W czwartek wieczorem na Zaspie samochód marki Porsche potrącił pieszą w wieku 70-80 lat. Kobieta mimo podjętej reanimacji zmarła.
doszło do tragicznego wypadku. W okolicy przejścia dla pieszych kierujący Porsche 37-latek potrącił starszą kobietę.
2016-10-06 21:45
Niestety przejscie jest fatalnie oznaczone a przy takiej pogodzie to nic nie widac. Tykopytanie czy to bylo na przejsciu , niestety nagminnie ludzie wychodza z kosciola to ida na skroty .
2016-10-07 07:36
Przecież tam nie ma przejścia
2016-10-07 07:29
Ale tam było przejście dla pieszych i ta kobieta wracała z kościoła.I policja nie wie co buło przyczyna, nie raz tam przechodzę i sam widzę jak tam kierowcy nie zwracają uwagi na pieszych.A co ma pogoda i pora tam jest oświetlona jezdnia to nie jakaś droga poza miastem,
2016-10-06 21:00
Z kościoła wyszła
2016-10-07 07:27
a proboszcz właśnie wyjechał ...
2016-10-06 22:03
Może tak Bog chciał
2016-10-07 06:49
Dostanie adwokata z ZUS-u😉
2016-10-06 22:21
" W okolicy przejścia dla pieszych....."
Wszystko jasne....okolice przejścia to nie jest przejście. Z opisu zdarzenia wynika, że ofiara wtargnęła na jezdnię.
2016-10-07 02:41
Ofiara była na przejściu. Zdjęcia są z odległości, bo Panią odrzuciło co jest normalne....
2016-10-06 21:09
Jak zostać potrąconym przez samochód to juz konkretny. Poshrshe
2016-10-07 01:41
jak ginąć to od tesli :D
2016-10-06 22:10
2016-10-07 00:41
2016-10-07 00:16
Przy takiej pogodzie nie ważne czym jechał. Przestroga dla pieszych i rowerzystów. Kierowcy z reguły nie polują na was. Po prostu czasem was nie widać.
2016-10-07 00:29
Ludzie, miejcie świadomość - w takiej pogodzie, przy czarnym ubiorze, w deszczu najzwyczajniej nie jesteście dostatecznie widoczni! Zaraz będą głosy oburzenia, że do obowiązek kierowcy obserwować i się zatrzymać itd. Kierowca zahamuje, ale tylko jeśli Was zobaczy. Jeśli Was nie widzi, no to nawet nie zwolni, bo w jego mniemaniu droga i najbliższa okolica jest pusta, tak to niestety działa. Przepisy przepisami, ale kto ślepo w nie wierzy, ten albo nigdy nie miał okazji prowadzić samochodu w takich warunkach, albo nie ma instynktu samozachowawczego. Rozglądajcie się, dajcie czas na reakcję, przecież tu chodzi o Wasze zdrowie! Co z tego, że wina będzie po stronie kierowcy, skoro ból i cierpienie fizyczne będzie po Waszej stronie? Warto takim zdarzeniom chyba zapobiegać, to zawsze jest dramat dla obu stron :(
2016-10-07 00:03
2016-10-07 00:16
2016-10-07 00:06
Samochód nie ma żadnych śladów , jakby jechał szybko na pewno by były jakieś ślady
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Co oznacza skrót ESP?
Filmy