- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (243 opinie)
- 2 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (184 opinie)
- 3 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (109 opinii)
- 4 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (378 opinii)
- 5 Hamowanie przed autem to bandyterka (173 opinie)
- 6 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
Sprawdź, jak legalnie zaparkować wokół urzędów
Kierowcy skarżą się, że w Śródmieściu Gdańska brakuje miejsc parkingowych. Sprawdziliśmy, ile faktycznie aut mogą pomieścić rejony Urzędu Miejskiego oraz Wojewódzkiego. Okazuje się, że wcale nie jest tak źle, biorąc pod uwagę, że parkowanie jest wszędzie bezpłatne.
Przy wyliczeniach pod uwagę wzięliśmy miejsca ogólnodostępne, bezpłatne. Liczyliśmy auta oraz miejsca, gdzie potencjalnie można zaparkować. Wyniki te są jednak mocno zaniżone, bowiem nie braliśmy pod uwagę zieleńców i całej przestrzeni chodników, mimo że kierowcy wykazują się niebywałą finezją w znajdowaniu miejsc na postój auta, rozjeżdżając całą pobliską infrastrukturę. Z tego też powodu wyliczenie faktycznej liczby miejsc, która będzie znacznie wyższa od naszych szacunków, jest praktycznie niemożliwe.
Urząd Miejski w Gdańsku posiada do dyspozycji pracowników własny wewnętrzny parking , na którym dla petentów wyznaczono 14 miejsc (w tym dwa dla osób niepełnosprawnych), z których korzystać mogą oni przez maksymalnie godzinę. Pozostałe miejsca przeznaczone są wyłącznie dla pracowników UMG oraz budynku przylegającego bezpośrednio banku.
- Uprawnionymi do wjazdu i parkowania samochodów na parkingu wewnętrznym Urzędu są pracownicy korzystający z samochodów prywatnych do celów służbowych, posiadający ważne identyfikatory parkingowe Urzędu. Korzystać z niego mogą również kierowcy aut służbowych Urzędu i jednostek organizacyjnych miasta. Uprawnienie do wjazdu na teren parkingu nie jest równoznaczne z zapewnieniem miejsca parkingowego - obowiązuje zasada "w miarę wolnych miejsc" - wyjaśnia Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska
Kto jednak nie będzie jednym z 14 szczęśliwców, może bez większego problemu odszukać bezpłatne miejsce w okolicy. Tuż obok parkingu UMG znajduje się plac zdolny przyjąć ok. 100 pojazdów.
Gdy ten jest zajęty, ratunkiem może być pobliska ul. Rogaczewskiego , gdzie ok. 40 aut może parkować na jezdni i częściowo chodniku.
Kolejne miejsca czekają przy ul. Górka pod istniejącymi tam kamienicami. Teoretycznie zmieści się tam ok. 60 aut, ale sąsiednie resztki boiska nie odstraszą najbardziej zdeterminowanego kierowcy.
Alternatywą dla tych miejsc jest okupowana przez auta ul. Pohulanka (ok. 80 miejsc). Na jej końcu znajduje się parking , zdolny pomieścić 60 samochodów, o ile oczywiście te nie zaanektują trawników. W tym rejonie parkują jednak głównie osoby zatrudnione w zespole szpitalnym przy ul. Nowe Ogrody.
Wspomniana ulica Nowe Ogrody po remoncie straciła wiele miejsc parkingowych. Obecnie zaparkować można w niewielkiej zatoce w pobliżu skrzyżowania z ul. Powstańców Warszawskich oraz naprzeciwko, po stronie szpitala, przy kwiaciarni . Tu trzeba jednak uważać na znaki, które zabraniają parkowania. Niektórzy sąjednak na tyle bezczelni, że zajmują miejsca przeznacze "dla osób dowożących chorych" i... idą do pracy lub załatwić sprawy w pobliskich urzędach. Łącznie ogólnodostępnych i bezpłatnych jest ok. 5 miejsc.
Nie bez znaczenia jest także wciąż dostępny teren Targu Siennego i Rakowego . Znalezienie miejsca z widokiem na panoramę Głównego Miasta, raptem kilka minut spacerkiem od ul. Długiej nie jest jednak łatwe.
Kierowcy ustawiają się tutaj nie tylko po obu stronach dostępnej części asfaltu, ale również na chodnikach i wokół pętli autobusowej oraz na chodniku wzdłuż pasów skrętu estakady w stronę obwodnicy . Dodatkowe miejsca znajdują się też przy samej Bibliotece Wojewódzkiej. Łącznie na tym obszarze znajduje się co najmniej 80 miejsc.
Co ciekawe, ten rejon miasta (z wyjątkiem Targu Siennego i Rakowego) jest ujęty w programie wdrożenia strefy płatnego parkowania. W tym zakresie została podjęta już stosowna uchwała (w listopadzie 2013 r.), ale do dzisiaj nie ustawiono parkometrów.
- Uchwała określa maksymalny obszar, gdzie dopuszczony zostanie pobór opłat. Nie oznacza to jednocześnie, że automatycznie zostaną ustawione tu parkometry. Na chwilę obecną nie dostaliśmy zlecenia, by je montować. Być może zostaną zainstalowane dopiero w momencie uruchomienia parkingu w ramach zabudowy Targu Siennego i Rakowego - wyjaśnia Katarzyna Kaczmarek, rzecznik Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
Przywołana zabudowa Targu Siennego i Rakowego ma jeszcze bardziej ułatwić parkowanie. W ramach nowej galerii handlowej planuje się budowę wielokondygnacyjnego parkingu, który zdominuje pierzeje ul. 3 Maja. To, czy będą tam bezpłatne miejsca, zależeć będzie w głównej mierze od inwestora - firmy Multi Development.
Obecnie kierowcy muszą się zadowolić "tylko" co najmniej ogólnodostępnymi, bezpłatnymi 439 miejscami na swoje auta, które zajmują ok. 1/3 całego terenu wyznaczonego ulicami Wały Jagiellońskie - Okopowa - al. Armii Krajowej - Pohulanka - Nowe Ogrody - Hucisko. Do tego należy doliczyć wewnętrzne parkingi dla pracowników różnych firm i instytucji w tym rejonie oraz płatne prywatne parkingi np. przy ul. Pohulanka.
Dla porównania, jeden tramwaj Pesa 120NaG jest w stanie przewieźć ok. 245 pasażerów. Sieć tramwajowa doskonale oplata obszar wokół urzędów i instytucji przy ul. Nowe Ogrody, a przystanki oddalone są maksymalnie o kilka minut pieszo spacerem.
Największym parkingiem jest ten zlokalizowany przed gmachem mieszczącym instytucje samorządu województwa . Korzystać z niego może każdy bez jakichkolwiek ograniczeń. Na ok. 150 miejscach parkują zarówno urzędnicy, jak i petenci. Ci pierwsi mają jeszcze dodatkowy parking wewnętrzny, ale tylko dla osób, które uzyskały specjalne zezwolenie.
- Pracownicy Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego, jak i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, korzystają również z parkingu wewnętrznego. Jest on jednak niewielki, więc liczba zezwoleń jest ograniczona - mówi Roman Nowak, rzecznik prasowy Wojewody Pomorskiego, który jednocześnie dementuje informacje, jakoby planowano budowę parkingu wielokondygnacyjnego przy ul. Okopowej (taka informacja pojawiła się w momencie sprzedaży Urzędowi Marszałkowskiemu budynku CKU).
- Pomorski Urząd Wojewódzki nie planuje budowy wielokondygnacyjnego parkingu przy ul. Okopowej, gdyż nie dysponuje środkami na tego typu inwestycje. Przebudowa istniejącego parkingu, w jakiejkolwiek formie, wymagałaby niewątpliwie współpracy z Urzędem Marszałkowskim Województwa Pomorskiego, czy Urzędem Miasta Gdańska. Problem parkingu był co prawda poruszany, jednak nie doszło do wypracowania konkretnych propozycji, czy rozwiązań - dodaje Nowak.
Jednak wokół potężnego gmachu przy ul. Okopowej nie brakuje miejsc na sąsiednich ulicach. Tylko przy ul. Augustyńskiego dostępnych jest ok. 100 miejsc w najróżniejszych konfiguracjach do parkowania - równolegle, prostopadle do chodnika, na chodniku oraz na resztkach zieleni.
Kolejne miejsca do parkowania znajdziemy wzdłuż ul. Rzeźnickiej , która pomieści ok. 70 aut. Warto zwrócić uwagę, że znajdujący się tu Urząd Skarbowy dysponuje także dodatkowym parkingiem w kondygnacji parteru oraz na dziedzińcu tego kwartału zabudowy.
"Uzupełnieniem" ul. Rzeźnickiej, jest parking na tyłach punktowców przy ul. Toruńskiej , ale trzeba brać pod uwagę, że z tych miejsc korzystają także mieszkańcy bloków. Zaparkować może tutaj ok. 30 samochodów.
Miejscami parkingowymi dzielą się również mieszkańcy bloków przy Żabim Kruku . Szczególnie ciężka sytuacja panuje tutaj w weekendy, kiedy odbywają się zajęcia w prywatnej szkole wyższej. Ulica ta mieści ok. 50 aut, ale studenci często parkują również na Placu Wałowym .
Łącznie w okolicach Urzędu Wojewódzkiego, Marszałkowskiego oraz PUP znajdzie się miejsce dla co najmniej 400 aut, nie uwzględniając przy tym parkingów wewnętrznych oraz sporej liczby miejsc na południe od ul. Augustyńskiego oraz płatnego parkingu przy ul. Toruńskiej/Żabi Kruk .
Zestawiając liczbę miejsc dla aut z taborem Szybkiej Kolei Miejskiej, okazuje się, że gdyby każdy właściciel auta, dotarł tu jednym pociągiem... miejsca parkingowe byłyby zbędne. Jeden elektryczny zespół trakcyjny EN57 (w godzinach szczytu kursują często podwójne składy), jest w stanie przewieźć aż 680 pasażerów. Przywołanie w tym przypadku kolei nie jest przypadkowe, gdyż jeszcze w tym roku gotowy powinien być przystanek Gdańsk Śródmieście z południowym wyjściem z peronu w stronę ul. Toruńskiej.
W Gdyni nie ma wydzielonych parkingów dla petentów magistratu . Muszą oni korzystać z ogólnodostępnych i płatnych miejsc postojowych. Parkingi zlokalizowane są przy al. Piłsudskiego , gdzie mieści się główna siedziba urzędu oraz na ul. Bema obok Teatru Miejskiego. Oprócz tego można zostawiać samochód na wyznaczonych miejscach na tych ulicach.
Część wydziałów znajduje się m.in. w dawnym budynku Polskich Linii Oceanicznych przy ul. 10 Lutego . Tam osobnych parkingów nie ma, więc znalezienie miejsca nie bywa proste. Zwłaszcza że część mieszkańców zarzuca miastom zbytnią rozrzutność w wydawaniu identyfikatorów uprawniających do bezpłatnego postoju w Strefie Płatnego Parkowania.
Przedstawiciele gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni odpierają zarzuty, podkreślając, że decyzje w tej sprawie podejmuje ustawodawca oraz lokalnie Rada Miasta.
- Wiadomo, że pojazdy uprzywilejowane, takie jak radiowozy, karetki pogotowia, samochody potrzebne do wykonywania prac związanych z infrastrukturą mogą się zatrzymywać na miejscach bez przeszkód - wyjaśnia Maciej Karmoliński z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.
Uchwałą radnych objęte są kolejne grupy. Razem wydanych jest blisko 200 identyfikatorów uprawniających do bezpłatnego parkowania w centrum miasta. Ryczałtowe abonamenty opłaca natomiast ok. 2 tys. osób.
Patryk Szczerba
Opinie (114) 2 zablokowane
-
2014-03-10 08:40
blachosmrody PRECZ z chiodników (1)
jesli nie stac ciebie na płatny parking to jedz tramwajem. szybciej i taniej
- 3 8
-
2015-10-14 07:14
Wcale nie szybciej i nie taniej.
W dodatku nie wygodniej, i np. z powodu nadchodzacej zimy - nie fajniej.
- 0 0
-
2015-10-14 07:09
Mieszkancy ulic Torunska, Zabi Kruk, Podwale Przedmiejskie
to nawet nie marza, by ktos sie z nimi liczyl! Zaparkowac pod domem w ciagu dnia to cud, popoludniu tez roznie bywa, a w weekendy coraz gorzej!!
- 0 0
-
2014-04-04 07:44
miejsca dla niepełnosprawnych
Przepraszam, jesli jest tyle miejsc to dlaczego tak mało jest dla osób niepełnosprawnych, które spacerkiem nie maja możliwosci tak daleko iść. Pozdrawiam
- 0 0
-
2014-03-14 07:50
Gdynia płatna !!!
faktycznie nie ma gdzie bezpłatnie parkować przy gdyńskim Urzędzie- ale gdzie tam parking zrobić? - chyba na dachu Urzędu - hyhyhy !!!
- 0 0
-
2014-03-11 11:21
Załatwiając sprawy urzędowe wymagające obecności w urzędzie miejskim co kilka dni przez okres 6 m-cy próbowałam zaparkować w pobliżu urzędu. Jest to niemożliwe , więc śmieszy mnie ten artykuł. Wolne miejsca są dopiero w połowie ulicy Powstańców Warszawskich. Proszę o przeliczenie miejsc parkingowych i pracowników urzędu, bo oni jeżdzą samochodami co widać rano kilka minut przed rozpoczęciem pracy urzędu..Wjazd za szlaban jest niemożliwy , słowa osoby obsługującej szlaban.
- 0 0
-
2014-03-10 07:06
Nie da się... (16)
O 7 miejsca zajmują urzędnicy i petentów mają już od rana w...
- 160 10
-
2014-03-10 07:32
(13)
a urzędnicy gdzie mają parkować ???
- 7 32
-
2014-03-10 07:56
(9)
Komunikacją miejską mają podróżować, albo rowerem. Chyba, że są niepełnosprawni, ale ilu tam takich jest?
- 33 6
-
2014-03-10 08:37
(7)
Idac twoim tokiem rozumowania to petenci tez mogą jeździć komunikacja miejska.
Urzędnicy tez maja dzieci w szkołach, przedszkolach i rano komunikacja czasem ciezko odskoczyc szkole i przedszkole,a potem na czas do budyniowa dotrzec.- 12 17
-
2014-03-10 17:35
odpowiedział zapracowany Urzędnik.... (2)
...pracujący od 8:00, już o 8:37 siedzi na trójmiasto przyporannej kawie
- 9 2
-
2014-03-11 11:03
a ja jestem urzędnikiem
jest 11:00 i własnie mam 3cią przerwę :D
- 0 2
-
2014-03-10 17:48
Ja to pisałem i nie jestem urzędnikiem...wiec zluzuj majty
- 1 5
-
2014-03-10 09:07
A co mnie interesują dzieci urzędników? (2)
Do pracy jeździ się komunikacją miejską, samochodem jeździ się coś załatwić - proste. Inaczej masz korki i brak miejsc parkingowych.
- 19 10
-
2014-03-10 12:43
Typowe...a co mnie interesuje... (1)
interesant i pracownik...to człowiek i to człowiek...ten i ten ma problem jak zaparkować...ale lepiej jest myśleć o urzędnikach jak o podludziach, wtedy sami fajniej się czujemy, im się nic nie należy, on "okupują"..kurcze wszyscy jesteśmy ludźmi, chcemy dotrzeć do pracy (z dzielnic południowych skmka, autobus, tramwaj - życzę szczęścia) coś załatwić...bądźmy solidarni w czynach a nie słowach...czy pracownicy innych branż nie dojeżdżają samochodami, nie blokują komuś miejsca, nie okupują...ludzie przestańcie szukać sobie wrogów...szychy parkują (w każdej instytucji) na wewnętrznych parkingach a zwykli ludzie, zarabiający na chleb stają gdzie mogą, wcześniej odwożąc dzieci do szkół i przedszkoli...i z nich robicie sobie cel...
- 9 3
-
2014-03-10 21:19
sadze ze to raczej reakcja na Adamowicza "jest świetnie", kiedy to miasto jest w opłakanym stanie... a on buduje pałace dla urzędników.
- 3 0
-
2014-03-10 20:32
przecież w cudownym mieście Gdańsku pełno jest dla mieszkańców przedszkoli i żłobków pod nosem gdziekolwiek nie kupiła Pani urzędniczka swojego "taniego" i świetnie skomunikowanego mieszkania. Po za tym do szkoły to dzieci same powinny chodzić. Jeśli jest inaczej niż piszę to proszę zapytać swojego szefa Adamowicza czemu zamiast przedszkoli, żłobków, szkół, komunikacji, planowania i parkingów buduje:
-ECS
- Muzeum IIWW
- Muzeum bursztynu
- Kolejny teatr
itd itp...- 6 2
-
2014-03-10 20:29
większość umysłowo
- 1 0
-
2014-03-10 11:56
buhaha (2)
Jako przykład komunikacja miejska i z buta
- 1 0
-
2014-03-10 15:43
Szanowni urzednicy w GDAŃSKU przecież nie jeżdżą samochodami (1)
oni jeżdżą rowerami służbowymi - czytaj info sprzed półtora roku: "...16 służbowych rowerów kupił gdański magistrat. Projekt jest warty 60 tys.zł i ma służyć tylko urzędnikom. Małe koła, niska rama, opony odporne na przebicia oraz kierownica, siodełko i pedały, które złożyć można w mig - to cechy charakterystyczne nowych służbowych pojazdów, jakie sprawił sobie Urząd Miejski w Gdańsku. Magistrat zainwestował 60 tys. zł w 16 nowoczesnych rowerów amerykańskiej firmy oraz parking z zadaszoną wiatą, po to, by prezydent i podlegli mu urzędnicy przekonali się do jednośladów i w konsekwencji odstawili do garażu samochody. Władze miasta już deklarują przesiadkę ze służbowych aut na służbowe rowery...."
- 13 1
-
2014-03-10 15:50
rower
Rowerki mamy na swoich działkach na kaszubach .fajne są
- 7 1
-
2014-03-10 09:07
czemu ma służyć ten artykuł !!!
Co pewien czas umieszczacie ten problem , a nic w tym temacie nie jest robione.
Pięknie opisane miejsca parkingowe - tylko kto z nich może korzystać. Pierwsi są pracownicy (nie mam do nich żalu :-) , bo powinni mieć , a później petent lub pacjent który szuka W O L N E G O miejsca przez co tworzą się korki. . Do tego obszaru dodałbym jeszcze problem Dworca PKS oraz Dworca Głównego.
U nas buduje się gmachy , a o miejscach parkingowych się nie myśli.
Dobrym przykładem jest też ul. Smoluchowskiego w Gdańsku. Chodniki tam są ale dla pojazdów, od godz 7 do 19, a nie dla pieszych.
A i ktoś może napisać żebym jeździł komunikacją miejską.
Niestety w dzisiejszych czasach to czas jest ważny, a żeby coś załatwić to trzeba urwać się z pracy lub wolne wziąść .
Zrobić wielki podziemny parking i brać za niego symboliczną kwotę. Sam się zwróci, a po drugie od czego są nasze podatki. Może coś za darmo hi hi- 14 3
-
2014-03-10 08:49
Jak to się nie da?
Nie o 7 ale jak napisano w wielkim zamówionym artykule o 14.oo i jest 14 miejsc parkingowych. Przecież na tym powinienem się skończyć ten wielki artykuł, bo cała reszta to wielki blamaż.
Bardzo łatwo policzyć ilu urzędników jeździ samochodami do pracy (po prostu wystarczy zapytać) a dla petentów powinno być co najmniej 400 miejsc parkingowych i to blisko UM a nie żeby przychodzili zmoczeni przez deszcz albo spoceni do urzędu (sam nie wiem co gorsze). W XXI wieku parkingi pod urzędami powinny być priorytetem. Centra handlowe lepiej gorzej z tym problemem sobie poradziły a urzędasy nie. Oto cała prawda o urzędnikach.
Ale nie, miliony wywalone w błoto (na naprawę chodników pod prywatnymi domkami). Ja wiem, że to miejskie chodniki ale do jasnej! dlaczego nie naprawią pod instytucjami gdzie dziennie przewijają się tysiące ludzi (np. dojście do GUMed. (wylatujące płytki z chodnika) ale nie, na małej bocznej uliczce bez wyjazdu, bez planu bez składu i ładu ekipa (nie będę reklamował firmy ale na samochodzie wyraźnie pisze), sama sobie wybrała miejsce i już drugi tydzień pracując położyła aż 15m płytek. Za komuny pracowano szybciej. I jak tu nie zawołać.........- 18 2
-
2014-03-11 10:41
Urzad powinien zniknac, wselkie sprawy jak w Irlandii, przez tel, pocztelub internet
Kolejne nieporozumienie to miejsca dla urzedasow. Otoz kazda osoba zyjaca z podatkow innych osob (tzw pasozyt) nie powinni miec jakichkolwiek przywilejow. Przywileje powinny miec wylacznie osoby generujace PKB. Liczba urzedasow w tym kraju jest porazajaca a efektywnosc ich pracy zenujaco niska. Uproscic procedury, zrezygnowac z tony niepotrzebnych papierkow I mozna spokojnie pogonic 3/4 urzedasow (na zmywaki do UK). Z zaoszczedzonych pieniedzy wspierac sluzbe zdrowia i budzety miast (drogi, parking, parki itp).
- 0 0
-
2014-03-11 08:30
czy autor artykułu
został dotkliwie potrącony przez samochód czy jest opłacany przez lobby mzk? regularnie prowadzi nagonkę na samochody i ich posiadaczy. nienawiść do środków transportu indywidualnego jest tak wielka, że jad wypływający z ekranu utrudnia czytanie
- 0 1
-
2014-03-10 07:28
W godzinach pracy to się pracuje a nie jeździ do urzędów (1)
sprawy w większości powinno się załatwiać elektronicznie na odległosć
- 25 12
-
2014-03-11 08:18
do gamonia
zwłaszcza odbierać dokumenty
- 1 0
-
2014-03-11 07:54
Jest tylko jeden problem, w tym miejscu i sąsiedztwie nie znajduje się tylko Urząd Miasta, tam są dwa, a w zasadzie trzy szpitale i sądy. Warto by się pofatygować o obliczenie dziennej frekwencji petentów w tych placówkach i wtedy ocenić czy suma miejsc parkingowych nie jest taka mała.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.