- 1 Pod prąd uciekał przed policją (267 opinii)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (313 opinii)
- 3 Stacje tankowania wodoru w Trójmieście (130 opinii)
- 4 Wyścigi zdalnie sterowanych modeli (14 opinii)
- 5 Pomorskie Targi Autokosmetyki po raz drugi (33 opinie)
- 6 Paraliż drogowy na północy Gdyni (198 opinii)
Udawał, że jego samochód jest... elektryczny
Jeden z kierowców, który prawdopodobnie załatwiał sprawy w Urzędzie Miejskim w Gdańsku, nie miał gdzie pozostawić samochodu, więc postanowił na szybko przekwalifikować auto spalinowe na... elektryczne. Najpierw zaparkował swój kabriolet na miejscu przeznaczonym do ładowania samochodów elektrycznych, a następnie umieścił kabel do ładowania w bagażniku. Polak potrafi. Nie polecamy takich praktyk - grożą mandatem i prześmiewczymi komentarzami w internecie.
Pojazdy spalinowe zaparkowane w miejscach wyznaczonych do ładowania aut elektrycznych np. na dużych parkingach przy centrach handlowych - to już niestety norma. I o ile taki obrazek już nikogo nie dziwi, to na pewno kreatywność kierowcy, który zaparkował swój samochód z silnikiem benzynowym przed samym wejściem do Urzędu Miejskiego w Gdańsku, już tak.
Dla niepoznaki kierowca kabrioletu wsadził nawet kabel od terminala ładującego do bagażnika swojego auta. Zweryfikowaliśmy, czy widoczny na zdjęciu samochód nie ma żadnych "elektrycznych" przeróbek. Nie ma, pod jego maską pracuje silnik benzynowy.
- W sytuacji przedstawionej na zdjęciu mamy do czynienia z wykroczeniem polegającym na niestosowaniu się do znaku D-18a - "parking - miejsce zastrzeżone". Za popełnienie tego wykroczenia grozi mandat karny w wysokości 100 zł i 1 punkt karny - wyjaśnia nadkom. Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Gdańsku.
Pozostawienie auta spalinowego na miejscu dla "elektryków" można wybaczyć, pod warunkiem, że zrobiło się to nieświadomie. W przypadku bohatera naszego artykułu o pomyłce nie ma mowy. W niewielkim stopniu może tłumaczyć go fakt, że w tej lokalizacji trudno jest znaleźć wolne miejsce do zaparkowania.
Miejsca
Opinie (217) 7 zablokowanych
-
2022-06-01 23:01
I nic mu nie zrobią...
a powinien dostać 5000, a nie 100. Właśnie dlatego, że mu nic nie grozi tak zrobił. Bo prawo jest ułomne. Kraj jest chory.
Jak można być takim chamem. Z Bydgoszczy.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.