- 1 Hamowanie przed autem to bandyterka (112 opinii)
- 2 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (362 opinie)
- 3 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
- 4 Nie będzie podatku od aut spalinowych (153 opinie)
- 5 "Popis" tego kierowcy to kiepska reklama dla marki BMW (328 opinii)
- 6 Rondo w Kowalach i niezrozumiały wyjazd (46 opinii)
Stacja benzynowa "powiększyła" bak?
Ile paliwa mieści się w tym samym baku? Zdaniem naszego czytelnika, pana Piotra z Przymorza, zależy to od stacji benzynowej, na której się tankuje.
Gdy w moim aucie zapalała się kontrolka rezerwy gazu, przełączałem na benzynę, dojeżdżałem do tej stacji i tankowałem maksymalnie 24 litry gazu. W ostatnich tygodniach bywało tak, że na tej stacji potrafiło wejść dwa litry więcej. Nie zawracałem sobie tym głowy, z myślą że może paliwo układa się w przewodach.
Teraz już wiem, że właściciel Leclerca oszukuje swoich klientów. W niedzielę w czasie tankowania myślałem, że oczy mi wyjdą z orbit, gdy licznik dobił do 30 litrów i jeszcze chciał dalej. Osoba z obsługi wyłączyła jednak tankowanie gazu.
Podjechałem do kasy wielce zdenerwowany. Jedna z kasjerek próbowała mi wcisnąć, że ponad sześć litrów gazu układa się w rurkach, a druga mówiła, że jest ciepło i tak się zdarza (posiadam auta na gaz od 10 lat). Poprosiłem więc, żeby zawołać kierownika. I tu kolejna sprawa. Przyszedł, nie przedstawił się i zaproponował mi dwa warianty: mogę wezwać policję - no i zmarnować pół niedzieli na stacji z żoną i dwójką małych dzieci - lub zapłacić i złożyć reklamację.
Zgodziłem się na drugi wariant i poprosiłem o podanie nazwiska kierownika - niestety, za wszelką cenę nie chciał tego zrobić, twierdząc, że jego nazwisko to jego sprawa. Teraz nie wiem, czy to był kierownik, czy osoba z ulicy. Pan nazywający się kierownikiem stwierdził, że mają certyfikat dystrybutora i mogę go zobaczyć. Jednak gdy o niego poprosiłem, zaczął się wykręcać. Stwierdził, że mam zapłacić i odjechać.
Podsumowując i obliczając, opisana stacja paliw wyłudziła ode mnie pieniądze na ok. 10 litrów gazu i gdyby nie moja reakcja, to licznik biłby dalej. Nie dajcie się oszukać!
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (220) 5 zablokowanych
-
2011-07-05 09:08
hańba im
ja by poszedł z tym do prezesa, bo to wina po że tak jest!
- 1 3
-
2011-07-05 09:09
każdy mądry
każdy mądry,a żaden cwaniak po tym artykule na stacje do leclerka pewnie nie pojedzie. gadać i wymądrzać sie to każdy potrafi,ale portkami będziecie trząśc zeby was ktoś w tyłek nie wydymał
- 1 0
-
2011-07-05 09:11
czy kogos oszukali na tej stacji??
Prosze o odpowiedzi osób które czuja sie oszukane oraz podanie sytuacji gdzie miało miejsce te oszustwo
- 2 1
-
2011-07-05 09:18
?
trzeba było poprosić prezydenta a nie kierownika.
- 3 0
-
2011-07-05 09:18
mnie tez oszukali
mam bak ze na innych stacjach wchodzi 38-40. zawsze podjezdzam z pystym bakiem gazu na benzynie i leje do pelna.w lutym w leclercu zmiescili mi rekordowe 46 litrow.to nawet wiecej niz miesci sie razem z powietrzem bo ogolna wielkosc to 45 litrow. tak przynajmniej mam na papierze. po reklamacji dali mi 50 pln do wydania na "motoryzacyjnym". zglosilem tez sprawe do urzedu miar i wag jednak wg nich wszystko bylo ok. ciekawe tylko po jakim czasie przyjechali to skontrolowac i czy sami sie nie ukladaja ze stacja bo widze ze nie tylko ja mialem taki problem. w kazdym razie to byla moja pierwsza i ostatnia wizyta na tej stacji.
- 9 0
-
2011-07-05 09:22
leclerc gorszy od sąsiadów
na temat licznika w dystrybutorze sie nie wypowiem, ALE rzeczywiście strasznie wolno tankuje gazz....Natomiast sprawdzilem wielokrotnie ze wiecej kilometrow przejezdzam na gazie zatankowanym u sasiada, np. w BP na kolobrzeskiej. Zaoszczędzone litry rekompensują różnice cenową
- 1 0
-
2011-07-05 09:34
Jęczycie i jęczycie a czy któryś policzył po spalaniu czy faktycznie tyle wlali (2)
bo ja też tankuje tam i też zdarza się że wejdzie więcej ale robię więcej kilometrów czyli się zgadza że weszło więcej paliwa a tu koleś pierwszy raz zalał i panika a tak to jest przy nowych sprzętach że nie zawsze odbija i naleci więcej.
Jeszcze raz pytam czy zrobiłeś więcej kilometrów czy zostałeś oszukany??!!!- 2 2
-
2011-07-05 09:39
matematyka +25%
koles ma bak 24 litry a weszło mu 30 i chciało wejść jeszcze
. nie mówimy o 2 litrach a o minimum 6 !!!
czyli weszło mu 25% wiecej niz ma zadeklarowane w baku .
to nie jest normalne- 3 0
-
2011-07-05 09:42
a wiesz co to są przecinki i kropki?
- 2 0
-
2011-07-05 09:36
Niesprawna instalacja w samochodzie i kierownik burak...
1. Z opisu jednoznacznie wynika, że w samochodzie zawiesił się pływak ograniczający max napełnienie butli do 80% jej objętości lub uszkodzeniu uległy zaworki (elektromagnetyczny na butli lub zaworek przy wlewie) - jaskrawy przejaw braku elementarnej wiedzy z zakresu eksploatacji pojazdu z LPG (chwali się 10-letnią praktyką)...
2. Mowa tu nie o certyfikacie a o świadectwie legalizacji... Jednakże jest ono dostępne dla każdego klienta na życzenie. W przypadku jego braku lub odmowy okazania wzywa się policję lub zawiadamia PIH! Najbliższa jednostka policji jest tam oddalona kilkaset metrów w linii prostej! Płakanie o oczekiwaniu przez pół dnia na interwencję, która podniosłaby "wykrywalność" do zwykłe brednie.
3. To, że "kierownik" stacji się nie przedstawił to zwykłe buractwo i złamanie procedur. Kierownik będący "na służbie" to niemal osoba publiczna w wymiarze transakcji handlowej i nie podlega ochronie jego imię i nazwisko. W przypadku wątpliwości też można wezwać policję z uwagi na odmowę podania danych osoby, która występuje tu w roli sprzedającego i jest stroną zawieranej tym samym umowy kupna sprzedaży....
Konkludując, biadolenie Pana Piotra to zwykły przejaw braku wiedzy i pewności siebie, połączony ze zwykłym brakiem świadomości swoich praw i braku znajomości funkcjonowania instalacji LPG w opisanym zakresie.
Pozdrawiam, chłopak z branży....- 22 0
-
2011-07-05 09:38
Fajne te opowieści dziwnej treści...
Jak ja je kocham, jednemu więcej wchodzi, drugiemu auto się zepsuło po paliwie, ale innym klientom jakoś wchodzi normalnie, silniki się nie psują.
No i te teksty że na Shellu, BP paliwo lepsze. Jeżeli chodzi o normalne paliwa (a nie wynalazki typu Vpower, dynamic, ultimate) to w naszym regionie w 90% wszystko pochodzi z R.G.- 5 0
-
2011-07-05 09:59
a myślićie że dlaczego te stacje paliw pod hipermarketami sa takie tanie?
musza zarabiac na kombinowaniu. Dolewają wodę itd Ale jak ktoś chce zaoszczedzić to tak ma
- 4 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.