- 1 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (124 opinie)
- 2 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (98 opinii)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (369 opinii)
- 4 Hamowanie przed autem to bandyterka (171 opinii)
- 5 Nie będzie podatku od aut spalinowych (167 opinii)
- 6 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (25 opinii)
Przetestowaliśmy gdyński symulator wyścigowy
29 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat)
Nieco ponad miesiąc temu zapowiedzieliśmy otwarcie pierwszego profesjonalnego symulatora wyścigów na Pomorzu. Ragnar Simulator 3City zlokalizowany jest w Gdyni przy ul. Spokojnej 28 i oficjalnie rozpocznie działalność 14 kwietnia. Za nami pierwsze, przedpremierowe jazdy testowe.
Więcej na temat gdyńskiego symulatora
I rzeczywiście tak jest. Za "sterami" symulatora można poczuć się jak Sebastian Loeb czy Colin McRae, a tym samym sprawdzić, na czym polega ekstremalna jazda na profesjonalnym torze. A tych do dyspozycji użytkowników oddano ponad 100. Są to trasy z całego świata - tory wyścigowe, odcinki specjalne i obiekty do rallycross.
- Dzisiejsza technologia pozwala nam na skanowanie obiektów, dzięki czemu możemy jeździć na odwzorowanych w stosunku 1 do 1 trasach. To bardzo istotne w szczególności dla profesjonalnych zawodników, którzy nasze symulatory wykorzystują do treningów - tłumaczy Radosław Turek, Ragnar Simulator.
Jeszcze więcej jest modeli aut, których możliwości możemy sprawdzić. Samochodów jest blisko 300. To auta w wersjach drogowych, wyścigowych, rajdowych i rallycross.
- Każdy samochód ma swoją fizykę jazdy, zupełnie jak w rzeczywistości. Auta z napędem na przód zachowują się zupełnie inaczej od pojazdów tylnonapędowych, przyczepność na szutrze jest zupełnie odmienna od przyczepności na asfalcie, z kolei jadąc w deszczu, auto będzie zachowywało się zupełni inaczej niż jadąc po suchej nawierzchni - dodaje.
Rozrywka nie należy do najtańszych, ale jest warta swojej ceny. Za 15 min jazdy w profesjonalnym symulatorze zapłacicie 59 zł, za 30 min 109 zł, a za godzinę zabawy 199 zł.
W Ragnar Simulator 3City można skorzystać również z dwóch mniej zaawansowanych maszyn - Ragnar Smart Training Tool. Ceny są niższe: 15 min kosztuje 29 zł, 30 min - 49 zł, a 60 min - 89 zł.
- Oficjalne otwarcie zaplanowaliśmy za dwa tygodnie, ale nieoficjalnie startujemy w najbliższą sobotę, 31 marca. Będzie to swego rodzaju rozgrzewka przed wielką inauguracją, także serdecznie zapraszamy od godz. 15. Przewidzieliśmy 10-procentowe rabaty - zachęca Wojciech Mieszkowski, Ragnar Simulator 3City.
Podczas oficjalnego otwarcia, które odbędzie się 14 kwietnia o godz. 15, nie zabraknie gości specjalnych: Gosi Rdest, Bartosza Paziewskiego i Nikodema Wiśniewskiego.
- Ragnar Simulator 3City to miejsce dla każdego. Nasza oferta skierowana jest zarówno do kierowców profesjonalnych, jak i amatorów, dla dorosłych i dla dzieci. Z symulatora będzie można korzystać od wtorku do niedzieli, od godz. 12 - dodaje Marcin Mrozewski, Ragnar Simulator 3City.
Takiego symulatora w Trójmieście jeszcze nie było. Warto przekonać się na własnej skórze, jak działa to urządzenie. Emocje gwarantowane. Polecamy.
Miejsca
Zobacz także
22 lutego 2018
(80 opinii)
Opinie (61) 4 zablokowane
-
2018-04-01 12:34
Polecam!!!
Pełen ogień!!! Świetna zabawa i dobry trening, każdy powinien spróbować tego symulatora. Mocno polecam, Ja na pewno wrócę.
- 2 0
-
2018-04-03 11:34
(1)
ile PLN za taką przyjemność?
- 0 0
-
2018-04-03 16:36
Tyle ile napisali w artykule.
- 0 0
-
2018-04-03 17:36
Zdecydowanie za drogo
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.