|
|
2007-07-21 13:08
To jest skandal co się tu odbywa. Miałem kilka razy nieprzyjemnośc odstac swoje w tych kolejkach. To nadal głęboka komuna!
A rozwiązanie jest takie proste: Wystarczy kilka dodatkowych okienek obsługi. Zapotrzebowanie ewidentnie jest, kasują słono za każdy kwitek i pieczątkę więc nie tylko nam ale i urzędowi by się pewnie opłaciło. Jak pamiętam to karta pojazdu kosztuje ok 500 zl + reszta to za pojazd rejestrowany po raz pierwszy (nowe lub dopiero sprowadzone) kasują ok 700 pln.
Nawet dośc łatwo ocenic zapotrzebowanie, wystarczy zsumowac ilośc aut używanych zmieniających właściciela (z Urzędu skarbowego np) + sprowadzonych z urzędu celnego + nowe (tez pewnie z US). Oczywistym jest, że jeśli średnie zapotrzebowanie przewyższa średnią ilośc obsługiwanych petentów to zator będzie się powiększał.
Nie wymagam by okienek było tyle by stały puste, ale to SKANDAL by zmuszac ludzi to wypełnienia obowiązku rejestracji pojazdu i nie dac możliwości spełnienia tego obowiązku. Byc może sprawa nadaje się przed trybunał w Strasburgu ze względu na szykanowanie obywateli.
No i na koniec proszę Panie Prezydencie wysłac kierowników referatów na zwiady do Gdyni, bo tam jednak można. A jeśli i to nie pomoże to zwyczajnie zwolnic nieudaczników!
2007-07-21 13:16
BOLO< masz jakies kompleksy?? co Wy wszyscy z tymi autami za 200E ? otoz ja sprawadzilem jedno auto za 14tys E, a drugie za 2tys kupilem w polsce sprowadzone... i co? mniej kolejki mialem przy drozszym? jakos nie...
czy to kara za to ze wole dwuletnie auto za polowe ceny nowego ale takie ktore nie jezdzilo po naszych trasach testwoych do niszczenia zawieszen zwanych tez drogami??
nie masz pojecia co lduzie kupuja ani w jakim stanie. powtarzasz tylko bzdyry ktorymi faszeruje Cie telewizja pod naciskiem dealerow aut.
2007-07-21 13:16
A to ciekawe, czemu nikt nie pisze ile ta przyjemność kosztowała warszawiaków?
Niestety 60% aut jeżdżących po naszych ulicach do kopcące szroty z dziurawymi miskami olejowymi, wg mnie aut będzie tylko przybywać, czyli moze być tylko gorzej
2007-07-21 13:19
Moze jestes jednym z nielicznych, co kupuja sprawdzone wozy za dobra cene.
Ale ja widze karawany lawet ze zlomem stojace na granicy.
2007-07-21 13:26
ja walsnie zarejstrowalem samochod w UM Gdynia i wiecie co odkrylem przypadkiem ze w sobote w godzi miedzy 12-14 niema absolutnie nikogo 4 panie siedza i czekaja na klientow poprostu marzenie kiedys wstalem o 6 rano w sobote by zarejsrowac samochod ale niewytrwalem bo czekalem 2 godz wiec drodzy kierowcy SOBOTA w godz 12-14 niema absolutni nikogo nawet numer rejstracyjny morzna sobie wybrac bajka
2007-07-21 13:28
Witam chciałem tylko powiedzieć że NIE WARTO rejestrować sie przez telefon bądz maila bo czas oczekiwania jest NIELICHY!minimum 4 tygodnie!!Polecam rejestracje na własną rękę tzn przyjść do punktu rejestracji np na ul. Milskiego ok godz 4-5 rano otwierają o 8 :) powinno się dostać numerek!:)
Jednym słowem ŻENADA.Tak jest w Polsce....
2007-07-21 13:28
moja rejestracja auta polegała na mailowych umówieniu sie z przemiłą panią z ZOM przy Partyzantów, na konkretny dzień, konkretną godzinę, polecam.
PS Czas załatwiania jest wprost proporcjonalny do kultury petentów, dzicz, która okupuje urząd to krzyż tych pań z okienek, które robią co mogą a i tak śmierdzące piwskiem, spocone gbury tego nie doceniają.
2007-07-21 13:30
Człowieku! Zapatrzyłeś się we fragment rynku samochodowego i nie widzisz nic poza tym. Owszem jest wiele złomów rejestrowanych, które zostały sprowadzone. Ale jest jeszcze więcej nowych samochodów kupionych w Polsce i używanych zakupionych na miejscu jak i dobrych używanych sprowadzonych.
Do tego jeszcze wyobraź sobie, że nasze państwo policyjne wymaga by adres właściciela był wydrjuowany w dowodzie rejestraycjym, jakby nie mogło to byc ewidencjonowane w urzędach np. przy przemeldowaniu. Więc jest sporo ludzi, którzy z powodu przeprowadzki muszą odstac cały dzień (przy dobrym szczęsciu) by zmienic adres w dowodzie rejestracyjnym.
2007-07-21 13:31
Bolo, ale te zlomy to powinno sie wylapac na stacji kontroli przy pierwszym przegladzie. a problemy z rejestracja uwlaczaja godnosci a niczego nie rozwiazuja.
a czy wyjatkiem. znam duzo ludzi ktorzy kupuja dobre auta za granica... po prostu zwracasz uwage tylko na to co chcesz. a poza tym jak kogos nei stac na nowe auto to ma jezdzic maluchem? gwarantuje ci ze taki golf II czy astra bedzie lepsza/bezpieczniejsza/bardziej ekologiczna niz wytwory komunizmu...
2007-07-21 13:32
w poszukiwaniu sensacji pisze pani takie bzdury, że usmiech sam ciśnie sie na usta. 50 złotych za numerek, na pani miejscu zostawił bym ten fach i został numerkowym
Niech pani jeszcze raz sprawdzi, 10 zł, max 15
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
W lutym tego roku wprowadzono nowy rozkład jazdy autobusów w Gdańsku. Między innymi których linii dotyczyły zmiany?
Filmy