- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (80 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (74 opinie)
- 3 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (266 opinii)
- 4 Apel policji do kierowców aut i motocykli (81 opinii)
- 5 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (360 opinii)
- 6 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (137 opinii)
W nocy na Zaspie doszło do potrącenia pieszego. Badanie alkomatem wykazało, że poszkodowany był pod wpływem alkoholu. Natomiast nad ranem zderzyły się dwa samochody na ul. Piotrkowskiej w Gdańsku. Kierowca jednego z nich zbiegł.
Do pierwszego zdarzenia doszło ok. godz. 3 na al. Rzeczypospolitej . - 29-letni mężczyzna przechodził przez jezdnię w miejscu do tego nie wyznaczonym. Wpadł pod nocny autobus miejski. Tuż przed zabraniem pieszego do szpitala przebadaliśmy go na zawartość alkoholu we krwi. Okazało się, że w wydychanym powietrzu miał on niespełna dwa promile alkoholu - mówi Aleksandra Siewert, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Natomiast do drugiego wypadku doszło na ul. Piotrkowskiej ok. godz. 7:45. Zderzył się tam Peugeot 308 oraz dostawczy volkswagen.
- Po przybyciu na miejsce policjantów okazało się, że kierujący francuskim autem zbiegł z miejsca wypadku. Niestety pozostawił w swoim samochodzie rannego pasażera. Ten trafił do szpitala - mówi Aleksandra Siewert.
Sprawę wyjaśniają policjanci.
Opinie (68) 8 zablokowanych
-
2013-04-07 11:13
Aktualizacja 11.30 (2)
Odnalazł się kierowca Peugeot 308. Ze składanych przez niego wyjaśnień wynika iż udał się on pieszo po pomoc dla rannego pasażera. Badanie alkomatem wykazało poziom alkoholu w wydychanym powietrzu 1,6 promila, ale jak wyjaśnił biskup alkohol zakupił i wypił już po kolizji w drodze po pomoc.
Policja jest pod wrażeniem bohaterskiej postawy biskupa i jak podkreśla w rozmowie z nami rzecznik prasowy KM w dzisiejszych czasach to rzadkość.- 30 8
-
2013-04-07 11:35
..
jesteś w pracy nawet w niedziele ?
- 4 3
-
2013-04-07 20:02
to pewnie po aktimelkach te 1,6 promila
- 1 1
-
2013-04-07 11:37
no to niebył tak mocno nawalony skoro zwiał !!! - ale bedzie sie tradycyjnie tłumaczył , że był w szoku !
i musi sie dobrze ukryć na conajmnij 20h. coby wywietrzał - a potem już -wyparowany sam idzie ,sie zgłasza
i albo mówi ,że był w szoku ,albo ,że mu ałto ukradli ...- 1 0
-
2013-04-07 11:43
a było odśnieżone i posypane ? (1)
- 1 2
-
2013-04-07 11:49
posypane to może było coś innego na stół wcześniej, skoro o 7 rano zapieprzał bez opamiętanie ze skutkami widocznymi na zdjęciu.
- 2 0
-
2013-04-07 12:12
uciekł bo miał pomrocznośc jasną!
- 6 0
-
2013-04-07 12:18
Co to jest "miejsce zabronione przez jezdnię"?
:-DDD
- 4 1
-
2013-04-07 12:19
Ach ci młodzi, inteligentni z dużych miast.
j w.
- 7 2
-
2013-04-07 12:34
Wpaść pod nocny na Zaspie to tak jakby zostać zjedzonym przez Yeti w Himalajach (1)
smutna prawda
- 23 0
-
2013-04-07 20:03
dokładnie co godzinę jeździ
miał gość farta jak w Oszukać przeznaczenie- 5 0
-
2013-04-07 12:37
Wystarczy aby pytania na egzaminie na PJ były na poziomie egz. weryfikacyjnego
Nie na pamiętanie ale na myślenie. Wypadków nie będzie. Nie będzie korków. Kierowca będzie zawodem powszechnie szanowanym. Czy uważacie, że wymóg myślenia na egzaminie jest czymś nadzwyczajnym?
Pytam - po co dawać każdemu PJ? Za 30 godzin toczenia się Yarisem i generowania korków?
Czekam tylko na wiosnę. Wyposażam się w teleobiektyw do mojego aparatu i będę pod PORD kręcił film pt. "Upadek kursanta" podczas nowego egzaminu kat. A, podczas manewru pt. Ominięcie przeszkody przy co najmniej 50km/h nową Yamahą XJ600 ABS. Na pewno wstawię na YT i zalinkuję ;)
Ciekawe, czy na placu zanim osoba egzaminowana siądzie na motocykl będzie już stała karetka. A może od razu karawan? Nie wyobrażam sobie aby 50 kg dziewczynka sobie z tym manewrem po 20h jazdy poradziła, szczególnie jak zadziała stres, który jest przyczyną większości niezdanych egzaminów.- 2 0
-
2013-04-07 12:49
kierowca Lambo
pewnie kierowca Lambo z sopotu . hahahaahahahaha
- 1 0
-
2013-04-07 13:34
jaki dostawczak ? (1)
Przeciez na zdjeciu dokladnie widac, ze VW to minivan do przewozu osob a nie zaden dostawczak. Tak samo jak nie ma autobusow dostawczych.
- 4 0
-
2013-04-08 18:29
To jest samochód Lingwisty on dostarcza uczniów. Taki przemyt :D
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.