• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spór o hałas na Autodromie Pomorze. Jest petycja

Michał Jelionek
22 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Od kilku miesięcy trwa poważny spór na linii Autodrom Pomorze - Gmina Pszczółki. 7 sierpnia w życie weszła uchwała, która mocno ogranicza działalność tego kompleksu. Właśnie powstała specjalna petycja w obronie obiektu.



Czy zakaz organizowania imprez na Autodromie Pomorze w weekendy to dobry pomysł?

O niepewnej przyszłości Autodromu Pomorze pisaliśmy na początku lipca. Przypomnijmy, że uchwała przyjęta przez Radę Gminy Pszczółki pozwala na pracę Autodromu Pomorze i prowadzenie działalności ośrodka jedynie w dni robocze w godzinach od 8 do 18. Powód? Zbyt uciążliwy hałas emitowany na terenie obiektu, który dokucza okolicznym mieszkańcom.

Zakaz organizowania wydarzeń w soboty i niedziele to prawdziwy cios dla Autodromu Pomorze. Nie jest tajemnicą, że najwięcej komercyjnych imprez, z których "żyje" ośrodek, odbywa się właśnie w weekendy.

Od kilku dni w sieci, w mediach społecznościowych udostępniania jest petycja, którą stworzyły osoby związane z autodromem.

- Petycja powstała, bo walczymy o szeroko pojęte bezpieczeństwo na polskich drogach. Od szkoleń, które podwyższają umiejętności, po zawody samochodowe w warunkach bezpiecznych, zamiast nocnych wyścigów na ulicach Gdańska, o których nawet niedawno pisaliście - tłumaczy Roman Nowak, dyrektor Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego.
Pod petycją już teraz podpisało się ponad 10 tys. osób z całego kraju. Zwolennicy Autodromu Pomorze mogą pomóc - wystarczy jednym kliknięciem podpisać się pod dokumentem.

PETYCJA

Zwracamy się do Państwa z prośbą o powzięcie wszelkich dostępnych kroków i użycie wszelkich możliwych środków mających na celu zmianę postanowień Uchwały Rady Gminy Pszczółki z dn. 19-06-2018 nr XXXIX/358/18 w sprawie ograniczenia funkcjonowania instalacji, z których emitowany hałas może negatywnie oddziaływać na środowisko.

W naszej ocenie uchwała w rażący sposób narusza prawo. Przemawiają za tym następujące argumenty:

- brak faktycznej podstawy i uzasadnienia do ustanowienia zakazu, w tym negatywnego oddziaływania na środowisko;

- podjęcie uchwały oparte zostało na wyrywkowych danych z jednostkowego badania (pomijając inne);

- naruszenie zasady równości - uchwała wprowadza zakazy dotyczące wyłącznie jednego podmiotu, czyli Autodromu Pomorze. Nie ma bowiem w granicach Gminy żadnego innego podmiotu, którego instalacja odpowiada charakterystyce ujętej w Uchwale;

- naruszenie zasady swobody działalności gospodarczej - Rada Gminy nie dokonała żadnej analizy wpływu działalności Autodromu w odniesieniu do "zapewnienia odpowiednich warunków do życia i wypoczynku mieszkańcom Gminy".

Wartym podkreślenia jest fakt, iż na prowadzeniu przez PORD w Gdańsku Ośrodka w Pszczółkach zyskują lokalni przedsiębiorcy - hotele, gastronomia, sklepy, lokalne stacje paliw, usługodawcy. Dla nich są to realne zyski.

Działalność ODTJ Autodrom Pomorze w Pszczółkach ma na celu poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego poprzez szkolenia, treningi, aż wreszcie zaspokojenie głodu motoryzacyjnej adrenaliny w warunkach bezpiecznych i kontrolowanych.

Czytaj także: Powstał pierwszy tor doskonalenia jazdy na Pomorzu

Miejsca

Opinie (229) 7 zablokowanych

  • Chyba nie powinno się budować tego typu obiektów w pobliżu zabudowy mieszkaniowej. (18)

    Byłem na kilku torach F1, były daleko od zabudowy mieszkaniowej. Jeśli hałas przeszkada, to może niech tłumiki solidne na wydechy założą i się ścigają. Toru nie da się przenieść, ludzi nie da się wysiedlić, więc pozostaje tylko wyciszenie aut.

    • 53 100

    • tam w pobliżu nie ma zabudowy mieszkaniowej (4)

      byłem tam ostatnio- to jest w środku niczego, w odległości kilkuset metrów kilka zabudowań przemysłowych i nic więcej. większy hałas od przebiegających bliżej zabudowań mieszkalnych krajowej jedynki i linii kolejowej. i nie przesadzajmy z tym hałasem- bolidy f1 tam nie jeżdżą, tylko zwykłe cywilne samochody dopuszczone do ruchu. na 99% jakiś cwaniak coś wymyślił i to jakiś zakulisowy biznes. ewentualnie dziwak, który wierzy, że przez to spadła wartość jego bezwartościowej działki. lub jedno i drugie.

      • 35 3

      • Kłamstwo goni kłamstwo. (3)

        W odległości kilku kilometrów tor zagłusza zarówno pociągi jak i krajówkę.

        Tak samo kłamstwem jest, że jeżdżą tam zwykłe samochody - ilu kierowców pali gumę swoim samochodem ?

        • 10 26

        • (1)

          To niech gmina wybuduje ekrany dźwiękoszczelne. A nie, taniej wyjdzie zamknąć tor. Ale wiec, że każdy kto głosuje za zamknięciem tego toru w ciągu weekendu przyczynie się do wzrostu liczby śmierci motocyklistów, którzy teraz już nie będą mieli gdzie się wyszaleć, więc będą robić wheelie i ścigać się na ulicach w weekendy wieczorami. Ty będziesz za to odpowiedzialny.

          • 2 2

          • I bardzo dobrze. Czym mniej d**ili tym lepiej.

            • 0 0

        • MTK lecz się

          Tacy ludzie jak ty są wstydem dla naszej lokalnej społeczności.

          • 19 3

    • autidrom (3)

      To jest tak jak z mieszkańcami koło Szadułek, kupowali mieszkania za grosze przy wysypisku a teraz chcą żeby je przenieść, tylko co było pierwsze?

      • 43 4

      • Aaa (2)

        Szadółek hehe

        • 7 2

        • Nikt w okolicy nie zbudował domu po otwarciu ośrodka (1)

          • 5 2

          • Jak nie, jak tak...!!!!!!!!!!!!!

            Konfabulacje.
            Pociągi jezdzace całą dobę w nocy wam nie przeszkadzają?
            Cała nagonka na Autodrom to zemsta nietoperza.
            A krzyczą ci, ktorzy nie korzystają z atrakcji proponowanych przez osrodek.
            Podpisalam petycję, życzę Autodromowi wygranej w tym sporze.
            Osoby mieszkajace niedaleko toru otrzymali powiadomienia o sprzedazy dzialek pod inwestycję, trzebabylo isc na spotkanie do Urzedu Gminy, a nie

            • 5 1

    • (1)

      Tutaj sytuacja jest z goła odmienna, osoby zakupiły mieszkania blisko toru po okazyjnej cenie a teraz wnioskują o zmiany.

      • 111 8

      • To jest kłamstwo

        Po otwarciu toru w okolicy nikt nie zbudował nowego domu. Wieś rośnie z drugiej strony

        • 3 6

    • Teoretycznie się zgadzam, ale (1)

      Ale
      1. widziałeś mapę? tam dookoła NIC nie ma
      2. nawet jeśli ktoś tam coś zbuduje - to robi to na własne ryzyko i traci prawo do marudzenia

      • 15 4

      • Domy są kilkaset m od toru.

        W niedzielę tor słychać na Orlenie nawet ...

        • 5 3

    • warto wziac pod uwage (3)

      przed kupnem mieszkania co znajduje sie w jego okolicy a nie jeczec po fakcie.
      jezeli wprowadzamy sie w okolice toru, strzelnicy to raczej morda na kłódkę i nie gęgamy. jezeli w okolicy domostwa ma powstac jakas hałasliwa instytuacja to wtedy zaczyna sie rozmowy przed budową i ustala takie rzeczy jak godziny dzałania. dlaczego tor ma sie przenosic czy ograniczac skoro był pierwszy i nie jest to raczej kamyczek w wysokiej trawie zeby nikt o nim nie widział

      • 61 6

      • (2)

        Mieszkam obok od 40 lat, nikt nie pytał mnie o zdanie :) A hałas jest nie do zniesienia - zapraszam

        • 27 36

        • a od linii kolejowej i jedynki nie?

          bo obie są bliżej wg google maps niż tor w stosunku do praktycznie każdego zabudowania mieszkalnego

          • 33 2

        • Jak twoja Gmina zgodziła się na tor to niech sobie teraz wybuduje ekrany dźwiękoszczelne.

          Dlaczego gmina a nie autodrom? Bo hałas to problem gminy a nie autodromu.

          • 35 4

    • F1 mówisz...
      AUS: centrum miasta, BAH: pustynia, CHI: centrum miasta, AZE: centrum miasta, SPA: niby dzielnica industrialna, 700m od domów, MON: kurna monaco, CAN: na wyspie, 500m od domów.

      Dalej owszem są wyścigi w Europie, ale chyba tylko Silverstone i Austria są na wygwizodwie, Francja i Spa są w takichtam Pszczółkach, Budapeszt też kilkaset metrów od domów.

      Dalej chyba Włochy, Japonia i USA są w polu, a Singapur, Rosja, Meksyk i Brazylia znowu w miastach.

      Także po odliczeniu torów miejskich i tak zostaje pół na pół.

      • 35 4

  • Może warte skorygować kilka fałszywych informacji. (7)

    Fałsz 1:
    Tor oficjalnie powstawał jako Ośrodek Szkolenia Kierowców.
    W praktyce (i tego dotyczą protesty) okazał się miejscem, gdzie szkolenie stanowi uboczną działalność, a główną okazało się zorganizowanie miejsca do palenia ogon i imprez nie mających nic wspólnego z propagowaniem bezpiecznej jazdy.

    Fałsz 2:
    Fałszem są tu podawane informacje, że uciążliwość dotyczy najbliższej okolicy.
    Znam nawet mieszkańców Łęgowa, którzy narzekają na uciążliwość autodromu - więc mowa tu o zasięgu oddziaływania rzędu kilku kilometrów.

    Mieszkam w odległości jakiś 2 km od autodromu, do torów kolejowych mam 250-300 m (4 linie zabudowy), do drogi krajowej - 100 m (2 linie zabudowy).
    W czasie imprez nie słychać ani pociągów, ani samochodów na krajówce, bo wycie z autodromu zagłusza wszystko.

    Fałsz 3:
    Władze PORD świetnie zdają sobie sprawę z tego co robią i prowadzą systematyczną politykę zamydlania oczu.
    Kontaktowałem się w zeszłym roku z p. Agnieszką Łobocką (Kierownik Ośrodka Doskonalenia Techniki Jazdy) z PORD odnośnie badań hałasu i otrzymałem informację, że (cytuję):
    "w odtj autodrom Pomorze dokonano profesjonalnego pomiaru natężenia dźwięku, którego źródłem była nasza działalność i ich wyniki nie wskazywały na przekroczenia norm."
    Oraz, że badania te przeprowadziło i posiada Starostwo Powiatowe.

    Niestety byłem tak upierdliwy, że zwróciłem się do Starostwa i w odpowiedzi otrzymałem pismo z dnia 03-10-2017 roku z informacją, że starostwo nie posiada żadnych pomiarów hałasu autodromu.

    No i nie mniej ważny Fałsz 4:
    Uchwała gminy nie blokuje działalności ośrodka, a jedynie określa ramy czasowe natężonego hałasu (poniedziałek-piątek 8-18) tak aby umożliwić mieszkańcom normalny wypoczynek.
    Do wypełniania zadań ośrodka z zakresu szkolenia kierowców w zupełności to wystarczy.

    -------------------------------------
    Tak więc podsumowując:
    Władze PORD prowadzą systematyczną politykę dezinformacyjną z kłamstwami wprost wręcz, aby ukryć niezgodne z deklarowanym przeznaczeniem funkcjonowanie ośrodka.

    Coś ci miało być ośrodkiem poprawy bezpieczeństwa ruchu okazało się miejscem kreującym dokładnie odwrotne postawy, o dużej uciążliwości dla otoczenia.

    • 28 17

    • Zgadza się (1)

      Owe szkolenia dla mieszkańców to mydlenie oczu. Obiekt nastawiony jest na komercyjną działalność - imprezy sportowe, drifty, wynajem dla firm zewnętrznych - nie mającą nic wspólnego z nauką lub doskonaleniem jazdy.

      Zgadza się - hałas wydawany przez podrasowane pojazdy - zwłaszcza w weekend jest słyszalny z daleka. Może warto postawić ekrany przy torze.

      Należy też zmniejszyć koszta i organizować imprezy dla osób faktycznie chcących sprawdzić swoje siły w nauce jazdy. Sam z chęcią bym chciał ale - koszt jest ogromny.

      • 4 2

      • Sama prawda.

        Nie chodzi o rozbiórkę toru, ale o sprowadzenie go do tego, do czego go zgłoszono.

        Zresztą uchwała też sprowadza sytuację do granic normalności:
        - nie blokuje szkoleń,
        - jedynie ogranicza czas uciążliwości, ale nie blokuje tego całkowicie.
        etc. etc.

        • 0 0

    • (4)

      1. totalna bzdura, nawet zawody typu time attack zdecydowanie wpływają na poprawianie umiejętności jazdy. rąbniesz na torze to polecisz w piach. rąbniesz na drodze to potrącisz 5 pieszych.
      2. nie wiem, nie wypowiadam się
      3. skoro były badania i wszystko jest w normie to gdzie tu fałsz? Widocznie urzędasom nie chciało się ruszyć d*py żeby sprawdzić czy są :)

      mów i pisz sobie co chcesz. Jak trzeba będzie to w pareset samochodów zablokujemy całe pszczółki i zobaczymy kto będzie górą

      • 1 4

      • Widać po ostatnim zdaniu ... (2)

        ... z kim mamy do czynienia.

        ad.1
        Kto tak jeździ po normalnych drogach - tylko ....

        ad.3
        Polecam czytanie ze zrozumieniem - ale OK - jeszcze raz jak najprościej:
        dostałem z PORD informację, że Starostwo robiło badania, że jest wszystko w porządku, tylko Starostwo nic o tym nie wie.

        • 3 0

        • Ja mieszkam w centrum Psczółek, koło przychodni (1)

          W soboty, niedzielę, zagłusza nawet odgłosy z autostrady.

          • 4 0

          • Ja akurat autostrady nie słyszę ....

            .... ale faktycznie - stojąc na ścieżce przy autostradzie hałas jest mniejszy niż mam w domu w czasie imprez na odległym o 2 km autodromie.

            • 0 0

      • "Mów i pisz sobie co chcesz. Jak trzeba będzie to w pareset samochodów zablokujemy całe pszczółki i zobaczymy kto będzie górą"

        OK, przekonałeś mnie. Ten tor trzeba rozebrać, zaorać. Imprezy promujące zabijanie pieszych - zdelegalizować. Nowy tor możecie sobie zrobić na Białorusi. Stać was. W paręset samochodów sam koszt paliw do ich zatankowania wystarczył by na nowy tor - tam wśród dzikusów takich jak wy.

        • 2 2

  • Bezczelność też powinna mieć swoje granice (1)

    Żaden z argumentów przedstawionych w petycji nie jest prawdziwy. pord stawia siebie w roli organizacji przestępczej, ponieważ z uporem godnym lepszej sprawy prowadzi działalność niezgodną z przeznaczeniem obiektu. pord uzyskał zgodę na budowę ODTJ, a nie toru do generowania adrenaliny motoryzacyjnej jak to ujmuje dyr. r. nowak Ta lokalizacja urąga elementarnym zasadom koegzystencji między sąsiadami, więc kończ waść wstydu oszczędź. Potrzebujecie miejsca do produkcji adrenaliny motoryzacyjnej, to zmuście tych ci*li do zbudowania toru w miejscu, które nie będzie zatruwało życia mieszkańcom ani wpływało negatywnie na ceny ich nieruchomości. Ci ludzie byli tam długo przed zbudowaniem autodromu i będą gdy po tym potworku zostanie jedynie upiorne wspomnienie.

    • 3 1

    • Są takie miejsca

      choćby stare lotniska w środku lasów.

      • 1 1

  • Jaki trzeba mieć tupet, żeby ludziom wciskać taki kit ! (1)

    W takim razie po kolei przeanalizujmy sensowność zarzutów:
    - brak faktycznej podstawy i uzasadnienia do ustanowienia zakazu, w tym negatywnego oddziaływania na środowisko;

    1. Podstawą jest stwierdzone przekroczenie norm hałasu podczas treningu przed jedna z imprez przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. wioś z powodów, które wyjaśni Prokurator, nie zgodził się na zbadanie natężenia hałasu podczas imprez, które generowały hałas na poziomie zbliżonym do 100 dB !!!

    - podjęcie uchwały oparte zostało na wyrywkowych danych z jednostkowego badania (pomijając inne);

    2. To jest zarzut stawiany WIOŚ przez drugą stronę. rzetelne badanie wskazałoby na przekroczenia norm niejednokrotnie o 100% !

    - naruszenie zasady równości - uchwała wprowadza zakazy dotyczące wyłącznie jednego podmiotu, czyli Autodromu Pomorze. Nie ma bowiem w granicach Gminy żadnego innego podmiotu, którego instalacja odpowiada charakterystyce ujętej w Uchwale;
    3. Kolejna bzdura. W ostatnim czasie niepokojąco wzrosła ilość zakładów pracy generujących uciążliwy hałas i wydłużających systematycznie czas pracy tych jednostek. Stąd konieczność wprowadzenia w życie takiej uchwały.

    - naruszenie zasady swobody działalności gospodarczej - Rada Gminy nie dokonała żadnej analizy wpływu działalności Autodromu w odniesieniu do "zapewnienia odpowiednich warunków do życia i wypoczynku mieszkańcom Gminy".
    4. Nie ma zastosowania zasada swobody działalności gospodarczej w odniesieniu do instytucji, która złożyła informacje o planowanym przedsięwzięciu pt; ODTJ, a w trakcie realizacji przedsięwzięcia zmieniła charakter i profil działalności wybudowanego obiektu. To się nazywa oszustwo i poświadczenie nieprawdy w dokumentacji służbowej panie Nowak.

    Wartym podkreślenia jest fakt, iż na prowadzeniu przez PORD w Gdańsku Ośrodka w Pszczółkach zyskują lokalni przedsiębiorcy - hotele, gastronomia, sklepy, lokalne stacje paliw, usługodawcy. Dla nich są to realne zyski.
    5. Wyświechtany argument. Gro osób przyjeżdża na te imprezy i spędza tutaj kilka godzin. na co niby mieliby zatem wydawać kasę zauważalną przez tutejszych przedsiębiorców ? Wolne żarty. Żaden podmiot gospodarczy nie powstał na bazie działalności autodromu..Wszystkie funkcjonowały już wcześniej. Można odnieść wrażenie czytając te brednie, że Pszczółki istnieją dzięki autodromowi.

    Działalność odtj autodrom Pomorze w Pszczółkach ma na celu poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego poprzez szkolenia, treningi, aż wreszcie zaspokojenie głodu motoryzacyjnej adrenaliny w warunkach bezpiecznych i kontrolowanych.
    6. Nie wiadomo czy śmiać się czy płakać.
    Dyr. Nowak jest byłym egzaminatorem. Nikt, kto ma pojecie o BRD, nie uwierzy, że ten osobnik wierzy w to co mówi. Ludzie, którzy korzystają z tego toru, jedynie nabierają pewności siebie i zaufania do swoich rumaków na dwóch kołach. Często zatem przyjeżdżają na tor wolno, a wyjeżdżając chełpią się przyrostem umiejętności wykorzystując np. pobliskie rondo.

    Reasumując, argumentacja ujęta w petycji jest żenująca i nie warta dłuższej analizy..

    • 4 3

    • Ciekawe fakty

      ad.1
      Ciekawe, gdzie jest problem z tym pomiarem - czyżby także tu był obowiązek informowania z wyprzedzeniem ?

      ad.2
      Te inne badania, to pewno te, na które powołuje się też Pani Kierownik, że robiło je Starostwo - tyle że Starostwo nic o nich nie wie.

      ad.3
      Oczywiste, że uchwała obejmuje wszystkie podmioty - zarówno istniejące jak i przyszłe.

      ad.4
      Czyli to o czym pisałem - co innego pisano występując o Warunki Zabudowy, a zupełni inaczej nieruchomość jest użytkowana.
      Zasada, że jak już stoi to możemy robić co chcemy nie ma tu zastosowania, bo prawo jasno narzuca zasady wykraczania uciążliwości poza granice działki.

      ad.5
      W pełni się zgadzam.
      Jakoś nie widać większego obciążenia usług, zresztą tak samo jakoś nie widać nowych inwestycji pod to robionych - jak widać przedsiębiorców to nie pociąga.

      ad.6
      Sprawa jasna - działalność w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu to działalność uboczna.

      • 0 0

  • Nauczka dla przyszłych pomysłodawców takich budowli (17)

    jak najdalej od zabudowań!
    Tor w Pszczółkach - przecież tam ludzie mieszkają, kto na to pozwolił?

    • 51 79

    • Kto wam pozwolił budować się koło toru, (3)

      matole!!!

      • 4 8

      • Mój dom stoi tam od 1987... (2)

        • 3 1

        • (1)

          To masz teraz karę UBeku

          • 1 3

          • wez sie rąbnij w łeb d**ilu po czym sądzis ze to ubek

            • 1 1

    • (3)

      Ci sami ludzie co teraz krzyczą że za głośno... A tak BTW normy głośności są zachowane. Tylko ludziom przeszkadza. że je w ogóle słychać.

      • 9 8

      • (2)

        Nie są zachowane. Gdyby były, cała dyskusja byłaby bezprzedmiotowa i by jej nie było

        • 9 8

        • Gdyby nie były (1)

          Tor byłby zamknięty i faktycznie nie byłoby dyskusji.

          • 4 7

          • Ćwoku bez szkoły, sam Nowak powiedział, że są przekroczone

            • 2 2

    • A może ekrany akustyczne ? (1)

      • 16 1

      • elektryczno-pneumatyczne

        • 0 2

    • Byłeś, widziałeś? Ten tor jest w szczerym polu (5)

      A to, że zaczęli stawiac domy wokół już było PO wybudowaniu toru. Jakieś obiekcje?

      • 38 11

      • Ja tam mieszkam

        zapraszam na niedzielna kawkę. ostrzegam to jak usiąść między pasami obwodnicy w poniedziałek o 7:30 rano.
        PS mieszkałem tam zanim jeszcze był Autodrom w planach!!!

        • 9 2

      • W szczerym polu to chyba ty mieszkasz, ryk silników i pisk opon przez całą sobotę lub niedzielę to naprawdę nic fajnego.

        • 11 7

      • Byłem ostatnio w Pszczółkach

        w interesach, w starej części tej wioski. hałas niemiłosierny, niedziela, samo południe, pogoda piękna. Współczuję mieszkańcom! Weźcie zablokujcie drogę bo w życiu się tego nie pozbędziecie!!!

        • 12 11

      • Widać, że nie masz pojęcia o czym piszesz.

        • 8 8

      • Jakie domy zaczęto stawiać ?? Całe Pszczółki i inne miejscowości ?

        • 5 13

    • Spokojnie. Akustyka dziś jest na tak wysokim poziomie, że wstawią tam ekrany fizyczne lub elektroniczne

      A jak normy hałasu będą spełnione, to wszystkie pieniacze z Pszczółek będą mogli skoczyć.

      • 3 5

  • Paranoja

    Jak uchwała się utrzyma, to pozwę wszystkie place zabaw i boiska w Pszczółkach za nadmierne krzyki i hałasy xD

    • 3 4

  • ktoś (3)

    ktoś pozwolił na budowę toru przecież to nie była samowolka budowlana
    swoje wzieli a teraz pod naciskiem spóżnialskich chcą zlikwidować,
    był czas na sprzeciwy (gdzie byli mieszkańcy -mieli wszystko w poważaniu),byl czas na wydawanie pozwoleń,to teraz są konsekwencje,
    ktoś wybudował, ktoś poniósł koszty a teraz zamkniemy ,będzie proces i zapłacimy wszyscy za bezmyślność,niefrasobliwość i niegospodarność władz gminy.
    a może osoba która wydała zgodę na budowę poniosłaby konsekwencje służbowe i finansowe, bo wszystkie urzędasy są bezkarne a kowalskiego zgnoić

    • 4 1

    • W samym pozwoleniu nakłamali (2)

      Miało być 600 m od domów, jest 330

      • 1 0

      • (1)

        rozumiem tylko jak się budował tor to gdzie byłeś czemu nie interweniowaleś,dlaczego nie zgłosileś do nadzoru budowlanego,prokuratury itd,przecież tor jakiś czas teraz dopiero afera ludzie co z wami nie pilnujecie swego i nieegzekujecie swoich praw

        • 1 1

        • Ktoś zrobił odbiór tej budowli...

          Ktoś to oczywiście starostwo, jak widać można budować gdzie sie chce i jak chce, skoro nie widzą różnicy w 600m a 300 m w inwentaryzacji geodezyjnej... głupi by zauważył różnice, ale ktoś nie chciał jej zauważyć...

          • 0 0

  • Ręce opadaja..... (12)

    Najpierw był tor a potem zaczęli się wokół niego budować .Wiedzieli co robią bo plan zagospodarowania przestrzennego jest dostępny dla każdego wystarczy się pofatygować do urzędu gminy.A teraz nowo Bogackim tor przeszkadza istna paranoja.Ostatnio czytałem że jacyś ludzie pobudowali chałupy na wsi i dzwonili na policje bo rolnik orze i że krowy muczą.
    Opanujcie się gdzieś takie tory muszą istnieć.Lepiej na torze żeby ktoś się wyszalał niż na drodze wypadek spowodował.

    • 159 16

    • Grunt to fake. 99,9% zabudowy istniało przed torem. (5)

      • 14 9

      • Plan zagospodarowania też. (4)

        • 7 6

        • Planu nie było

          • 0 1

        • nawet tor istniał przed Torem.

          Ino pociungi po nim jeżdziły, ale wy nie wicie i nie rozumicie.

          • 2 3

        • Jesteś pewien ? (1)

          A może lepiej podaj jakie były oficjalne założenia do czego tor ma służyć ?

          • 6 5

          • przyznaj że nic nie masz z tego , że jest tor i to cię mierzi , jak by dali ci pojeżdzić za darmo raz w tygodniu byłbyś zadowolony a tak to nie bo nie ! Dobrze , że w tym kraju komukolwiek chce się coś robić bo więkść to jęczące leniwe du.y co sami nic nie zrobili i nie zrobią ale wszystko im nie pasuje

            • 6 5

    • jestem z pszczolek

      Najpierw byly zabudowania później tor!!!!
      Mi tor nie przeszkadza a protesty mogły być przed budową a nie teraz!
      Fakt ze tor można było wybudować dalej w polach...

      • 5 0

    • (1)

      Niestety, najpierw byly domy, potem autodrom. Sama budowa łamie prawo obiekt powinien być oddalony od budynkow mieszklanych o najmniej 600 m, rzeczywiscie jest to 330 m ...

      • 3 2

      • Nikt w odległości 500 m po oddaniu toru do użytku nie zbudował nowego domu

        Proszę nie kłamać

        • 2 1

    • (1)

      Trochę ściemniasz, z perfidii albo głupoty.

      Tor powstał w 2014, kto się niby pobudował wokół?

      • 8 5

      • zupełnie jak na szadółkach - śmietnisko było , pobudowali bloki i osiedla , ludzie kupili tam świadomie mieszkania po niskich cenach i teraz nażekają że śmierdzi z wysypiska ... nosz ku..wa glupki jakich mało, no ale nie bez powodu tempy lud daje takie poparcie pisowi - to obrazuje skalę zidiocenia narodu

        • 15 4

    • Tak było. Mieszkamy w kraju idiotów i roszczeniowych przygłupów

      • 30 4

  • Opinia mieszkańca Pszczółek

    Mieszkam w Pszczółkach blisko od 40 lat i nigdy takiego hałasu nie było. Człowiek wraca po pracy, chce odpocząć w ogrodzie z rodziną, czy otworzyć okno w domu a tu głośne piski, ryk silników. Często te hałasy słychać w Różynach, miejscowości oddalonej ok 7 km od obiektu! Oczywiście argument mówiący o poprawie bezpieczeństwa jest ważny, zapytam tylko czy Pan dyrektor Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego, chciałby mieszkać przy takim ośrodku w takim hałasie ??
    Wątpię aby zamknięto autodrom, może wystarczyłby kompromis w postaci próby ograniczenia hałasu - wybudowania ekranów akustycznych?

    • 6 1

  • Niestety nie dorośliśmy jeszcze do samochodów powyżej 100KM

    To miało być miejsce dla szkoleń a nie tor dla złomiarzy, którzy po sobotnio/niedzielnych ćwiczeniach driftują potem na rondach pod prąd bo tak chcą. Ktoś wyczuł że można zrobić na tym szmal i zamiast szkoleń mamy palenie opon i ryk złomów. Potem doszkoleni d**ile jadą trzy metry za innym samochodem na autostradzie bo to oni decydują jaka jest bezpieczna odległość. To ci wspaniale wyszkoleni kierowcy na sobotnio/niedzielnych kursach wyprzedzają na trzeciego i jadą na czołówkę - im nie zależy, tych co zabijają tak.

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Traficar i MiiMove to:

 

Najczęściej czytane