• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zwężona obwodnica na Węźle Karczemki

Maciej Naskręt
15 grudnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Najdłuższa ulica w Trójmieście widziana z góry

W środę drogowcy niemal na cały dzień zwężą Obwodnicę Trójmiasta w obu kierunkach na wysokości Węzła Karczemki.



Drogowcy z gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad informują, że z uwagi na montaż elementów przęsła wiaduktu w ciągu ul. Kartuskiej zobacz na mapie Gdańska na węźle Karczemki nad ranem 15 grudnia br. jezdnie Obwodnicy Trójmiasta zostały zwężone do jednego pasa ruchu w każdym kierunku.

Tymczasowa organizacja ruchu będzie obowiązywała ok. 24 godzin.

Miejsca

Opinie (44) 2 zablokowane

  • czy można

    czy można oświetlić rondo karczemki po zmroku jest niebespiecznie dla pieszego a sporo osób z osiedla matek z dziećmi idą do hipermarketu a i dla kierowców było by wygodniej a dla wszystkich napewno bezpieczniej

    • 0 0

  • ja o tym niewiedzialem !!!

    ja o tym niewiedzialem i o 6 rano jechalem 1km/h wsciekly po kilku telefonach do znajomych kierowcow juz sie dowiedzialem zaje*** niespodzianka ehh

    • 0 0

  • co za nowość? korki są codziennie, w miastach wg prof. Suchorzewskiego będą codziennie (5)

    bez względu na skalę inwestycji drogowych.

    miasta kładące nacisk na komunikację publiczną (szynową), strefy piesze i pieszo-rowerowe w centrum oraz komunikację rowerową mogą przetrwać i się rozwijać

    w miastach "samochodowych" jest i będzie coraz gorzej
    czy jest wyjście z tego koszmaru?

    Popatrzcie jak to się robi w Ameryce (Północna naśladuje Południową - hahaha)

    www.streetfilms.org

    • 3 12

    • Bzdury (4)

      Proponuję wycieczkę do Indii. Tam można się przekonać co znaczy rozwój bez inwestycji drogowych. Wybacz, ale jeśli miałbym wybierać 100 razy wolę Los Angeles niż Bombaj.

      • 2 2

      • San Francisco wybiera Kopenhagę, a nie Bombaj (3)

        Bombaj i Sajgon to już często u nas jest

        Ciekawe, jakbyś ocenił władze miasta, które zbudowałyby sześciopasmową drogę szybkiego ruchu przez środek miasta opowiadając, że to udrożni jego system komunikacyjny
        a codziennie byś na niej zakwitał w korku

        tak właśnie zrobiły władze Moskwy, a nie Bombaju

        • 1 1

        • Licealista teoretyk (2)

          San Francisco można powiedzieć, że znam lepiej od Warszawy. Więc nie pisz mi tu takich bzdur.

          • 0 1

          • Mimo szerokich dróg Warszawa jest zakorkowana jak mało które miasto (1)

            w SF nie byłem jeszcze, ale byłem w wielu miastach, gdzie z korkami skutecznie się walczy nie poszerzając dróg, a nawet je zwężając.

            W SF po trzęsieniu ziemi rozebrano estakadę szybkiego ruchu zbudowaną w latach 50-tych i mieszkańcy odetchnęli.

            Los Angeles ma niskie miejsce w rankingach jakości życia, przoduje za to w zużyciu energii na mieszkańca (przez marnotrawne spalanie paliw w korkach na wielopoziomowych drogach szybkiego ruchu).
            Nie byłem tam, ale w wielu innych miejscach USA traciłem czas w korkach na drogach "szybkiego" ruchu w centrum.
            Nie pisz o bzdurach tylko przedstawiaj argumenty.

            Aby rozpoznać temat, wystarczy skorzystać z internetu, ale jak nie akceptujesz oczywistości, to Twój problem

            • 1 0

            • Ja tam byłem długo nie potrzebuję Internetu by 'rozpoznać temat'

              Te korki nie są takie straszne. Na ogół średnia prędkość wychodziła mi 30 km/h. Ale te korki są przez godzin-dwie w ciągu doby. Poza tym się jedzie stówą i nawet odległość 50 km nie jest problemem czasowym. Wszystko od drzwi do drzwi. Nie ma konkurencji z innymi środkami komunikacji.
              Chcesz porównywać jakość życia w LA to porównuj z podobnymi aglomeracjami Bombajem, Seulem, Tokio, Meksykiem lub Nowym Jorkiem.
              Jeśli idzie o SF to przez środek miasta przebiega autostrada US-101, która przechodzi w I-80 przez Bay Bridge do Oakland, Berkley, itd. 10 pasów ruchu, po 5 w każdą stronę na dwupiętrowej estakadzie dojazdowej.
              A ta odnoga, którą zburzyli to zarzucony projekt, więc nie wiem na czym miał polegać ten oddech. W dodatku SF to tylko mniej niż 10% aglomeracji. I warto spojrzeć na mapę ile tam jest autostrad. Amerykańska aglomeracja jak każda inna.

              • 0 0

  • Czy już zdjeli blokadę?

    • 0 0

  • podobno jutro ( 16.12 ) o 4 rano otwieraja do 2 pasow...

    • 0 0

  • Tablice informacyjne o aktualnej sytuacji na obwodnicy?

    Czy jest szansa, że kiedyś doczekamy tablic informacyjnych na drogach dojazdowych do obwodnicy? Koszt takiej inwestycji nie jest chyba przerażający, a korzyści dla kierowców wydają się znaczne. Dużo łatwiej byłoby zaplanować trasę, gdyby na drodze dojazdowej podana była informacja o zwężeniu jezdni, wypadku, zepsutym TIR-rze, etc.

    • 3 0

  • Wszystko na drogowców, żal.. (2)

    a to, że nieudacznik jeden z drugim musi się zatrzymać jak widzi zwężenie na obwodnicy bo panika go ogarnia to już nieistotne ?? Wystarczy, że coś stoi zepsute na prawym pasie i już histerycy tworzą 5 kilometrowy korek i nie potrzeba do tego zwężeń ani śniegu :/
    Albo przetacza się 5km/h bo jeszcze nie zapanuje nad samochodem i zginie, jak nie potrafi jeździć to niech tramwajem jedzie :/
    Żałosne to wszystko, to narzekanie, bo sami te korki powodujecie jeżdżąc jak barany i wszystko wina wszystkich tylko nie wasza, ŻAL...

    • 16 12

    • (1)

      Zgadzam się z Tobą kolego , dzisiaj na obwodnicy widziałem kobietę jadącą fiatem siena kurczowo trzymającą kierownicę i z głową w przedniej szybie. Jechała tak sobie 60km na godzinę ( oba pasy były czarne ) za nią tworzył się powoli korek w końcu jeden kierowca samochodu ciężarowego nie wytrzymał i ją wyprzedził , niestety miał pecha bo parę aut wstecz jechał radiowóz i pewnie skończyło się mandatem bo na obwodowej jest zakaz wyprzedzania przez samochody ciężarowe. A tych co się boję jechać albo jadą bardzo wolno to nikt nie zatrzyma.
      Boicie się jechać więcej niż 80 km na godzinę to proszę jeździjcie przez miasto.

      • 1 2

      • Dajcie spokój, każdy musi nabrać doświadczenia w jeżdżeniu samochodem, a szczególnie zimą. Fakt, samo ruszanie w śniegu zawsze można poćwiczyć na parkingu przed jakimś marketem, ale często jest tak, że życie wymusza na nas, abyśmy i w najgorszą pogodę jechali samochodem. Także trochę wyrozumiałości i szacunku dla tych, którzy jeżdżą nawet przesadnie ostrożnie.

        • 1 0

  • Znowu ktoś bez wyobraźni? (13)

    Jak małą trzeba mieć wyobraźnię by nie przewidzieć skutków tego zwężenia.
    Nie można było tego zrobić w niedzielę lub w 3 kolejne nocki po 8 godzin?

    • 40 36

    • łapów.czka

      pytanie powinno być inne - ile to kosztuje, żeby dostać zezwolenie na takie roboty w środku tygodnia....
      ach... czy normalny człowiek zawsze będzie śmieciem w tym kraju...

      • 1 0

    • (7)

      budują to źle, nie budują to też źle, co za ludzie w tej Polsce.... wyjedź se na Anglii albo do szkopów, tam masz już wszystko pobudowane

      A tak na marginesie zastanów się zanim coś napiszesz na temat technologi wykonywania obiektów budowlanych, przeczytaj pare książek i będziesz wiedział co kiedy można robić, kiedy przerywać prace a co wymaga ciągłej pracy i kontroli.
      Poza tym firma ma swoj harmonogram i jak by miała czekać do weekendu to pewnie każdego dnia traci ileś tam tyś. zł, wiec ludzie troche pokory, bo przynajmniej coś się zaczęło dziać w Polsce od paru lat i wszystko idzie w dobrą stronę, nie narzekać tylko się cieszyć

      • 30 18

      • Budować, ale z głową (4)

        Wiesz wystarczy wyjechać z tego zaścianka by się dowiedzieć, że jednak można inaczej.
        Każdy remont czy przebudowa powinien zawierać analizę ruchu drogowego w czasie przebudowy i plan minimalizacji negatywnych skutków powinien być uwzględniony już na etapie projektu. Wtedy jest gwarancja, że nikt nie powie 'niedasię'.

        • 16 8

        • (3)

          ok, ale moze to jest ten etap prac że poprostu nie da się tego podzielić na 3x8h tylko wymaga to ciągłej pracy 24h i wtedy taka sytuacja jest nie nieunikniona. Nie wiadomo co oni tam bedą montować więc po co się spinać niepotrzebnie

          • 10 4

          • W niedzielę też 'niedasię' (2)

            Jeśli się nie da podzielić to czy również 'niedasię' w tego robić w niedzielę?
            Dzisiaj korek jest do węzła Kowale, około 5 km, co najmniej dododatko pół godziny stania. Skutki dość wymierne i kilka rzędów wielkości większe niż ewentualna praca kilkunastu osób w niedzięlę.

            • 9 5

            • (1)

              To postoisz 30 min dłużej. Zbawi Cię? A jeśli nie możesz czekać, to wyjedź 30 min wcześniej. Marudy, malkontenci, tak źle, tak niedobrze. Jakby w niedzielę budowali też byś pisał, że w niedzielę na wycieczkę jechałeś i musiałeś stać.

              • 6 9

              • Chętnie wyjadę tylko niech poinformują kierowców łaskawie dzień wcześniej o zamknięciu pasa ruchu korek byłby na pewno mniejszy

                • 1 0

      • ooo, zakuty politechniczny łeb?

        wszyscy macie założonego przez polibudę raka na mózgu. Raka postaci: NIE DA SIĘ

        • 1 2

      • nie remont i korek jest problemem

        Problemem jest brak informacji, ani w radio, ani w prasie, ani w necie, ba, nawet przejeżdżając wczoraj przez Karczemki nie widziałem tam żadnej informacji o zwężeniu. W nocy budowlańcy postawiły znaki i mamy sobie radzić. Heloł, mamy XXi wiek, społeczeństwo informacyjne, tak trudno wysłać parę maili do mediów z odpowiednim wyprzedzeniem?

        • 11 1

    • polska - lud ogłupiały wiecznie niezadowolony

      widocznie nie można było skoro nie zrobili

      • 2 6

    • sluchaj (2)

      żeby robić nocki czy sobotę-niedziele trzeba dać zarobić pracownikom a myślisz ze inwestor da???? w pysk umowy SA robione aby najtaniej taka jest specyfikacja do póki w PL nie będzie godziwych zarobków będziemy się brandzlować remontami wieczność.

      • 5 2

      • To niech dadzą (1)

        Dodatek za pracę nocną to ułamek promila kosztów przebudowy. Również jest to ułamek promila kosztów jakie generuje 5 km korek i wydłużenie czasu przejazdu o ponad pół godziny. Czyli uwzględniając natężenie ruchu jakieś 10 tys godzin spędzone w korku przez samych tylko kierowców i kilka tysiący litrów paliwa zużyte na podgrzanie atmosfery).

        • 5 0

        • tych kosztów nie ponosi inwestor...

          • 2 0

  • Heh, trochę spóźniona wiadomość (3)

    Wcześniej o zwężeniu już powiedział nam Autopilot, chociaż dobrze wiedzieć z jakiego powodu ludzie znowu stracą kilka godzin w drodze do pracy.

    • 20 1

    • kto straci, ten straci (2)

      jak ktoś się zbudował lub zamieszkał z dala od komunikacji szynowej i ma także położone miejsce pracy, to traci codziennie więcej niż mu się wydaje, bez względu na skalę robót drogowych.

      swoją drogą informacja powinna być podawana z większym wyprzedzeniem

      • 5 1

      • (1)

        A gdzie w mieście jest dostęp do komunikacji szynowej?
        Wąski pas wzdłuż skmki i praktycznie dublujących ją tramwajów, plus Nowy Port i Chełm. Coś pominęłam?

        • 4 1

        • Kloszardzi mają miejsce pracy i zamieszkania blisko komunikacji szynowej.

          sm to pewnie jeden z nich - wyśmiewa tu wszystkich mieszkających na osiedlach w Gdańsku Południe.

          • 0 0

  • Dziękuję!

    Korki w Trójmieście mniejsze.

    • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Co oznacza skrót 4WD?

 

Najczęściej czytane