- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (57 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (72 opinie)
- 3 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (205 opinii)
- 4 Apel policji do kierowców aut i motocykli (58 opinii)
- 5 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (256 opinii)
- 6 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (357 opinii)
Prywatne miejsce parkingowe. Czytaj: nie parkuj
Jakiś intruz zaparkował swój samochód na twoim prywatnym miejscu parkingowym? Wygląda na to, że jeśli owe miejsce nie było odpowiednio oznakowane - to niewiele w tej sytuacji możesz zrobić. Jak się okazuje, sama blokada parkingowa to za mało.
- Wjazd na prywatne miejsce parkingowe można zabezpieczyć urządzeniem mechanicznym: słupkiem czy blokadą. Jednak w takim przypadku zarówno straż miejska, jak i funkcjonariusze policji nie mają podstaw prawnych do podejmowania interwencji. Dlatego gdy miejsce zostanie zajęte przez pojazd nieuprawniony, właściciel może dochodzić swoich praw jedynie na drodze postępowania cywilnego - wyjaśnia Wojciech Siółkowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdańsku.
Prywatne miejsce parkingowe, aby stało się pełnoprawnym, musi zostać odpowiednio oznakowane znakami poziomymi i pionowymi, czyli kopertą P-20 i znakiem D-18a "parking - miejsce zastrzeżone" z informacją o wymaganym identyfikatorze (np. nazwą firmy albo tabliczką z numerem rejestracyjnym auta). Jeśli ktoś zaparkuje swój pojazd na tak oznaczonym miejscu - wówczas straż miejska i policja są upoważnione do interwencji.
- Jeśli ktoś nieuprawniony zajmie tak oznakowane miejsce, właściciel może zgłosić sprawę straży miejskiej lub policji. Sprawca wykroczenia naraża się na mandat w wysokości 100 zł oraz 1 punktu karnego - dodaje.
Co zatem zrobić, kiedy ktoś postawi auto na waszym prywatnym miejscu parkingowym? Zastawienie pojazdu swoich samochodem nie jest do końca dobrym pomysłem, bo może skończyć się... odholowaniem waszego auta. Mimo wszystko najlepszym rozwiązaniem jest odpuszczenie niesfornemu kierowcy i pozostawienie za wycieraczką kartki z informacją o miejscu prywatnym. Jeśli sytuacja się powtórzy, a miejsce jest właściwie oznakowane - wezwijcie straż miejską albo policję.
Jeżeli ktoś zajmuje wasze miejsce notorycznie - warto sporządzić dokumentację zdjęciową i zgłosić się do straży miejskiej lub na komisariat policji. Wówczas funkcjonariusze przygotują wniosek o ukaranie i prześlą go do sądu. Samo zdjęcie jednak nie wystarczy. Konieczne będzie też wasze zeznanie w charakterze świadka.
Pamiętajmy, że zgodnie z Kodeksem Drogowym, strażnicy i policjanci mogą interweniować na drogach publicznych oraz w strefach ruchu i zamieszkania. Na innych terenach (np. drogach wewnętrznych) mundurowi podejmują działania, jeśli kierowca nie zastosuje się do ustawionych tam znaków drogowych.
Parkowanie na prywatnym miejscu bywa niebezpieczne.
Miejsca
Opinie (131) 4 zablokowane
-
2018-03-16 11:42
A co z sytuacją odwrotną? (1)
Ktoś nie jest właścicielem ani nie dzierżawi terenu a miejsce oznacza jako swoje?
- 2 2
-
2018-03-16 13:05
Tobie się wydaje, że myślisz
a ty tylko ruszasz głową.
- 0 1
-
2018-03-16 10:19
Brednie z tymi oznaczeniami
Posiadam prywatne miejsce parkingowe oznaczone przez developera tabliczką o tej treści. Samo miejsce oddzielone jest od sąsiednich jedynie odmiennym kolorem kostki brukowej i to wystarczy dla rozumnych ludzi. Stawianie znaków wskazanych przez autora prowadziłoby by do paranoi, w sytuacji kiedy obok siebie jest 20 czy więcej miejsc parkingowych, prywatnych. Prawdą jest, że na osiedlach nie ma miejsc i developerzy przewidują zwykle po jednym miejscu na mieszkanie i do 3 miejsc wolnych na 40-50 mieszkań. Problemy z parkowaniem rodzą się wówczas, kiedy ktoś wynajmuje mieszkanie wielu sublokatorom, nie gwarantując, często, nawet swojego miejsca parkingowego, bo woli i na nim dodatkowo zarobić. Podobnie dzieje się z firmami na osiedlach, które nie dbają o swoich pracowników. Wiocha wyłazi też z tych mieszkańców, którzy przyjmując gości nie zapewniają im albo swojego miejsca, albo miejsca wolnego dostępnego dla ogółu mieszkańców.
- 12 2
-
2018-03-16 10:00
Najlepsze są osiedla domków
Np ulica. Poznańska. Tylko domki i co właściciele nie parkują na swoich posesjach tylko na ulicy bo po co bramę otwierać i się męczyć. Z szerokiej 2 kierunkowej ulicy zrobiła się wąska jednokierunkowa. Tak jest na większości ulic gdzie są domki.
- 22 4
-
2018-03-16 09:46
Przede wszystkim proponuję maść...
...na ból d...
- 1 19
-
2018-03-16 09:30
Pod jakim linkiem mozna przeczytac wszystkie swoje posty ?
wpisujac IP czy jakos tak ? ktos pamieta ?
- 1 12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.