• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Samochody pod chmurką w Sopocie

Mart
3 września 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Do tej pory "Motoshow" odwiedzał Gdynię i Gdańsk. Teraz czas na Sopot. Do tej pory "Motoshow" odwiedzał Gdynię i Gdańsk. Teraz czas na Sopot.

Najbliższa niedziela, 5 września w Sopocie przebiegnie pod znakiem motoryzacji. Na molo po raz kolejny zaprezentują się targi "Motoshow", a wraz z nimi prawie 100 samochodów.



Motoryzacyjne spotkania na sopockim molo mają długą tradycję. Już w czasach PRL tam odbywały się prezentacje samochodów, w tym kultowego już dziś Fiata 126p. To tam często spotykają się też miłośnicy jednośladów.

W tym roku w czasie "Motoshow" na molo zaprezentuje się 10 wystawców z Pomorza. Zobaczymy samochody przygotowane przez AnroTrade Toyota, Autofit TATA Motors, AutoMobil Fiat Hyundai, EuroCar Ford, Europol Iveco, Intervapo Peugeot, Intercars Honda i Triumph, Plicha Fiat, Chrysler, Dodge, Mitsubishi Skoda, Volkswagen, Serwis Haller Chevrolet i Opel.

Dla zwiedzających organizatorzy przygotowali też m.in. symulatory F1, miasteczko bezpieczeństwa ruchu drogowego dla najmłodszych, miasteczko rowerowe czy spotkania z policjantami ruchu drogowego. Nie zabraknie konkursów z nagrodami.

Sopockie święto motoryzacji odbędzie się w godz 10-18.
Mart

Opinie (64) 8 zablokowanych

  • złom (5)

    kupa złomu za chore pieniądze i tyle.

    • 25 8

    • rozwiń, proszę, swoją mądrą myśl.

      • 8 4

    • a napisal to pewnie (3)

      Wlasciciel szpachlowozu typu BMW E36 LPG tudziez Audi A4 TDI z konca lat 90-tych.

      • 10 2

      • na pewno nie kapelusznik ze skody (2)

        albo bereciarz z punto

        • 2 5

        • wojtek ale z ciebie wieśniak z golfika (1)

          • 4 1

          • tylko tiko

            na tiko wylapuje kazda panne

            • 0 0

  • O k....a! Dla TATA Motors warto tam jechać! (1)

    • 21 1

    • nie, oczywiscie ze lepiej pojechac dla FSO Polska

      • 3 1

  • Taki Tata (7)

    Do dobra alternatywa dla Skody,podobna jakosc i prestiz za duzo mniejsze pieniadze.

    • 16 9

    • Nie wydaje mi się (2)

      Jeździłem terenówką - xenon się nazywał czy jakoś tak - układ kierowniczy jak w autach z lat 70-tych + cena co najmniej dwukrotnie wyższą niż powinna być.
      Zresztą Tata jest firmą nową w Europie a Skoda już ładnych paredziesiąt lat jest obecna. To jednak ma znaczenie i jest to już jako tako sprawdzona marka, tym bardziej, że większośc aut Skody jest na podzespołach "Szmelcwagena" , który swoje samochody produkuje na naprawdę przyzwoitym poziomie, więc nie porównywałbym Tat ( tak to się odmienia :) ?) do czeskiej marki...

      • 5 1

      • Masz racje VW jest OK

        Najbardziej chwala go mechanicy,w koncu glownie dzieki niemu zyja.

        • 11 1

      • pajacyku

        tata to starsza firma od skody.żałosna marionetko.

        • 3 3

    • Ech, wy i ten prestiż

      Już nawet telefony i inne dziwne rzeczy nazywa się w reklamach prestiżowymi. Jak słyszę taki tekst, to od razu wiem, do jakiej warstwy społecznej jest kierowany. Trzeba być naprawdę malutkim człowiekiem, żeby dodawać sobie prestiżu samochodem, czy telefonem komórkowym. A potem chodzi taki po centrum handlowym z kluczykami w lewej i telefonikiem w prawej ręce, jak by kieszeni nie miał. Ale co tam, on ma PRESRIŻ.

      • 6 0

    • Zestawianie słów jakość i prestiż ze skoda lub tata

      jest równie karkołomne jak "biedronka" i "luksus"

      • 2 5

    • Srata-tata

      Te auta to przypominaja sowieckie wynalazki klepane w budzie za domem. Nie ufaj firme z Indii.

      • 0 0

    • ???

      jakoś???? prestiż????? tata???? siądź do środka i zobacz wystające głowy śrub.... zobacz wykonanie wszystkiego w kokpicie jeśli to można kokpitem nazwać ... sory ale w tramwajach jest to lepiej wszystko wykonane.....

      • 0 0

  • (3)

    w nowych samochodach nie ma duszy niestety, nie to co w prawdziwych klasykach takich jak Golf 3 albo Audi 4 TDI

    • 2 24

    • To prawda (1)

      W tych samochodach sa dusze zmarlych tam dziadkow,Turkow ktorzy nimi jezdzili i zapach kebabu i cebuli

      • 10 0

      • ale widac ze juz 4 asow nie załapało :)

        • 0 1

    • No właśnie

      to jest problem kierowców w Polsce, najczęściej młodych, kupujących pierwszy samochód, albo drugi (uznajmy że pierwszym będzie jakiś dziurawy 40-letni po dziadku) - trzymanie się tego co znają - mam na myśli modele samochodów najbardziej powszechnych na naszych drogach. "To co sobie kupisz?" "No nie wiem jakiegoś passata albo golfa..." Brakuje chociażby jakiejś kreatywności, potrzeby wyindywidualizowania się, w ogóle brak zainteresowania, że istnieją inne marki, a modele?! Toż to czarna magia!

      Jak szukałem samochodu, to przejrzałem większość marek i każdy mniej lub bardziej spotykany model, zajęło to kilka dni, ale udało się, mam to co chciałem, wóz jest świetny, ja jestem bogatszy o wiedzę o innych autach, która się przyda przy zakupie innych lub kolejnych.

      Przykład golfa - to przecież jakaś plaga jest! Dlaczego młody koleś kupuje z bomby taki szrot? To nie jest żadna legenda, dajcie sobie spokój. Zamiast zajrzeć do wszechwielkiego Internetu, który każdy ma w domu i znaleźć za tą samą cenę, auto ładniejsze, szybsze, mniej zniszczone, mniej obciachowe - na życzenie mogę wymienić co najmniej 5 modeli.

      W każdym przedziale cenowym jest coś świetnego do wyboru. Nawet jeżeli jest to niespotykane auto - każdy tu pomyśli "o boziu części i co ja pocznę" - proszę Was - realia są inne niż Wam wmawiają dziadki. Jeżeli to egzotyczne auto, niespotykane, rzadkie albo jakiś oldtimer to wystarczy o to dbać.

      W niedalekiej przyszłości zamierzam posiadać samochód, który będzie dla mnie bardzo unikatowy, nie dla szpanu, nie dla prędkości - dla satysfakcji płynącej z posiadania i jazdy nim; Jaguar XK8, 90% golfiarzy nigdy o czymś takim nie słyszała, a auto można dostać za 30k. Da się?

      • 1 0

  • Tata, hjundaj czy skoda trudno nazwać samochodami (4)

    to raczej autka dla bereciarzy i kapeluszników na wyprawy do "biedronki"

    • 1 18

    • a co ty wiesz o samochodach, pewnie myślisz że twoj wypasiony golfik 2 to samochód

      a np o suberb-ie słyszałeś

      • 5 2

    • burak

      No i co z tego? Masz z tego powodu jakiś problem?
      Nie obchodzi mnie czym jeździsz, ale nie wtykaj nosa tam gdzie nie trzeba bo jeszcze nieraz taki z "hjundaja" zrobi Ci wstyd na drodze.

      • 7 0

    • Tak,tak Jurek ogórek czyli ....

      Jurek jesteś duży i głupi.

      • 3 0

    • by się za dużo nie rozwodzić

      Jurek jesteś duży, ale masz ciasną czaszkę a mózg masz maleńki

      • 0 0

  • Tez cos napisze (3)

    Przede wszystkim to przepraszam wszystkich bogatych za to ze zabieram glos - zamierzam kupic Octavie Scout tak wiec jestem biedakiem - czyli czlowiekiem niegodnym rozmowy z wlascicielami BMW czy innych Audi, niegodnym wogole tego zeby jezdzic po ulicach bo tylko bogaci maja do tego prawo a ja jako biedak to ewentualnie moge pojechac autobusem. Nie jestem rowniez godny mojej zony bo ona jezdzi Mercedesem B-klasa - chocioarz moze nie bede musial sie rozwodzic bo ponoc prawdziwe mercedesy zaczynajac sie od C-klasy.

    Tak wiec zmierzajac do sedna - smiesza mime kmioty ktorzy podniecaja sie tym ze maja drozsze auto - burak jeden z drugim musi jakos kompleksy leczyc i uwaza ze jak kupi takie auto to jest panem swiata. Jezdzi pozniej nie uzywajac kierunkowskazow i trabiac na innych w przekonaniu o swojej wyzszosci.

    Czlowiek normalny kupuje auto takie na jakie go stac i jakie mu sie podoba nie chwalac sie tym i nie robiac pokazowy.

    Niestety nie kazdy moze sobie kupic to auto ktore mus ie podoba, czasami jest to z powodu braku pieniedzy a czasami z innych powodow. . W moim przypadku nigdy np nie kupie BMW ani Audi chociarz podoba mi sie X3 czy tez A4. Niestety towarzystwo jakie w wiekszosci jezdzi ta marka albo marzy o tym zeby jezdzic skotecznie zniechecilo mnie do zakupu BMW. Uwazam ze kupujac to auto bylbym utorzsamiany ze zlodziejami i bezmuzgami. W mioim przekonaniu nie jestem sam bo swego czasu BMW Polska chcialo walczyc z tym stereotypem (tak wiec nawet sami dealerzy to zauwazyli), niestety przegrali ten pojedynek.

    • 27 4

    • no nic pozostaje mi tylko zachować się jak prawdziwy polak
      ORTOGRAFIA ORTOGRAFIA ORTOGRAFIA

      • 1 2

    • ehhh (1)

      Przykro się to czyta. Jako właściciel BMW serii 1 jestem wręcz oburzony, ale niestety po części jest to prawda. Co prawda mocno wyolbrzymiona i naciągnięta, bo wystarczy jeden burak co będzie się "lansować" pod blokiem swoją furą a już opinia na osiedlu o wszystkich kierowcach BMW będzie taka jaka jest.
      Długo oszczędzałem na swoje auto i mimo i za te pieniądze mógłbym mieć inne większe i pewnie nawet lepiej wyposażone auto, to nie zamieniłbym je w tej chwili na żadne inne.
      Zauważyłem, że wiele kierowców tak psioczy na BMW z innego powodu.
      Siedząc w, jak im się wydaje innych dobrych samochodach, są po prostu bardzo często objeżdżani właśnie przez BMW, co powoduje trudną do określenia flustrację. Mając w hatchbacku ponad 200 koni w dieslu, czasem sobie pozwalam na wciśnięcie gazu do podłogi a kwaśne miny cwaniaczków co próbowali mi np. zajechać drogę by leczyć jakieś kompleksy naprawdę wprowadzają mnie w dobry humor. Ale to tylko czasami... Bo żona często siedzi obok, a z nią szybko nie pojadę :)

      • 3 5

      • golf III

        kiedyś stałem na światłach golfikiem III gti (ok. 130 KM) z bmk-ą i to dość mocną - no niestety bmk-a zanim ruszyła, to ja musiałem zwalniać przed następnymi światłami. Bmki to fajne fury i pomimo że mają 200 kuców to i tak są to auta dla dresów (mówie o starych 5tkach) lub dziadków po 60tce z kompleksami i tyle w temacie. 200 KM w bmce to nie to samo co w innym aucie.

        • 0 0

  • (2)

    Jak jestem biedny to i glupi - no nie :-)
    A tak pozatym to nigdy Miodkiem zostac nie chcialem.

    • 9 0

    • i słusznie, (1)

      gdzie tobie do Miodka

      • 0 0

      • Zalezy do ktorego

        Do mojego kumpla Miodka to mi nie daleko - a do tego co sie ortografia podnieca to nie wiem - bo nie wiem gdzie on mieszka.

        • 0 0

  • Popieram (2)

    ja równiez popieram mojego przedmówcę, Sam jeżdzę autem nowym i sportowym VW Sirocco, ale BMW nie kupie nigdy i mimo że auta mi sie podobaja, jeżdzą nimi z regóły łyse buraki i dresy, no dresy jeszcze jeżdzą golfami wg zasady niemam jeszcze BMW ale mam juz Golfa.
    Osobiscie jak widze goscia w BMW to nie ustpuje im nigdz na drodze
    Pozrdo da wsyzskiich

    • 8 7

    • BMW.Nie dziekuje

      Mam mature i nie nosze dresow.

      • 0 0

    • skrót BMW

      Banditen Motor Wagen

      • 1 0

  • dlaczego sirocco jest sportowe? to po prostu mały hatchback! jeżeli jeżdżę kia picanto a są organizowane wyścigi w ich klasie to tez mam auto sportowe?

    • 11 0

  • (1)

    Golf 2 jest lepszy

    • 1 5

    • od traktura

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Co to jest CDI?

 

Najczęściej czytane