• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zadbaj o "oczy" swojego auta

Michał Jelionek
27 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Dobre oświetlenie pojazdu to podstawa. Dobre oświetlenie pojazdu to podstawa.

Zmotoryzowani dbając o kondycję swojego pojazdu - z reguły - zapominają o oświetleniu auta. To duży błąd. Światła to oczy naszego samochodu, a ich niesprawność, niepoprawne ustawienie czy zalegający brud mogą doprowadzić do tragicznych w skutkach zdarzeń. Pamiętajmy, że dobra widoczność to podstawa naszego bezpieczeństwa.



Jak często kontrolujesz stan oświetlenia swojego auta?

Wielu kierowców z utęsknieniem wygląda nadejścia wiosny, a tym samym zdecydowanej poprawy warunków drogowych. W dalszym ciągu mamy jednak zimę, czyli szybciej zapadający zmrok, który w połączeniu z kapryśną pogodą bywa bardzo niebezpieczny. Jak doświetlanie drogi wygląda w praktyce?

- Spełnienie minimalnych wymagań homologacyjnych gwarantuje oświetlenie drogi na odległość od około 20 m, choć w praktyce może być ona większa. Nowoczesne, dobrze wykonane światła mijania potrafią oświetlić drogę na odległość nawet 150 m, ale pod warunkiem precyzyjnego ustawienia i odpowiedniego poziomowania przy zmianie obciążenia pojazdu - wyjaśnia Mikołaj Krupiński, rzecznik prasowy ITS.

To jednak wciąż o wiele mniej niż zasięg ludzkiego oka. Zakres oświetlenia jest duży, pozornie duży, gdyż cała masa czynników skutecznie skraca nasze pole widzenia. Prowadzenie auta po zmierzchu przy niesprzyjających warunkach atmosferycznych wyraźnie spowalnia naszą reakcję za kierownicą. Nie wspominamy o zmęczeniu, które przecież podczas jazdy w "ciemnościach" mocno daje się we znaki kierującemu.

Od 2007 roku każdy kierowca poruszający się po polskich drogach ma obowiązek używania oświetlenia w swoim aucie przez cały dzień. Problemem nie jest zapominalstwo zmotoryzowanych. Największą bolączką jest błędna konfiguracja świateł w autach.

- Według badań przeprowadzonych przez Instytut Transportu Samochodowego, zdecydowana większość testowanych aut miała nieprawidłowo ustawione światła mijania. W przypadku około 10 proc. świateł nie udało się zmierzyć ustawienia np. z powodu braku lub nieregularnej granicy światła i cienia - dodaje.

Poprawny układ reflektorów to w pewnym sensie kompromis między dobrą widocznością kierowcy a nieoślepianiem innych uczestników ruchu. Zbyt niska regulacja świateł skutecznie ogranicza doświetlanie drogi, a zasięg pola widzenia jest zdecydowanie krótszy. Z kolei zbyt wysokie nastawy powodują, że strumień światła uderza wprost w oczy kierowcy nadjeżdżającego z naprzeciwka pojazdu.

Mogłoby się wydawać, że światła nie są podatne na zmianę swojej konfiguracji. Praca zawieszenia, jazda po nierównościach, naprawy w bezpośrednim "sąsiedztwie" z reflektorem czy chociażby wymiana żarówki mogą zmienić poprawne ustawienie świateł.

- Przede wszystkim światła należy starannie i precyzyjnie ustawić np. w stacji kontroli pojazdów. Światła, które mają nieprawidłową wiązkę świetlną trzeba zweryfikować, np. założyć prawidłową, homologowaną żarówkę, ewentualnie wymienić cały reflektor. Po każdej wymianie żarówki, naprawie lub wymianie reflektora, światła trzeba ponownie ustawić - tłumaczy Krupiński.

Światła można wyregulować ręcznie. Pamiętajmy jednak, że automatyczne korektory nie są do końca skuteczne. Precyzyjne ustawienie świateł naszego pojazdu wymaga specjalistycznego sprzętu. Warto zatem odwiedzić najbliższą stację diagnostyczną, której pracownicy przy pomocy odpowiedniego sprzętu skontrolują i ustawią "oczy" naszego pojazdu. W większości stacji tego typu badanie jest bezpłatne.

Skontroluj oświetlenie swojego auta u specjalistów. Lista trójmiejskich stacji diagnostycznych

- Kierowcy przynajmniej raz w roku powinni skontrolować ustawienie świateł swojego auta u specjalistów. Pamiętajmy również o żarówkach. Jeżeli będziemy zmuszeni wymienić żarówkę, to zainwestujmy w droższy model. Często zdarza się tak, że żarówki tańsze mocno odbiegają jakościowo. Odradzam kupowanie żarówek kolorowych. Kiedy planujemy dalszy wyjazd, warto co jakiś czas zatrzymać się na stacji benzynowej i najzwyczajniej przetrzeć reflektory szmatką. Przy trudnych warunkach pogodowych wystarczy kilometr, żeby klosze mocno się zabrudziły - zdradza Krzysztof Janisz, właściciel warsztatu samochodowego Janisz.

Powierzenie pojazdu specjalistom w szczególności zaleca się przed planowaną podróżą. Obładowana tylna oś samochodu powoduje podniesienie przodu auta, a tym samym rozregulowanie reflektorów, które teraz będą świecić wyżej. Warto "zapakowanym" autem złożyć wizytę w stacji diagnostycznej. Nie ucierpi na tym nasz napięty grafik, gdyż badanie potrwa najwyżej 10 minut. Auta wyposażone w "ksenony" automatycznie poziomują oświetlenie.

Większość samochodów poruszających się po polskich drogach ma nieprawidłowo ustawione światła mijania. Większość samochodów poruszających się po polskich drogach ma nieprawidłowo ustawione światła mijania.
- Brakuje klarownych kryteriów serwisowych pozwalających podjąć decyzję, kiedy wymienić reflektor. W zasadzie jedynie pomiar analizatorem świateł daje taką możliwość. Żarówki niespełniające wymogów homologacyjnych, zamienniki, np. ksenonowe i inne tuningowe "wynalazki" są łatwo dostępne. Wielu kierowców wierzy, że poprawiają one oświetlenie samochodu i dlatego je instaluje ze szkodą dla siebie, stwarzając przy tym zagrożenie dla innych użytkowników dróg - dodaje Krupiński.

Ustawienie oświetlenia pozostawmy profesjonalistom. Co możemy zrobić samodzielnie? Starajmy się utrzymywać klosze w należytej czystości. Wystarczy wilgotna szmatka, która efektywnie wyczyści podatny na brud plastik. Czyszczenie kloszy zaleca się podczas każdego postoju. Możemy również samodzielnie dobrać i wymienić przepaloną żarówkę.

Na elementach oświetlenia nie powinniśmy oszczędzać. Nie warto kupować tańszych zamienników, inwestujmy w produkty renomowanych firm, które zawierają homologację (w krajach Unii Europejskiej oznaczona jest literką E). W celu uniknięcia różnic w doświetlaniu, żarówki powinno wymieniać się parami.

Zakres doświetlania drogi może skrócić również zła kondycja kloszy, które podatne są na uszkodzenia mechaniczne powodowane uderzeniami np. kamieni. Żwir, piasek, kurz, para czy wysoka temperatura - to również elementy wpływające na stan przedniego oświetlenia. Z biegiem czasu klosze poliwęglanowe matowieją, co znacząco wpływa na utratę przejrzystości. Defektom mogą ulec również odbłyśniki wewnątrz lampy.

- Aktualnie w nowszych autach stosowane są klosze plastikowe, które podatne są na żółknięcie spowodowane temperaturą i warunkami atmosferycznymi. Matowienie reflektorów ogranicza doświetlanie drogi. Są jednak firmy, które specjalizują się w polerowaniu wyeksploatowanych reflektorów. Polerowanie pozwala powrócić do dobrej kondycji świateł - wyjaśnia Jakub Zadrożny, mechanik w warsztacie PHU Derwisz.

W końcu niepoprawne oświetlenie naszego auta bądź jego brak mogą skutkować nieprzyjemnościami, czyli bolesnym spotkaniem z patrolem policji. Funkcjonariusze mogą nałożyć na nas mandat w wysokości od 100 do 200 zł.

Podpowiadamy jak zadbać o oświetlenie swojego pojazdu:
- Przynajmniej raz w roku kontroluj ustawienie świateł w specjalistycznych punktach.
- Pamiętaj o czystości lamp, które są podatne na brud. Do zmycia zabrudzeń wystarczy wilgotna szmatka.
- Jeżeli jedna z żarówek się wypali - warto wymieniać halogeny parami.
- Omijaj tanie zamienniki, inwestuj w markowe produkty z homologacją.
- Wyposażanie auta powinno zawierać komplet zapasowych żarówek.
- Korektor poziomowania każdorazowo powinien być dostosowany do obciążenia pojazdu.

Miejsca

Opinie (112) 1 zablokowana

  • cicho bo całe ORMO, wszelakie słuzby rzucą się do sprawdzania świateł ... (1)

    wiemy, że " za niemanie siateł czysta złotych mandatu sie nalerzy". Kiedyś cała pseudomundurowa POlska uganiała się za brak chlapacza w Maluchu (mały Fiat 126), które same z siebie odpadały albo przy parkowaniu do krawężnika. światła mijania bijace w dół to kłopot tego co je ma, gorzej ten ksenony źle ustawione bijące z 200metrów albo te jak reflektor lotniczy.....

    • 3 1

    • a mogłeś siedzieć cicho

      to nie musiałeś pisać bzdury i po co ci to było?

      kiedyś to było kiedyś a teraz jest już co innego
      Kiedyś fiata miał I sekretarz PZPR teraz samochody ma cała rodzina zarówno sekretarza PO jak i skarbnika PO i większość członków PO
      I widzisz dziadeki z wnuczkiem że dawniej wystarczyło spuścić powietrze z kół malucha I sekretarza PZPR a teraz trzeba by rozwiązać PO i wyrzućić ze stanowisk posłów aby nie mogli pobierać zaliczek na przejazdy

      Wicie rozumicie dziadku to zamach na demokrację nie da się

      • 0 0

  • Starsze samochody

    Trzeba tez pamietac o tym ze w starszych samochodach nalezy zagladac do lap czesciej, poniewaz od wibracji i polskich drog . srubt mocujace moga sie odkrecac od wibracji :0 wiec wtedy tz swiatla zmieniaja ustawienie. Jestem włascicielem seata cordsoby w ktorym swiatla ustawiam srednio raz na 4 miesiace.

    • 1 0

  • U mnie w instrukcji

    jest konkretnie opisane, kiedy jakiego ustawienia uzyc w zaleznosci od zaladunku przedniej/tylnej kanapy i bagaznika

    • 4 0

  • Ciekawą jest również moda na włączanie przeciwmgielnych z przodu jak przepali się jedna mijania!

    Idioci na drogach to u nas standard! Ale policja, która jest za to odpowiedzialna to jeszcze więksi idioci!

    • 5 0

  • Apel do plebsu

    Mnie denerwuje na drodze jak widze auto jadace z wlaczonymi ledami kolo halogenow a swieca jak swieczka czy zapalniczka, natomiast z tylu swiatla sie nie swieca, co najgorsza plebs mysli ze jest wszystko w porzadku i tak ma byc, potem placz i lament ze dostal mandat. Plebsie, w zimie nie jezdzimy na diodach ledowych tylko wlaczamy swiatla.

    • 6 0

  • widzę że autor zaczerpnął natchnienie z przedostaniego nr Motoru

    • 2 2

  • z cyklu - porady dla idiotów

    kiedy artykuł o wycieraczkach?

    • 4 2

  • na dziennych nie jeździmy we mgle i podczas opadów !!!!

    i jeszcze z wyłączonymi tz tyłu.
    A na takich diodkach jak z choinki gdzieś pod zderzakiem to w ogóle nie powinno się jeździć bo nic nie dają.

    • 6 0

  • Nie wszystkie HID-y rażą. Zależy od lamp.

    Reflektory soczewkowe maja lepsze skupienie światła więc nie rażą. Zbadane potwierdzone.
    Inną sprawą jest, że u nas jeżdżą auta po dzwonach i lampy są albo aftermarketowe lub trzymają się na blachowkrętach. Niski osobowy samochód to pół biedy ale już ciężarówka albo dostawczak to już jakaś masakra. Świeci z góry prosto w oczy.
    Nie byłem zwolennikiem stosowania oświetlenia do jazdy w dzień, więc koraliki typu led mi nie przeszkadzają w Matizach czy golfach...

    • 3 5

  • Karać karać i jeszcze raz dotkliwie karać, odbierać dowody rejestracyjne wszystkim imbecylom wyposażającym swoje auta w różnej maści ksenony z biedrony i niefabryczne ledy do jazdy dziennej. To jakaś plaga. Nie dość, że to kompletny małomiasteczkowy obciach i słoma z butów to przede wszystkim oślepia innych kierowców.
    Osobiście karałbym jeszcze za dywaniki imitujące ryflowaną blachę plastikowe chromowane nakładki na lusterka i parę innych :)

    • 20 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Levante to pierwszy SUV w historii marki:

 

Najczęściej czytane