- 1 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (34 opinie)
- 2 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (367 opinii)
- 3 Hamowanie przed autem to bandyterka (164 opinie)
- 4 Nie będzie podatku od aut spalinowych (166 opinii)
- 5 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
- 6 Rondo w Kowalach i niezrozumiały wyjazd (46 opinii)
Śrutem w nawierzchnię Słowackiego. Ulica zyska lepszą przyczepność
We wtorek wieczorem ruszyły prace polegające na poprawie przyczepności leśnego fragmentu ul. Słowackiego . Drogowcy będą tam pracować nocami do 12 sierpnia. GZDiZ po raz pierwszy wykorzysta do tego metodę tzw. śrutowania.
- Prace mają na celu poprawę szorstkości wspomnianej ulicy przy wykorzystaniu technologii śrutowania. Zostaną one wykonane na odcinku, na którym dochodziło do największej liczby zdarzeń drogowych - mówi Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Technologia śrutowania polega na zwiększeniu przyczepności nawierzchni jezdni poprzez zastosowanie urządzeń wyrzucających z siebie metalowy śrut, który uderzając z odpowiednią siłą w nawierzchnię tworzy jej nową makro- i mikrostrukturę.
Śrutowanie jest realizowane za pomocą samobieżnego urządzenia wraz ze zintegrowanym układem odsysania i pakowania urobku po śrutowaniu oraz stalowego śrutu. Odsysanie wspomagają magnesy. Po zakończeniu robót specjalne urządzenie sprawdzi jakość wykonanych prac. Technologia ta nie była dotąd stosowana przez GZDiZ.
W przypadku opadów deszczu, które uniemożliwiają prowadzenie prac, termin może zostać przesunięty.
Poprawianie przyczepności powinno być standardem
Przypomnijmy, że wszystkie drogi wykonane z nawierzchni bitumicznej mają tę wadę, że po kilkunastu latach intensywnego użytkowania stają się mniej szorstkie - mikropory wypełniają się resztkami opon, a także zwykłym brudem. W efekcie jezdnie tracą właściwą przyczepność i stają się mniej bezpieczne dla podróżnych. Łatwiej wpaść na nich w poślizg, wydłuża się też droga hamowania.
Gdy stan ten potwierdza laboratorium drogowe, zarządca drogi powinien zlecić remont nawierzchni. Zwykle, by poprawić przyczepność drogi, nawierzchnię lekko się frezuje. Jednak taki zabieg obniża komfort jazdy i przyczynia się do szybszego spękania jezdni i powstawania dziur.
Dlatego od pewnego czasu stosuje się tzw. śrutowanie. Jednak realizacja prac nie powinna uśpić czujności kierowców. Zawsze, a w szczególności po opadach deszczu, jadąc z Matarni do Wrzeszcza, należy poruszać się z prędkością maksymalną 70 km/h.
Ul. Słowackiego w Gdańsku jest bezlitosna dla kierowców przekraczających prędkość, nie tylko po czy w czasie deszczu, ale i przy dobrej pogodzie. Kilka tygodni temu zginęła tu młoda kobieta w ciąży. W 2016 roku policja była wzywana do 333 wypadków i kolizji.
Opinie (265) 2 zablokowane
-
2017-08-09 08:11
Już się dziś rano wysypało na drodze 4 auta w górę Słowackiego
- 2 0
-
2017-08-09 08:10
Jak teraz bez spinania pośladów można zjechać 120km/h
to po śrutowaniu będzie tylko lepiej:) To ograniczenie do siedemdziesiątki jest dla totalnych łamag drogowych.
- 3 3
-
2017-08-09 07:38
Tam powinny wrocic fotoradary i to nie dwa jak kiedys ale minimum 8 sztuk to moze by niektorzy zwolnili? Po tym srutowaniu bedzie jeszcze gorzej. Beda teraz myslec ze na srutowanym asfalcie ich auta beda jak tramwaj na torach, czasami nawet i tramwaje z torow wypadaja. Niektorym kierowcom trzeba mozgi srutowac a nie asfalt. Przez ten zabieg normalni kierowcy beda jeszcze bardziej zagrozeni przez kierowcow wyscigowych ktorzy teraz dopiero beda ujawniali swoja glupote.
- 5 1
-
2017-08-09 07:21
a wystarczyłoby uruchomić odcinkowy pomiar prędkości....
- 5 0
-
2017-08-09 03:38
(1)
To ciekawe, czy po śrutowaniu będzie lepsza przyczepność w suche dni, ja uważam że niższa bo powierzchnia kontaktu opony z drogą będzie mniejsza więc bedzie gorzej.
- 1 1
-
2017-08-09 07:06
Zawsze możesz na slikach jechać w suche dni
- 0 0
-
2017-08-09 07:05
Ze śrutu to powinni strzelać do tych co tam tak zapiep**ają.
- 4 0
-
2017-08-09 03:39
formuła F1 używa łysych opon (bez bieżnika) i przy większych prędkościach i tam tyle wypadków nie mają (1)
- 2 1
-
2017-08-09 07:05
Tylko ta łysa opona kosztuje tyle ile Ty przez całe życie nie jesteś w stanie odłożyć
To jest najdroższy sport na ziemi- 0 1
-
2017-08-09 05:47
Co?!
Zawsze należy poruszać się z prędkością maksymalną? Niezłe jaja.
Zawsze to trzeba dostosować prędkość do warunków a nie jechać z maksymalną. Redaktor namawia do złego- 7 0
-
2017-08-09 02:31
Dobrze !
Ze inwestuja w nawierzchnie. Nawet jesli my jedziemy powoli i bezpiecznie, zagrazaja nam narwancy jadacy pasem obok. Na ich bezmyslnosc nie mamy wplywu.
- 2 0
-
2017-08-09 01:09
tak trudno postawić fotoradar?
Zamiast wydawać na kolejne fanaberie, naprawy barierek, tracić czas w korkach po wypadkach wystarczy postawić działający fotoradar i sprawa rozwiązana.
- 7 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.