• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wezwanie za brak opłaty za parkowanie po 5 latach

Maciej Korolczuk
26 maja 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (299)
Gdy pani Danuta otrzymała wezwanie za brak opłaty za parkowanie po 5 latach, myślała, że to może oszustwo. To jednak normalny tryb działania urzędników.  Gdy pani Danuta otrzymała wezwanie za brak opłaty za parkowanie po 5 latach, myślała, że to może oszustwo. To jednak normalny tryb działania urzędników.

Kierowcy w Gdańsku w ostatnim czasie otrzymują listownie wezwania do wniesienia zaległych opłat dodatkowych za nieopłacony postój w strefie płatnego parkowania. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że dotyczą one zdarzeń sprzed 5 lat. - To pomyłka, opieszałość urzędników czy nowa próba oszustwa? - dopytują. Postanowiliśmy to sprawdzić.



Pani Danuta kopertę w skrzynce na listy znalazła kilka dni temu. W środku znajdowało się wystawione pod koniec kwietnia upomnienie dotyczące opłaty dodatkowej za nieopłacony postój w strefie płatnego parkowania.

Z dokumentu wynika, że nasza czytelniczka swoje auto zaparkowała przy ul. DyrekcyjnejMapka, nie wniosła opłaty w parkomacie, co skutkowało wystawieniem opłaty dodatkowej w wysokości 50 zł (plus 16 zł tytułem pokrycia kosztów wystawionego upomnienia).

I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że sprawa dotyczy sytuacji z 12 marca 2018 r.

- To było ponad 5 lat temu. I teraz nie wiem, czy to jakaś pomyłka, nowa metoda oszustwa czy opieszałość urzędników, którzy po takim czasie zorientowali się, że ktoś nie zapłacił za postój - mówi.
Postanowiliśmy to sprawdzić.



Po 5 latach pani Danuta musi zapłacić 66 zamiast 50 zł. Obecne stawki są już znacznie wyższe. Po 5 latach pani Danuta musi zapłacić 66 zamiast 50 zł. Obecne stawki są już znacznie wyższe.

To nie gapiostwo urzędników



Jak wyjaśnia Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, wystawione upomnienie po 5 latach nie wynika z gapiostwa urzędników. Taką sytuację dopuszczają przepisy i jest to świadome działanie urzędu.

- Windykacje opłat dodatkowych prowadzimy na bieżąco, jednakże mamy na to 5 lat liczone od końca roku, w którym opłata została nałożona - wyjaśnia. - W myśl zasady gospodarności najpierw windykacja prowadzona jest wobec największych dłużników i recydywistów. To należności, które przekraczają kwotę 10-krotności kosztów upomnienia (na dziś to 160 zł). W ostatnim roku, by nie przedawnić należności, windykujemy wszystkich i tego dotyczy przypadek pani Danuty.
Nasza czytelniczka za nieopłacony postój przy Dyrekcyjnej musi zapłacić łącznie 66 zł (w 2018 r. opłata dodatkowa wynosiła tylko 50 zł).

Obecnie wysokość opłaty dodatkowej wynosi 200 zł. Opłata może być obniżona do 130 zł w przypadku dokonania wpłaty w tej wysokości w ciągu 7 dni od dnia jej wystawienia.

Miejsca

Opinie (299) ponad 20 zablokowanych

  • Nie ma zdjęcia - nie płacę

    Z jednej strony bym nie płacił, skoro nie ma pewności, że to mój samochód. Z drugiej te 66 zeta dziś warte co najwyżej 30 wtedy. Dla świętego spokoju ...

    • 0 0

  • to jest przedawnione

    tego typu należność przedawnia się po 3 latach to oszustwo

    • 0 0

  • Jechałem autem żony zatrzymałem się we Wrzeszczu na kebaba. Zaparkowałem auto, wrzuciłem do parkometru chyba z pięć złotych. Jednak pomyliłem się przy wpisywaniu numeru rejestracyjnego z jedną literką zamiast x wpisałem j i też mi mandat wysłali. Odwołałem się ale co z tego wyjdzie? Kto to wie?

    • 0 0

  • Wałek Urzędu lub oszustów

    Dziwne, bo ja dostałem mandat właśnie po 5 latach w kwocie 20 złotych plus rzekome dodatkowe opłaty w kwocie 8 złotych razem 28 PLN ciekawe z czego wynika ta kwota jak normalnie było wtedy 50 zł za brak opłaty parkingowej. Pachnie mi to zwykłym naciąganiem i oszustwem, brak słów. Na wezwaniu do zapłaty nie było godziny postoju tylko data i ulica. Śmiech na sali.

    • 0 0

  • Zapłaciłem ,wyjaśniłem przed 5 laty a

    Wyjaśniłem sprawę przed 5 laty ,opłaciłem parking ale zrobiłem błąd w nr rejestracyjnym. Po wyjaśnieniu sprawę uznano jako załatwiona Al e teraz po 5 latch wezwanie do zapłaty. Po złożeniu reklamacji uznano moja rację i przeproszono za zajście i uznano sprawę jako niebyłą. Ale musiałem zapłacić bo takie przepisy ,teraz czekam na zwrot ,ciekawe jak długo , myślę że dostanę odsetki,zobaczymy.
    Bałagan ,

    • 1 0

  • Taka sama sytuacja jak tutaj. Sprawa jest sadzie

    Urzad nie jest w stanie udowodnic,ze zostalo doknane wykroczenie, poniewaz nie ma dowodow w postaci zdjęc. Walczcie w sadzie!

    • 2 0

  • (1)

    Dostałam kiedyś mandat na zakazie parkowania tylko ze żadnego znaku nie było. Pojechalam wyjaśnić, okazało się że znak wczoraj był ale dzis rano go zdjęli. Mandat oczywiście musialam zapłacić. Czy to nie jest paranoja???

    • 4 0

    • Jest

      • 0 0

  • ZDZ w Gdańsku mial piec lat przerwy w pracy. O co chodzi

    • 4 0

  • Ta sytuacja strasznie podważa autorytet Zarzadu Dróg i Zieleni. Państwo Radni MIasta Gdańska zróbcie z tym porządek.
    Po pieciu latach egzekucji - a gdzie byli urzędnicy przez piec lat. Czy mieli wolne i teraz wrócili z urlopu i nadrabiają
    zaleglości.???

    • 4 0

  • Pie lat to kazdemu mozna wmówic ze parkowal i nie opłacił bo nikt nie trzyma opłat prze pięc lat.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak nazywa się impreza, organizowana na Pomorzu, która promuje zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym?

 

Najczęściej czytane