- 1 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (41 opinii)
- 2 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (62 opinie)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (369 opinii)
- 4 Hamowanie przed autem to bandyterka (167 opinii)
- 5 Nie będzie podatku od aut spalinowych (167 opinii)
- 6 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
Zaostrzone przepisy dla młodych kierowców dopiero w 2018 roku
"Prawo jazdy bez zmian. Nowe przepisy dopiero w przyszłym roku" - tak brzmi tytuł artykułu, który opublikowaliśmy 23 grudnia 2015 roku. Dziś ten tytuł jest tak samo aktualny, jak 12 miesięcy temu, bo nowe przepisy dla świeżo upieczonych kierowców mają wejść w życie dopiero w połowie 2018 roku.
Jednak co się odwlecze, to nie uciecze. Znowelizowane przepisy będą obowiązywać od 4 czerwca 2018 roku. O ile oczywiście znowu nie zawiedzie system Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK 2.0), który jest głównym winowajcą całego zamieszania. Brak synchronizacji - to główny powód opóźnień.
Przypomnijmy zatem, co czeka osoby, które odbiorą dokument prawa jazdy kat. B po wejściu w życie znowelizowanych przepisów.
Okres próbny
Najważniejszą zmianą będzie przede wszystkim 24-miesięczny okres próbny. 2-letnia kwarantanna będzie obowiązywała od daty wydania prawa jazdy. Przez ten czas świeżo upieczeni kierowcy będą musieli przestrzegać bardziej zaostrzonych zasad.
Przedłużenie okresu próbnego
Jeśli młody kierowca dopuści się dwóch wykroczeń - to automatycznie okres próbny zostanie wydłużony o kolejne dwa lata. Jeśli popełni trzy wykroczenia lub jedno przestępstwo - starosta będzie miał obowiązek cofnięcia takiemu kierowcy uprawnień.
Wolniej niż pozostali
Przez pierwszych osiem miesięcy od otrzymania prawa jazdy młodego kierowcę będą obowiązywać inne prędkości maksymalne niż pozostałych zmotoryzowanych. W terenie zabudowanym - nawet jeśli znaki stanowią inaczej - nie będzie mógł przekroczyć 50 km/h.
Bardziej restrykcyjne ograniczenia prędkości dotyczą również dróg poza miastem. Tutaj niedoświadczeni kierowcy będą mogli poruszać się z maksymalną prędkością 80 km/h, a nie 90 km/h. Z kolei na autostradach i drogach ekspresowych dwujezdniowych limit prędkości wyniesie 100 km/h.
Czytaj także: Egzamin na prawo jazdy - co druga osoba oblewa teorię
Odpłatne kursy i szkolenia
Młodzi kierowcy będą musieli przebrnąć przez obowiązkowe kursy doszkalające z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego, za które zapłacą. 2-godzinne zajęcia teoretyczne będą odbywać się w Pomorskim Ośrodku Ruchu Drogowego i będą kosztowały 100 zł.
Godzinne ćwiczenia praktyczne będą organizowane w Ośrodku Doskonalenia Techniki Jazdy w Pszczółkach. Ich celem będzie przedstawienie świeżo upieczonym kierowcom niebezpieczeństw wynikających z nadmiernej i niedostosowanej do warunków prędkości. Takie szkolenie uszczupli portfel świeżo upieczonego kierowcy o 200 zł.
Oba kursy będzie trzeba zaliczyć między czwartym a ósmym miesiącem od dnia odebrania prawa jazdy.
Jako kierowca nie zarobi
Przez pierwszych osiem miesięcy od otrzymania prawa jazdy, młody zmotoryzowany nie będzie mógł podjąć pracy zarobkowej w charakterze kierowcy pojazdu (np. taksówkarz, dostawca pizzy, przedstawiciel handlowy, kurier), a także prowadzić działalności gospodarczej związanej z kierowaniem samochodu.
Zielony listek
Również przez osiem miesięcy młody kierowca będzie mógł poruszać się wyłącznie pojazdem oznakowanym symbolem "zielonego listka" na przedniej i tylnej szybie. Oznacza to, że jeżeli kierowca zdecyduje się pożyczyć od kogoś samochód bez stosownych oznaczeń, jego obowiązkiem będzie oklejenie auta wspomnianymi listkami.
Czytaj także: Zmiany w egzaminie na prawo jazdy. Będzie łatwiej
ODTJ Autodrom Pomorze w Pszczółkach - to tutaj będą odbywać się obowiązkowe kursy doszkalające dla młodych kierowców.
Miejsca
Opinie (69) 3 zablokowane
-
2016-12-14 19:00
Przede wszystkim powinni zrobić ograniczenie, po 4 oblanym egzaminie delikwent powinien jeszcze raz na kurs iść!!
- 5 6
-
2016-12-14 17:22
(1)
Już teraz jest trudno zdobyć prawo jazdy kategorii B,a po wprowadzeniu nowych przepisów będzie to porównywalne ze zdobyciem uprawnień do prowadzenia lokomotywy,gdzie też szkolenie jest dwustopniowe.Ciekawe jak długo będzie się czekać na szkolenie w Pszczółkach?Jeden ośrodek na całe województwo...to czas oczekiwania liczony będzie w latach,nie tygodniach.
- 5 1
-
2016-12-14 18:58
I dobrze!! Nie każdy musi mieć prawo jazdy.
- 5 6
-
2016-12-14 18:54
I bardzo dobrze!!
- 5 2
-
2016-12-14 18:17
To są absurdy i nie ma to nic wspólnego ze zwiększeniem bezpieczeństwa
Równie dobrze okres próbny mógłby zawierać klauzulę, że suma punktów nie może przekroczyć np. 25 w ciągu 2 lat, trzykrotny mandat w danej kategorii itp.
Po co robić cyrk, że kierowca widzi 70, a ma jechać 50? Toż to bzdura i nie powinna nigdy wejść w życie. Oświadczam, że kretyni wymyślili takie rozwiązania.
Przepisy należy zaostrzyć dla wszystkich. Wczoraj w Pruszkowie 61-letni gość zdjął z przejścia 2 młode dziewczyny.- 11 1
-
2016-12-14 17:56
1. Samochód kupiłam dopiero dwa lata po wydaniu prawa jazdy, więc gdyby istniały wtedy te przepisy to i tak by mnie nie objęły. 2. Jeżeli część kierowców będzie musiała przestrzegać innych zasad co reszta to może dojść do wypadku
- 6 0
-
2016-12-14 17:37
Wszystko zależy od tego kto co ma w głowie. Jak na razie z pijanymi nie mogą sobie poradzić. Proponuje dla tych co sporadycznie łamią przepisy dawać niskie mandaty, a tych co notorycznie to robią zwiększać kwotę adekwatnie bez górnego limitu. Jazda po pijaku lub bez prawa jazdy powinna być tak karana, żeby tak zwani kierowcy przez 5 do 10 lat to odczuwali.
- 5 1
-
2016-12-14 17:28
Współczuję młodzieży...
W nocy zielonego listka nie będzie widać... Może spróbować to podświetlić?
A tak na poważnie - egzamin zdałem na motocykl i samochód w 1978r - kat A+B, nie mając ukończonych 16 lat, wymagana była tylko zgoda rodziców.- 11 0
-
2016-12-14 17:03
Młodzi kierowcy
Kiedy skończy się ta galopada z tym poprawianiem i ulepszaniem przepisów Prawa o ruchu drogowym. Już nie wiadomo co, kiedy, z czym i jak - to prosty wniosek, że idzie o pieniądz .Ośrodki egzaminowania i lobby muszą się utrzymać . Niedługo twórcy tych wszelkich przepisów sami się pogubią
Bardzo dobrze że powstał ODTJ ale korzystanie z ośrodka powinno wynikać
z chęci czy potrzeby kierowcy a nie z przymusu .Zielony listek już wiele lat temu był propagowany chyba warto wrócić co może być pomocne i korzystne dla świeżych kierowców. Potrzebne jest rozwiązanie sposobu oznakowania aby mogło być mobilne przypisane do kierowcy. Duże wątpliwości budzi możliwość kontroli i egzekwowania ciężko rodzących się przepisów. Bez wyobraźni i bez braku myślenia u kierowców nie wiele będą mogły wpłynąć na poprawę na naszych drogach przymuszone szkolenia. Staram się wyobrazić jak będą wglądać zachowania niektórych kierowców po tej dwuletniej kwarantannie.- 4 1
-
2016-12-14 12:27
(2)
Pamiętacie Beverly Hills 90210. Brandon pracował w knajpie i kupił sobie Mustanga a prawo jazdy zdał w szkole bo był taki przedmiot :D
- 32 3
-
2016-12-14 13:08
Tego wątku z prawkiem nie pamiętam, (1)
ale lubiłam oglądać ten serial :)
- 2 3
-
2016-12-14 14:55
a ja lubiłem brandona
- 3 1
-
2016-12-14 13:09
To, co ma być odpłatnie na obowiązkowych kursach doszkalających powinno być na normalnym kursie., za który też się niemałą kasę płaci. Złodziejstwo i tyle.
- 44 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.