• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stracił prawo jazdy i wolność

piw
29 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Policjanci nie podają, za jakie przestępstwo poszukiwany był 25-latek. Wiadomo, że poszukiwała go prokuratura z Sieradza celem tymczasowego aresztowania. Policjanci nie podają, za jakie przestępstwo poszukiwany był 25-latek. Wiadomo, że poszukiwała go prokuratura z Sieradza celem tymczasowego aresztowania.

We wtorek wieczorem policjanci z sopockiej drogówki zabrali prawa jazdy dwóm kierowcom, którzy o ponad 50 km/h przekroczyli prędkość na al. NiepodległościMapka. W jednym przypadku kierowca stracił nie tylko "prawko", ale i wolność, bo okazało się, że poszukiwany był listem gończym.



Czy często przekraczasz dozwoloną prędkość na drodze?

Po godzinie 22 we wtorek policjanci mierzyli prędkość, z którą poruszały się jadące al. Niepodległości samochody. W pewnym momencie zauważyli pędzące w kierunku Gdyni audi a3. Okazało się, że kierowca przekroczył dozwoloną prędkość o 54 km/h. Auto zatrzymano więc do kontroli.

- Za kierownicą siedział 25-letni obywatel Ukrainy. W wyniku sprawdzenia mężczyzny w policyjnych bazach okazało się, że jest on poszukiwany przez policjantów z Warszawy. List gończy wystawiła za nim Prokuratura Rejonowa w Sieradzu celem tymczasowego aresztowania. 25-latek natychmiast został zatrzymany i doprowadzony do sopockiej komendy - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
25-latek oczywiście otrzymał mandat, ukarano go także 10 punktami karnymi. Stracił też prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące. Choć ta ostatnia kara jest w tym przypadku dość absurdalna, bo mężczyzna jeszcze dziś zostanie przewieziony z policyjnej izby zatrzymań do aresztu śledczego, gdzie spędzi prawdopodobnie tyle czasu, że gdy wyjdzie, będzie mógł znów wsiąść za kierownicę.

Prawo jazdy zatrzymano też 28-latkowi z Gdańska



Mocniej stratę prawa jazdy odczuje 28-latek z Gdańska, którego również we wtorek wieczorem zatrzymali do kontroli policjanci z sopockiej drogówki. Ten kierowca przekroczył dozwoloną prędkość na al. Niepodległości o 53 km/h, tracąc tym samym "prawko" na trzy miesiące.

Przy okazji policjanci przypominają, że stracić dokument uprawniający do kierowania pojazdem można na różne okresy czasu.

- Przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o 50 km/h to rozstanie z "prawkiem" na okres trzech miesięcy. Ponieważ utrata dokumentu dla niektórych kierowców nie stanowi bariery, by usiąść za kierownicą, dla recydywistów przewidziano przedłużenie kary do sześciu miesięcy. Kolejny raz taki kierowca ukarany już będzie definitywnym odebraniem uprawnień do prowadzenia pojazdu - mówi Rekowska.
piw

Opinie (97) ponad 10 zablokowanych

  • Optymizm

    Dużo jest bezsensownych znaków ograniczających prędkość. Zasadniczo to dlaczego takie szybkie auta mają homologację.Są niebezpieczne i dużo emitują. Ograniczmy v max do 80 i nikt nie straci prawka. Przecież i tak będzie koniec Świata. Najlepiej się powiesić.

    • 2 1

  • no i co

    Sasza spieszył sie po kienta.

    • 1 0

  • Dlaczego nie zabierają tym kretynom samochodów? Plus jakies prace spoleczne np. sprzatanie lasu lub pomoc w hospicjum..

    • 3 0

  • (1)

    Przekroczenie o 50 jest dozwolone dopiero o 51 i więcej wyłącza kierowcę z obiegu na 3mc ;)

    • 1 0

    • A jak ty byś określił granicę kiedy odbierane byłyby uprawnienia ?

      • 0 0

  • 5000 zł (4)

    Przecież to zabieranie praw jazdy nie ma sensu, ludzie wsiadają i jadą dalej i w***bane.
    5000 zł za przekroczenie o 50km, jak delikwenta złapią drugi raz - 10000 itd itp. Tylko i wyłącznie przez nogi oraz portfel można dotrzeć do zabetonowanych głów. Jak ktoś płacze że prawo jazdy mu jest potrzebne do utrzymania rodziny, to niech zdejmie buta z pedału gazu, ja nie rozumiem tej naszej manii do zapier**lania gdy tylko na horyzoncie pojawi się kawałek prostej drogi czy dwa pasy ruchu. J**bać, karać, nie wyróżniać..

    • 21 5

    • zgadza się to jedyna metoda (2)

      pomysły typu konfiskata pojazdu jest bez sensu, bo to bezprawie, do tego niewykonalne

      • 5 1

      • (1)

        Właśnie dlatego za granicą nasi jeżdżą grzecznie, bo nie można mandatu olać albo sobie zapłacić za rok, tylko trzeba od razu na miejscu wyskakiwać z gotówki. Jak widać taki rygor działa cuda. Zabieranie praw jazdy i punkty karne robią wrażenie na praworządnych obywatelach, a samochodowa stulejarnia nic sobie z tego nie robi, bo czy są lejce w portfelu czy nie - wsiądzie i pojedzie dalej. Tylko wysokie kary + komornik na głowie, z tym nikt nie chce mieć do czynienia.

        • 5 0

        • Nie wszędzie musisz płacić na miejscu

          • 0 0

    • Dokładnie nie wyróżniać i zlikwidować immunitety a zasuwajacych polityków zamykać

      • 1 0

  • (2)

    Właśnie w lato ściąga do nas masa różnej maści spragnionych imprez pseudo- cwaniaczków, niejednokrotnie też poszukiwanych przez organy ścigania w Polsce. Zlatują się tutaj jak kundle wywenszywszy ruję, wiadomo monciak, chlanie, "cnotliwe" studentki, różnej maści glonojady i te sprawy... Warto robić częstsze kontrole, to i więcej takich gałganów wyłapią;)

    • 103 2

    • Ruje mają koty psy mają cieczke. Tak na marginesie tylko

      • 0 2

    • Grunt to byc wyśmienitym hipokrytą

      Sciaga do nas? W artykule wyraźnie napisane ze pirat drogowy z Gdanska.

      • 1 14

  • (4)

    Dzban dnia.

    • 73 10

    • Miło, że się wreszcie przedstawiłeś

      • 0 0

    • Mówisz o sobie to tu się zgodzę

      • 0 0

    • nawiasem mówiąc o wykroczeniach (1)

      Zastanawia mnie bezmyślność osób prowadzących auto jedną ręką i trzymania telefonu przy uchu drugą. Rozumiem, można "tłumaczyć" się faktem nieposiadania zestawu głośnomówiącego, albo BT. Jednak wydaje mi się, że zasady, jakie sami wyznajemy są ważniejsze. Moje zasady są takie: 1. jak jadę w dłuższą podróż włączam BT i odbieram telefon za kierownicą. 2. Krótsza podróż, to telefon leży w schowku i czeka na postój. Najwyżej oddzwonię, nie prowadzę życia z koniecznością podejmowania natychmiastowych decyzji o wadze międzykontynentalnej. 3. Jak już widzę, że ktoś dzwoni namiętnie, a mam wyłączony BT, to zjeżdżam i oddzwaniam. Telefon komórkowy podczas jazdy bardzo rozprasza i może spowodować wypadek poważny w konsekwencjach. To tylko telefon, rozmowa, a może kosztować nas i kogoś życie.

      • 10 1

      • Jakiś ty niesamowity

        Ale żeby się aż tym chwalić..

        • 2 4

  • Hallo ,hallo ale słyszałem że nasz rząd zezwoli jeździć bez prawa jazdy ! Po co więc się starać i jeździć zgodnie z przepisami jak nie trzeba będzie mieć prawa jazda , nie mam nie maja mi co zabrać . Bez dowodu rejestracyjnego już można jeździć , słyszałem że rząd chce zezwolić jeździć samochodami jakie będą w pobliżu. Wychodzę z domu stoi auto wsiadam i jadę , zostawiam pod marketem a tam następny potrzebujący wsiada i jedzie do swojego domu.

    • 0 3

  • Młodzi kierowcy

    Plaga dróg. W swoich 20 letnich BMW albo Audi poskręcanych drutem , nie mają żadnych hamulcöw, dosłownie. Jak widzę rejestrację GKA to wiadomo że zaraz coś wykręci na drodze.

    • 3 1

  • Sopocka drogówka

    Sopocka drogówka jest najlepsza.
    Stoją na alei przy wjeździe od strony Gdyni, przy cmentarzu, przy starej komendzie , na wylocie za BP .
    Są najlepsi i łapią. Szacun.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Jedyny w Trójmieście salon marek Jaguar i Land Rover znajduje się w:

 

Najczęściej czytane