- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (295 opinii)
- 2 "Podatek od aut spalinowych i tak będzie" (104 opinie)
- 3 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (199 opinii)
- 4 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (112 opinii)
- 5 Hamowanie przed autem to bandyterka (175 opinii)
- 6 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (378 opinii)
Sprzedaż aut: krajobraz po "kratce"
Umiarkowany optymizm - tak można określić tegoroczne nastroje wśród sprzedawców samochodów w Trójmieście.
Mimo podniesienia podatku VAT i likwidacji tzw. "kratki", ceny samochodów nie powinny w tym roku mocno wzrosnąć. Producenci, importerzy i sprzedawcy aut nie chcą fundować klientom "terapii szokowej" i trzymają ceny na dotychczasowym poziomie.
Zdecydowana większość sprzedawców zaczęła ten rok nie zmieniając cen. Styczeń był jednak dla branży miesiącem obserwacji, jak rynek i klienci reagują na zmiany. Bo zmiany cen mogą wymusić nie tylko inne stawki podatkowe, ale i dodatkowe czynniki zewnętrzne, jak np. relacje walutowe. Dla części ekspertów to właśnie one będą w większości tak naprawdę decydowały o cenach.
Zdaniem Wojciecha Drzewieckiego, prezes Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, zmiany niekoniecznie muszą odbić się na kliencie. - Po zniknięciu kratki, do zakupu zachęcać będzie jedynie konkurencyjność oferty, a to oznacza, że polityka rabatowa będzie bardziej agresywna - prognozował Wojciech Drzewiecki w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
Sprzedawcy samochodów, nie podniosą hurtowo cen, bo byłby to dla nich przysłowiowy "strzał w stopę". Nieoficjalnie przyznają, że na pewno zaabsorbują wzrost podatku, liczą jednak, że sprzedaż nakręcą wyprzedaże, a także wspomniana już polityka rabatowa. Większy nacisk chcą też położyć teraz na klientów indywidualnych. Jeśli podwyżki okazałyby się niezbędne, wynieść mogą z reguły kilka procent.
Trójmiejscy dealerzy liczą też, że zainteresowanie klientów wzbudzą wchodzące na rynek nowości. Na ten rok zaplanowano ciekawe premiery, w tym sporo w segmencie aut budżetowych, np. niedrogi Chevrolet planuje ich aż pięć.
Szukasz nowego samochodu? Odwiedź któregoś z ponad 80 trójmiejskich dealerów samochodów.
Opinie (66) 4 zablokowane
-
2011-02-04 09:22
Niech żyją rowery (1)
a moze tak trakkingowy 1200-1800zl, 0zl na paliwo, 0 korków, przewóz na dłuższe dystanse skm 1zl...:) same oszczędności i zdrowie. Ale to by się musiało ludziom chcieć...więc lepiej marudzić o korkach, podwyżkach paliw...niż coś zmienić. większość używa auta do transportu ze stałego miejsca zamieszkania do stałego miejsca pracy...więc nie kłopot zmienić transport. Wystarczy chcieć!!!!
- 3 1
-
2011-02-04 10:02
Jakbym nieszkał w słonecznej Kaliforni to nawet na rolkach mógłbym do pracy jechać...
- 2 0
-
2011-02-04 22:26
a ja jezdze INFINITY G35 I SMIEJE SIE Z WAS !
automat,skora,full wypas ,wszystkie opcje i panianki lookaja na mnie i sie slinia ! a to ja lubie!
- 0 1
-
2011-02-13 09:51
Volkswageny ...i inne
dlaczego te wypowiedzi są totalnie nie na temat .... nie dość że kryptoreklama to jeszcze nieudolna
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.