• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przewożenie dzieci na motocyklu - czy to zgodne z przepisami?

mJ
15 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 

Wideorejestrator naszego czytelnika nagrał jadącego motocyklistę przewożącego małego pasażera. Sam kierowca oczywiście przepisów nie złamał, bo jechał wolno i bezpiecznie, ale autor filmu pyta o zasady jazdy z dzieckiem na motocyklu. Wyjaśniamy.




Przewożenie dziecka na motocyklu - przepisy



Czy jeździsz na motocyklu?

Zacznijmy od najważniejszego. Wspólna przejażdżka z dzieckiem na motocyklu jest zgodna z przepisami.

- Zgodnie z przepisami przewożenie dziecka motocyklem jest dozwolone. Minimalny wiek oraz wzrost małego pasażera nie jest określony. W celu zapewnienia bezpieczeństwa zgodnie z art. 20 pkt 6 Prawa o ruchu drogowym kierujący motocyklem, który przewozi pasażera do lat 7, zobowiązany jest ograniczyć prędkość do 40 km/h. Ponadto używanie w czasie jazdy kasku ochronnego jest obligatoryjne dla każdego kierującego motocyklem, jak i dla osoby przewożonej takim pojazdem - wyjaśnia mł. asp. Monika Falkowska z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Gdańsku.
A co jeśli rodzic przekroczy prędkość ze swoim kilkuletnim dzieckiem? Nieodpowiedzialne zachowanie może skutkować mandatem.

- Za przekroczenie prędkości grozi mandat od 50 do 500 zł oraz od 2 do 10 punktów karnych. Natomiast przewożenie pasażera bez kasku ochronnego to wykroczenie, za które grozi mandat w wysokości 100 zł oraz 2 punkty karne - dodaje funkcjonariuszka.

Jak przewozić dziecko na motocyklu?



Przejażdżka może być dobrą lekcją dla młodego pasażera. Ważne jednak, aby sumiennie zadbać o jego bezpieczeństwo. Podstawowa zasada brzmi: zawsze przewoź dziecko za swoimi plecami. Choć pewnie wielu osobom wydawało się, że kontrolowanie dziecka przed sobą jest bezpieczniejsze. Jest w tym trochę racji, ale w sytuacjach podbramkowych, w momencie awaryjnego hamowania lepiej, żeby siedziało za wami.

Odpowiedni kask i odzież do przewożenia dziecka na motocyklu



Zanim maluch pierwszy raz wsiądzie na motocykl - pamiętajmy, aby dobrać dla niego odpowiedni kask. Nie warto oszczędzać i szukać kasku na szybko, w internecie czy u znajomych. Najlepiej wybrać się do renomowanego sklepu, w którym to fachowcy na żywo dopasują kask z atestem do głowy dziecka. Jak już takowy zostanie zakupiony, to pamiętajcie o każdorazowej kontroli zapięć kasku przed wyruszeniem w drogę.

Sklepy motocyklowe w Trójmieście


Przy okazji kasku warto zainwestować także w odzież (kurtka, spodnie, buty i rękawice), która w przypadku upadku w jakimś stopniu uchroni skórę i kości dziecka przed poważniejszymi uszkodzeniami. Warto też pomyśleć o komforcie waszej pociechy i zadbaniu o grubość okrycia tak, żeby maluchowi nie było zimno.

Przed pierwszymi przejażdżkami warto również merytorycznie przygotować dziecko do jazdy. W prostych słowach wytłumaczyć, jak wygląda jazda na jednośladzie, jak zachowuje się motocykl na drodze i co może być dla malucha zaskoczeniem. Z pewnością unikniecie zaskoczenia i niepożądanych reakcji swojego dziecka. Nie zapomnijcie o wskazaniu niebezpiecznych elementów, jak chociażby łańcuch czy rozgrzana rura wydechowa.
mJ

Opinie (109) ponad 10 zablokowanych

  • Obronca (4)

    Rodziców za to powinni solidnie karać nieodpowiedni rodzice

    • 9 53

    • Nieodpowiedni rodzice

      Powinni karać odpowiednich :-) ?

      • 13 1

    • Karać rowerzystów z przyczepkami.

      ...i bez przyczepek też.

      • 2 1

    • Motocyklista

      A co tramwaj, patrz w kodeks.

      • 0 0

    • Haha

      Ty jesteś hejterem co zazdrości bo ktoś coś ma a ty nic.

      • 0 0

  • Na skuterze malucha bezpieczniej z przodu (6)

    Ale skuter to nie motocykl przecież.

    • 2 27

    • Nikt normalny tak dziecka nie wozi. (1)

      • 18 11

      • oszustwo

        • 0 3

    • Znafca

      A skąd taką definicje wziąłeś? Skuter to również motocykl. Ustawa o ruchu drogowym definiuje go jednoznacznie. Doczytaj i dopiero wyrażaj opinie.

      • 2 2

    • Bzdura. A skąd wiem. Miałem kiedyś skuter na letniej

      działce. Pojechałem z moją na grzyby. W lesie zjechałem z szutrowej drogi w piaszczystą i zaryło mi przednie koło tak że przelecieliśmy przez kierownicę. Wylądowałem na ziemi, klatą do gruntu a żona na moich plecach.

      • 2 0

    • Te osobniki tego nie pojmują.

      • 0 0

    • Skuter to nie motocykl?

      A syrena nie samochod

      • 1 0

  • Generalnie już sama jazda motorem (15)

    Jest głupia i nieodpowiedzialna, a co dopiero z dzieckiem??????

    • 23 74

    • Motocyklem nie motorem (2)

      Jak się wypowiadasz to chociaż poprawnie tym bardziej że w artykule jest napisane poprawnie więc wystarczy korzystać z podpowiedzi .

      • 15 8

      • Ty, motorzysta nie podniecaj sie

        • 11 8

      • Panie kolego, tak się akurat składa, że wyrazy "motocykl" i "motor" niestety są przyjęte jako poprawne, to drugie szczególnie w mowie potocznej. Ale miło, że tutaj autor artykułu użył tej formy bardziej oficjalnej.

        • 1 1

    • Ja mogę napisać, że jazda rowerem/autem/tirem/kombajnem jest nieodpowiedzialna (5)

      To nie maszyna jest problemem, tylko kierowca. Jeśli tego nie widzisz, to ty masz problem

      • 13 4

      • Statystycznie motorzysci są największym zagrożeniem (3)

        • 6 17

        • (1)

          Największym zagrożeniem są rowerzysci

          • 8 7

          • Najwiekszym zagrożeniem jest durny człowiek ,a nie maszyna

            • 10 1

        • Motorzysta to stanowisko pracy na statku

          • 7 1

      • dokładnie, wszystko jest niebezpieczne, najlepiej usiąść w domu przed tv i nigdzie nie wychodzić, bo nie daj boże coś się stanie.

        • 2 0

    • Generalnie po wypowiedzi widać że jesteś głupi/a , nie wiadomo bo nawet podpisać się nie umiesz

      Darek

      • 4 1

    • Genetalnie

      To głupek się wypowiada co nie ma pojecia

      • 0 0

    • Oczywiście

      Wszystko co nie ma 4 podpór jak stół i się porusza jest do bani, zaczynając od samolotów a kończąc na biegu ludzkim. Dlatego leżę i mnie na lektyce noszą z bezpieczną prędkością

      • 2 0

    • Dostęp do internetu

      Dostęp do internetu dla takich d**ili też nie jest rozsądny, a jednak go masz...

      • 0 0

    • Ty przestań hejtować zazdrościsz że dziecko wozi na moto.

      • 2 0

    • Żenada

      Jak ktoś jest głupi to takiej odpowiedzi można się spodziewać

      • 0 0

  • Kto? (2)

    Kto to jest ta Falkowska??? Jakas specjalistka drogówki? Jakiś autorytet w przepisach ruchu drogowego?

    • 3 24

    • Skoro jest aspirantem (1)

      To znaczy że jest w połowie szczebli kariery więc pewnie za jej wiedzę ktoś ja już min.7 razy awansował i jeśli pracuje w wydziale ruchu drogowego to dla takiego Kowalskiego jak Ty to właśnie ona powinna być autorytetem w dziedznie wiedzy z zakresu BRD

      • 17 1

      • Podpowiedz fachowcom internetowym

        Co to BRD
        Bezpieczeństwo
        Ruchu
        Drogowego

        • 5 0

  • A co kiedofczyk myślał że tylko autkarze mają prawo normalnie jeździć?

    • 4 7

  • Jak ktoś marzy o jeździ motocyklem to niech się nie waha ani chwili. (5)

    Jeżdżę od kilku lat ale pomysł był w głowie już od dziecka. To prawdziwa radość na co dzień plus nieograniczone możliwości taniej i atrakcyjnej turystyki. To prawdziwa psychoterapia;)

    • 58 17

    • Nalep sobie na szybkę kasku - auta są wszędzie i jest ich więcej!

      • 6 9

    • Tylko rower (1)

      • 2 8

      • Tylko deskoroka!

        • 3 4

    • A ja mam przeciwnie.

      Od dziecka chciałem jeździć na motocyklu, ale nie planuję marzenia tego realizować. Wolność na motocyklu kończy się, gdy jakiś ćwierć-inteligent ładuje się w ciebie samochodem. I on jest sprawcą, a ty warzywem albo hulajręką.

      • 7 10

    • Zgadzam się w pełni, że to gigantyczna przyjemność.
      Jednak nie tania - na moim przykładzie:
      - motocykl 60k
      - garaż 50k
      - kask, strój 8k - choć tak naprawdę więcej (różne komplety na różne warunki)
      - ubezpieczenia 4k rocznie
      - serwis 2k

      Więc tanio nie jest :) - ale to bez znaczenia, bo to najprzyjemniej wydany pieniądz w życiu

      • 2 0

  • Dozwolone, ale moim zdaniem bardzo niebezpieczne dla dziecka (3)

    to igranie ze śmiercią albo kalectwem do końca życia

    • 14 38

    • a to dlaczego?

      Boisz się, że wjedziesz w takiego i zrobisz krzywdę. Może czas zacząć wolniej jeździć samochodem i bardziej uważać na innych.

      Przewożenie motocyklem dziecka, to spore ułatwienie w codziennym życiu. W korkach, dużo łatwiej dojechać. Oczywiście z dzieckiem, nie będziesz się przepychał i jedziesz wolno, ale po odstawieniu dziecka do przedszkola, mozna sprawniej dojechać do pracy.

      Teraz uwaga: jazda motocyklem 125cc, jest tańsza niż bilet miesięczny na autobus.

      • 9 3

    • Zabawa na placu zabaw, też jest igraniem ze śmiercią.

      • 5 3

    • Moto

      Jesteś hejterem?

      • 0 0

  • Motocykl (6)

    Cześć dla tych co uważają się za tych najmądrzejszych i ubliżają ludzie którzy jeżdżą motocyklami.ja sam mam dwójkę dzieci i oboje jeżdżą ze mną motocyklem na tylnym siedzeniu do szkoły na wycieczki plaże zakupy itp.
    Motocyklista z pasażerem ma napewno umiejętności doświadczenie.
    Miałem więcej zdarzeń nie przyjemnych z kierowcami aut ale sam też jezdze samochodem i jak by nie które sytulacie sa do zrozumienia lecz nie wszystkie.
    Także proszę się odczepić od motocyklistów.i patrzeć na siebie jak samemu się jezdzi.pozdrawiam

    • 80 18

    • (4)

      Zgadzam się, też jeździłam jako pasarzer z bratem

      • 6 1

      • (2)

        Dzień dobry, Panie Motocyklisto, proszę poćwiczyć pisanie i budowanie zdań w języku polskim, bo aż się przykro robi podczas czytania. Pozdrawiam

        • 9 12

        • Przykry to jesteś ty

          że znalazłeś czas żeby to napisac

          • 8 6

        • Motocyklista

          Nie miałem na to czasu za to umiem inne rzeczy lecznie ne będę Ci pisal histori bo z niej tez nie bylem dobry i juz tez nie pamiętam.
          Z uśmiechem a nie z wytykaniem innym co powinni wiedzieć czy umieć.

          • 6 3

      • Chyba nie do szkoły

        i na pewno nie na lekcje j. polskiego.

        • 4 1

    • Cale dziecinstwo przejezdzilam z tata na jawie. Malo tego - bywalo ze jezdzil z nami pies. Ja z tylu. Psiak na baku. Wystarczy dzieciaka tego nauczyc. No i psa :)

      • 7 1

  • Taka jazda (5)

    to szczyt nieodpowiedzialności - należy takim osobnikom zabrać prawa rodzicielskie!

    • 5 44

    • Według ciebie (2)

      Odebrać prawa ale za co za jazdę za tylnym siedzeniu gdzie prawo mowi za można.

      • 11 2

      • (1)

        Ale nie z przedszkolakiem!

        • 0 12

        • Rodzic

          To on bierze odpowiedzialność na siebie wie czy dziecko sie nie boi i czy się trzyma jadąc wolno to jak na rowerem tylko siedzenie bardziej wygodne.
          Mój syn bal sie na początku jak byl mały.
          Tylko takie wolne przejażdżki podblokiem

          • 8 1

    • Qojo

      Tobie zabrać prawko hejterze. Patrz na siebie a później oceniają innych. Nie miałeś nigdy zainteresowań nawet żadnego motocykla się nie dorobisz , żadnych zainteresowań nie masz bo jesteś nikim..

      • 3 0

    • Tobie dzbanie odebrali rozum

      • 0 0

  • Autor filmu nie powinien jeździć samochodem (8)

    , takie informacje można znaleźć w kodeksie drogowym , a skoro tego nie wie to znaczy że prawo jazdy wygrane w chipsach. Patrząc jak jeżdżą niektórzy kierowcy to jazda z dzieckiem powinna być zakazana także dla nich. Jeżdżę od lat motorem i z dziećmi od małego. I nigdy nie stworzyłem zagrożenia dla siebie, dzieci ani innych kierowców, czego nie mogę powiedzieć o niektórych uczestnikach ruchu.

    • 73 21

    • Prawda

      Nie chce tu nikomu wytykać jak jeżdżą ale patrząc na to czasami z boku to faktycznie prawo jazdy kupione na allegro.
      Widać tylko jak spanikowane mamy nie mogą na to patrzeć ale jak same zapied po mieście to już jest dobrze

      • 6 2

    • Zgodnie z polskim prawem motocyklem można bez ograniczeń przewozić każde dziecko, które ukończyło 7 lat. Jeśli jest młodsze, maksymalna dopuszczalna prędkość motocykla to 40 km/h...

      • 5 0

    • Kierowca samochodu, nie motocykla (3)

      Nie musi znać przepisów dotyczących zasad przewożenia dzieci na motocyklu, bo sam nim nie może jeździć. To tak jakby kierowca ciężarówki powiedział że nie znasz przepisów ADR i też wygrałeś prawko w chrupkach.

      • 8 5

      • To po prostu pokolenie, które bez smartfona nie trafi do WC. Zamiast zajrzeć do "prawa o ruchu drogowym" lub po prostu skorzystać z Google, nagrywa filmiki i pisze pytania do redakcji.

        • 12 3

      • Nastepny znawca... (1)

        Prawo jazdy kat.B uprawnia do kierowania motocyklem o pojemności do 125 ccm.
        Coś o chrupkach pisałeś ?

        • 8 1

        • a miales pytania na egzaminie na B z motocykla?

          bo ja nie. Prawda jest taka ze jak sie chce wsiasc na motocykl to trzeba przeczytac kodeks w czesci od motocyklow. Bo nieznajomosc prawa nie zwalnia z przestrzegania.

          • 0 0

    • Dużo osób nie zna przepisów. Ostatnio jedna taka w aucie służbowym NDI stanęła na przejściu dla pieszych stojąc w ciągu aut. Jak jej pokazałem, że stoi na pasach, to tylko mnie pocieszyła, że ciszy się, iż sobie poradziłem sobie obchodząc auto. Ale chyba nie w tym rzecz, droga pani, żebym ja sobie radził. Jakby pani dziecko (które wiozła pani tym autem) kiedyś wyszło zza tak ustawionego auta i je ktoś na tych pasach potrącił, to chyba inaczej by to pani oceniała.

      • 6 3

    • Chyba...

      Chyba motocyklem...?

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Sprawdź się

Sprawdź się

Co oznacza skrót PAB?

 

Najczęściej czytane