• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trafić na postój

Waldemar Gabis
24 grudnia 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Niewiele ponad 30 procent osób ubiegających się o licencje taksówkowe zdało egzaminy w Gdyni. To wina źle formułowanych pytań, samych kandydatów czy firm zajmujących się szkoleniem?

W tym i w 2006 roku na przyszłych taksówkarzy czeka w Gdyni 100 licencji. Na razie Urząd Miasta zorganizował 5 egzaminów. Podeszło do nich 86 kandydatów. Zdało jedynie 27, z czego 19 zdecydowało się na pracę w zawodzie.

Niepotrzebne pytania

W Gdyni egzamin trwa 45 minut, w tym czasie trzeba odpowiedzieć na 40 pytań z kilku dziedzin. Na pięć można odpowiedzieć błędnie.

- Najwięcej niepoprawnych odpowiedzi na teście dotyczy topografii miasta - mów Marzenna Umławska, naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich. - Zdarzają się też błędne odpowiedzi na pytania o ruchu drogowym.

- Ostatnio pojechałem zobaczyć jak wygląda egzamin w Gdańsku. Było sześciu kandydatów i wszyscy zdali. W Gdyni robi się wszystko, by licencję dostało, jak najmniej osób - twierdzi pan Michał, gdynianin, który w tym roku nie zdał jednego egzaminu. - Niektóre pytania dotyczą księgowości i taksometru. Po co mi to? Księgowość zlecam biuru rachunkowemu, a gdy taksometr nie działa, to oddaję do naprawy.

Uczeń i nauczyciel

Kandydat na taksówkarza przed egzaminem musi przejść odpowiedni kurs. W Gdyni jest pięć instytucji, które takie kursy prowadzą. Koszt cyklu zajęć nie może przekraczać 800 zł. - Wszystkie tematy, które są na egzaminie, omawiane są na takich kursach - mówi Umławska.

- Nieprawda. Zapłaciłem 600 zł za kurs. Miałem niewiele ponad 10 godzin zajęć, a powinno być 33 [według Umławskiej 28 - red.]. Potem na egzaminie były zagadnienia, których w ogóle na kursie nie omawialiśmy - denerwuje się Marcin, który także nieskutecznie stara się o licencję.

- Do tej pory nie mieliśmy żadnych skarg na działanie tych ośrodków - ripostuje Umławska.

Ostatni egzamin w tym roku odbędzie się 28 grudnia.

Opinie (17) 1 zablokowana

  • jest coś takiego jak "biuru"?

    • 0 0

  • biuru

    biuru jest to celownik rzeczownika biuro ( liczba pojedyńcza, rodzaju nijakiego ). Forma rzadko stosowana ale poprawna. Jeżeli zapytasz co to jest celownik to zapraszam do powtórki gramatyki języka polskiego.

    • 0 0

  • do chochlika

    witam
    piekna odpowiedz... szkoda tylko ze powinno byc "biurowi", a nie "biuru"...
    forma jest poprawna, aczkolwiek akurat nie odpowiednia w tym kontekscie zdania...
    w razie aktualnych problemow ze zrozumieniem zawilej sentencji zapraszam do dyskusji, postaram sie to wytlumaczyc...
    pozdrawiam

    • 0 0

  • A ja wam...

    Życzę wesołych świąt!! i poprawności gramatycznej na codzień!

    • 0 0

  • Śmiem wątpić p. Miodek

    Rozumując przez analogię wygląda to tak:
    miamownik: dziecko - celownik: dziecku (wg Pana dzieckowi )
    mianownik: jezioro - celownik: jezioru (wg Pana jeziorowi )
    mianownik: biuro - celownik: biuru ( wg Pana biurowi )
    Raczy Pan podać zasadę różnicującą te przykłady

    • 0 0

  • A KTO POLAK NA BAGNETY

    POZNAC TOPOGRAFIE MIASTA I NAZWE ULIC TO JEST CYRK W POLSCE I W EUROPIE. W USA TO ZROBIONE JEST TO Z GLOWA NUMERY AVENY ZE WSCHODU NA ZACHOD.I ULICE Z POLNOCY NA POLUDNIE.TO MA SENS. ZYCIE TRZEBA UPRASZCZAC A NIE KOMPLIKOWAC. ALE MY JESTESMY MADRZEJSI. POLAK POTRAFI. HEHEHEHEHEHE

    • 0 0

  • w usa

    wszystko jest lepsze
    w taxi maja komputery i nie musza znac ulic

    • 0 0

  • W Gdyni robi sie tak, aby jak najmniej zdało test, za to w Gdańsku aby jak najmniej do niego przystapiło:-P

    • 0 0

  • Nie każdy musi być taksówkarzem...

    Całe szczęście, że muszą zdawać te egzaminy. Nie mam ochoty trafić na taksiarza, który nie wie gdzie jechać a do tego słabo zna przepisy drogowe. Ostatecznie nie każdy się nadaje na taksówkarza...

    • 0 0

  • W LONDYNIE....

    jest troszke inaczej z taksowkami.Tutaj takze posiadaja komputery pokladowe z GPS-em co ulatwia prace napewno i taksowkazom i klientom, bo ow komputer potrafi ci powiedziec czy na drodze jest jakis korek i pokaze optymalna droge tak aby trafic w wyszukane miejsce.Jest tylko jedno ale; byl taki dzien tu gdy siadla cala siec i taksowkaze (wiekszosc ich) niewiedzieli gdzie i jak dojechac bo nie znali ulic.

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Firma Abarth nadaje sportowy charakter której marce aut?

 

Najczęściej czytane