- 1 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (52 opinie)
- 2 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (369 opinii)
- 3 Hamowanie przed autem to bandyterka (166 opinii)
- 4 Nie będzie podatku od aut spalinowych (167 opinii)
- 5 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
- 6 Rondo w Kowalach i niezrozumiały wyjazd (46 opinii)
Siatka ma zapobiec wypadkom z udziałem łosi na "siódemce"
9 stycznia 2019 (artykuł sprzed 5 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Kolejne kilometry ekspresówki do Warszawy gotowe
Na drodze z Trójmiasta do Warszawy, w rejonie mostu przez Wisłę w Kiezmarku, stanęła siatka, która ma zapobiec wypadkom samochodowym z udziałem łosi. Ogrodzenie sprawi, że zwierzęta będą poruszać się teraz zgodnie z ich szlakiem - wzdłuż brzegów Wisły.
Zarządca drogi - gdański oddział Generalnej Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad - podkreśla, że jeszcze tuż przed udostępnieniem kierowcom tego odcinka drogi w październiku, została tam ograniczona prędkość do 100 km/h oraz ustawione znaki ostrzegające przed dziką zwierzyną.
Ograniczenie i znaki ostrzegawcze wprowadzono nie bez powodu. Na tym odcinku trasy od Koszwał do Nowego Dworu Gdańskiego trwają prace wykończeniowe na poboczach oraz w bezpośrednim sąsiedztwie jezdni głównej przy infrastrukturze towarzyszącej (m.in. drogi dojazdowe i serwisowe). Do tej pory przy drodze zostało wykonanych także ok. 70 proc. wygrodzeń.
- Ze względu na zdarzenia drogowe ze zwierzętami, w celu zabezpieczenia bezpieczeństwa użytkowników drogi, poproszono wykonawcą o pilne wykonanie dalszych prac przy ogrodzeniu, w szczególności w rejonie Kiezmarka nad Wisłą. Te działania zostały już przez wykonawcę podjęte - wyjaśnia Piotr Michalski, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA.
Wszystkie prace budowlane, które są prowadzone na tym odcinku drogi ekspresowej od Koszwał do Nowego Dworu Gdańskiego mają się zakończyć w kwietniu.
- W celu zminimalizowania ryzyka kolizji ze zwierzętami, zgodnie z decyzją środowiskową, zostały wybudowane obiekty pełniące rolę przejść dla zwierząt, w tym most przez Wisłę zapewniający ciągłość korytarza ekologicznego Doliny Wisły. Jednak konieczność realizacji prac wykończeniowych w obrębie nowej S7 może powodować wnikanie zwierząt na teren drogi - tłumaczy rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA.
Drogowcy apelują do kierowców o przestrzeganie obowiązujących ograniczeń prędkości oraz dostosowanie jej do warunków panujących na drodze.
Czytaj też: Samochodem do Warszawy: S7 czy A1?
Miłośnicy przyrody zaskoczeni dużą liczbą łosi
Łosie żyją z dala od ludzi w niewielkich stadach. Pojawienie się na ekspresówce pojedynczych osobników zaskoczyło nie tylko kierowców, ale też miłośników przyrody.
- Łosie uwielbiają podmokłe tereny leśne. Przybywają tam godzinami, żerują tam, spożywają roślinność wodną bogatą w sól. Tego rodzaju obszary trudno znaleźć w rejonie Trójmiasta. Zdecydowanie więcej łosi jest w województwie podlaskim, gdzie mamy liczne podmokłe tereny wzdłuż Biebrzy. Owszem, łosie wędrują, ale robią to nieliczne ciekawskie osobniki - mówi Marcin Wilga, miłośnik przyrody związany z Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym.
Łosie mogą wychodzić na jezdnię także z powodu soli, którą uwielbiają. Wabiący chlorek sodu jest częścią ich pożywienia. Łosie uwielbiają zlizywać go z jezdni.