- 1 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (60 opinii)
- 2 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (234 opinie)
- 3 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (197 opinii)
- 4 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (147 opinii)
- 5 15-latek autem na minuty uciekał policji (120 opinii)
- 6 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (137 opinii)
W piątek pojedziemy autostradą A1
Autostrada ciągle jest w budowie. Otwarcie tak krótkiego fragmentu dla kierowców wynika z rozpoczęcia kolejnego etapu prac na węźle w Rusocinie pod Pruszczem Gdańskim.
Dotychczas kierowcy jadący od strony obwodnicy Trójmiasta do ronda drogą krajową nr 1 korzystali z jednojezdniowego odcinka obwodnicy oraz przyległej do niego drogi tymczasowej. Ponieważ ten fragment koliduje z przyszłą autostradą, przyszedł czas na jego rozbiórkę. Ruch zostanie więc przeniesiony na krótki odcinek autostrady (500 m) do pierwszego węzła z drogą Pruszcz Gdański - Kościerzyna. Na węźle zamiast skrzyżowań znajdują się dwa ronda, dzięki czemu korki powinny w tym rejonie być mniejsze niż dotychczas.
Mimo czysto symbolicznej długości otwartej autostrady, przy jezdniach pojawi się odpowiednie oznakowanie.
- Będzie charakterystyczny znak oznajmujący początek autostrady, ale do czasu otwarcia odcinka do Swarożyna pozostanie przekreślony - mówi Małgorzata Dobosz z konsorcjum GTC budującego nową drogę.
Otwarcie tego następnego fragmentu planowane jest wstępnie na 22 grudnia. - To oczywiście data nieoficjalna. Pogoda, która ostatnio nie jest najlepsza, może pokrzyżować te plany - dodaje Dobosz.
Zgodnie z informacją podaną przez biuro prasowe wojewody pomorskiego, otwarcie kolejnego odcinka ze Swarożyna do Pelplina nastąpi w kwietniu. Tej informacji nie udało nam się jednak potwierdzić. Wiadomo jedynie, że cały budowany przez GTC fragment z Gdańska do Nowych Marz pod Grudziądzem zostanie oddany jesienią przyszłego roku. Według nieoficjalnych informacji, do tego czasu przejazd otwieranymi odcinkami autostrady będzie bezpłatny.
Opinie (29) 2 zablokowane
-
2007-10-15 18:52
Autostrada jest prawie gotowa na wielu odcinkach, ludzie nieznający się na budownictwie drogowym, mogą wyrażać tak wiele negatywnych opini. Tu sie ciężko pracuje, od poniedziałku do piątku od 7.00 do 19.00 wszyskie soboty od 7.00 do 17.00 i czesto niedziele od 7.00 do 15.00. Dużo pracowników jest w delegacjach, na głowie stajemy aby jak najszybciej była otworzona. Powiem wam jako niespodziankę że widoki z terenu autostrady są przepiękne, zwłaszcza wschody słońca.
- 0 0
-
2007-10-15 18:15
skanska
a ja wiem, ze wszystko bedzie super, bo skanska to swietna firma- wiem co mowie!!!!!! i jeszce jedno do tych wszytskich co mowia ze prace wolno ida- najperw to moze poczytajcie troche o budowach drog, a potem wydawajcie osady!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2007-09-07 16:06
500 metrów autostrady A1
jak utrzymamy takie tempo to 700 km na drugi koniec Polski przejedziemy za 2800 lat rewelacja
- 0 0
-
2007-09-07 15:31
a jeden okkkkkkkk
- 0 0
-
2007-09-07 12:06
Gratulacje dla GTC od pierwszego kierowcy
W dniu dzisiejszym 7 września o godz. 10.00 miałem zaszczyt
przejechać nowo oddany odcinek autostrady A1 jako pierwszy kierowca .
Wrazenie było niesamowite .
Gratuluję Zarzadowi firmy GTC i wszstkim pracownikom
wspaniałych efektów cięzkiej pracy.
Czekam jak wielu kierowców na oddanie następnych odcinków
autostrady A1- 0 0
-
2007-09-07 11:31
brawo
gratulacje!!! tylko czemu tak długo - zal.pl
- 0 0
-
2007-09-07 08:47
No i co?
No to mamy piątek, i jechaliśmy dziś jeszcze starym odcinkiem do rusocina... Czyżby czwartkowe odbiory nie odbyły się bez przeszkód??
- 0 0
-
2007-09-06 22:18
trochę przykrótko...
nawet nie da się rozpędzic... to już na obwodnicy można lepiej ponaginac przynajmniej 150km/h, tylko oczywiście nie wtedy, gdy wszyscy na raz jadą do pracy. tu nie bedzie szans na przetestowanie asfaltu ;-)
- 0 0
-
2007-09-06 22:06
A kiedy bedzie remont tego odcinka?. Calkiem powaznie;- czy wykonawca udziela gwarancji ? i na jak dlugo ? Pytania nie bez kozery ,wszystkim znany jest odcinek autostrady z Katowic do Krakowa, A4 oddany pare lat temu ,platny a bez przerwy remontowany. Jezdze juz kupe lat i jakos tak mam pesymistyczne zapatrywania na jakosc budowy naszych drog i autostrad, widze i jezdze rownie po europie i wiem ze, tam robi sie solidniej. Na nowo wybudowanych odcinkach nie powstaja po paru latach muldy ,koleiny i poprzeczne pekniecia, a betonowe nawierzchnie wytrzymuja w dobrym stanie naprawde wiele lat.Zyczylbym sobie aby nasze nowobudowane autostrady byly takjej jakosci jak niemiecki mercedes a nie nasz polonez.
- 0 0
-
2007-09-06 19:31
nawet na tych 500 metrach
paru debili jest w stanie odebrać życie sobie i innym
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.