- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (58 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (72 opinie)
- 3 Apel policji do kierowców aut i motocykli (65 opinii)
- 4 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (256 opinii)
- 5 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (358 opinii)
- 6 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (207 opinii)
Udaremnione nocne wyścigi na Grunwaldzkiej
11 mandatów wystawili policjanci podczas czwartkowej akcji wymierzonej w uczestników nielegalnych wyścigów na al. Grunwaldzkiej w Gdańsku. Dwóm kierowcom zatrzymali prawo jazdy, w sprawie jednego wysłali do sądu wniosek o ukaranie.
Przyszli w jednym celu: popatrzeć na odbywające się tu co czwartek wyścigi szybkich aut. Podjeżdżają one zwykle na parking przy barze, by potem wyjechać na Grunwaldzką i mierzyć się ze sobą na jezdni w kierunku Wrzeszcza.
Ale dziś z wyścigów nici. Ścigania nie będzie, bo wokół hali Olivia, na Bażyńskiego i w kilku miejscach na Grunwaldzkiej stoi kilkanaście policyjnych radiowozów.
Co nie znaczy, że policjanci odjeżdżają z kwitkiem. Najbardziej śmiali kierowcy ignorują albo nie dostrzegają policyjnych kogutów. Efekt: dwa odebrane prawa jazdy za przekroczenie prędkości o 50 km na godzinę.
Ale w porównaniu z innymi czwartkami na Grunwaldzkiej jest spokojnie. Policjanci sprawdzają za to auta stojące na parkingu przy McDonaldzie.
- Podczas akcji policjanci skontrolowali 29 kierujących, którzy najprawdopodobniej chcieli wziąć udział w wyścigach. Funkcjonariusze zweryfikowali ich stan trzeźwości i sprawdzili wyposażenie ich samochodów oraz wymagane dokumenty. Policjanci podjęli interwencję wobec 19 kierowców, którzy złamali przepisy ruchu drogowego - informuje Magdalena Ciska z gdańskiej policji.
W jaki sposób złamali prawo?
- nie stosowali się do znaków i sygnałów drogowych,
- przekroczyli dozwoloną prędkość,
- prowadzili pojazd bez oświetlenia,
- nie zapięli pasów bezpieczeństwa,
- nie posiadali dokumentów.
Pecha miał 22-letni motocyklista z Nowego Dworu Gdańskiego. Nie wiadomo, czy przyjechał się pościgać, czy też przejeżdżał tędy przypadkiem. W każdym razie nie miał prawa jazdy na motocykl. Otrzymał mandat, a jego motor został odholowany na lawecie. Powrót do Nowego Dworu Gdańskiego musiał sobie organizować we własnym zakresie.
W czasie czwartkowych działań policjanci nałożyli na kierowców 11 mandatów karnych oraz skierowali jeden wniosek o ukaranie do sądu.
Od maja do 13 września 2018 r., w rejonie Oliwy oraz Wrzeszcza, podczas regularnie prowadzonych działań ukierunkowanych na niedopuszczenie do nielegalnych wyścigów policjanci skontrolowali łącznie 248 kierowców.
129 z nich policjanci ukarali mandatami karnymi za łamanie przepisów ruchu drogowego (m.in. niestosowanie się do znaków i sygnałów drogowych, kierowanie pojazdem niesprawnym technicznie, niestosowanie się do ograniczenia prędkości, brak dokumentów, a także zakrywanie tablic rejestracyjnych).
Wobec kilkunastu skierowano wnioski o ukaranie do sądu, policjanci z ruchu drogowego zatrzymali też 52 dowody rejestracyjne w związku z niezgodnościami stanu technicznego pojazdów z obowiązującymi przepisami prawa. Za przekroczenie dozwolonej prędkości 16 kierowców straciło prawo jazdy.
Podczas takich kontroli w ręce policjantów trafił jeden kierowca pod wpływem środków odurzających i jeden po użyciu alkoholu.
Funkcjonariusze zatrzymali też dwóch kierowców, którzy prowadzili samochód pomimo sądowego zakazu oraz dwóch, którzy jechali samochodem mimo cofniętych uprawnień do kierowania. Kilku skontrolowanych kierowców nie miało w ogóle uprawnień do kierowania - wobec nich skierowano wnioski do sądu o ukaranie lub nałożono na nich mandaty.
Opinie (383) ponad 10 zablokowanych
-
2018-09-14 19:12
Piątek, godz 19.08 , centrum Gdyni - zaczyna się !!! Już słychać ryk "złomowców" i nie tylko. Kilka motocykli pędzi tak, że trudno dostrzec kolor. Najgorszy wieczór tygodnia. Marzę o ulewach i wichurach.
A tak poważnie - czy musimy czekać na tragedię? Wtedy winnych brak.- 17 1
-
2018-09-14 18:51
Stare audi
Stare audi i wyścigi to chyba do śmiechu warte hahahaha
- 15 0
-
2018-09-14 18:40
Jak tak bardzo Cie rajcuje po ulicach to zalatw wygrodzony odcinek drogi pogotowie sluzby porzadkowe i baw sie do rana
- 4 0
-
2018-09-14 18:27
Może i w oliwie nie ścigali się, ale w innych dzielnicach owszem. Np. Wczoraj koło północy na południu Gdańska jeździły w jedna i druga stronę dwa samochody po tuningu i halasowaly, że się spać nie dało. W oliwie przynajmniej nie jeździli przy budynkach mieszkalnych, a tak znajdą sobie inne miejsce gdzie ludzie mieszkają i nie będą mogli spać
- 9 1
-
2018-09-14 17:47
Hahahahah. Zapobiegli. Hahahaha.
- 4 0
-
2018-09-14 17:34
Wyścigi
Zamontować odcinków pomiary prędkości od światła do światła na odcinku Gdańsk Sopot Gdynia.Zwrot inwestycji jeden tydzień. niepotrzebne kontrole sami się zgłoszą na pocztę z opłatą
- 14 2
-
2018-09-14 15:06
(1)
Co się działo po 23 jak już policja odjechała to historia, której pan Redaktor nie dopisał.
- 19 2
-
2018-09-14 17:26
Nic
- 1 1
-
2018-09-14 17:20
w usa bodajze w san francisco
co noc odbywaja się wyscigi drag race 1/4 mili po prostej na specjalnym torze, i policja nie chcac by młodzi scigali sie po ulicach, wystawia swoje przerobione auta, także młodzi kierowcy moga sie wyszaleć po za ulicami miasta mierząc się z policjantami
- 5 5
-
2018-09-14 14:57
Eeee, jednorazowa akcja. To było, jest i będzie. Np. w Gdyni na głównej ulicy, niemal z wybiciem 22:00, (2)
pojawiają się szaleńcy w samochodach i na motocyklach. Zupełnie tak, jakby wiedzieli kiedy policjanci mają zmianę i korzystali z okazji, że w tym czasie policji tam nie ma. Można przez miasto przejechać z prędkością np. 200 km/h i zero policji. Ta ostatnio znowu wieczorem pojawiła się na wjeździe do Sopotu. Często wracam główną ulica do domu o tej porze i widzę co się dzieje. Kiedyś już o tym pisali na portalu ale policji nadal w nocy nie widać. Są za to za dnia, kiedy jedzie się w korkach. Chyba nie chce im się ganiać po nocy za miejskimi rajdowcami :-)))
- 24 3
-
2018-09-14 17:12
Można pisać i apelować - i nic w centrum Gdyni się nie zmienia. Przez Skwer Kościuszki gnają z prędkością światła. Jedyna metoda, to kupić białą różę, stanąć na skrzyżowaniu i gwarantuję, że za 5 minut zjawi się cała gromada "Kulsonów".
- 1 1
-
2018-09-14 15:24
Wczoraj w nocy widziałem gościa co pędził w stronę Sopotu. Na wysokości skrzyżowania z Wielkopolska
poleciał na czerwonym. Nawet nie zauważyłem jaka marka samochodu. To jest codzienność na głównej ulicy Gdyni o tej porze.
- 8 0
-
2018-09-14 14:23
Nikt z nich nie ma hamburgera w ręku..... (1)
Przestańcie pisac glupoty.
Jadlem cheesburgera a kolega jakas inna mak kanapke- 23 16
-
2018-09-14 17:07
Redaktor miał na myśli tylko dorosłych
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.