- Kilkanaście godzin po imprezie ze znajomymi chciałam zbadać się alkomatem, bo jeszcze rano miałam 0,33 promila w wydychanym powietrzu. Nie udało się to na komisariacie, spotkany patrol też nie miał działającego urządzenia. Po dwóch godzinach poszukiwania wsiadłam w auto i pojechałam - pisze pani Magda, mieszkanka Gdyni. Oto jej historia.
, by sprawdzić, czy mogę prowadzić samochód. Policjant dyżurny mnie jednak rozczarował.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2023-09-08 07:15
To wystarczający powód aby jazdę jako kierowca sobie przez cały dzień odpuścić. Nawet nie chodzi o wyzerowanie się, a o jakość tej jazdy na zmęczeniu.
2023-09-08 18:24
Nie grzeszy inteligencją
2023-09-09 18:48
Idąc tym tokiem rozumowania - nie mogłem sprawdzić czy samolot ma paliwo, bo wskaźnik się zepsuł... więc poleciałem. Z pasażerami.
2023-09-08 12:12
Dokładnie, pijak.
2023-09-08 11:38
2023-09-08 11:15
Na imprezy alkoholowe najlepiej pojechać autobusem/taksówką.
2023-09-08 12:04
To były jej urodziny, więc to raczej goście przyjechali. Ale nie napisała jak odjechali ;-)
2023-09-10 09:45
W czterech na jednym
2023-09-08 09:49
Ona i tak pewnie ogląda filmy na komórce położonej na zegarach, więc dużo to nie zmieni w jakości jazdy.
2023-09-08 10:09
2023-09-08 15:30
2023-09-08 10:19
Madzia to moja koleżanka, już tyle razy jechaliśmy razem na bombie, na przemian raz ona raz ja, żeby było bezpiecznie i jakoś nigdy się nic nie stało..
2023-09-09 07:54
To jak jedna trzeźwa?
2023-09-08 10:18
Może ono,lub inne aktywiszcze.
2023-09-08 15:29
inne sekretarszcze.
2023-09-08 07:41
2023-09-08 10:21
Z dokładnością do tego, że "nazajutrz", mimo braku promili w wydychanym powietrzu, błędnik nadal jeszcze dostaje po garach. Odpowiedzialny człowiek albo nie chleje jak szalony, albo po większej ilości alkoholu robi sobie dobę przerwy od prowadzenia pojazdów.
2023-09-08 12:03
Jak masz takie odczucia, to po prostu nie pij. Normalnie ludzie takich dolegliwości nie mają.
2023-09-09 18:45
... ja osobiście nigdy nie jestem nawet pijany. Jeśli nie leżę i nie potrafię wstać - to uważam, że jestem trzeźwy. Nie miewam też dolegliwości dzień po - aldecyt octowy nie rusza "normalnych", takich jak ja.
2023-09-08 07:51
Pewnie, ze bzdury, jak sie ma promile, to trzeba popic malpka i jechac do roboty.
2023-09-08 07:07
Obchodzę święto komunikacji zbiorowej ...
I żyje bez stresu :)
2023-09-08 18:21
28% i**otów i potencjalnych morderców przeraża głupota tego społeczeństwa
2023-09-08 14:47
Otwiera mi drzwi w moim Bentleyu, robi zakupy, odwiezie dzieci do szkoły. Czuję, że żyję bo gdy podróżuję to nie muszę zniżać się do plebejskiej czynności powożenia, jeno o sączę whisky siedząc wygodnie na tylnej kanapie.
2023-09-08 07:27
2023-09-08 15:57
2023-09-08 08:55
A nie fakt że można mieć spowolnione reakcje i spowodować wypadek. Jak widać 30 lat to teraz nadal wiek przedszkolny.
2023-09-08 18:26
Za to dużo siana w główce
2023-09-08 18:23
Wynik ankiety ludzie co macie w głowach ? Siano chyba albo wymiociny z imprez
2023-09-08 11:59
2023-09-08 13:27
2023-09-08 10:45
Czemu liczy się tylko wskazanie alkomatu, a nie stan organizmu? Dlaczego badane jest stężenie alkoholu w organizmie, a nie szybkość reakcji? Alkomat wskazał wynik wskazujący na spożycie? Następnym krokiem powinno być badanie potwierdzające czy alkohol ma wpływ na szybkość reakcji.
Limit alkoholu jest bardzo umowny, co potwierdzają różne limity w różnych krajach.
2023-09-08 11:05
może ci się wydawać, że się dobrze czujesz, a czas reakcji nadal będzie upośledzony. Bo to zostało udowodnione już niejednokrotnie i nie podlega dyskusji.
Niezależnie od tego - limit powinien wynosić 0,0 i nie ma tu znaczenia, że jesteś Polakiem, Włochem czy Niemcem
2023-09-08 12:58
Żebyś się kiedyś nie zdziwił po niedzielnym cieście. Takie rzeczy mogą pisać jedynie ludzie którzy nie mają zielonego pojęcia o alkoholu i jego działaniu na organizm. Może załóżmy ludziom monitory snu, bo ktoś kto jest niewyspany często ma gorsze reakcje niż po dwóch piwach.
2023-09-09 00:18
Może być gorsze niż alkohol.
Przy skrajnym - jeździsz zygzakiem i oczy zaczynają płatać figle. A najgorsze, że jest bardziej zdradliwe: z tego że piłeś alkohol raczej zdajesz sobie sprawę, natomiast zmęczenie potrafi dopaść "po cichu".
Inna sprawa, że jak patrzę na polskie drogi to zbyt wielu "kierowców" nie powinno wsiadać za kółko nawet na trzeźwo.
A co do limitów - moim zdaniem 0.8 byłoby ok.
2023-09-08 12:05
Właśnie potwierdzileś, że nie ma sensu mierzyć stężenia alkoholu tylko czas reakcji.
2023-09-08 11:01
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Pasjonat zabytkowych aut, Witold Ciążkowski, jest twórcą:
Filmy