję.
A to co dla kierowcy jest zajechaniem drogi i może w przypadku samochodów byłoby stłuczką - w przypadku motocykla jest dużo poważniejszą wywrotką i poważnymi obrażeniami.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Co to jest ASR?
Filmy