• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zabłocona tablica ratuje przed fotoradarem?

Maciej Naskręt
29 stycznia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Przed podróżą warto sprawdzić stan czystości tablic rejestracyjnych Przed podróżą warto sprawdzić stan czystości tablic rejestracyjnych

Wielu kierowcom wydaje się, że tablice rejestracyjne oblepione błotem to najlepszy sposób walki z przydrożnymi fotoradarami. Nie mają racji, bo to najszybsza droga do mandatu.



Jest lato, świeci słońce. Policja zatrzymuje cię za zabrudzone rejestracje. Co robisz?

Obowiązująca ustawa Prawo o ruchu drogowym nie reguluje jednoznacznie kwestii tablic rejestracyjnych, zabrudzonych błotem lub śniegiem. Jednak nie dopuszcza do ich zakrywania lub ozdabiania. Czy zatem brud na tablicy naszego auta jest podstawą do wręczenia mandatu w kwocie 100 zł przez policjanta?

- Tak, przepis sformułowany jest konkretnie. Błoto czy śnieg zakrywają tablice, więc mandat jest nieunikniony. Należy jednak pamiętać, iż wszystko uwarunkowane jest sytuacją, w której prowadzona jest kontrola pojazdu - tłumaczy młodszy aspirant Robert Nowicki z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Policjanci twierdzą, iż kierowcy, jadący w śnieżycy, nie muszą obawiać się mandatu, bowiem warunki sprawiają, że tablica rejestracyjna zostaje zasłonięta śniegiem po przejechaniu zaledwie kilku kilometrów. Mandat w tej sytuacji nie jest wręczany, bowiem zakrycie tablic powstało w sposób nieumyślny, niezależny od kierowcy.

A co z tablicą rejestracyjną z napisem "nowożeńcy" na samochodzie młodej pary? Lepiej, żeby policjanci jej nie widzieli. Zamiast spadających monet na szczęście, młodzi małżonkowie zostaną obsypani 100-złotowym mandatem.

Warto zatem przed każdą podróżą zerknąć, czy przypadkiem tablice rejestracyjne przy naszym samochodzie nie są zabrudzone.

Miejsca

Opinie (65) 10 zablokowanych

  • Po czym poznac pirata drogowego?

    Po za śniezonej tablicy rejestracyjnej auta!!

    • 0 4

  • straszny ze mnie pirat...

    ja w swoim mitsubishi evo VI nie posiadam w ogóle tablicy rejestracyjnej z przodu, w urzędzie odmówili mi jednej 2 rzędowej tablicy, natomiast jednorzędowej nie mam jak zamontować aby nie szpeciła mojego samochodu, jeżdżę bez, tablicy z tyłu specjalnie nie myję i staram się jak mogę by była brudna... efekt? raz na tydzień wytłumaczę niebieskiemu smerfowi że to samochód sportowy i nie ma miejsca montażu tablicy a nikt mi nie zapłaci za nowy zderzak po tym jak go będę musiał podziurawić i mam ich w dupie

    znajomy ma mitsubishi 3000gt, też jeździ bez tablicy, u niego to nawet kwadratowa szpeci auto... jakby polskie tablice były ładne, kolorowe jak w usa to była by inna rozmowa, natomiast biała tablica do czerwonego/niebieskiego samochodu to jak naklejka na masce z allegro, natomiast w niektórych autach (eclipse 1g, 3000gt) tablica musiałaby zasłaniać wlot powietrza, bardzo mądre przy silnikach ponad 300 konnych... pozdrawiam

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Czym jest AMG Brand Center Gdańsk?

 

Najczęściej czytane