• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

To nie młodzi kierowcy są najgorsi?

mJ
24 lipca 2023, godz. 14:00 
Opinie (148)
Tyle zostało z auta Renault Megane R.S., które zostało rozbite w Krakowie. Tyle zostało z auta Renault Megane R.S., które zostało rozbite w Krakowie.

Przez ostatni tydzień cała Polska żyła tragicznym wypadkiem samochodowym w Krakowie. Brawurowa, nieodpowiedzialna jazda doprowadziła do śmierci czterech młodych mężczyzn. Sprawdziliśmy, czy na Pomorzu często dochodzi do tragicznych w skutkach wypadków drogowych, których sprawcami są młodzi kierowcy.



RAPORT Z TRÓJMIASTA - POINFORMUJ NAS O TYM, CO SIĘ DZIEJE



Czy będąc młodym kierowcą (18-24 lata), spowodowałe(a)ś kolizję/wypadek?

Brawurowa, bardzo szybka jazda przez miasto sportowym samochodem, a na domiar złego... pod wpływem alkoholu, i to w niemałych ilościach - w takich okolicznościach wręcz proszono się o tragedię, do której niestety doszło.

Z żółtego auta marki Renault Megane R.S., które rozbito w Krakowie, pozostał wrak. Niestety śmierć na miejscu poniosło czterech mężczyzn w wieku od 20 do 24 lat.

Czy niedoświadczeni powodują więcej śmiertelnych wypadków?



Czy w naszym województwie często dochodzi do śmiertelnych wypadków spowodowanych przez młodych, niedoświadczonych kierowców? Poprosiliśmy pomorską policję o przedstawienie danych za cały rok 2022. Zależało nam na liczbie śmiertelnych wypadków spowodowanych przez kierowców w wieku od 18 do 24 lat.

Takich zdarzeń w ubiegłym roku na Pomorzu było 13. Zginęło w nich 14 osób, a 6 osób zostało rannych. 11 z nich spowodowali kierowcy aut osobowych, a po jednym - kierowca pojazdu ciężarowego i motocykla. Pytanie, czy to "tylko" czy "aż" 13 wypadków?



W innych grupach wiekowych jest gorzej



Dla porównania: kierowcy w wieku 25-39 lat w 2022 r. spowodowali 34 wypadki, w których zginęło 38 osób, a 19 zostało rannych. W grupie wiekowej 40-59 kierowcy spowodowali 16 wypadków drogowych, wskutek których śmierć poniosło 17 osób, a 25 zostało rannych. Ostatnią grupą kierowców jest 60+. Przez 15 kierowców po "sześćdziesiątce" zginęło 19 osób. 10 zostało rannych.

Wygląda więc na to, że młodzi kierowcy (18-24 lat) spowodowali najmniej śmiertelnych wypadków.



mJ

Opinie (148) 7 zablokowanych

  • Statystyki z pupy (5)

    Aby ukazać rzeczywisty obraz trzeba odnieść liczbę wypadków, do liczby faktycznie jeżdżących po drogach ludzi w poszczególnych grupach wiekowych. Wiadomo, że młodszych kierowców jest mniej, tak samo jak seniorów. I może być tak, że procentowo w grupie najmłodszej jest więcej wypadków/ofiar śmiertelnych w przeliczeniu na faktycznie jeżdżących. A jak widać często zabija brawura i alkohol.

    • 79 0

    • o w koncu madry komentarz

      • 15 0

    • Artykuł i wnioski

      Na podobnym poziomie merytorycznym jak ankiety na tym portalu

      • 10 0

    • ale jakieś wnioski można wyciągnąć (1)

      np. taki, że młodzi nie powodują większości wypadków, tylko jakieś 20% - jakby młodzi byli sprawcami 3/4 albo chociaż co drugiego dzwonu, to już byłoby alarmujące.

      • 1 3

      • Nie można. Bo stanowią pewnie mniej więcej 5% wszystkich kierowców, a powodują ok. 20% wypadków. To nie jest alarmujące, bo to od dawna wiadomo. Na podstawie analiz, w których bierze się pod uwagę liczebność poszczególnych grup, czego tu nie zrobiono.

        • 8 0

    • I jeszcze nierówne przedziały wiekowe

      Pierwsza grupa to 7 roczników druga już 14 xD

      • 2 0

  • zdaje się iż najgorsi są ci "doświadczeni" który "umieja" jezdzić (4)

    I to nawet nie chodzi o same umiejętności ale o to iż to oni tworzą klimat poruszania sie po drogach.
    a taka tabelka nic nie znaczy jeśli nie znamy liczby czynnych kierowców w każdej z tych grup.
    Oraz czasu jaki spędzają na drodze - co też jest przecież b.istotne

    • 102 11

    • (1)

      Efekt Dunninga-Krugera.

      • 8 0

      • Ci doświadczeni często nie znają nowych przepisów.

        Nawet znak "strefa zamieszkania" stanowi dla nich czarną magię. Dodatkowo zachowują się jakby wszystkie rozumy zjedli - bo jeżdżą już X lat. To bardzo niebezpieczna mieszanka.

        • 4 2

    • w zasadzie to grupa do 24 roku zycia ma małą reprezentację

      to ci starsi głównie pracują w transporcie i połykają kilometry. Dlatego też powodują więcej wypadków. Najmłodsi też mają zwyczajnie mniej aut. Dopiero wchodzą na drogę zawodową i jeszcze się nie dorobili. Statystycznie. Tak więc jeśli powodują prawie 1/3 tego co grupa 24-40 to można powiedzieć że to dość dużo.

      • 23 0

    • Bardzo się zgadzam z tą opinią. Uważam też, że najgorszymi kierowcami są "zawodowi kierowcy": taksówkarze, kurierzy itp. Mam wrażenie, że skoro spędzają dużo czasu na drodze to są już tak pewni siebie, że ignorują przepisy i innych uczestników ruchu drogowego

      • 6 2

  • wy to umiecie w statysykę (3)

    serio porównujecie grupę liczącą 7 roczników (18-24) z liczącymi 15 czy 20? Zwłaszcza, że w tych starszych zazwyczaj jest procentowo więcej kierowców? I porównujecie to nominalnie, nie procentowo?

    • 89 0

    • Oni wzorce z pudelka czerpią

      • 20 0

    • Prawda, że pocieszne? Gdyby się autor trochę przyłożył i chociaż podał liczbę kierowców w każdej grupie, to jeszcze by od biedy przeszło. Z zastrzeżeniem, że potrzebne jest także rozbicie według płci, bo nie młodzi kierowcy, a młodzi mężczyźni są tu istotą problemu. Współczesne dziennikarstwo jest szokująco słabe.

      • 18 0

    • W zasadzie to powinni zdjąć ten szkodliwy tekst. Dziś kolejny "szybko bezpiecznie", lat 19, dachował i zabił trzy osoby.

      • 1 0

  • (10)

    Polscy kierowcy są najgorsi. 0 kultury na drodze, agresywna jazda to standard na polskich drogach. Dodatkowo nasze drogi to znakoza niesamowita przez co ludzie je ignorują.

    • 120 53

    • (1)

      W ilu krajach jeździłeś, że wyciągasz takie wnioski?

      • 37 11

      • W całej Europie i Usa

        • 1 0

    • haha ty chłopie nigdy nie byłeś za granicą (1)

      pojedź do USA, Francji, Włoch albo Grecji to zobaczysz co się dzieje o takich rodzynkach jak Indie albo Pakistan nie wspominam nawet bo tam uczestnictwo w ruchu to jak loteria z rewolwerem przy skroni

      • 37 7

      • byłem tam, byłem siam

        Jeździłem w Grecji, na Krecie, Hiszpanii, Portugalii, po zachodniej Afryce, Albanii, Wietnamie, po Bałkanach, bardzo dużo we Włoszech. Samochodem i motocyklem. Rewolwer przy głowie czuję tylko w PL. Kierowcy są agresywni, jeżdżą za szybko, mało płynnie. Są mało elastyczni. I większość jest przekonana, że jest namaszczonym Miszczem Świata a wszyscy dookoła jeżdżą jak.... ;)

        • 4 7

    • Jak powiedzieć, że nie byłem nigdy za granicą, bez powiedzenia, że nie byłem nigdy za granicą...

      • 21 1

    • Zapewniam ciebie, że są gorsi.

      • 16 3

    • jest takie powiedzenie

      Wiesz, jest takie powiedzenie o tym gdzie to byłeś i co tam widziałeś. Jeżeli uważasz polskich kierowców za najgorszych, to powiedzenie to ma właśnie do Ciebie zastosowanie.

      • 9 3

    • Byłeś za granicą kiedyś?

      Jedynie o Skandynawii można powiedzieć, że jeżdżą wyjątkowo ostrożnie. Wszędzie indziej jest z grubsza to samo.

      • 14 2

    • Też tak kiedyś myślałem... (1)

      Też zawsze myślałem że Polacy jeżdżą jak wariaci bez kultury, po czym pojechałem samochodem do Włoch, nawet na północy jeżdżą jak bezmyślni wariaci, a pieszym na pasach ustępują tylko turyści na których w takim momencie Włosi trąbią.
      Nie jest u nas tak źle.

      • 9 1

      • Kierowcy UE

        Nie zgodzę się z Tobà. Jeździłem w płn. włoszech i wg mojej opinii jeżdżà szybko, ale przewidywalnie. Dla porôwnania Holandia-pomimo restrykcyjnych przepisôw, brak kierunkowskazów, wjeżdżanie przed maskę w tym tiry, jeżdżenie na d., brak wpuszczania innych.
        Reasumujàc, nie jesteśmy już w ogonie najgorszych kierowców.

        • 3 2

  • (3)

    O rany, a ciekawe ilu jest kierowców w wieku 18-24 (7 roczników z niżu demograficznego), a ilu w wieku 25-39 (15 roczników) i 40-59 (20 roczników)? To dane niezbędne do oceny, czy "młodzi powodują wypadki", czy nie, ale na oko wydaje się, że w przeliczeniu liczba kierowców na jeden wypadek, grupa 18-24 jest najniebezpieczniejsza.

    • 52 0

    • Na całym swiecie jest, bo tak mówią statystyki

      Dochodzi do tego sprawa czysto neurologiczna, rozwoju płatów czołowych u ludzi, które odpowiadają za ogólnie ujmując odpowiedzialne zachowanie. A te właśnie rozwijają się do 25/30 czasem nawet do 40 roku życia.

      Czyli szarżowanie to naturalne zachowanie młodzików (i występuje podobnie u innych zwierząt), a wiąże się z dojrzewaniem seksualnym, chęcią dominacji by zdobyć osobnika płci żeńskiej w celu prokreacji, czyli sukcesu w przedłużaniu gatunku... :O)

      • 3 0

    • juz nie mowiac ilu jest aktywnych kierowcow 18-24 a ilu 25-39?

      • 9 0

    • podstawa pytania!,45cio letni kierowca ma rocznym staz kierowania pojazdem,zaliczamy go do?.malo sie slyszy o seniorach z piecioletnim stazem!

      • 0 0

  • Kary (1)

    Możemy przedstawiać statystyki, i debatować ,która grupa wiekowa powoduje nawiecej wypadkow, ale bardzo czesto slyszy sie, ze kierowca któremu zabrano juz uprawnienia do prowadzenia pojazdow ponownie siada za "kółko" i zdarza sie, że pod wpływem alkoholu... Nie ma odpowiednich kar. A z drugiej strony wciaz jest w narodzie obecny gen Homo-sovieticus...

    • 13 0

    • jesli ma sadownie wydany zakaz prowadzenia - to wtedy jest to sprawa karna

      • 0 0

  • Statystyka jak z naszą średnią krajową

    której nie zarabia 75% społeczeństwa. Nie ma to jak porównywać przedział 7 lat (18-24), z 15 i 20 w dwóch następnych grupach i 40 w ostatniej (60-100).

    • 20 0

  • Mom

    Młodość zabija, co jest widoczne w tych statystykach porównując roczniki 25-40 i 41-60. Zabija tez zniedołężnienie, co widać po ilościach osób zabitych przez 60+

    • 6 13

  • (5)

    w polsce to sie jezdzi tak:
    - w strefie zamieszkania trabimy na osoby znjadujace sie na jezdni
    - na ograniczeniu do 30 jedziemy 50kmh
    - na ograniczeniu do 50km/h jedziemy 60-70
    - na ograniczeniu 70 - spokojnie 90
    - na ogrniczeniu do 90 - jedziemy 110
    - na ograniczeniu do 120 jasne ze 140 toz to prawie autostrada
    - na ograniczeniu do 140 od 180 w gore
    oczywiscie standardem jest przeswiadczenie ze na autostradzie przy wyprzedzaniu lewym pasem trzeba jechac ponad 140km.h i na lewym pasie nie obowiazuje ograniczenie do 140

    • 40 8

    • No i co z tego? (3)

      Skoro ograniczeń nikt nie przestrzega, a jednocześnie z roku na rok spada liczba wypadków, to znaczy, że są one bezskuteczne. Nikt na DK, S czy drogach "Polski powiatowej" nie będzie jeździł 90-70-50-70-50-90-80-50-90 tylko dlatego, że O BOŻE skrzyżowanie z polną drogą, O BOŻE zakręt, O BOŻE rok temu tutaj były roboty drogowe itp.

      • 4 16

      • wlasnie po to sa ograniczenia (1)

        aby nie bylo "O BOŻE zakręt...."

        • 13 4

        • o boże traktor, o boze dzieciak na rowerku

          a potem, wysoki sadzie, ja moze jechalem szybko, ale bezpiecznie. Pojawili sie w tej wiosce znikad, ja mam prawo jazdy 20 lat, wiem ile moge jechac

          • 2 0

      • Jak masz problem z przestrzeganiem przepisów

        To przerzuć się na środki zbiorowego transportu
        Będzie o jednego ignoranta mniej

        • 6 2

    • Świetne podsumowanie ;D

      Sama prawda

      • 1 0

  • "Szybko, ale bezpiecznie" ;]

    • 9 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Chademo to:

 

Najczęściej czytane