- 1 Hamowanie przed autem to bandyterka (154 opinie)
- 2 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (12 opinii)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (367 opinii)
- 4 Nie będzie podatku od aut spalinowych (165 opinii)
- 5 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
- 6 "Popis" tego kierowcy to kiepska reklama dla marki BMW (328 opinii)
Przewrócona ciężarówka z kurczakami sparaliżowała obwodnicę
3 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat)
aktualizacja: godz. 09:59
(3 grudnia 2018)
Skutki kolizji z udziałem ciężarówki
W nocy z niedzieli na poniedziałek na obwodnicy w rejonie Matarni przewróciła się ciężarówka. Pojazd kilka godzin blokował ruch na ekspresówce w kierunku Gdyni.
Aktualizacja godz. 9:59. Obwodnica została odblokowana. Ruch odbywa się już wszystkimi pasami w kierunku Gdyni.
Tuż przed godz. 2 w poniedziałek na Obwodnicy Trójmiasta - w rejonie Matarni, nitka do Gdyni - przewróciła się ciężarówka.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do awarii tylnej osi w pojeździe ciężarowym. Co ważne, nikomu nic się nie stało. Kierowcy został zatrzymany dowód rejestracyjny, ponadto kierujący dostał mandat za spowodowanie zagrożenia na drodze. Trwa usuwanie towaru z jezdni i z rozbitego pojazdu - mówi Karina Kamińska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Pojazd przewoził kurczaki do sklepów.
Co ciekawe, działania straży zakończyły się o godz. 3 w nocy. W kompetencji ratowników nie leży jednak usuwanie towaru z rozbitego pojazdu. Opróżnianie ciężarówki oraz jej stawianie na koła obecnie odbywa się na koszt właściciela pojazdu. To z tego powodu usuwanie skutków przedłużyło się na godziny porannego szczytu, co zresztą nadal wywołuje paraliż.
Do dyspozycji kierowców jest tylko łącznica zjazdowa do ul. Słowackiego. Korek o poranku sięgał maksymalnie Kowal.
Opinie (223) 10 zablokowanych
-
2018-12-03 09:35
nalezy wporwadzic dla okolicznych wiosek ruch wizowy !
- 11 5
-
2018-12-03 09:35
Bardzo sprawna akcja.
- 20 7
-
2018-12-03 09:34
Czyli miasto stoi bo służby umyły ręce.
Wystarczyło by wystawić rachunek ubezpieczycielowi za akcję i na 7:00 byłoby gotowe.
- 50 2
-
2018-12-03 09:30
Chore. A jakby właściciel umarł nagle wieczorem. To co czekaliby na wyrok sądu w sprawie spadkowej?
Pół roku to minimum i jeszcze jakby rodzina odwołałaby się od wyroku do wszystkich instancji?
- 126 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.