- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (29 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (72 opinie)
- 3 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (245 opinii)
- 4 Apel policji do kierowców aut i motocykli (5 opinii)
- 5 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (353 opinie)
- 6 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (201 opinii)
Wysokie kary za jazdę bez biletu w Gdyni
Już w czerwcu Rada Miasta Gdyni chciała podnieść wysokość kar za jazdę bez biletu w pojazdach komunikacji miejskiej, ale wojewoda zakwestionował formę wprowadzenia podwyżki. Teraz będzie ona już legalna, więc za brak biletu w autobusie lub trolejbusie będzie trzeba zapłacić 190 zł. Jeśli będzie się to wiązało z zatrzymaniem pojazdu, kara wyniesie nawet 570 zł.
Przewaga kosztów nad wpływami wynika również z tego, że sporo osób jeździ bez biletu, z czym kontrolerzy oczywiście próbują walczyć, ale najbardziej działającym na wyobraźnię orężem jest nie tylko nieuchronność kary, lecz również jej wysokość. Kary wzrosną więc proporcjonalnie do ostatniej podwyżki cen biletów, wynoszącej 2-8 proc.
Czytaj także: Kontroler biletów. Praca jak każda inna?
Rada Miasta Gdyni chciała podnieść ceny mandatów już w czerwcu, ale na taką podwyżkę nie zgodził się nadzór Wojewody Pomorskiego. Poszło o kwestie formalne.
- Nadzór prawny zakwestionował kwotowe ustalenie opłat dodatkowych za jazdę bez biletu, wskazując, że poprawnie należy je przedstawić w postaci krotności ceny najtańszego biletu jednorazowego - tłumaczy prof. Olgierd Wyszomirski, dyrektor Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni.
Wysokość mandatów w Gdyni
Taryfa będzie więc opierać się na cenie biletu jednogodzinnego, ale mandaty na jej podstawie łatwo obliczyć. Wyniosą one:
- za jazdę bez biletu: 190 zł,
- za jazdę bez dokumentu uprawniającego do bezpłatnego albo ulgowego przejazdu: 152 zł,
- za jazdę bez biletu dla przewożonych bagaży lub zwierząt: 76 zł,
- za spowodowania zatrzymania lub zmiany trasy autobusu lub trolejbusu: 570 zł.
Gapowicze mogą jednak liczyć na zniżki. Jeśli zapłacą na miejscu kontrolerowi, opłata zostaje obniżona o połowę. Gdy uiszczą przelew w ciągu siedmiu dni, mogą liczyć na bonifikatę w wysokości 30 proc.
Miejsca
Opinie (211) ponad 10 zablokowanych
-
2020-06-28 22:22
Takie porównanie...
Za czasów tzw. komuny, koniec epoki Gierka - koniec lat 70-tych bilet kosztował 1.5zł Mandat za brak biletu wynosił 50zł. Teraz bilet w Gdyni to wydatek 3.8zł. Zatem wychodzi tak: teraz 190/3.8=50, wtedy: 50/1.5=33.3. Tak też kary teraz są o ok.33% większe niż wtedy. Wtedy zarabiający ok.3 tyś.zł mógł kupić 2000tys. biletów. Teraz za 3tys.zł kupimy ok.780 biletów.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.