- 1 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (119 opinii)
- 2 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (97 opinii)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (369 opinii)
- 4 Hamowanie przed autem to bandyterka (171 opinii)
- 5 Nie będzie podatku od aut spalinowych (167 opinii)
- 6 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
Złodziej rozbił ukradziony samochód
Wypadek samochodowy na skrzyżowaniu ulic Chrzanowskiego, Reymonta i Szymanowskiego , na granicy Wrzeszcza i Strzyży. Spowodował go złodziej auta, które ukradł kilka chwil wcześniej.
Aktualizacja, godz. 16:55 Sprawca zdarzenia, do którego doszło na pograniczu Wrzeszcza i Strzyży, jest już w rękach policji. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy, a niewykluczone, że również pod wpływem narkotyków. Był niezwykle agresywny wobec zatrzymujących go funkcjonariuszy.
- Zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło ok. godz. 13:10. Natomiast tuż przed godz. 14:00, wysłani w rejon zdarzenia policjanci odnaleźli poszukiwanego, który ukrywał się na terenie posesji przy ul. Słowackiego 40. Mężczyzna, który okazał się 35-letnim mieszkańcem Gdańska, został zatrzymany po krótkim pościgu. Policjanci byli zmuszeni użyć wobec niego siły, gdyż był bardzo agresywny. Badanie alkomatem wykazało u niego blisko 2 promile alkoholu. Ponadto zdecydowano o pobraniu od niego krwi w celu badania na obecność środków odurzających - informuje asp. Karina Kamińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Sprawca zdarzenia został przewieziony do szpitala, gdyż w chwili zatrzymania miał poważnie poranioną twarz. Najprawdopodobniej, uraz został spowodowany poduszką powietrzną, która wystrzeliła w momencie zderzenia prowadzonego przez 35-latka auta z citroenem.
Gdy tylko zatrzymany dojdzie do siebie, stróże prawa postawią mu zarzuty dotyczące rozboju oraz prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości.
O zdarzeniu informowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta
Wypadek na skrzyżowaniu Chrzanowskiego i Szymanowskiego we wrzeszczu (47 opinii)
Według relacji świadków kierowca białego Opla ukradł chwilę wcześniej samochód kobiecie na wysokości Starego Maneżu - kazał jej wysiąść i oddać kluczyki. Potem pojechał na starą ul. Słowackiego. Tam prawdopodobnie w coś uderzył i zawrócił na ul. Chrzanowskiego, gdzie tam przed skrzyżowaniem z ul. Szymanowskiego uderzył w samochód Citroen i zbiegł z miejsca wypadku.
Nasi czytelnicy sugerują z kolei, że złodziej mógł być pobudzony po zażyciu narkotyku lub dopalacza.
Poszkodowany kierowca Citroena doznał obrażeń i został zabrany do karetki. Innym pasażerom, w tym dziecku nic się nie stało.
Opinie (236) ponad 10 zablokowanych
-
2018-08-04 17:04
Bezmózgie Yeti
I pewnie wypuszczą za tydzień jak wnuka Bolka.
- 7 11
-
2018-08-04 17:06
I w takiej sytuacji kto płaci za szkody? (3)
Niepoczytalny złodziej czy biedna ofiara kradzieży?
- 13 2
-
2018-08-04 17:11
właścicielka dostanie decyzję o szkodzie całkowitej - wóz odkupi ubezpieczalnia
Nie opłaca się go zostawiać po naprawie - za duża strata wartości i już nigdy nie będzie tak samo sprawny, zabezpieczony antykorozyjnie, jak fabrycznie. Blacharze - lakiernicy dają śmieszny rok gwarancji, a potem niech się dzieje.
- 6 2
-
2018-08-04 18:52
Pani zapłaci bo do dowolnie oddała mu auto, niestety ale takie liberalne prawo mamy
- 4 6
-
2018-08-05 08:48
Ja
Fundusz gwarancyjny zawarty w oc
- 3 0
-
2018-08-04 17:13
Świetny czas reakcji (3)
Super ze milicja (bo nie policja juz) przyjechała juz po 40 minutach
- 13 9
-
2018-08-04 17:18
czytaj ze zrozumieniem (1)
po 40 min od zdarzenia zostal zlapany
- 7 1
-
2018-08-04 18:12
Obaj macie trochę racji i obaj się mylicie.
"Zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło ok. godz. 13:10. Natomiast tuż przed godz. 14:00, wysłani w rejon zdarzenia policjanci odnaleźli poszukiwanego (...) został zatrzymany po krótkim pościgu".
Skoro pościg był krótki, a zatrzymano go przed 14:00, to policja musiała pojawić się na miejscu mniej więcej po 30 minutach od zgłoszenia. Czyli dosyć kiepsko. Środek dnia, środek miasta, sprawca mocno pijany i z mocno poranioną twarzą. Odnalezienie go nie powinno sprawić problemu nawet straży miejskiej.- 3 3
-
2018-08-04 17:58
Co ty wiesz olicja go szybko zatrzymała bo by ucieķł
- 2 0
-
2018-08-04 17:22
Członek Orkiesty róbta co chceta. (1)
- 11 14
-
2018-08-05 19:52
Lewacki liberalizm,efekty widać prawie co dnia.
- 3 0
-
2018-08-04 17:24
Nie dość że kradną to jeszcze jeździć nie umieją... żenada.
- 9 2
-
2018-08-04 17:31
szkoda kobiety
przez debila może miec traume przez całe życie
- 18 3
-
2018-08-04 17:34
A te auta to z papieru teraz robią ?
- 4 4
-
2018-08-04 17:35
a wie ktos kto to byl bo pod 40 mieszka sama patola
to musi byc ktos bardzo madry
- 7 5
-
2018-08-04 17:39
Cierpliwie czekam... (3)
...na parlament, który wprowadzi prawo, które pozwoli policji takiego ś.iecia po prostu zastrzelić.
- 23 5
-
2018-08-04 17:54
Przeczytaj sobie dzisiejszy news o zastrzelonym chłopaku w Szwecji
I zastanów się czy chcesz by strzelano do ludzi na ulicach. Ja jestem przeciwnikiem używania broni przez kogokolwiek. Zabili 20latka z zespołem Downa, który miał zabawkę przypominającą pistolet. Chłopak nie potrafił nawet mówić ale dla policji był niebezpieczny tak że wpakował mu cały magazynek.
- 6 9
-
2018-08-04 18:16
Policja ma łapać bandziorów (1)
a nie wymierzać im sprawiedliwość. Od tego są sądy, jakie by one teraz nie były.
- 5 3
-
2018-08-05 09:03
Dramat
Jakie by TERAZ nie były? To do tej pory były super?
- 0 0
-
2018-08-04 17:43
Czemu złodziejom nie obcina się łap? Mogę być tnącym ochotnikiem. (2)
- 18 2
-
2018-08-04 20:33
Kraść można - to niefrasobliwośc - patrz (1)
wyrok SN w sprawie jednego niezawisłego, co 50 zł przytulił.
- 3 1
-
2018-08-05 19:53
Róbta co chceta,mata co chceta.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.