- 1 Pod prąd uciekał przed policją (253 opinie)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (313 opinii)
- 3 Stacje tankowania wodoru w Trójmieście (125 opinii)
- 4 Wyścigi zdalnie sterowanych modeli (14 opinii)
- 5 Paraliż drogowy na północy Gdyni (197 opinii)
- 6 Pomorskie Targi Autokosmetyki po raz drugi (30 opinii)
Więcej wypadków przez "lekkie" motocykle?
Od sierpnia 2014 roku posiadacze prawa jazdy kategorii B mogą bez dodatkowych uprawnień poruszać się "lekkimi" motocyklami, czyli takimi o pojemności do 125 ccm. Czy pojawienie się na drogach motocyklistów bez szkoleń i egzaminów wpłynęło na zwiększenie liczby wypadków drogowych z udziałem jednośladów? Ku zdziwieniu wielu, odpowiedź brzmi: nie.
Po wprowadzeniu w życie nowych przepisów zdania były mocno podzielone. Przeciwnicy obawiali się, że brak szkoleń i egzaminów dla nowych motocyklistów wyraźnie wpłynie na liczbę drogowych zdarzeń. Tak się jednak nie stało.
Od sierpnia 2014 roku w Trójmieście zarejestrowano 1065 motocykli o pojemności nieprzekraczającej 125 ccm. Najwięcej chętnych odnotowano w gdańskim wydziale komunikacji, do którego zgłosiło się 611 kierowców. W Gdyni zarejestrowano 423 "lekkich" motocykli, a w Sopocie tylko 31.
W ostatnich czterech latach na Pomorzu liczba zdarzeń drogowych z udziałem motocyklistów utrzymywała się na podobnym poziomie (2012 - 418 zdarzeń, 2013 - 420, 2014 - 419, 2015 - 431).
Co prawda w ubiegłym roku policjanci odnotowali niewielki wzrost liczby incydentów z udziałem jednośladów (431 zdarzeń, 167 z winy motocyklistów), ale nie wynikało to z pojawienia się na drogach motocyklistów posiadających jedynie prawo jazdy kategorii B.
Od momentu obowiązywania nowych przepisów na pomorskich drogach doszło do zaledwie trzech zdarzeń z udziałem "lekkich" motocykli. Zaznaczmy, że to dwa wypadki i jedna kolizja, których sprawcami nie byli kierowcy jednośladów o pojemności do 125 ccm. Wszystkie z nich wydarzyły się w 2015 roku.
Czytaj także: Z prawem jazdy kat. B poprowadzisz również motocykl
Kilka dni przed wprowadzeniem nowych przepisów sprawdziliśmy dostępność motocykli do 125 ccm. Sklepowe "półki" świeciły pustkami
Opinie (89) 1 zablokowana
-
2016-01-23 03:50
Droga Redakcjo (1)
Skoro pointą artykułu jest fakt, że w Gdańsku wydarzyły się 3 wypadki z udziałem moto
- 0 9
-
2016-01-23 09:39
Odstaw alkohol januszek
- 6 0
-
2016-01-23 04:01
(3)
o pojemności do 125 ccm (i to nie z ich winy) to może lepszy byłby tytuł "Mało wypadków na lekkich motocyklach" ?
Poza tym warto by było kiedyś napisać ile wypadków było z udziałem rowerzystów z ich winy (np. potrąceń pieszych).- 5 1
-
2016-01-23 07:01
(1)
Nie jeździsz na rowerze to się odczep od tych którzy jeżdżą.
- 2 2
-
2016-01-23 14:52
Rowerzysci
Ostatnio moja babcie potrącił rowerzysta. Wysiada z autobusu a on jechał chodnikiem. Przewrócił ja, ludzie pomogli jej na szczęście wstać, nie mniej jednak bandyta uciekł, a ona wylądowała na SORze..
- 1 0
-
2016-01-23 22:58
Według statystyk w wypadkach z udziałem rowerzystów rowerzyści są sprawcami około 1/3
- 0 0
-
2016-01-23 10:15
Ktoś poleci lekki motocykl (5)
Dla osoby wysokiej 190cm?
- 0 0
-
2016-01-23 10:21
Każdy (na siedzenie zakładasz cztery poduszki).
- 0 2
-
2016-01-23 10:25
Varadero 125
Varadero 125, polecam jeżdżę Kymco ale brałem pod uwagę Viaderko
- 3 0
-
2016-01-23 16:55
Aprilia RS, oczywiście 2T (1)
taki sobie "słabiutki" 125
- 0 0
-
2016-01-24 09:14
Nie wprowadzaj w błąd
Odblokowany nie łapie się pod ustawę, nie mąć
- 0 0
-
2016-01-24 12:36
Suzuki Van Van, sam kupiłem.
- 1 0
-
2016-01-23 14:05
Jaki lekki motocykl dla hipstera? (2)
- 1 1
-
2016-01-23 14:37
motorynka albo vespa
- 3 1
-
2016-01-23 17:13
Wsk lub jawa 350
- 3 1
-
2016-01-24 18:16
Polacy to nie banda oszołomów
Polacy to nie banda oszołomów bez instynktu samozachowawczego!!! a tak właśnie wmawiali niby eksperci policyjni, że niby nagle zaczniemy masowo ginąć na drogach, część rządzących i służby represji zwanymi dalej policją wmawiają nam też że nie możemy poruszać się szybciej po drogach, bo nagle zaczniemy się zabijać, a to jedna wielka bzdura i wyciąganie kasy z mandatów !!! zdecydowana większość ludzi zdaje sobie sprawę z zagrożeń i okoliczności w których się porusza i potrafi odpowiednio dostosować prędkość bez przymusowych zakazów i nakazów !!!
- 1 0
-
2016-01-25 09:17
Wiecej wypadkow przez motocykce. Po prostu. Lekkie male duze szybkie wolne ciezkie. Kazde.
- 0 1
-
2016-03-26 18:25
To było oczywiste
Wszyscy "eksperci" wieszczący tragedię powinni teraz zlać się rumieńcem. Polacy są wychowani na motocyklach, jeszcze kilkadziesiąt lat temu pomykali nimi młodzi i starzy, kobiety i mężczyźni. To była bardzo dobra decyzja ustawodawców. Dzięki niej mogłem sprzedać powolny skuter i kupić sobie Bartona N125, który wyciągnie 100 km/h. Czuję się dzięki temu bezpieczniej, bo jadę równo z samochodami, nikt mnie w mieście nie wyprzedza.
- 1 0
-
2016-05-16 13:31
Barton Classic
Ludzie nie są głupi, nie dadzą się przecież motocyklowi zabić. Znam wielu ludzi, którzy jeżdżą 125 i każda z nich zorganizowała sobie szkolenie na własną rękę. Sam przed zakupem Bartona Classic czytałem wiele teorii, a po odebraniu go z salonu poćwiczyłem na dużym placu. Właściwie już po dwóch godzinach człowiek jest w stanie ogarnąć maszynę i ruszyć w trasę. Wiadomo, do wszystkiego trzeba podchodzić z pokorą, więc najlepiej zacząć od mniej uczęszczanych dróg i jeździć z niedużą prędkością, a dopiero później przebijać się między autami przez korki. Powolutku, spokojnie i każdy jest w stanie się nauczyć jeździć.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.