• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trzy auta spłonęły w nocy w Gdańsku

Maciej Naskręt
25 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
aktualizacja: godz. 10:48 (25 lutego 2015)

Minionej nocy w Gdańsku spłonęły trzy samochody. Straż pożarna otrzymywała zgłoszenia co ok. 20 minut.



Aktualizacja godz. 10:48. Biegły z zakresu pożarnictwa ustalił, że samochód zaparkowany przy ul. Zawodzie na Olszynce zapalił się na skutek zwarcia instalacji elektrycznej.


Pierwszy wyjazd strażaków miał miejsce jeszcze we wtorek na ul. Świtezianki zobacz na mapie Gdańska. Kolejny pożar auta wybuchł na ul. Dąbrówki zobacz na mapie Gdańska. Ostatni pojazd był gaszony kilka minut po północy na ul. Zawodzie zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku.

O zdarzeniu nad ranem informowaliśmy w naszym Raporcie z Trójmiasta.

Na szczęście nikt nie został poszkodowany. Na ul. Świtezianki nadpalony został samochód seat alhambra. Z kolei na ul. Dąbrówki spalił się praktycznie doszczętnie samochód volkswagen polo. Na ul. Zawodzie natomiast pożar strawił przód nissana altimy.

- Powołaliśmy biegłego do spraw pożarnictwa. Jeszcze w nocy udało nam się przesłuchać pierwszych świadków. Obecnie trwają dalsze przesłuchania - jesteśmy na miejscu pożarów. Zabezpieczamy prywatny i publiczny monitoring - zapewnia podkom. Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Opinie (179) ponad 10 zablokowanych

  • wedlug eksperta

    już wcześniej dochodziło do zwarć instalacji elektrycznej w autach nawet w 40tu jednej nocy w jednym mieście, no cóż zwarcia zaczynały się od opon no cóż - sorry taki mamy klimat

    • 9 0

  • Ech

    Co chwile słychać o podpaleniach aut, a nikt z tym do cholery nic nie robi. To po jaki grom jest policja, chyba tylko po to żeby siedzieć i gadać głupoty, że coś robią, a podpalenia są nadal.

    • 9 0

  • Linia obrony kolejnego podpalacza? (1)

    Był kiedyś taki kibol chyba w Warszawie (a może to była Łódź), który podpalał samochody kibolom przeciwnej drużyny.

    Jak go złapali to się okazało że jak nic za to pójdzie siedzieć na 5 lat do pudła.
    No ale taką sobie wymyślili linię obrony (bo tatuś tam jakaś prawnicza szycha), że gość jeszcze podczas procesu (bo tatuś załatwił tylko dozór policyjny) chodził po Warszawie i podpalał już byle jakie samochody, a potem czekał na miejscu na policję żeby było wiadomo kto to.
    I tak kilka razy.

    No i na tej podstawie już go uznali za niepoczytalnego piromana, skierowali na leczenie które już po miesiącu osiągnęło zdumiewające cały świat medycyny rezultaty i się okazało że po miesiącu psychoterapii gość jest zdrowy jak każdy z nas.

    Może tu podobnie?

    • 22 0

    • Niesamowita historia!. Daj linka, chętnie o niej poczytam!

      • 5 0

  • Czyli ktoś sobie jeździ po mieście i podpala auta. No ale pewnie monitoring miejski w nocy nagrywa tylko czarną plamę.

    • 13 0

  • Znowu jakiś piroman.

    • 19 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Liftback to:

 

Najczęściej czytane