• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W trójmiejskich salonach brakuje "lekkich" motocykli

Michał Jelionek
21 sierpnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Sprawdziliśmy dostępność 125-tek

Importerzy nie spodziewali się tak dużego zainteresowania "lekkimi" motocyklami

Zgodnie z nowymi przepisami posiadacze prawa jazdy kat. B będą mogli bez dodatkowych egzaminów i szkoleń, legalnie poruszać się "lekkimi" motocyklami. Dlatego jednoślady o pojemności nie przekraczającej 125 cm sześc. znikają na pniu, a sklepy z motocyklami nie mają czego sprzedawać. Na nowe dostawy poczekamy nawet kilka miesięcy.



Za Yamahę YZF-R125 zapłacimy blisko 18 tys. zł. Za Yamahę YZF-R125 zapłacimy blisko 18 tys. zł.
Honda MSX 125 to wydatek rzędu 13 tys. zł. Honda MSX 125 to wydatek rzędu 13 tys. zł.
Romet Ogar Caffe 125 kosztuje 5 tys. zł. Romet Ogar Caffe 125 kosztuje 5 tys. zł.
Nowy przepis o kierujących pojazdami wejdzie w życie 24 sierpnia. Osoby posiadające "samochodowe" prawo jazdy kat. B od minimum trzech lat będą mogły pełnoprawnie poruszać się po drogach motocyklami o pojemności skokowej nie przekraczającej 125 cm sześc. oraz maksymalnej dopuszczalnej mocy 11 kW (około 15 KM).

Zainteresowanie amatorów "dwóch kółek" przerosło oczekiwania producentów, którzy nie przygotowali się do drogowej rewolucji. Pracownicy sklepów motocyklowych zgodnie powtarzają, że w tym roku zapotrzebowanie na 125-tki było małe, a importerzy najzwyczajniej nie spodziewali się, że tak szybko w życie wejdą nowe przepisy, stąd problem z dostępnością "lekkich" jednostek.

Czytaj także: Z prawem jazdy kat. B poprowadzisz również motocykl

Skutery z automatycznymi przekładniami dostępne, z manualnymi nie...

- Szał na 125-tki jest ogromny. Motocykli z manualną skrzynią biegów w zasadzie nie ma. Pozostała nam jedna sztuka modelu YZF-R125, ale sprzedaż tego motocykla to kwestia kilku dni. Posiadamy kilka skuterów w automacie. Zdecydowanie szersza paleta motocykli do 125 cm sześc. będzie dostępna dopiero w przyszłym roku. Prawdopodobnie od stycznia będziemy prowadzić zamówienia na wybrane modele. Dodatkowo, klienci będą mogli dobrać kolor - tłumaczy Maciej Stanicki, specjalista ds. sprzedaży w KMJ Centrum Yamaha.

Od momentu podpisania nowelizacji przez prezydenta Bronisława Komorowskiego sklepy w zasadzie opustoszały. Sprzedaż jednostek z manualną przekładnią wzrosła blisko dwukrotnie. Po wybrane modele ustawiają się kolejki klientów, którzy muszą jednak obejść się smakiem i uzbroić w cierpliwość. Na jednoślady droższych marek: Yamahy czy Hondy trzeba poczekać kilka miesięcy.

Tańsze - Romety i Junaki - są bardziej dostępne.

- W naszej ofercie Rometa znajdują się po cztery modele motocykli z manualną i automatyczną skrzynią biegów o pojemności skokowej do 125 cm sześc. Są to stosunkowo tanie jednostki. Średnio za motocykl Rometa zapłacimy około 5 tys. zł - wyjaśnia Dawid Potrykus, specjalista ds. sprzedaży w sklepie Alumax.

Ceny topowych marek rozpoczynają się od 10 tys., a kończą nawet na 20 tys. zł.

Lista trójmiejskich sklepów i salonów motocyklowych

Więcej motocykli na drogach to:

Przed decyzją o kupnie "125"-tki zalecane jest odbycie kursu doszkalającego. "Lekkie" motocykle pomimo ograniczonych parametrów, potrafią rozwinąć prędkość nawet do 120 km/h. Warto poznać tajniki skręcania czy hamowania motocyklem.

- Jestem zwolennikiem nowych przepisów. Aczkolwiek ustawodawca nie popisał się w jednej kwestii. Każdy zainteresowany powinien przejść obowiązkowe szkolenia. Wychodzimy temu naprzeciw - do zakupu jakiejkolwiek 125-tki, klient otrzyma voucher na darmowe godziny doszkalające - dodaje Stanicki.

- Na początku zastanawialiśmy się: co się stanie, gdy osoby nie posiadające praktyki masowo wsiądą na motocykle. Były pewne obawy. Myślę jednak, że będzie dobrze. Swoja drogą osoby, które rozpoczną przygodę na "125"-ce, nabiorą apetytu i przesiądą się na większe jednostki - zdradza Leszek Klimkiewicz, kierownik salonu Honda Pomirski.

Sprawdź oferty używanych 125-tek

Drogowa rewolucja jeszcze nie nastąpiła, a już pojawiły się pierwsze kontrowersje. Kierowcy zastanawiają się dlaczego przepisy wejdą w życie dopiero z końcem wakacji, w momencie kiedy sezon motocyklowy w zasadzie się kończy. Dodatkowo, ze względu na brak asortymentu zainteresowane osoby nie mają najzwyczajniej na czym jeździć. Zatem na pierwsze oceny nowych przepisów przyjdzie nam poczekać do wiosny.

Miejsca

Opinie (177) 7 zablokowanych

  • Już bez przedady...

    15km to nie jest dużo moja ogrodowa kosiarka ma 25...
    taki motor 50cc bez blokad spokojnie pojedzie 90km/h
    125cc powiedzmy 110km/h wspomniany YZF-R125 może więcej bo ma aerodynamiczne owiewki...

    • 6 2

  • Tylko Romet ... (6)

    przygotował się na wejście w życie ustawy . Osiem modeli w 125cm3 4 skutery w automacie i 4 motocykle z manualną skrzynią w sprzedaży w tym roku .

    • 5 1

    • Zapomniałeś o Junaku:) (2)

      • 0 2

      • Nie zapomniałem . Junak to porażka , więc nie warto wspominać

        • 2 1

      • almot od chińskich junaków właśnie kompletnie się nie przygotował
        i zignorował klientów
        żadnych nowych modeli, bark dotychczasowych i zero konkretnych informacji
        a szkoda

        • 3 0

    • Do tego lakierki (2)

      i już możesz jechać na bal w remizie.
      Romet wygląda jak WSK Leszka z serialu "Daleko od szosy"

      • 1 7

      • Romet

        nawiązuje designem do lat 70 . Taki trend jest zauważalny ostatnio nie tylko w motoryzacji , nie każdemu się musi to podobać ...

        • 6 1

      • ach to "miejskie" brunatne poczucie wyższości

        • 2 2

  • W trójmiejskich salonach brakuje "lekkich" motocykli...

    ...dlatego kradnie się je ludziom z garaży. Żałość!

    • 6 0

  • Faktycznie dramat !

    jak żyć bez takich motocykli? Tusku pomóż!!

    • 2 4

  • po polscy "biznesmeni" i sprowadzacze "polskich" motocykli (np tzw junak) jak zawsze zaspali (nie mówię o dealerach)
    o tej ustawie wiadomo było od wiosny
    a od ponad miesiąca jaki będzie miała ostateczny kształt
    wystarczająco dużo czasu by zamówić motocykle, a nawet wprowadzić na rynek "nowe"konstrukcje
    I tak wszystko płynie kontenerowcem z Chin a tamtejsze fabryki produkują te JUNAKI ROMET ZIPPY BARTONY BENZERY masowo
    pod różnymi nazwami...
    tym bardziej że rynek 125 do końca nie był i wcześniej nasycony

    ale do tego trzeba pomyśleć i zadbać o klienta

    • 3 2

  • Zakłady pogrzebowe będą miały prosperitę

    Jak nigdy do tej pory.
    Prawo selekcji naturalnej zbierze swe obfite żniwo.
    Już widziałem jak kupującemu motocykl proponowano zniżki przy pogrzebie.

    • 0 12

  • Romet ogar caffe

    WSK w czystej postaci, tylko odmalowana:)

    • 4 2

  • Ja w przyszłym roku zamierzam kupić Rometa K 125. (1)

    Do rekreacyjnej jazdy w weekendy po bocznych drogach pośród żuławskich polderów w zupełności wystarczy.

    • 23 5

    • Brawo

      bardzo dobry wybór!!! Zapraszamy do Chwaszczyna

      • 3 1

  • z Kmj niczego nie kupuję , Nissan był porażką , Seat także. Pewno i Yamaha będzie katastrofą.

    • 2 3

  • jedźcie do Kartuz albo do trabek. tak są w sklepach na bieżaco

    • 9 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC (1 opinia)

(1 opinia)
30 zł
zawody / wyścigi

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym mieście znajduje się siedziba Audi?

 

Najczęściej czytane