- 1 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (60 opinii)
- 2 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (234 opinie)
- 3 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (197 opinii)
- 4 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (147 opinii)
- 5 15-latek autem na minuty uciekał policji (120 opinii)
- 6 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (137 opinii)
Za nami ściganie z Sopotu do Gdyni. Popis dwóch kierowców
Za nami dwie rundy Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski, które w ten weekend rozegrane zostały na leśnym odcinku wiodącym z Sopotu do Gdyni. Pierwszego dnia najszybszym kierowcą okazał się Daniel Stawiarski, a drugiego Michał Ratajczyk.
Wydarzenie zapowiadaliśmy w oddzielnym artykule oraz w kalendarzu imprez.
W ramach tegorocznego Grand Prix Sopot - Gdynia rozegrano 9. i 10. rundę GSMP. Do rywalizacji przystąpiło prawie 70 kierowców, ale walka o zwycięstwo od początku do końca rozegrała się między dwójką - liderem klasyfikacji generalnej Danielem Stawiarskim i Michałem Ratajczykiem.
Nowy rekordzista trasy
Pierwszego dnia wydarzenia zwyciężył ten pierwszy, choć po premierowym przejeździe prowadził Ratajczyk. Stawiarski z niewielką stratą zajmował drugą lokatę, natomiast trzecia pozycja należała do Piotra Parysa.
W drugim przejeździe kapitalnie swoim Mitsubishi Lancerem EVO IX pojechał Daniel Stawiarski, ustanawiając nowy rekord trasy. Aktualnie wynosi on 01:21,491. W drugim starcie eksrekordzista Ratajczyk stracił do nowego niespełna sekundę i ostatecznie pierwszego dnia musiał uznać wyższość Stawiarskiego. Warto dodać, że obaj kierowcy odnotowali taką samą średnią prędkość przejazdu - 134 km/h.
Trzecie miejsce utrzymał Parys, który w dwóch przejazdach stracił do zwycięzcy 10 sekund. W pierwszym dniu ścigania sklasyfikowano 58 kierowców.
Zamiana miejsc
W niedzielnym ściganiu ponownie walka o zwycięstwo rozegrała się między bohaterami sobotniej rundy. Po pierwszym przejeździe prowadził Michał Ratajczyk. Lider klasyfikacji generalnej, Daniel Stawiarski stracił do niego blisko 1,5 sekundy. Trzeci był Mariusz Stec.
W drugim przejeździe Ratajczyk potwierdził swoją kapitalną dyspozycję na leśnym odcinku z Sopotu do Gdyni. Tym razem przewaga nad Stawiarskim była mniejsza, wyniosła niespełna 0,5 sekundy. Trzecie miejsce przypadło Waldemarowi Kluzie.
Ostatecznie w 10. rundzie GSMP zwyciężył Michał Ratajczyk, drugi był Daniel Stawiarski, a trzeci - z minimalną przewagą nad Parysem i Kluzą - Stec. Zawody ukończyło 61 zawodników.
Warto również wspomnieć o kameralnej klasie historycznej, w której pierwszego dnia rywalizowało... zaledwie dwóch kierowców: Jakub Zalega w VW Golfie GTI i Juliusz De Marco za kierownicą Mercedesa-Benz W 170. Wygrał ten pierwszy. Niestety, Zalega drugiego dnia nie miał już z kim rywalizować.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (60) 2 zablokowane
-
2021-08-16 15:10
Szkoda starego konferansjera chyba z Krakowa
który był zabawny i porywał tłumy. Ten młody z zaniedbanymi włosami krzyczał i wyzywał od i**otów publiczność. Żenua.
- 4 0
-
2021-08-16 16:09
beznadziejny montaz i jeszcze ta muzyka.... masakra
- 4 0
-
2021-08-16 16:10
Orskiemu to nie przeszkadza, pod jego okna nie jeżdzą. Mieszkańcy Malczewskiego od lat mają tego dosyć.Bierze kasę jako organizator i mówi pocalujcie mnie w 4 litery.
- 6 11
-
2021-08-16 18:35
Tak mysle
Niedlugo beda jezdzic na rajdy elektrykami, wspomnicie moje slowa.
- 1 1
-
2021-08-17 15:51
dosyć tego !!!
Od lat zainteresowanie rajdem słabnie - co widać po frekwencji wśród publiki.
Syf, smród, hałas, utrudnienia w ruchu od 1998 r. te same.
Rajd samochodowy + całodzienna kanonada z pobliskiej strzelnicy - witamy w TRUJmiejskim Parku Krajobrazowym. i jeszcze jedno - panie karnowski - nie p/*/pie(*)rz mi pan więcej o ekologii, skończcie z orskim z tym rajdem a zajmijcie się np. sinicami !- 1 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.